Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 061 - S03E14 - Exposé


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
225 odpowiedzi w tym temacie

#21 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 29.03.2007 - |15:46|

To jest gosc ktory gral Lando Carlissiana??


Siur. Nie ma ku temu najmniejszych wątpliwości. Szczególnie, że sama Pani Balast się do niego zwraca per "Billy Dee" :) Zreszt to to mały pikuś zważywszy fakt, że Pan Balast zagrał ostatnio Kserksesa w "300". To dopiero niewiarygodne hehe :)

Taki jednak morał tej opowieści.


Nawiasem mówiąc bardzo dobry morał i byłoby szkodą dla serialu gdyby go zepsuli odratowaniem się Kserksesa i koleżanki. "Jesteś gadem, giniesz w męczarniach".

Nie można zarzucać twórcą, że gdy w poprzednich odc Paolo wychodził z kibla to nie śniły im się diamenty. Można ich raczej pochwalić, że dorobili do tego taką ciekawą i intrygującą teorię :)


Toteż w całkowitym rozrachunku chwalę i jestem pełen podziwu, że tak ładnie to połączyli wszystko.
  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#22 Andrew

Andrew

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów
  • MiastoSosnowiec

Napisano 29.03.2007 - |16:03|

Małe pytanie odnośnie początku odcinka. Czy on faktycznie zaczyna się w momencie gdy Nikki biegnie przez Dżungle? Bo zauważyłem że odcinek jest krótszy o jakieś pół minuty niż dotychczas. No ale to pewnie przez to że brakuje kultowego "previously on LOST" ;-)
  • 0

#23 Twarz

Twarz

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 128 postów

Napisano 29.03.2007 - |16:55|

Jak na zapychacz - dobre. Bardzo mi sie podobaly flashbacki, zwlaszcza scena kiedy Nikki mowi do Zuckermana "taka jest przeciez rola drugoplanowych gwiazd", calkiem smiesznie im to wyszlo :P Natomiast zaskakujaco malo sie wydarzylo na wyspie. Co prawda dwie rzeczy sa ciekawe: dziwne zachowanie Sawyera oraz to, ze wreszcie Charlie powiedzial Sun o porwaniu, a zatem "The Truth About Lying" bedzie chyba czyms mocniejszym. Srednio mi sie podobala koncowka, co prawda zaskakujaca, ale ewentualna smierc obojga (co jest nieuchronne z powodu braku powietrza) stawia duze pytanie: po jaka cholere balasty graly? Do tej pory rozumialem to, ze byli w tym serialu bo
» Click to show Spoiler - click again to hide... «
A tak to nic z tych kilku odcinkow z nimi nie wyniknelo poza poznaniem ich historii. Aha, i ja do konca nie wierzylem w te rewelacje spoilerowe co to ma sie nie stac w tym odcinku i jak sie okazalo mialem racje. :P
  • 0

#24 robercik

robercik

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 393 postów
  • MiastoWLKP

Napisano 29.03.2007 - |18:21|

Całkiem miły odcinek... widać mamy kolejnych oszustów na wyspie... Pająki które zaatakowały Nikki to chyba dymek jeśli dobrze zrozumiałem...(wyraźnie idzie się tego domyslić).
Czy przeżyją? Hmmm, małe szanse tymbardziej ze od otwarcia oczu przez Nikki aż do usypania takiej wielkiej kupy piachu musialo trochę minać... ale raczej ich jeszcze zywych zobaczymy...
  • 0

mieć wszystko to za mało

DOBRY ZE MNIE CHŁOPAK


#25 reisefieber

reisefieber

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 29.03.2007 - |18:24|

balasty buried alive :D

a swoją drogą to zastanawia mnie jedna rzecz. jak to się stało, że Ben i Juliet nie zauważyli, że ktoś wchodził do Perły. nie wydaje mi się, żeby Paulo zamykał za sobą te metalowe drzwiczki, a nawet jeśli to chyba niemożliwe byłoby przysypanie ich z powrotem ziemią :blink:
  • 0

#26 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.03.2007 - |18:26|

Jak zwykle niezawodny Sledgeweb znalaz dwa Easterneggs:

+Nazwiska rezysera telenoweli Espose (widoczne na klapsie) to Stephen Williams. Prwadziwy Williams był reżysrem tego epizodu Lost.

+Gazeta, która donosi o śmierci Zuckermana, która czyta Niki, datowana jest 24 wrzesnia 2004, dwa dni po katastrofie Oceanic 815.

a swoją drogą to zastanawia mnie jedna rzecz. jak to się stało, że Ben i Juliet nie zauważyli, że ktoś wchodził do Perły. nie wydaje mi się, żeby Paulo zamykał za sobą te metalowe drzwiczki, a nawet jeśli to chyba niemożliwe byłoby przysypanie ich z powrotem ziemią :blink:

To może być bład autorów, zważywszy jednak, ze było to jedyne wejście do tego bunkra, powinne miec jakiś system otwierania i zamykania od wewnątrz.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 29.03.2007 - |18:33|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#27 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 29.03.2007 - |18:45|

To może być bład autorów


Ewentualnie kłopoty ze słuchem :)

Ben&Juliett:
- Kto to zostawił otwarte?
- Tom schodził tu parę dni temu.
- Niech potem zamaskuje wejście samolotem.
  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#28 Aza

Aza

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 29.03.2007 - |18:52|

Ale jajca!!

P&N pochowani żywcem, ale to Czarny Dymek wydał wyrok na Nikki :)

Gdyby Paulo uprzedził Locka i Jacka co znalazl i co slyszal, to Lost by sie tak nie potoczyl..

odcinek swietny
  • 0
And have you found it?-Hurley
No, It found me(The Island)-Locke


Dołączona grafika
1.Lost
2.The L word

#29 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.03.2007 - |18:56|

Ewentualnie kłopoty ze słuchem :)

Ben&Juliett:
- Kto to zostawił otwarte?
- Tom schodził tu parę dni temu.
- Niech potem zamaskuje wejście samolotem.

Na to dpowiem, gdy bedą mi dostepne napisy po angielsku. Chodzi w szczególności o pierwsze zdanie.

A kłopoty ze słuchem to swoją drogą są.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#30 reisefieber

reisefieber

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 29.03.2007 - |19:01|

Ewentualnie kłopoty ze słuchem :)

Ben&Juliett:
- Kto to zostawił otwarte?
- Tom schodził tu parę dni temu.
- Niech potem zamaskuje wejście samolotem.


no niestety. konieczna jest wizyta u laryngologa. tak to jest jak się jest przyzwyczajonym do oglądania lostów z napisami :D


a co do odkopania się balastów to mam nadzieję, że twórcy serialu nie mają tak głupich pomysłów ze zmartwychwstaniem drugoplanowych postaci, jak ten dziadek od diamentów. niech oni już lepiej spoczywają w pokoju
  • 0

#31 EDiSON

EDiSON

    Kapral

  • Email
  • 230 postów

Napisano 29.03.2007 - |19:02|

co do scen z pierwszych odcinkow Losta i udziali Nikki i Paula to moze cos ala DC :P, pierwotnie mialy te postacie grac ale je usunieta (sceny zostaly) dopiero potem dodali je do serialu
  • 0

#32 lord_hellfire

lord_hellfire

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 29.03.2007 - |19:06|

Wypełniacz, ale jaki. Jakby wszystkie wypełniacze były tej klasy to nikt by nie narzekał na Losta.

Końcówka odcinka przebija tatuśka czy piłkę o całe mile.

Z drugiej strony możemy zobaczyć kilka ciekawych faktów na przyszłość. Radio po pierwsze może się przydać do podsłuchiwania othersów lub do negocjacji (damy sześć milionów dolarów w diamentach + dwa ciała w zamian za doktorka, bombermana i faceta armię. Babę możecie sobie zatrzymać, musicie dbać o morale w othersville) Hurley zaczyna wyrastać na lidera grupy. Zauważcie kiedy Nikki prosiła o spluwę nic nie zrobił. Kiedy Hugo od razu wytłumaczył się. Hugo prowadził dochodzenie - wypytywał świadków, szukał dowodów i on też dał znak aby zasypać balasty.

A tak przy okazji. Bycie zakopanym żywcem to tragiczna śmierć. Płuca dostarczają coraz mniej powietrza, ale nie dzieje się to jak przy typowym uduszeniu. Jak zaciska się ręce na czyjejś szyi to odcinasz dopływ powietrza do płuc i odcinasz dopływ krwi do mózgu blokując tętnice szyjne. Przy zablokowanej krwi do mózgu nie dopływa tlen i po pół minuty zasypiasz aby się nigdy nie obudzić. Przy nagłym odcięciu samych płuc od tlenu krew dość szybko zużywa zapas tlenu i całość trwa z minutę dłużej (więcej jak wzieło się głęboki oddech) a pod koniec puls idzie w górę. Przy stopniowym odcinaniu tlenu - naprzykład poprzez przysypanie twarzy suchym piaskiem tlenu w organiźmie zaczyna brakować stopniowo, dlatego aby zapewnić dopływ tlenu do mózgu (co w tym przypadku tylko wydłuża agonię) serce zaczyna bić coraz szybciej zużywając coraz więcej tlenu i w tym przypadku dochodzi do potężnego zawału mięśnia sercowego połączonego z jednym z najgorszych bóli jakie człowiek jest w stanie odczuwać. A co najlepsze - ciągle jesteś świadomy wszystkiego i przytomny przez kilkanaście - kilkadziesiąt sekund. I właśnie taki przypadek trafił nasze balasty - jedna z najboleśniejszych śmierci znanych człowiekowi (choć mimo to raczej szybka) i właśnie to jest pocieszeniem jak się pomyśli o tych trzech sezonach przez które musieliśmy ich znosić (tak właściwie to półtora, bo pojawili się dopiero w drugim sezonie, ale i tak jest mi przyjemnie że tak skończyli)

I jeszcze jedno. Co do tych co twierdzą że Nikki mogła krzyknąć czy coś. Paraliż ustępuje stopniowo. W tym przypadku zaczeło się od głowy, a bez pomocy płuc i krtani nie da się nic powiedzieć. Nikki potrzebowała jeszcze kilku lub kilkunastu minut aby się odezwać choć słowem, a pewnie nawet po godzinie by nie dała rady sama wstać. (czasy przybliżone)
  • 0

#33 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 29.03.2007 - |19:12|

Na to dpowiem, gdy bedą mi dostepne napisy po angielsku.


Ech Jonasz, Jonasz. Chyba nie uda Ci się już zmienić... :)

- Who left this open?
- Tom was down here a couple of days ago.
- Well, have him cover it up with the plane.
  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#34 robercik

robercik

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 393 postów
  • MiastoWLKP

Napisano 29.03.2007 - |19:19|

od przebudzenia Nikki do usypania takiej kupki musialo minac pare minut... dziwne, ze nikt nie zauwazyl tego! Hurley liderem? Oj zgadzam się... taka niespodzianka:)
  • 0

mieć wszystko to za mało

DOBRY ZE MNIE CHŁOPAK


#35 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 29.03.2007 - |19:36|

No nieźle, nawet miło się oglądało ( teraz zapuszczę ponownie z napiskami). Widać, że Nikki typową blondynką nie była ;) - była wyrachowana. Co te "kamyczki" z kobiet robią :D

Co do tajemnic- kurka, czy wszyscy na tej wyspie nie ufają sobie???? Jeśli bym znalazł samolot lub bunkier to bym bynajmniej wspomniał grupie, że coś znalazłem a nie trzymał w tajemnicy.

Co do zakończenia- no trzeba powiedzieć, że nawet zaskakujące .Czyżby producenci coś sugerowali-oprócz tego, że Nikki po odzyskaniu przytomności zobaczyła własny pogrzeb, albo doświadczyła :) ?- że powstanie "wielkim wysiłkiem woli" ???

Czyżby Wyspa w jakiś sposób ukarała Nikki za paraliż Paul'a ??No bo te pajączki chyba same z siebie nie wyskoczyły i "pomściły" kamrata, jak Paul jednego zmiażdzył.

A ten odcinek to chyba pewnie cisza przed burzą- taki "drugi oddech"

Użytkownik Kiz edytował ten post 29.03.2007 - |20:05|

  • 0

#36 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 29.03.2007 - |19:37|

To jest gosc ktory gral Lando Carlissiana?? Moze sie myle ale jak sprawdzalem w filmografii Billego Dee Williamsa to nie ma zadnej wzmianki ze gral w Loscie Billy Dee Williams

Wzmianka już jest. Przecież nie mozna sie spodziewać, że będzie ona jeszcze zanim sie pojai odcinek :P
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#37 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.03.2007 - |19:39|

Ech Jonasz, Jonasz. Chyba nie uda Ci się już zmienić... :)

- Who left this open?
- Tom was down here a couple of days ago.
- Well, have him cover it up with the plane.

Do czego odnosi this.Do bunkra? Pytanie byłoby adekwatne, gdyby zadano je pzred wejsciem, gdy zauważono otwarte dzrwi. To był czas na zadanie tego pytania. Może cos w środku było tam otwarte. Cos co powinno byc zamkniete i to nie drzwi do WC.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#38 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 29.03.2007 - |19:43|

Może chodziło o monitor ? Bo niby dlaczego ten jeden jedyny był włączony ?
  • 0

#39 borderline

borderline

    Starszy kapral

  • Email
  • 250 postów

Napisano 29.03.2007 - |19:44|

odcinek rewelacyjny. Bardzo interesujacy, a jako przerywnik idealny. Co wiecej, za koncowke daje 10/10. Przez wiekszosc odcinka spodziewalem sie prostego happy endu, takiego "niby" zaskoczenia (odkrycie, ze oni jednak zyja), jak na poczatku z Niki, a tutaj taki zonk (swoja droga, niezle autoironiczne teksty na tym planie filmowym lecialy). I to, jak tworcy wszystko sprawnie polaczyli, jak cala historia genialnie sie przyslowiowej "kupy trzymala ;) Brawa! Wielkie brawa, Lost od kilku odcinkow prezentuje wyborna forme. Przerwa dobrze im chyba zrobila i tylko zyczyc sobie mozna, by w takim stylu juz dotrwali do konca sezonu :)

Użytkownik borderline edytował ten post 29.03.2007 - |20:17|

  • 0

#40 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.03.2007 - |19:49|

Może chodziło o monitor ? Bo niby dlaczego ten jeden jedyny był włączony ?

Gdyby chodziło o monitor zapytała by

- Who left this on?

Użytkownik Jonasz edytował ten post 29.03.2007 - |19:50|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych