To cię niby trzeba w tym utwierdzać? Nie masz innych rzeczy do roboty?No to się cieszę))))). obi wie co czyta, gazeboo nie wie co pisze .Tylko niestety nadal nikt mnie nie nie utwierdza, w miłym newątpliwie przekonaniu, że Star Gate`s istnieją. ... .
psikro ....
Stargate i życie w "realu"
#21
Napisano 07.04.2004 - |06:07|
#22
Napisano 07.04.2004 - |21:58|
#23
Napisano 08.04.2004 - |08:35|
Odnosnie czarnej dziury to chyba nic tam nie jest w stanie przyzyc bo tam jest olbrzymia grawitacja i sprasowaloby Cię jak naleśnik
A odnośnie Star treka to jeszcze nie wiem bo nie ogladalem bo dopiero moze zaczne ssac odcinki jakies
#24
Napisano 12.04.2004 - |18:25|
2. Tajna baza w górze Cheyenne istnieje na serio,może nie tajna ile głęboko pod ziemią...
3. Zawsze mówiłam, i twierdziłam, że Obcy są wśród nas!!!! niestety tak jest i głęboko w to wierzę (chyba przemówiłam jak Fox Mulder)
4. zawsze w każdej plotce jest trochę prawdy, poza tym wiele scenariuszy powstaje na podstawie "jakichś tam" doniesień i faktów.Życie pisze najlepsze scenariusze.
5.czemu nie założyć, że historia SGC zaczerpnięta jest z autentycznego faktu?
6.wiem, że przejdę przez Wrota a jeśli nie wrota,to coś innego,co pozwala na podróże....
Więcej wiary, forumowicze....
#25
Napisano 13.04.2004 - |18:04|
Czytając to myślałem że to jakiś monolog Daniela Jacksona w wersji reżyserskiej filmu traktujący o jego byciu pradawnym.
Przeczytajcie sami :
życie po śmierci
#26
Napisano 15.04.2004 - |09:02|
1-Osiągneli by juz taką przewagę technoloiczną ze wszyscy jęczelibyśmy pod ich jarzmem..a wbrew pozorom amerykanie to przekonany o swej wyzszości totalitarny naród
2-wpakowali by nas w taką kabałe ze już dawno ziemia przestała by istniec zniszczona przez wyzej rozwiniętą cywilizacje.
Tak naprawde to bardzo chcemy by takie wrota istniały bo jesteśmy zwolennikami różnego rodzaju teorii spiskowych i lubimy jak jest jakas tajamnica....ja nei jestem wyjątkiem.. fajnie by było gdyby takie wrota istniały jednak razcej nie wierze w taką możliwość.
#27
Napisano 15.04.2004 - |12:58|
Nie wszystko z Wrót, co widzimy w serialu, dałoby się zastosować w produkcji powszechnej, trzeba by dobrać się do złóż nowych minerałów, nie dostępnych na Ziemi, albo przerobić wynalazki Asgardu, Goauldów i innych na materiały ziemskie, dostosować je do możliwości naszych fabryk, a wtedy, te wynalazki okazują się być nie do końca Pozaziemskie, takie jakieś bliższe naszym możliwościom.
gulus
#28
Napisano 15.04.2004 - |14:25|
dla mnie to zaden dowod. moze z zewnatrz to wyglada tak jakby te wynalazki braly sie z nikad, ale wszystko ma swoja historie i nie widze tam miejsca na obce technologie. poza tym istnieje bardzo wiele teoretycznych rozwiazan ktore nie sa wdrazane ze wzgledu na ograniczenia technologii - chwilowe ograniczenia. przykladowo pomysl z wykorzystaniem holografii do przechowywania danych pojawil sie juz w latach 60-tych, a praktyczne rozwiazania powstaja dopiero teraz.Wiecie, na upartego możnaby prawie udowodnić istnienie Wrót. Z tajnością ich jest jak z Enigmą. Nie można wykorzystać , żeby się nie zdradzić, że się ją posiada, tylko jakieś poszlaki wypływają na świat. A to przebąkuje się o nowych wyświetlaczach, opartych na całkiem nowych technologiach, a to wspomina się o organicznych komputerach, a to od czasu do czasu idą w świat plotki o nowych, wielkich pamięciach.
Nie wszystko z Wrót, co widzimy w serialu, dałoby się zastosować w produkcji powszechnej, trzeba by dobrać się do złóż nowych minerałów, nie dostępnych na Ziemi, albo przerobić wynalazki Asgardu, Goauldów i innych na materiały ziemskie, dostosować je do możliwości naszych fabryk, a wtedy, te wynalazki okazują się być nie do końca Pozaziemskie, takie jakieś bliższe naszym możliwościom.
gulus
#29
Napisano 15.04.2004 - |16:06|
gulus pesymista
#30
Napisano 16.04.2004 - |20:49|
... przykladowo pomysl z wykorzystaniem holografii do przechowywania danych pojawil sie juz w latach 60-tych, a praktyczne rozwiazania powstaja dopiero teraz.
Nie zapominaj, że wrota z serialu zostału odnalezione w 1928 r . Jak na razie wszystko się zgadza i bardzo mi się podoba koncepcja gulusa .
#31
Napisano 18.04.2004 - |09:24|
przed 1928 bardzo wiele rzeczy odkryto/wynaleziono wiec mi sie dalej nie zgadzaNie zapominaj, że wrota z serialu zostału odnalezione w 1928 r . Jak na razie wszystko się zgadza i bardzo mi się podoba koncepcja gulusa .
#32
Napisano 18.04.2004 - |10:02|
gulus
#33
Napisano 18.04.2004 - |10:14|
do konca nigdy nie bedziesz pewien bo mozesz tez zyc w matrixie i to wszystko bzdura. chodzi mi i to, ze na podstawie tego co wiemy przyjmujemy jakas wersje:Wiesz Dag, żeby się miało wszystko zgodzić do końca, to powinniśmy zobaczyć w TV spotkanie Prezydenta z Thorem, ewentualnie jakiegoś Goaulda. Inaczej zawsze pozostana wątpliwości.
gulus
albo ludzkosc sie rozwija coraz szybciej z wielu wzgledow (np byla zimna wojna, ludzi jest coraz wiecej, jest latwy dostep do informacji itd)
albo na ziemi znaleziono cos kosmitow i dzieki temu nagle ludzkosc dostala "kopa"
obie wersje sa mozliwe ale sadze ze pierwsza jest bardziej prawdopodobna gdyz jest prostsza, nie zaklada istnienia jakichs obcych cywilizacji (ktorych istnienia nikt nie udowodnil, a np to ze prąd sie rozchodzi zgodnie z prawami oma jest dosyc dobrze opracowane).
#34
Napisano 18.04.2004 - |11:12|
Osobiście nie wierzę, że jesteśmy jedyną rasą inteligentną we Wszechświecie, ale mam wiele wątpliwości co do możliwości kontaktu.
gulus
#35
Napisano 25.04.2004 - |08:57|
Tak samo jak wszyxcy chyba wiedza,ze naprawde pod góra Cheeney(tak sie pisze ) znajduja sie naprawde tajne kompleksy sił powietrznych
Znajduje się tam NORAD, czyli North American Aerospace Defense Command - Dowództwo Północnoamerykańskiej Obrony Powietrznej. Został zbudowany w celu ochrony przestrzeni powietrznej USA i Kanady, oraz w razie ataku nuklearnego jako centrum dowodzenia i koordynacji kontruderzenia. Z ciekawostek jest wstanie wytrzymać bezpośrednie trafienie średniej mocy głowicy nuklearnej, jego położenie zostało tak wybrane żeby nie zdołały dosięgnąć go bombowce strategiczne ZSRR, ale po wynalezieniu rakiet balistycznych nie stanowiło to już dla ZSRR problemu , obecnie położenie tego kompleksu nie jest już tajne a w święta uruchamiany jest telefon dla dzieci, które pytają gdzie obecnie znajduje się Mikołaj . A tak na marginesie kompleks ten nie ma podziemi, znajduje się w wydrążonych w granitowej skale komorach, w których na kilku tysiącach sprężyn tłumiących umieszczone są kontenery użytkowe.
Co do wpływu obcych na naszą rase to zerknijcie na postęp technologiczny do 1945 roku i oceńcie jego szybkosć a potem porównajcie go z tym co dzieje sie od powiedzmy 1947 czyli domniemanej katastrofy UFO w Roswell a zdziwi was bardzo jak nagle wszystko przyspieszyło szczególnie w dziedzinie maszyn liczących(czyli komputerów) i miniaturyzcji .
Przykład:
Rok 1945
John von Neumann, węgierski matematyk pracujący w USA, także w ogromnym stopniu przyczynił się do rozwoju maszyn liczących. W roku 1945 opublikował raport, w którym opisał projekt uniwersalnego komputera, znanego pod nazwą maszyna z Princeton. Miał on spełniać kilka podstawowych założeń. Po pierwsze powinien mieć stosunkowo prostą budowę fizyczną. Po drugie program powinien być przechowywany w pamięci operacyjnej razem z danymi. Program, jak i kolejność wykonywania instrukcji mają być modyfikowalne w zależności od uzyskanych wcześniej wyników obliczeń. Postulaty te stanowią do dzisiaj podstawę budowy komputerów. Jeszcze w roku 1945 rozpoczęto prace nad realizacją maszyny von Neumanna, urządzenia o nazwie EDVAC. Zostały one jednak zakończone, z różnych powodów, dopiero w roku 1951.
Ale już w tylko 1947
Frederic Williams (1911-77), angielski profesor na uniwersytecie w Manchesterze, wprowadza do użytku wynalezioną przez siebie i opatentowaną w 1946 pamięć operacyjną opartą na lampach elektronowych (pamięć lampowa, CRT).
Budowa komputera Harvard MARK II zostaje ukończona. Projektem kieruje Howard Aiken. Jest to duży programowalny komputer, znacznie szybszy od MARK I.
23 grudnia pokazany został wąskiej publiczności tranzystor (TRANsfer reSISTOR). Urządzenie wynaleźli pracownicy AT&T Bell Telephone Laboratories: Walter Brattain, William Shockley i John Bardeen. Za swoje osiągnięcie otrzymali w roku 1956 nagrodę Nobla. Tranzystor posiada takie same właściwości jak lampa elektronowa, tyle że jest szybszy, rzadziej ulega uszkodzeniu, zużywa mniej energii i emituje mniej ciepła. Komputery używające tranzystorów są ok. tysiąca razy szybsze od lampowych. Są to urządzenia drugiej generacji, pojawią się za nie mniej niż sześć lat. W 1948 roku Bell Labs opatentował tranzystor.
Polecam na przykładzie komputerów prześledzić szybkość tego postępu, który niema odzwierciedlenia w naszej historii i nie wydaje mi się on tylko naszą zasługą.
Dodam, że nie dotyczy to tylko tej dziedziny nauki.
A tutaj link do historii kompów http://historia.adre...xt.php3?chid=17
Pozdrawiam
Użytkownik MF_PL edytował ten post 25.04.2004 - |09:17|
#36
Napisano 25.04.2004 - |11:03|
Współczesna elektronika to już wynik miniaturyzacji tego tranzystora i budowa układów scalonych.
#37
Napisano 25.04.2004 - |12:40|
to ty uwazasz ze jak cos sie szybko rozwinelo to juz musieli kosmicy pomagac? a moglbys podac w tej historii komputerow jakis przyklad rozwiazania ktore nie wydaje sie byc tylko zasluga ludzi?Polecam na przykładzie komputerów prześledzić szybkość tego postępu, który niema odzwierciedlenia w naszej historii i nie wydaje mi się on tylko naszą zasługą.
Dodam, że nie dotyczy to tylko tej dziedziny nauki.
dla mnie wszystko uklada sie w logiczna calosc - konstruowano komputery coraz mniejsze, wydajniejsze i bardziej niezawodne. nie widze nigdzie az takiego skoku technologicznego ktory moglby nastapic tylko pod wplywem obcych technologii.
Użytkownik Dag edytował ten post 25.04.2004 - |13:19|
#38
Napisano 25.04.2004 - |17:44|
(moja teoria jest jak ser szwajcarski ale ja ją lubie i ją dopracuje kiedyś )
Użytkownik MF_PL edytował ten post 25.04.2004 - |17:44|
#39
Napisano 25.04.2004 - |18:28|
#40
Napisano 27.04.2004 - |13:49|
Kto wie może gdzieś tam...............
Pozdrowienia śle Toht
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych