Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 047 - S03E14 - The Woman King


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
96 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (109 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (6 głosów [6.74%])

    Procent z głosów: 6.74%

  2. 9,5 (7 głosów [7.87%])

    Procent z głosów: 7.87%

  3. 9 (20 głosów [22.47%])

    Procent z głosów: 22.47%

  4. 8,5 (4 głosów [4.49%])

    Procent z głosów: 4.49%

  5. 8 (11 głosów [12.36%])

    Procent z głosów: 12.36%

  6. 7,5 (8 głosów [8.99%])

    Procent z głosów: 8.99%

  7. 7 (9 głosów [10.11%])

    Procent z głosów: 10.11%

  8. 6,5 (4 głosów [4.49%])

    Procent z głosów: 4.49%

  9. 6 (4 głosów [4.49%])

    Procent z głosów: 4.49%

  10. 5,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (4 głosów [4.49%])

    Procent z głosów: 4.49%

  12. 4,5 (1 głosów [1.12%])

    Procent z głosów: 1.12%

  13. 4 (7 głosów [7.87%])

    Procent z głosów: 7.87%

  14. 3,5 (1 głosów [1.12%])

    Procent z głosów: 1.12%

  15. 3 (3 głosów [3.37%])

    Procent z głosów: 3.37%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 13.02.2007 - |23:13|

Bo tak własnie jest w rzeczywistosci. Strasznie splycilas problem swoja wypowiedzia. Istotą tego odcinka nie jest bynajmniej wielki moralizator Helo - to tylko narzędzie scenarzystów które posłużyło do wydobycia i zobrazowania najgorszych ludzkich instynktów. Ktoś pamięta Mengele?


Faktycznie - mam tendencje do mowienia zbyt ogolnikowo. :)

Niemniej w odcinku brakuje - świeżości spojrzenia, konsekwencji w przedstawieniu problemu. No bo czym jest BSG - m.in. próbą odpowiedzi na pytanie czy ludzie zasługują na przetwanie! I pokazują rację za i przeciw. A tymczasem w tym odcinku zrobili to tak, że na pierwszy rzut wysunął się Helo. Ja to pisałam przed skończeniem tłumaczenia, które powoduje, że rozkładam odcinek na części pierwsze. Teraz moja opinia jest nieco inna ale nadal uważam, że odcinek nie jest najlepszy. Fakt - temat wyjściowy jest ważny. Ale jego przedstawienie w szczegółach jest słabe. Część mankamentów zostało już przedstawionych: brak tła, ciągłości itp. Mnie razi również łopatologiczność. Tego do tej pory nie było, albo było rzadko. A tutaj mamy jednego sprawiedliwego i samych złych. Niby skąd? Oni nie są święci ale nie są też źli. A tymczasem żadne argumenty nie trafiły ani do Adamy ani do Cottle, którzy do tej pory byli raczej trzeźwo myślący. Co więcej reakcja Adamy na raport Helo - Kto? wskazuje, że on w ogóle nie wie o czym mowa. OK - jest zajęty paroma innymi sprawami ale wcześniej był i to bardziej nagłymi i jakoś był w stanie przejść do nowej. Reakcja Cottle też jakaś taka niemrawa. Owszem próbują wyjaśnić, że nie lubią Sagittarian ale dlaczego do tej pory nie było to problemem? Poza tym skoro to jest sprawa cywilna czemu nie bierze udziału w jej rozwiązaniu ani Zaresk (też Sagittarian) ani Roslin - nikt ze strony cywilnej. Niby miał być podział odpowiedzialności. Może wtedy racje zostałyby bardziej zrównoważone.

W mojej ocenie pokazali problem, ważny, tylko po to aby przekonać, że Helo to swój chłop. Bo cała reszta nie bardzo trzyma się kupy. Skąd nagle Robert? - na początku Cottle latał po całej flocie bo był jedynym lekarzem. Nagle mają akademię medyczną? Dlaczego został skierowany do "obsługi" cywilów (przynajmniej wiemy czemu są na Galactice - ich statek miał awarię)? Czemu Dee może iść do Roberta a nie do Cottle - niby taki nieczyłu - sory jest z nimi parę lat i nagle im to przeszkadza. Ja tam wolę sprawdzonego lekarza, nawet jak jest opryskliwy. Byle był dobry a Cottle jest dobry. Mogłabym tak jeszcze wymieniać ale wtedy chyba nikt tego nie przeczyta :D

Użytkownik Pandora edytował ten post 13.02.2007 - |23:15|

  • 0

#22 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.02.2007 - |23:14|

odcinek dobry . Ale tylko dobry :D

- Hera odporna na wiele chorób a tu się okazuje że jest podatna na tą zarazę - znowu twórcy naginają historię postaci pod fabułę odcinka.

hmmm a w ktorym odcinku bylo o tym ze jest odporna? to bylo z Roslin i tym rakiem?

O odporności imunologicznej Hery niewiele wiemy, a poza tym to była choroba przciw której organizm ludzki nia ma naturalnych przeciwciał. Stąd koniecznosci strzepienia. Nie widze tu zadnego naciągania.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 13.02.2007 - |23:27|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#23 matlas

matlas

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 13.02.2007 - |23:20|

O odporności imunologicznej Hery niewiele wiemy, a poza tym to była Horoba przciw której organizm ludzki nia ma naturalnych przeciwciał. Stąd koniecznosci strzepienia. Nie widze tu zadnego naciągania.


a nie bylo tak ze krew z plodu (Hery) wyleczyla Roslin ? czy jak to bylo w tym odcinku?
  • 0
O serialach i nie tylko: matlas blog
--- > Mój ranking seriali < ---

#24 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 13.02.2007 - |23:20|

O odporności imunologicznej Hery niewiele wiemy, a poza tym to była Horoba przciw której organizm ludzki nia ma naturalnych przeciwciał. Stąd koniecznosci strzepienia. Nie widze tu zadnego naciągania.


Pewna nielogiczność jest bo:
a) Roslin z raka (sic!) wyleczyła krew Hery. Nie jest to dokładnie to samo ale w przypadku obu chorób jest degradacja komórek (przynajmniej tak to zrozumiałam) więc pewna analogia jest
B) krew Hery nie ma pewnych cech krwi ludzkiej co m.in. spowodowalo wyleczenie Roslin zatem nie powinna ona reagować tak samo jak ludzie. Zarowno na choroby jak i na leczenie...
  • 0

#25 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.02.2007 - |23:24|

Zeby daleko nie spojrzec, identyczny mechanizm kija i marchewki funkcjonuje również w religii.. choćby katolickiej. Bedziesz dobry - trafisz do nieba. Zły - trafisz do piekła. Jest to zwyczajna bzdura i dowód na to, iż większość religii opartych na podobnych założeniach jest wymysłem człowieka.

a bo to logiczne, dla gatunku, by mordować się nawzajem...
Tylko człowiek zabija drugiego człowieka dla przyjemności... jeżeli ty uznajesz to za normalne zachowanie, to ja wolę być zaliczany do zwierząt...

a co do moralnego podziału, pamiętaj że linka między dobrem a złem jest cienka.. i zwróć uwagę że Islam i Chrześcijanizm i Judaizm to te same religie, te same podstawy a jak skrajnie różne zachowanie...

Helo dobrze postąpił, sęk w tym że my wiemy jaki on jest, i pokazywanie tego jest nudne... Poza tym on ma za dużą ilość sumienia (sprawa z tamtymi Cylonami, co ich zabił...)

Soulowi wcale nie było obojetne co się stanie z ludźmu z Sagittaron, Kumpla do picia to on znajdzie... tylko że on chce dowodów... on już nie uwierzy w pomówienia...
Poza tym zmusił Helo do refleksji..

#26 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 13.02.2007 - |23:28|

Soulowi wcale nie było obojetne co się stanie z ludźmu z Sagittaron, Kumpla do picia to on znajdzie... tylko że on chce dowodów... on już nie uwierzy w pomówienia...
Poza tym zmusił Helo do refleksji..


A tu się nie zgodzę. Na początku było mu wszystko jedno. I kto miał przynieść te dowody - Helo? Przecież nie jest lekarzem... Aby je zdobyć znowu działał poza granicami dobrego smaku :P - nie grzebie się w rzeczach osób trzecich. Skoro przedstawił sprawę Cottle powinien zaproponować autopsję już na spotkaniu a nie dopiero jak Helo zaczął mu ją wmuszać.
  • 0

#27 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.02.2007 - |23:28|

a nie bylo tak ze krew z plodu (Hery) wyleczyla Roslin ? czy jak to bylo w tym odcinku?

Tak była, lecz doprowadziła do zaniknięcia komórek nowtworowych, a nei dało odprność na wirus czy bakterię. To dwie rózne sprawy. Skad innad wiemy, ze Cyloni nei mają efektywnego systemu odpornosciowego.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#28 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.02.2007 - |23:29|

Owszem próbują wyjaśnić, że nie lubią Sagittarian ale dlaczego do tej pory nie było to problemem? Poza tym skoro to jest sprawa cywilna czemu nie bierze udziału w jej rozwiązaniu ani Zaresk (też Sagittarian) ani Roslin - nikt ze strony cywilnej. Niby miał być podział odpowiedzialności. Może wtedy racje zostałyby bardziej zrównoważone.

problem z nimi jest głębszy i mam nadzieje że kiedyś go wyjaśnia..
A Zarek jest z Caprica, a Sagittaron to on tylko reprezentuje, głównie przez swoją działalność...

#29 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 13.02.2007 - |23:31|

A Zarek jest z Caprica, a Sagittaron to on tylko reprezentuje, głównie przez swoją działalność...

Ty to wiesz z niesprawdzonego źródła :D i to się nie liczy. :P
  • 0

#30 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.02.2007 - |23:33|

Soul:

A tu się nie zgodzę. Na początku było mu wszystko jedno.

A tu ja się nie zgodzę, co by nie mówić o nim, to jemu nigdy nie jest wszystko obojętne... on tylko inaczej postępuje...
Udowodnił to przyjmując rolę przywódcy ruchu oporu...
Udowodnił to, rzucając picie, (a przynajmniej stan pernametnego zalania)

Użytkownik Toudi edytował ten post 13.02.2007 - |23:34|


#31 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 13.02.2007 - |23:35|

A tu ja się nie zgodzę, co by nie mówić o nim, to jemu nigdy nie jest wszystko obojętne... on tylko inaczej postępuje...
Udowodnił to przyjmując rolę przywódcy ruchu oporu...
Udowodnił to, rzucając picie, (a przynajmniej stan pernametnego zalania)

Przecież napisałam, że na początku. Potem zrobił swoje ale dopiero jak wyszło, że Helo to święty:P

Czemu nie ruszył czterech liter wcześniej? Czemu odwodził Helo od dalszych działań?
  • 0

#32 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.02.2007 - |23:44|

Przecież napisałam, że na początku. Potem zrobił swoje ale dopiero jak wyszło, że Helo to święty:P

Czemu nie ruszył czterech liter wcześniej? Czemu odwodził Helo od dalszych działań?

ale spójrz na to z drugiej strony:
Sagittaron ma swoją religię (dosyć zbliżona do naszych śwadków jechowych, ale to szczegół), żeby nie stosować leków, bo bogowie zabronili, ich umieralnośc zawsze była wyższa...
Do tego ta ich niechęć do wojska (Cottle w ogóle nie mógł się do nich z początku zbliżać)
Dalej, lekarz ten na Caprica cieszył się poszanowaniem (co nie jest trudne, jak nie ma obiektu nie nawiści)

powiedzcie mi, dlaczego mieli by mu nie ufać? dlaczego nie uznać Helo na przewrażliwionego?

Do tego Helo by zrobić to co zrobił, musiał zaniedbać swoje obowiazki... co z wojskowego punktu widzenia, jest przestępstwem (nie pierwszy raz zresztą)

Użytkownik Toudi edytował ten post 13.02.2007 - |23:44|


#33 Borlog

Borlog

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 79 postów

Napisano 13.02.2007 - |23:44|

odcinek dobry . Ale tylko dobry :D

- Hera odporna na wiele chorób a tu się okazuje że jest podatna na tą zarazę - znowu twórcy naginają historię postaci pod fabułę odcinka.

hmmm a w ktorym odcinku bylo o tym ze jest odporna? to bylo z Roslin i tym rakiem?

a i Zareck, moze sie obawia procesu bo ma cos na sumieniu? tak jak Gajeta? a wie o tym tylko Gajus?



Zapominasz że oprócz Roslyn Hera ocaliła też Sharon - gdy innych Cylonów gnębiła zaraza ona była odporna dzięki krwi swojej córki (no ale jak krew płodu przeszła do matki to już nie wyjaśnili). Więc jak na chorobę sprzed paru tysięcy lat Hera jest odporna a na tą gnębiącą cywilów nie?
  • 0

#34 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 13.02.2007 - |23:52|

powiedzcie mi, dlaczego mieli by mu nie ufać? dlaczego nie uznać Helo na przewrażliwionego?


Bo podawał fakty, które można było zweryfikować - autopsja i albo woz albo przewoz.
  • 0

#35 MidMad

MidMad

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 257 postów
  • MiastoSomewhereOverTheRainbow

Napisano 13.02.2007 - |23:52|

A Zarek jest z Caprica, a Sagittaron to on tylko reprezentuje, głównie przez swoją działalność...


Ty to wiesz z niesprawdzonego źródła :D i to się nie liczy. :P


Zgodzę się się z Toudim, że wg niektórych źródeł Zarek pochodzi z planety Caprica - przynajmniej tak m.in. stoi u Gardnera w "The Cylon's Secret" i chyba też coś wspomniane jest w Companionach, no chyba, że źródeł pisanych nie wliczamy do kanonu ;)
  • 0

#36 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 13.02.2007 - |23:59|

Bo podawał fakty, które można było zweryfikować - autopsja i albo woz albo przewoz.

ale z początku nic nie przemawiało, że autopsja jest konieczna.. potem przecież Cottle się przekonał (choć powiedział conieco na odpierprz...)

[offtop]

Zgodzę się się z Toudim, że wg niektórych źródeł Zarek pochodzi z planety Caprica - przynajmniej tak m.in. stoi u Gardnera w "The Cylon's Secret"

O ktoś poza mną, ma już tą lektórkę za sobą :) Nice[/offtop]

#37 MidMad

MidMad

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 257 postów
  • MiastoSomewhereOverTheRainbow

Napisano 14.02.2007 - |00:01|

Reakcja Cottle też jakaś taka niemrawa. Owszem próbują wyjaśnić, że nie lubią Sagittarian ale dlaczego do tej pory nie było to problemem?


Z Cottle'a scenarzyści próbowali się jakoś wytłumaczyć, wkładając w jego usta tekst, jakoby był strasznie zapracowany (sam sie przyznał, że autopsję chłopaka zrobił niedawno, bo nie miał wcześniej czasu). A mechanizm ochrony kolegi po fachu jest w tym zawodzie powszechnie spotykany i jak najbardziej zrozumiały. Dopiero jak Cottle przeglądnął trochę papierów, wypalił nieodłącznego popularnego bez filtra, pogłówkował i znalazł chwilę czasu - zaczął działać.

Poza tym skoro to jest sprawa cywilna czemu nie bierze udziału w jej rozwiązaniu ani Zaresk (też Sagittarian) ani Roslin - nikt ze strony cywilnej. Niby miał być podział odpowiedzialności. Może wtedy racje zostałyby bardziej zrównoważone.


Tak by logika podpowiadała, ale coś mi się zdaje, że Adamę prędzej by szlag trafił, niż by pozwolił cywilom wściubiać nos w sprawy na swoim statku, nawet dot. cywilów - co już nieraz przerabialiśmy ;)
A Roslin też było zapewne wszystko jedno - miała głowe zaprzątniętą zgoła innymi problemami...
  • 0

#38 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 14.02.2007 - |00:01|

ale z początku nic nie przemawiało, że autopsja jest konieczna.. potem przecież Cottle się przekonał (choć powiedział conieco na odpierprz...)


No moment - przychodzi do Ciebie czlowiek (jestes lekarzem) i mowi, ze podejrzewa, ze Twoj kumple zabija ludzi. Podaje ogolne dane - przypadek a, przypadek b i co nic nie robisz?
  • 0

#39 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 14.02.2007 - |00:06|

No moment - przychodzi do Ciebie czlowiek (jestes lekarzem) i mowi, ze podejrzewa, ze Twoj kumple zabija ludzi. Podaje ogolne dane - przypadek a, przypadek b i co nic nie robisz?

a tu trochę z innej perspektywy...
pracuje na informacji miejskiej, dziennie jest kilkanaście osób z reklamacją na nasze usługi (że niemiła obsługa, że złe informacje, że błąd, że bla bla...)
a wiesz ile z nich przechodzi etap weryfikacji? ile to prawdziwa reklamacja i że błąd z winy konsultanta? 1 na miesiąc i to jak jest sukces...

podobnie jest w innych zawodach... tu naprawdę trzeba przedstawić mocne dowody (nie domysły) że coś jest nie tak, by uwierzyć człowiekowi z poza fachu...

#40 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 14.02.2007 - |00:09|

No moment - przychodzi do Ciebie czlowiek (jestes lekarzem) i mowi, ze podejrzewa, ze Twoj kumple zabija ludzi. Podaje ogolne dane - przypadek a, przypadek b i co nic nie robisz?

Ale przecierz on cos zrobił. Po tym co mu powiedział Helo, zrobił autopsje. Wcześniej Agathonowi zas powiedział, to co czuł, że powinien powiedziec. W końcu sa w wojsku i jest od niego starszy stopniem. Nie zapominajmy tez o korporacyjnej solidarności. Nie było to zbyt sympatyczne ale pozostało wyłacznie w swerze werbalnej.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 14.02.2007 - |00:12|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych