Odcinek 59 – S03E19 - Vengeance
#21
Napisano 31.01.2007 - |15:15|
#22
Napisano 31.01.2007 - |17:41|
Wiele osób narzeka na robale, wolę robale niz odgrzanych replikatorów !( to nie jest miejsce dla nich, w Sg-1 byli super, tu zostali SKNOCENII. Dodam jeszcze do tej dygresii, że uważam "Unnatural Selection" za najlepszy odcinek SG-1)
Wracając do tematu:
Albo jescze nie wracając do tematu, moje odcinki z tego sezonu:
1. Echoes
2. Sateda
3. Return p2/ Misbegotten
I podejrzewam, że się to nie zmieni- wielka szkoda, to nie są jakieś nadzwyczajne popisy.
-Mimo wszystko, ten odcinek zawierał mniej błędów i głupot niż ostatnie wybryki scenarzystów.
- Miłe Falloutowe klimaty- ten poddziemny opuszczony kompleks i uczucie labiryntu - niezłe. ( do graczy pamiętacie, jak trzeba było oczyścić pewną kopalnie z obcych- coś mi to przypomina )
- Alien 2- widzicie jakieś różnice ( to nie jest ani plus, ani minus- bo nawet wyszło)
- Odcinek dający duże nadzieje na przyszły sezon:
- Komiksowa historia Micheala (i te jego eksperymenta)- też nawet wyszło
Jedyny inteligentny ( i imienny) przeciwnik w galktyce pegaza.
Nowe critersy ( pamiętacie te przeklinające mięsożerne kulki), mam jednak nadzieję, że to tylko wersja betarobal.
No i wyszło z tego 7,5
Użytkownik baloo edytował ten post 31.01.2007 - |17:43|
#23
Napisano 31.01.2007 - |19:16|
ps. no i gdzie wcielo tego Darta? Sheppard zostawil u mechanika? :/
Sheppard przecież powiedział, że zostawił Darta na planecie, żeby Dedal go zgarnął, bo bał się uszkodzić pomieszczenie wrót Chociaż czy one naprawdę są dłuższe od skoczków? Nie wiem...
#24
Napisano 31.01.2007 - |19:59|
Potworki porusząły sie jak jakieś zombi zwłaszcza na powierzchni
Wystarczyło zabrać Micheala i mieć pewność że stworki nie opuszczą planety ale cóż.
Pozdrawiam
Hmm. tak srednio z przewagą na dobrze 7/10
Potworki porusząły sie jak jakieś zombi zwłaszcza na powierzchni
Wystarczyło zabrać Micheala i mieć pewność że stworki nie opuszczą planety ale cóż.
Pozdrawiam
#25
Napisano 31.01.2007 - |20:05|
Wybaczcie mi słowa, ale... Jezu, aleś ty głupi. "na kija im Dart skoro mają krążownik"?!! Ja nawet jako pięciolatek nie byłem w stanie wygadywać takich bzdur i herezji. Jeśli zostaniesz kiedyś dziennikarzem-nie bierz się za korespondencje wojenną. Albo wogóle się za nic nie bierz, bo jeszcze sobie krzywdę zrobisz.No przecież by sobie tak nie wleciał Dartem do miasta, nie? Od razu by zaczeli strzelać, w mojej opinii postąpił racjonalnie, no i na kija im Dart skoro mają krążownik?
#26
Napisano 31.01.2007 - |23:43|
za duzo ogameNo przecież by sobie tak nie wleciał Dartem do miasta, nie? Od razu by zaczeli strzelać, w mojej opinii postąpił racjonalnie, no i na kija im Dart skoro mają krążownik?
#27
Napisano 01.02.2007 - |00:50|
#28
Napisano 01.02.2007 - |02:16|
ALe ogle mimo pozytywów to odcinek rozczarowuje i wiedzie serial donikąd. Teraz mamy oglądać dalsze problemy z robalami? Wg mnie bez sensu.
Kiepsko widzę SGA idące w kierunku pokazanym w tym odcinku.
#29
Napisano 01.02.2007 - |06:24|
przez ostatnich kilka odcinkow bylo narzekanie na brak wraith. no to mamy wraith... a co ...
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#32
Napisano 01.02.2007 - |23:49|
Odcinek miał swój klimat, ale mi nie przypad on do gustu (może po zeszłotygodniowym Alien 4 )
Ronan ostatnio mnie rozwala "Are you thinking what I'm thinking?" - nie do zdarcia ten dialog.
McKay w kimono - bezcenne
#33
Napisano 02.02.2007 - |11:12|
Ciekawi mnie jednak to dlaczego Rodeny taka ciota za przeproszeniem zawsze przeżyje a elitarna grupa marines nie? Jak mięso armatnie ...
#34
Napisano 02.02.2007 - |13:59|
Szykuje się kolejny rodzaj wroga na kolejny sezon?
Pewnie tak, w końcu czym są ziemianie bez chociaż 5 różnych rodzajów wroga w jednej galaktyce
#35
Napisano 02.02.2007 - |21:14|
też cholernie wkurza mnie to, że najpierw jednego nie mogą zabić , a później jak do kaczek strzelają. Co to cholera Handicap ktośim ustawił czy jak ?!
#36
Napisano 02.02.2007 - |21:26|
Cała historia nie trzyma się kupy. Najpierw spojlery, czyli wspominki. W ten sposób zabili najmniejszą szansę na choćby cień tajemnicy i zaskoczenia. Superwraith, których można zabić jednym strzałem. Gdzie im do Obcego! To był superżołnierz. Gdyby dorwał McKaya, od razu by mu odgryzł głowę.
Albo iratus wędrujący po Teyli. Gdyby to była rzeczywistość, Michael od razu przystawiłby robala Teyli do szyi...
Wkurzajł mnie takie filmowe zagrywki, to, że muszę tłumaczyć sobie - ale gdyby to zrobił, to Teyla by zginęła, a najwyraźniej jeszcze kontrakt jest ważny. Albo - nie mógł zabrać Michaela do darta, bo przecież skończyłaby się intryga. A wystarczyłoby, gdyby Michael na widok darta skoczył między drzewa, zacząłby uciekać, robale idą na trójkę naszych bohaterów i Sheppard nie ma wyboru - musi ich zabrać i nie może szukać Michaela.
Taki mały zabieg, i nie byłoby tego uczucia plastikowego scenariusza, z którego wynika, że biorą nas za idiotów, którzy nie zauważą takich nielogiczności. Którzy połkną każdą głupotę, bo są FANAMI. I wszystko wybaczą.
Muszę się przyznać, że był taki monet, gdy Atlantis bardziej mi się podobał niż SG-1 - początej 10 sezonu nie był najlepszy. Ale teraz SG-1 jest coraz ciekawsze, a Atlantis dołuje. W SG-1 widzę potencjał na coraz ciekawsze historie, w Atlantis mam wrażenie, że się wypalili. I jeśli nie zmienią scenarzystów, którzy będą mieli pomysły i zapał, to chyba na 4 sezonie się skończy.
W tym odcinku podobały mi się jedynie niektóre teksty - pierwsza scena Ronona i McKaya, kawałek o rozmnażaniu się Wraith, i spotkanie Michaela z Teylą (wyjaśnienia) i Sheppardem. On ratował film, jakkolwiek zgadzam się, że potworki są badziewne.
Wg mnie odcinek na 2.
#37
Napisano 03.02.2007 - |11:12|
a tak w ogole, to nie macie wrazenia, ze ostatnio strasznie duzo Teyli jest? Ciagle cos z nia, wyczuwa, porywana, katowana.. Matko..:/
Użytkownik DonBolano edytował ten post 03.02.2007 - |20:55|
#38
Napisano 04.02.2007 - |02:29|
dobra idędalej oglądać.
#39
Napisano 04.02.2007 - |10:24|
Mam nadzieje, ze First Strike, nie odnosi sie do ataku tych potworow na atlantis...
#40
Napisano 04.02.2007 - |10:40|
+ Michael
+ Robale mnie się podobały
+++ Walka Ronona z Rodneyem
+ Akcja , akcja i jeszcze raz akcja
- czemu iratus nie zjadł Teyli ??
- nie zabranie Michaela faktycznie głupota, źle to wyszło
Ogólnie bardzo dobrze, czekam na finał tylko nie pisać spooilerów bo wyssam życie.
Użytkownik kozuch edytował ten post 04.02.2007 - |10:41|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych