606 odpowiedzi w tym temacie

[Dooku]

Mnie zastanawia czemu Fałszywy Henry podał się za tamtego murzyna Henrego. Czy on z nim leciał balonem i tamten umarł (lub został zamordowany), czy FHG po prostu go znalazł i tak sobie zakopał.
Jeśli podróżowali we dwójkę to raczej żaden z nich nie mógł być zmiennikiem...

Jeśli podróżowali w dwójkę to tym bardziej mogą być zmiennikami. Zmiany następują właśnie dwójkami. Tylko Dasmond miał pecha i Celvin go wykorzystał jako towarzysza (kto wie czy tylko w charakterze 'push the button' ).

[Sawyer88]

Wątpię żeby FHG był zmiennikiem, dużo wyjaśniły by jego retrospekcjem ale w tym sezonie się raczej nie doczekamy ... przydał by się odcinek podobny do 15, gdzie widać naukowców/innych może to by coś wyjawiło.

[saxxons]

Ktoś powiedział że motym z zaknieciem jest nie mozliwy. bo nie mialby kto wpisac kodu.otoz to nie jest racja. Poniewaz lock poszedł do kompa i wraznie bylo widac ze ekran byl wlaczony i mozna bylo wpisac kod tym bardziej ze zegar sie zatrzymał!!!!! Tak wiec ewidentnie to byl czas na wpisanie kodu odrazu po uslyszeniu info o 20 minutach left. Tak wiec nalezalo wpisac kod. i udac sie do tego duzego pokoju na kanapy i czekac az zamkna sie dzwi. i przeczekac cala sytuacje.

[fryta]

witam...moj pierwszy post

nie wiem czy ktos to zauwazył ale H.G powiedział na poczatku ze podrozował dookoła swiata.........a Desmond opowiadajac jak sie rozbił na tej wyspie z tego co pamietam tez powiedział ze podróżował dookoła świata ..... czy to nie dziwne?

[Dooku]

Poniewaz lock poszedł do kompa i wraznie bylo widac ze ekran byl wlaczony i mozna bylo wpisac kod tym bardziej ze zegar sie zatrzymał!!!!!

Chyba jednak się nie zatrzymał, bo w momencie kiedy Lock'e wchodził do pokoju było wyraźnie słychać "klik" zmieniającej się cyfry. Dopiero przy ostatnich minutach 'aktywują' się sekundy na liczniku.

[Andy]

Nie wiem czy ktoś o tym wspominał bo nie czytałem całego wątku.

Chodzi mi o to że oprócz wyłapanych przez Was dobiegających z głośników słów "20 minutes to lock--" przy 07:03, słychać jeszcze "...to lockdown" przy 08:14, coś w rodzaju "please receive (albo raczej recede - cofnąć) the protocol" przy 10:19 i przy 10:25 znowu recede albo receive. Ale równie dobrze może to być receipt czyli potwierdzić/pokwitować.

Więc pewnie własnie po to pojawił sie kursor na monitorze - aby potwierdzić albo cofnąć protokół. A skoro nikt tego nie zrobił to Locke został zamknięty.

Użytkownik Andy edytował ten post 02.04.2006 - |21:02|

[logic]

Racja Andy, też słyszałem coś w rodzaju receive...

[piotrekoonpl]

Nie wiem czy ktoś o tym wspominał bo nie czytałem całego wątku.

Chodzi mi o to że oprócz wyłapanych przez Was dobiegających z głośników słów "20 minutes to lock--" przy 07:03, słychać jeszcze "...to lockdown" przy 08:14, coś w rodzaju "please receive (albo raczej recede - cofnąć) the protocol" przy 10:19 i przy 10:25 znowu recede albo receive. Ale równie dobrze może to być receipt czyli potwierdzić/pokwitować.

Więc pewnie własnie po to pojawił sie kursor na monitorze - aby potwierdzić albo cofnąć protokół. A skoro nikt tego nie zrobił to Locke został zamknięty.

możliwe że to co słyszał locke w głośnikach było bezpośrednio nadawane z samolotu zaopatrzeniowego,i opiekun stacji może miał potwierdzić w komputerze że przyjał wiadomość,tylko miał czy miał wstukać liczby,czy napisać coś??

[kamkny]

Świetny odcinek,najlepszy ze wszystkich jak dotąd:)

[Andy]

możliwe że to co słyszał locke w głośnikach było bezpośrednio nadawane z samolotu zaopatrzeniowego,i opiekun stacji może miał potwierdzić w komputerze że przyjał wiadomość,tylko miał czy miał wstukać liczby,czy napisać coś??

Wydaje mi sie mało istotne czy miał wpisać liczby czy napisać coś innego. Pytanie brzmi: czy POWINNO zostać COKOLWIEK wpisane żeby nie doszło do "zamknięcia".

Głos raczej nie pochodzi z samolotu. Jest to cały czas ten sam głos kobiecy - ten informujący o czasie jaki pozostał do "zamknięcia" i o tym żeby zrobić coś z protokołem (?). Raczej pilot samolotu nie byłby kobietą, a nawet jakby był to nie miałby za zadanie odliczać sekundy do zamnięcia.

Użytkownik Andy edytował ten post 02.04.2006 - |21:18|

[alph]

hmm a mnie najbardziej ciekawi czy on wpisal ten kod czy nie ? no i skad sie wzielo to jedzenie ...

[piotrekoonpl]

hmm a mnie najbardziej ciekawi czy on wpisal ten kod czy nie ? no i skad sie wzielo to jedzenie ...

no raczej wcisnał,gdyby tego niezrobił to by licznik nie wsakzywał od nowa 108 minut,tylko mnie ciekawi czy te ultrafiolety były związane z niewpisaniem liczb na czas

[alph]

no ale pomysl ... nie wpisanie kodu moglo prowadzic do zrzucenia tego jedzenia -> po czym licznik sam przestawiał sie spowrotem na 108

[Cyrric]

a mnie intryguje jedno, dlaczego balon? no bo jesli jest zmiennikiem, to czemu Dharma wyslala go balonem?
a jesli jest Innym to po co konspiracja z balonem? mogliby go podrzucic w latwiejszy sposob.

[Vol 7]

no ale pomysl ... nie wpisanie kodu moglo prowadzic do zrzucenia tego jedzenia -> po czym licznik sam przestawiał sie spowrotem na 108

ostatnim razem jak nie wpisali kodu - znaczy się zrobili to troszkę za późno i się hieroglify pokazały i maszyny włączyły i nie zapaliły się żadne lampki UV ani żadnego żarcia nie było...

[EDiSON]

pewnie jest ktos na forum kto sledzi zagrancine foruma o Loscie , moglby ktos napisac jakie wyjasnienie odnosnie UV czy zrzutu maja na forach??
thx

[alph]

to musi miec cos wspulnego z tym rowerkiem na ktorym smigal Lock i z ta plyta cd ...

nie no na powaznie to nie mam pojacia od czego to moze zalezec ...

[szymcio]

moim zdaniem od niczego to nie zalezy. tzn nikt z bunkra nie mogl tego wlaczyc. to sie stalo albo samoczynnie (moze pod wplywem tego ze lock juz kiedys sie spoznil z wpisywaniem) albo Others jakos to wlaczyli bo mozliwe ze FHG mial jakies tajne zadanie aby cos zrobic w tym bunkrze. w koncu jak wszystko wrocilo do normy i lock go wolal to ten sie nie odzywal. a normalny czlowiek to by sie odezwal

[martinczesiek]

w koncu jak wszystko wrocilo do normy i lock go wolal to ten sie nie odzywal. a normalny czlowiek to by sie odezwal

Chyba że ten normalny człowiek zastanawia się czy uciec.

[Vol 7]

Chyba że ten normalny człowiek zastanawia się czy uciec.

raczej po wpisaniu kodu - tak jak Lock (w ostatniej chwili) - poszedł wcisnąć inny guzik, żeby podnieść wszystkie zapory...