Odcinek 41 – S03E01 - No Man's Land
#21
Napisano 16.07.2006 - |09:13|
Odcinek świetny o wiele lepszy od sgc 10x01.
Dobrze ujęta walka. Przypuszczenia ża Michael się nawróci spełniły się.
B. dobrze zrobiona walka Dedala i Oriona z Wraith seria atomówek i dronów
Odcinek naprawde świetny.
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#22
Napisano 16.07.2006 - |10:20|
Pozdrawiam całe SG1A
#23
Napisano 16.07.2006 - |10:44|
#24
Napisano 16.07.2006 - |11:00|
Ledwo lecący z niepełnym uzbrojeniem i załogą poleciał do bitwy z 2 przeważającymi statkami Wrait, które były w pełni sprawne i uzbrojone nie mówiąc o pełnej załodze oraz dziesiątkach dartów.
I tak mieli szczeście że wystrzelili drony.
A śmieszne by było gdyby przyleciał odpalił drony rozwalił 2 Hi Wraith i jeszcze wrócił z załogą na podwieczorek na Atlantyde. Poprostu zrobili by z tego prawdziwą bajke dla małych dzieci.
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#25
Napisano 16.07.2006 - |11:45|
Dużo walki w przestrzeni kosmicznej wyszło bardzo dobrze i ciekawie dla tego serialu. Ciekawe jak to wszytko się skończy.
Moja ocena 10 :clap:
#26
Napisano 16.07.2006 - |12:16|
W koncu porzadna nawalanka w kosmosie (moment wypuszczenia dronow + muzyka... mniam!) calosc jednak przycmiewa "kiepski moment na wrzucenie CDN" (gdzie akcja w stylu "mamy prze[beeep]ane" na sam koniec odcinka? i zachowanie ludzi w SGC (Ori juz w naszej galaktyce ale to wraith omawiamy przy kawce? Cos nie teges...
#27
Napisano 16.07.2006 - |12:22|
Dużo spójnej, calkiem sensownej akcji.
Scenarzyści ładnie wybrneli z "inwazji na Ziemie" oraz otworzyli nowy wątek z przechwyconym statkiem-Rojem, chyba że go rozwalą w następnym odcinku
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych
#28
Napisano 16.07.2006 - |12:35|
#29
Napisano 16.07.2006 - |12:44|
Świetny odcinek, dużo walk w kosmosie, bardzo dobre efekty specjalne. Miło było zobaczyć znowu całą ekipę po tak długim okresie przerwy
#30
Napisano 16.07.2006 - |12:52|
Genialne sceny walki w kosmosie. Co prawda odcinek nie kończy się kiedy drużyna jest w śmiertelnym zagrożeniu, ale statek pełen przemienionych Wraith jest swego rodzaju problemem , miejmy nadzieję że Michael się tym zajmie.
Co do zniszczenia Oriona, to moim zdaniem jest to bardzo dobra decyzja! Trudno żeby statek który ledwie zipie , będąc pod ciężkim ostrzałem wystrzelił wszystko co ma po czym zawrócił i pożeglował w stronę zachodzącego słońa :P Ponadto Zelenka mówi wyraźnie "we sacrifised our shield capabielieties for the first salva", a bez tarcz to raczje ciężko robić cokolwiek, wszyscy wiedzą co się dzieje ze statkami bez tarcz... :excl: :excl: :excl:
#31
Napisano 16.07.2006 - |13:34|
Dalem 9.
Sam Michael pewnie nie przeżyje, zginie pewnie w dosyć heroiczny sposób udowadniając swoje człowieczeństwo
Mnie sie wydaje ze przezyje, jakos "ukradnie" statek Wraithow (oczywiscie po tym jak nasi bohaterowanie beda bezpieczni) i bedzie sie pojawial od czasu do czasu by ratowac [beeep]e teamowi SGA
Choć wydaje mi się ,że postać Michaela za długo się nie utrzyma w obsadzie.Chyba,że wykombinują coś na kształt przymierza tych ,,nowych wraith" z ludźmi przeciwko nowemu wrogowi [chyba mają to być replikatory-niepamiętam teraz] który pojawić sie ma w Atlantydzie wtedy pewnie Michael będzie jednym z głownych graczy. Ja bym chciał by został.
SPIOLEROM MOWIMY NIE!!
Gdzie moderatorzy??
ps.teraz fajnie jak się przypomina jak to wszyscy prorokowaliśmy jak też zostaną powstrzymani Wraith przed przylotem naziemię i ,że pewnie pomogą nam Asgard a tu ani jednego nawet najmniejszego statku Asgard
A ja trafilem!! Ba! Bylem pewien ze Micheal im pomoze, to bylo oczywiste jak to ze po nocy przychodzi dzien
drugi minus to Hiveshipy, toż to one padają jak muchy, nie wiem jak Pradawni mogli przegrać wojne z nimi.
Proste Przewaga liczebna, za czasow Pradawnych nie bylo 80 Hive Shipow ale pewnie z kilkaset lub nawet tysiecy (zreszta podobnie w IIWS, na 1 Pantere przypadalo albo 3,5 Shermana albo 2 T-43).
Zastanawiam się też czemu na końcu Writh nie próbowali dobić ludzi myśliwcami, w końcu mieli ich całkiem sporo.
Probowali, ale Dedal byl na to przygotowany i jak tylko Wraith wystrzelili mysliwce ci ostrzelali masowo doki powodujac eksplozje mysliwcow co w konsekwencji spowodowalo zniszczenie dokow oraz dodatkowe uszkodzenia ktore wylaczylo Hive Shipa z akcji.
Azuri]tylko szkoda Aurory
Oriona
#32
Napisano 16.07.2006 - |14:01|
Dedal wychodzi z nadprzestrzeni na granicy zasiegu, stoi w miejscu i wypuszcza swoje rakiety na tyle daleko, ze darty zdolaja prawie wszystkie zestrzelic. Natomiast Orionem nie dosc ze wychodza blizej HSow nie majac sprawnego uzbrojenia, to jeszcze leca prosto na nie. Mogliby wypuscic Dedala miedzy HSami i je ostrzelac (tarcze wytrzymalyby na tyle dlugo by zdazyli zadac duze zniszczenia i uciec), a Orionem duzo dalej za statkami Wraith, wypuscic drony, poczekac az dokoncza dziela, a w razie potrzeby uciec w nadprzestrzen.
Ekipa Atlantis dostala statek Pradawnych i trzeba go bylo zniszczyc, zeby nasi nie mieli za duzo mocy, ale dlaczego w taki glupi sposob?
Dodatkowo jakos zupelnie mi nie podszedl watek pobytu dr Weir na Ziemi. Mam nadzieje, ze jakos ciekawie beda kontynuowali watek IOA w Atlantydzie, bo poczatek maja nienajlepszy.
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat
#33
Napisano 16.07.2006 - |14:30|
Widać, że spece od efektów specjalnych trochę się napracowali. Walki w kosmosie wyglądały przepięknie i było ich bardzo dużo. Pewna osoba w innym temacie zarzucała SGA, że jest to serial niskobudżetowy. Niech obejrzy sobie ten odcinek i postawi to oskarżenie jeszcze raz. :>
A jeśli chodzi o kosmos... Wszystko ładnie, pięknie ale można zauważyć małego bug'a. Statki Wraith zatrzymały się pomiędzy galaktykami. Jedną z nich widać w ujęciu, w którym Dedal szykuje się do dokonania abordażu. Jednak tej galaktyki brakuje na wcześniejszych ujęciach walki okrętów. Taka drobna wpadka, choć raczej tego typu rzeczy powinny być przemyślane. :>
#34
Napisano 16.07.2006 - |15:17|
miałęm nadzieję że nastręczy to naszym bohaterom trochę więcej problemów i że będą musieli więcej kombinować
Ale ogólnie to akcja chyba dopiero się rozwinie więc jestem dobrej myśli
Na razie dałem tylko 8
#35
Napisano 16.07.2006 - |16:51|
Według mnie był on lepszy od SG-1 S10E01. Kapitalnie pokazane walki w kosmosie, naprawde świetne efekty co pokazuje że to nie jest serial niskobudżetowy.
Troche żal ORIONA ale mam nadzieje że ekipa z Atlantis znajdzie jeszcze gdzieś w zakamarkach kosmosu jakis okręt wojenny pradawnych.
Co do WRAITH to myśle że mamy ich z głowy i nie będą już nam zagrażac, a co do Michaela to raczej długo nie pociągnie w którymś z najbliższych odcinków umrze, chociarz kto wie.
Ogólnie podsumowując odcinek świetny oby jak najwięcej takich.
ps: na forum było pytanie czy Jonas może zastąpić Rodneya odpowiedż brzmi nie dr. Mckay znowu pokazał klase świetny tekst o dosie coś pięknego
#36
Napisano 16.07.2006 - |17:02|
Przecież jeszcze nie skończyli go zdobywać . Zawsze się może okazac że na pokładie jest kilka zapasowych "królowych" .miałęm nadzieję że nastręczy to naszym bohaterom trochę więcej problemów i że będą musieli więcej kombinować
Nie bede się powtażał , mówiąc o walkach - widać po prostu , na co był oszczędzany budżet F/X .
Odemnie mocne 8,5 za ten odcinek .
#37
Napisano 16.07.2006 - |18:28|
Ach Atlantis powraca.
Sheppard musiał często oglądać Star Wars'y, hehe dobry numer z podczepieniem się do Hive Ship'a, Han Solo byłby z niego dumny.
Ronan i Rodney poprostu boscy, ten narzeka ten się uwalnia :hyhy:
Michael: można było się spodziewać, że Wraith go już nie będą chcieli, tym lepiej dla nas.
Najbardziej szkoda mi ORIONA, długo nie podziałał lecz z klasą.
Odcinek pozostawia duży niedosyt, a to lubię najbardziej.
Mam tylko nadzieję że dowloką DEDALA ze sobą a nie polecą tylko Hive'm do Atlantis.
#38
Napisano 16.07.2006 - |20:32|
Zgadzam sie z przedmowcami - swietne walki w przestrzeni, paplajacy mc'kay itp, itd.
Co do Oriona - zniszczenie go bylo chyba jedynym z rozsadnych posuniec ze strony scenarzystow. Widzielismy jaka ma sile ognia - rozerwal HS na czynniki pierwsze.
Wiec jesli ekipa Atlantisa doprowadzila by go do porzadku - stalby sie terminatorem Wraith, i serial stracilby na wartosci.
Albert Einstein
#39
Napisano 16.07.2006 - |20:43|
Co do Oriona - zniszczenie go bylo chyba jedynym z rozsadnych posuniec ze strony scenarzystow. Widzielismy jaka ma sile ognia - rozerwal HS na czynniki pierwsze.
Wiec jesli ekipa Atlantisa doprowadzila by go do porzadku - stalby sie terminatorem Wraith, i serial stracilby na wartosci.
Bron Oriona byla oparta na dronach, ktore kiedys sie koncza. Po pierwszej salwie pewnie ich duzo nie zostalo...
Swoja droga, mogli przeslac pozostale na statku drony na Dedala. Chociaz Atlantis mialoby jakas obrone.
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat
#40
Napisano 16.07.2006 - |21:16|
Atlantis już od kilku odcinków oglądam z większą przyjemnością niż SG-1
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych