Czy warto?
#21
Napisano 26.11.2006 - |11:06|
#22
Napisano 26.11.2006 - |15:15|
Ciekaw jestem czy ta produkcja to kompletna komedia czy poprostu seria posiadająca elementy komediwe...
To drugie i jak już ktoś powyżej napisał ,,.....niesamowicie miło było obejrzeć farscape - dzieło powstałe jakby na totalnie pozytywnym haju scenarzystów, wypełnione humorem....." ale nie tylko humorem. ;P
po ekranie biega jakis mupet akcja toczy sie glownie na statku kosmicznym i czterech bohaterow czyli powtorka Andromredy .
Pewnie muppet wzorowany był na Magogach
Oraz jak wiesz wiele seriali SF toczy się na statku kosmicznym choćby Star Trek i do tego Farscape powstało/zaczęło się wcześniej niż Andromeda.
Więc ciężko Ci będzie znaleźć serial SF bez akcji na statku.
Użytkownik biku1 edytował ten post 26.11.2006 - |15:40|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#23
Napisano 28.01.2007 - |01:20|
czytalem ten temat i zaintrygowal mnie ten tytul wiec po niego siegnalem [oglolem to fan SG jestem ofc]
obecnie koncze 4 sezon [ostatni ;( ]. serial mnie sie spodobal. za co nie wiem za klimat, humor i oczywiscie Klaudie
serial wraz z sciaganiem i przy braku czasu obejrze w ok miesiac, wiec jak na 4x22odc + film to bedzie niezly wynik przy braku czasu, a powod jest oczywisty > to wciaga i oderwac sie jest bardzo trudno. podsumowujac w styczniu wyspalem sie tylko kilka razy
jesli macie mozliwosc to go obejrzyjcie a nie pozalujecie [chyba ze sie z bomby wam nie spodoba]
#24
Napisano 05.06.2007 - |17:18|
a] bezmózgiem,
b] niebieski,
...
itp.
W sumie, tak to jest z pilotami, że wiele o serialu powiedzieć po obejrzeniu nich nie można. Daję Farscape'owi 4 odcinki szansy - jeśli mnie nie przekona, rezygnuję i biorę się za coś innego.
Użytkownik kefir edytował ten post 05.06.2007 - |17:19|
#25
Napisano 05.06.2007 - |18:58|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#26
Napisano 05.06.2007 - |22:15|
#27
Napisano 05.06.2007 - |22:39|
...:::Son of Anarchy:::...
#28
Napisano 18.07.2007 - |13:22|
#29
Napisano 27.10.2007 - |09:26|
Nie bardzo trawię seriale, w których każdy odcinek opowiada inną historię - zdecydowanie wolę te, które opowiadają jedną długą opowieść pociętą na kawałki.
I tu pytanie dla forumowiczów: czy Farscape będzie ewoluował (tak jak np. B5) w kierunku serialu z ciągnącą się z odcinka na odcinek fabułę, czy też w każdym odcinku poznamy historyjkę z happy endem, o której zapomnimy za 20 odcinków?
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#30
Napisano 27.10.2007 - |16:35|
Farek póżniej staje sie jednym opowiadaniem. Oczywiscie nie wszystkie odcinki, jakieś 30% to nadal pojedyncze epizody, ale z główną fabuła w tle. Zanim jednak to nastąpi trzeba obejrzeć 1 i 2 sezon, mocniejsze zaciśnianie fabuły następuje właśnie pod koniec drugiego sezonu. Osobiście też uważam, że dla zachowania lepszego wrażenia niektóre odcinki można (trzeba) sobie darować- nie pamiętam niestety tytułów.
#31
Napisano 14.11.2007 - |15:20|
Winchell Chung
#32
Napisano 15.12.2007 - |16:25|
#33
Napisano 29.01.2008 - |10:22|
Osobiście oglądam go po raz nie wiem, który. Jak zasze jest to dla mnie świetna rozrywka. Świetny relaks przed egzaminem, czy po kłótni.
#34
Napisano 19.02.2008 - |15:29|
...nie wspominając już o LOST, bo to absolutna klasyka i nic się nie może z tym serialem równać...
Taaaa , niektórzy też wolą Klan od SG-1.
Porównywanie Farka do jakiegokolwiek serialu SF jest dla mnie trochę nie na miejscu.
W Farscape każdy wątek do czegoś prowadzi, większość wątków zostaje wykorzystana w innych epizodach.
Mało jest odcinków , które nic nie wnoszą do serii, no i pokazane światy są tak od naszego.
W SG-1 czy SGA większość obcych światów jest jakby kalką naszego z drobnymi akcentami by pokazać że jednak to nie Ziemia.
W Farku zachwyciła mnie złożoność postaci, żadna z nich nie jest kryształowa czy jednoznaczna.
Farscape jest inny i pozbawiony tzw amerykańskiego zadęcia i powiewania sztandarem Wolności.
Farek to po prostu pozycja obowiązkowa ...
A LOST ... w mojej skali 1-10 ma 2 Fajny pomysł ale za bardzo przekombinowane i wręcz nudne.
LOST po prostu jest modny ... a ja nigdy nie nadążałem za modą
#35
Napisano 19.02.2008 - |15:47|
LOST po prostu jest modny ... a ja nigdy nie nadążałem za modą
To spróbuj obejrzeć bez uprzedzeń.
Akurat w kwestii pojedynczych szczególików, które z czasem zaczynają mieć znaczenie Lost jest ponad wszystkim. Sztukę robienia wrażenia na widzu poprzez wprowadzanie wątków, które, najpierw jakby zapomniane, a potem powracają nagle z wielkim BUM scenarzyści opanowali do perfekcji. Dobrze wiem co mówię - właśnie za to kocham LOST.
Ale żeby nie było offtopu: Obejrzałem FS do 2x14. Jest troszkę lepiej, ale jednak nadal jest sporo nudy. Wierzę jednak, że będzie ciekawiej (ponoć od momentu, kiedy odcinki zaczną wreszcie ściśle łączyć się fabularnie) - tyle tylko, że 1,5 sezonu na rozkręcenie to jednak jak dla mnie przesada.
Użytkownik Haes edytował ten post 19.02.2008 - |16:00|
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#36
Napisano 19.02.2008 - |15:54|
to cos slabo ogladasz. dla mnie wyjatkowo nudny byl wylacznie pierwszy odcinek. podchodzilem do niego bodajze 4 razy, ale jak juz przebrnalem, to dnia mi bylo za malo, zeby ogladac kolejne odcinki... o, taki wlasnie jest Farscape, uzalezniajacy! a niewiele seriali to potrafi.1,5 sezonu na rozkręcenie to jednak jak dla mnie przesada.
jeszcze slowko o LOST. pierwszy sezon? niezly. moze nawet lepiej. drugi? jeszcze poziom. trzeci? miernota i krecenie wylacznie na sile w celu zbicia kasy, bo wszyscy wiedza, ze choc kiepski serial to i tak beda go ogladac, bo przeciez "kto nie oglada lostow?" no coz... ja nie takie jest moje zdanie. kropka.
O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed
- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!
nie bedzie znakow diakrytycznych
ON - LINE again
#37
Napisano 19.02.2008 - |16:40|
Po co to komu i czemu ma służyć poza irytującymi "wojnami z lostowiczami"?
To tak jakby porównywać X-files do Desperate Housewives.
Farek to pozycja wyjątkowa w swoim rodzaju.
Pokazująca bogactwo pomysłów i wspaniałą wyobraźnię jego twórców i tyle.
A porównywanie go - serialu SF z serialem o "zwykłej" tematyce nie ma w ogóle jakiegokolwiek uzasadnienia.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#38
Napisano 19.02.2008 - |16:51|
Klasyką , to on może będzie , ale o tym będziemy mówić najwcześniej 5-10 lat po tym jak skończą go kręcić .nie wspominając już o LOST, bo to absolutna klasyka
Po drugie :
Są gusta i guściki . Jeżeli komuś nie podoba sie Farek - to nie musi go oglądać .Taaaa , niektórzy też wolą Klan od SG-1.
Po trzecie :
Ale masz samo zaparcia . Mi jak sie coś nie podoba , to przestaje to oglądać na 3-4 odcinku , jak Surface czy Losta .Ale żeby nie było offtopu: Obejrzałem FS do 2x14. Jest troszkę lepiej, ale jednak nadal jest sporo nudy.
Po czwarte :
Od teraz , wszystkie posty z serii off-topic i inne takie są kierowane bezpośrednio do black hole ,Ups i znowu się zaczęło durne porównywanie do LOSTa.
Po co to komu i czemu ma służyć poza irytującymi "wojnami z lostowiczami"?
#39
Napisano 19.02.2008 - |20:51|
Ale masz samo zaparcia . Mi jak sie coś nie podoba , to przestaje to oglądać na 3-4 odcinku , jak Surface czy Losta .
No cóż, wmawia mi się wszem i wobec, że Farek jest zajefajny mniej więcej od końcówki 2. sezonu. A ja w to wciąz, na przekór wszystkiemu, wierzę. Co nie zmienia faktu, że to, co dotychczas widziałem waha się między dolną, a górną strefą stanów średnich.
Zresztą, to nie jest tak, że mi się TOTALNIE nie podoba i dno i w ogóle. Były seriale, które darowałem sobie po kilku odcinkach (np. Numbers), ale Farka od biedy czasem obejrze i CZASEM mi sie coś tam spodoba. Ale na pewno to nie to, na co liczyłem czytając zachęcające recenzje w tym topiku.
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#40
Napisano 23.02.2008 - |11:57|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych