Odcinek 55 – S03E15 – The Game
#21
Napisano 21.12.2006 - |01:51|
#22
Napisano 21.12.2006 - |09:09|
Grę sobie niezłą znaleźli
Moja ocena 9.5
#23
Napisano 21.12.2006 - |11:26|
Osobiście nie cierpię tych wszystkich średniowieczno/wieśniackich odcinków. Ciekawe z którego SG-1 scenografie poprzestawiali tym razem...
Użytkownik loky edytował ten post 21.12.2006 - |11:28|
#24
Napisano 21.12.2006 - |11:29|
Teraz mamy przerwe świąteczną więc podsumowując te 5 odcinków 2 cześci sezonu 3 są naprawde bardzo dobre na wysokim poziomie oby tak dalej
oo, zgadzam się. przed jesienną przerwą sga wyraźnie przeżywało gorszy okres, ale po genialnym return pt 2 powraca z kilkoma bardzo przyzwoitymi historiami. chyba gorzej poszedł tylko odcinek z lucjuszem.
ja obstawiam, ze pokażą się na chwilę -- pasują mi do spoilerów jednego z przyszłych odcinków; w sensie nie są wspomniani dosłownie, ale można ostrożnie postawić na ich pojawienie się.Może założyć ankietę pod tytułem "czy zobaczymy Wraith w 3 sezonie, jeszcze"
nie bijcie, ale humor w niektórych 'momentach' kojarzy mi się z farscapem :>Odnoszę wrażenie, że powstaje lekie SF z dużym naciskiem na humor.
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**
I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.
#25
Napisano 21.12.2006 - |12:30|
Ocena: 8
PLUSY:
+ początek odcinka do intra był rewelacyjny, rozmowa o dylemcie moralnym i pociągu oraz ta flaga z podobizną McKay'a robiła wrażenie. Potem non stop widzimy obrazy z Wyrocznią Rodney'em
+ Sheppard dokuczający Rodney'owi i zarzucajacy mu ozukiwanie
+ Rodney jako kreator mody w Królestwie Gildaru Jak dało się zauważyć od 2 lat jedyną modną fryzurą jst fryzura ala Samantha Carter
+ Wyrocznia zakazująca spożywania cytrusów
+ wreszcie pojawił sie Dedal i pułkownik Caldwell
MINUSY:
- to już się robi na serio wkurzające, bo to kolejny odcinek w stylu "znajdujemy ciekawe pomieszczenie w Atlantis a wnim jakieś super urządzenie, które na początku wydaje się dobre, a potem jednak powoduje kłopoty" :/ Za dużo już takich szkieletów fabularnych miało miejsce.
- szósty odcinek z rzędu bez Waith? Czyżby im się pomysły skończyły na głównego wroga ludzi i zmist tego dostajemy zapychacze? Oby szybko to się skończyło, bo jak pojawi się kolejny odcinek z Lucjuszem albo nowym urządzeniem Pradawnych to chyba dam sobie spokój z tym serialem na jakiś czas.
- dosyć naciągana ta interwencja Dedala. W jaki niby sposób wytwarzał on te wybuchy, lekkie trzęsienia ziemi to ja nie wiem ;]
- coś dr Weir jako znana dyplomatka sobie nie radzi. Ciekaw jestem czy w podobny sposób przebiegały negocjacje na Ziemi z jej udziałem.
- McKay znów musiał coś spieprzyć! Przeciez to on rozpoczął ten konflikt, zakazując spozywania cytrusów gdy równocześnie ludzie Shepparda chcieli nawiązać pokojowe stosunki wysyłajac dary w postaci cytrusów. Tak samo drugi błąd to doprowadzenie do wybudowania kopalni zaraz za swoją granicą, tym samym naruszając obce terytorium. Te 2 elementy przyczyniły się do wybuchu wielkiej nienawiści, z potem też umożliwiły wybuch wojny.
Użytkownik Halavar edytował ten post 21.12.2006 - |12:34|
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#26
Napisano 21.12.2006 - |22:40|
I chyba o to chodziło w tym odcinku. I za to 10!
#27
Napisano 22.12.2006 - |22:16|
Platon
#28
Napisano 23.12.2006 - |02:19|
8.5/10; znakomity zapychacz("Big baskets" ), a i dodaje coś o Pradawnych do naszej wiedzy; najwidoczniej Pradawni nie mieli nic przeciwko nieetycznym eksperymentom, co się trochę kłóci z obrazem ich cywilizacji, jaki pokazano wcześniej w serialu;
Widzę, że nikt z komentujących nie zauważył podanego jak na tacy wyjaśnienia dlaczego główną zasadą pradawnych po ascendencji stała się nieingerencja. Dokładnie widzimy do czego prowadzą pseudo-boskie próby kierowania życiem istot na niższym poziomie rozwoju. W pełni jasne staje się dlaczego przyjęli taką postawę - tym bardziej, że ich możliwości stały się po przejściu na wyższy poziom egzystencji znacznie większe niż mieli za czasów ich życia na Atlantydzie.
Może założyć ankietę pod tytułem "czy zobaczymy Wraith w 3 sezonie, jeszcze"
Dla mnie największym plusem odcinka jest duet Zelenka- Lorne. Bałem się, że z Lorne'a zrezygnowali, na szczęście jestem mile zaskoczony, czekam jeszcze na Cadman.
Nie wiem o co wam chodzi - w końcu okrętów Wraith jest tylko kilkadziesiąt, a tu mamy do dyspozycji całą galaktykę. Serial staje się znacznie ciekawszy dzięki pobocznym wątkom. W końcu jego tytuł to nie "Wojna z Wraith" tylko Atlantis - a to do czegoś zobowiązuje scenarzystów. Poza tym gdyby serial dotyczył tylko potyczek z Wraith to trudno by było upychać postępy i wynalazki. Najbardziej denerwowało mnie w SG-1 ich wyskakiwanie jak Filip z konopi z nowymi technologiami. Cisza, cisza a tu nagle w pewnym odcinku okazuje się, że mają prawie gotowy okręt gwiezdny (choć pewnie budowali go ze dwa lata).
A propo duetu Lorn - Zelenka, stanowią ciekawe alterego dla Shepparda i Mckay'a.
Użytkownik rahl edytował ten post 23.12.2006 - |14:16|
#29
Napisano 25.12.2006 - |15:03|
#30
Napisano 25.12.2006 - |18:48|
Ogólnie oglądało się to całkiem przyjemnie, zwłaszcza sprzeczki pomiędzy graczami.
P.S. Od razu przypominają mi się sesje w Europa Universalis 2, a już w styczniu 2007 EU3 i wtedy dopiero zacznie się jazda :hehe:
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych
#31
Napisano 25.12.2006 - |18:49|
#32
Napisano 27.12.2006 - |14:10|
zat :zat:
#33
Napisano 27.12.2006 - |16:18|
#34
Napisano 27.12.2006 - |23:10|
#35
Napisano 28.12.2006 - |18:38|
#36
Napisano 03.01.2007 - |16:10|
Kolejny smieszny odcinek po 'Tao of Rodney'.
No i jeszcze ten dylemat moralny na początku jest świetny
Carter, SG-1 [08x17]
#37
Napisano 04.01.2007 - |13:13|
Odcinek miał jednak jeden bug-satelity miały być na geosynchornicznej, a tymczasem wisiały sobie w siatce nad planetą-w jednym miejscu. Bezsensu. Ani geosynchroniczne to nie było, ani logiczne. Przy technologii Pradanwych styknęłoby max 3 satelity, by z orbity geosynchronicznej obserwować cały glob.
Poza tym skoro Wraith pryzbywają na planetę co jakiś czas, to czemu nie zdjęli tych satelit? Jaki jest sens wiszenia tego śmiecia wg. life sakerów?
Weir wykonuje kretyńską decyzję wyłączenia całego stanowiska "gier". Kretyńską, bo Atlantis miało do dyspozycji setki planet z populacjami-dane wywiadowcze, potencjalnych sojuszników, których można by przysposobić do walki z Wraith etc. Gratuluję. Od momentu jak dostali nowego ZPM-a coś za pewnie się czują.
Ogólnie jednak odcinek tryzma poziom. Z rozmachu dałem 9, głównie za humor
(nigdy nie zapomne flagi Kanady z mordą McKaya zamiast liścia klonu :-D )
Ktoś narzekał na przewidywalnosć odcinka-niech się nie oszukuje. Nie jest takim EuGeniuszem, jak sądzi. Praktycznie każdy wiedizał, jak to się ostatecznie skończy, do czego zmierza etc. Tu chodziło o to, jak dojdziemy do tego wyniku. Poza tym wszystko było w spoilerach
EDIT;l Ha ha, jest jeszcze jedna denerwująca rzecz w tym odcinku-to moment, w który McKay opracowuje fryzury obowiazujące wszystkie blondynki w króleswie Geldar. Co jak co, ale na pewno Pradawni mieli na pewno lepszą grafikę komputerową, a tymczasem my otrzymujemy na ekranie jakieś woskowe lalki.
Użytkownik Zarrow edytował ten post 05.01.2007 - |19:21|
#38
Napisano 05.01.2007 - |01:55|
Dlatego tylko 7pkt.
Na poczatku pomyslalem -oj, znowu bedzie o wiesniakach :/
Ani razu nie poczulem jakiegos zagrozenia ze cos zlego moze sie komus stac. Niby wojna a tylko czekalem na happy end.
Odcinek ujdzie.
Ale pomysl z doktorkiem na fladze bardzo sympatyczny.
#39
Napisano 05.01.2007 - |11:35|
#40
Napisano 05.01.2007 - |14:03|
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**
I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych