Odcinek 195 - S10E01 - Flesh And Blood
#21
Napisano 16.07.2006 - |07:25|
#22
Napisano 16.07.2006 - |07:42|
SG-1 jest dziś inny niż kiedyś. Jakby nie patrzeć to poważniejszy. Ponieważ oglądałem najpierw SGA to byłem już ciut nasycony klimatami i miałem nieco zaspokojony głód. Niemniej wydaje mi sie, że tym razem SGA wypadł lepiej i bardziej interesująco.
Generalnie od strony konstrukcji i sposobu prowadzenia wątków fabularnych to odcinek był naprawdę interesujący i chciało byś się rzec niespotykanie w serialach kinowy.
Generalnie jest ciekawie i inaczej. Sam plot główny czyli ORi wydają mi się genialnym i świetnym pomysłem fabularnym - daleko ciekawszym niż Goauldowie i inne poboczne wątki SG-1.
Naprawdę mi się podobało i czekam na więceju.
#23
Napisano 16.07.2006 - |08:22|
Odcinek dobry ale mógł by być znacznie lepszy zwłaszcza po tylu miesiącach czekania. Mogło by być więcej akcji w bitwie o Chulack zwłaszcza zbliżenie na walke myśliwców podczas inwazji planety.
Jednak dobrze znowu obejrzeć SG1
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#24
Napisano 16.07.2006 - |08:38|
Co do Daniela, to juz myslalem, ze zginal i ascendowal... mialem nadzieje, ze przekona Pradawnych, by wkroczyli do akcji. Oni zaslaniaja sie swoimi regolami, ktore tak na prawde juz dawno nie dzialaja...
#25
Napisano 16.07.2006 - |08:39|
Na szczęście jest Claudia Black, która jest po prostu genialna, jej dialogi z Danielem jak już ktoś zauważył są świetne. Dobre jest też to, że wracamy do punktu wyścia, co zawuaża sama Carter.
Wątek Adrii będzie tu chyba kluczowy i zapewne uda się ją przekabacić żeby stanęła po stronie Tauri albo też w końcu wmieszają się Pradawni w pełnej krasie. Czekamy też na Furlingi, które zapowiadano w Season 10 Preview!
Zdecydownie lepiej wypadł odcinek SGA.
#26
Napisano 16.07.2006 - |10:40|
#27
Napisano 16.07.2006 - |11:12|
Co do tego się zgodze, to było przegiecie ponieważ Mitchel z tego co wiem nie ma doświadcznia w pilotarzu X-304 a ten statek a maluśki samolocik X-302 prowadzi sie inaczej:) wiec orginalny pilot Odyseji powinien zgarnąć Carter.Fakt zgarnięcia Carter przez Mitchella wydał mi się troche komiczny Wywalił pilota z fotela i poleciał sobie z użyciem drążka... No cóż nie pierwsze , nie ostatnie przegięcie
No uratował się bo był przy pierścieniach i czuł ze statek wybuchnie. Więc bez chwili namysłu uratował się, wiec ja nie widze tu nic dziwnego.mamy jescze Daniela który cudem się ratuje i wchodzi niezauważony jedyną możliwą drogą na statek ORI i co się okazuje ? Przy pierścieniach nie ma strażników, a korytarz jest pusty (pomijajac maszerujących żołnierzy ) podczas gdy wszędzie indziej jest kocioł i masa strażników.
Tak samo ze strażami. Po co miała by być straż przy pierścieniach skoro Ori przeważają ich technicznie i nie spodziewali się abordażu. A udało mu się teleportować dzieki zakłóceniom w polu ochronnym przez wystrzał głównego działa. Pozatym wyznawcy Ori byli bardziej zajęci bitwą niż pilnowaniem pierścieni.
TAK jej teksty sa dobre troche przypomina mi RDA ale nadal to nie to samoNa szczęście jest Claudia Black, która jest po prostu genialna, jej dialogi z Danielem jak już ktoś zauważył są świetne.
Oby więcej takich tekstów było ze strony Claudi.
Zdecydowanie się z tobą zgadzamZdecydownie lepiej wypadł odcinek SGA.
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#28
Napisano 16.07.2006 - |11:21|
Co do Claudii Black to też trochę przypomina mi RDA :]
Czekamy na Furlingów ! (i może Nox'ów )
Użytkownik Mystral edytował ten post 16.07.2006 - |11:22|
#29
Napisano 16.07.2006 - |11:23|
wciagnal mnie bezgranicznie... choc to pewnie wynik tak dlugiej przerwy
no i mamy po 1. rewe;lacyjne efekty specjalne
po 2.wybitne sceny walk w kosmosie
3. ach to zdesperowanie Brataca gdy lecial by sie rozbic o statek Orii...hehehe widac staruszek juz traci zmysly :hyhy:
4.Adria - zobaczymy jak scenarzysci rozwina ten pomysl - na razie ciekawie sie zapowiada :]...teraz tylo czekac czy Pradawni cos pomoga
5.muuuuuzyka miooodzio
ciekawe tylko czemu ta bombka Jaffa nie wybuchla?? czyzbym cos przegapil??:/
no i szkoda Rosjan a w szczegolnosci Chekova - lubilem go
Ocena... nie ma co zalowac...10
acha i ja sie nie zgodze ze Atlantis wypadl lepiej - jak dla mnie Sg1 w tym tygodniu wygrywa...czemu tak sie czepiam Atlantis napisze w recenzji odcinka No Mans Land
Użytkownik Ronni edytował ten post 16.07.2006 - |11:28|
#30
Napisano 16.07.2006 - |12:11|
Czyżbyś dopiero zacząl oglądać ten odcinek z Atlantisa ? :> bo mineło półtora godziny i nic nie ma w No Mans Land.czemu tak sie czepiam Atlantis napisze w recenzji odcinka No Mans Land
Co do tego że SG1 ciągle unika śmierci nawet w najdziwnieszych sposobach i niezależnie od sytuacji to masz racje. Ten Mitchel powinien wkońcu zginąć !!
Daniela i Tealca bym zostawił bo oni grają najlepiej z całej ekipy. Carter szkoda tak ładnej aktorki
Ale spokojnie bym ją zamieniał na powrót RDA :clap:
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#31
Napisano 16.07.2006 - |13:10|
gdzie wcielo cala flote Asgardu?
Ta cala flota Asgardu to Kilka, moze juz Kilkanascie okretow z czego czesc napewno jest przeznaczona na obrone swojej planety, czesc jest w innej galaktyce (ostatnie odcinki 9 sezonu co jakis Asgardczyk mowil o tym ze maja jakies sprawy z innej galaktyce jeszcze), wiec tak duzo nie ma w naszej.
Czemu Noxowie nie wyszli z ukrycia?
Bo Noxowie to pokojowa rasa. Po tym co nam przedstawili scenarzysci juz barziej prawdopodobna jest interwencja ascendantow niz Noxow.
No i.... ktos cos tu pisal o tych mitycznych Furlingach...
No pewnie, Noxowie wychodza z ukrycia, przylatuja Furlingi, Asgard wysyla cala swoja flota, ascendanci atakuja i w S10E01 mamy koniec ORI i koniec serialu. WoW twoje pomysly naprawde sa do BANI
tak czy siak oni wsyzscy powinni probowac sie sie teraz skontaktowac z Pradawnymi
Przeciez Pradawni i tak NIC nie zrobia, bo co maja zrobic? Z tego co widzielismy to garstka pradawnych mogla by samym tylo ruchem reki zniszczyc wszystkie jednostki wroga w naszej galaktyce ... ale wtedy o czym bylby caly 10 sezon? O pupie maryny?
Użytkownik Modes edytował ten post 16.07.2006 - |13:11|
#32
Napisano 16.07.2006 - |13:15|
#33
Napisano 16.07.2006 - |13:19|
Odcinek wiele wnosi do głównego watku, ciekawe jak bedzie wyglądała dalej sytuacja na linii Vali z Adrią ...
Az dziw bierze , że dziwnym trafem wszyscy z załogi Sg-1 się tak cudownie uratowali
A sam Daniel musiał niezłe męki przeżywać leżac całą noc pod łózkiem Vali i jej męza
Nie ma co 9/10 na zachete. Mam nadzieje że ten seozn się jeszcze rozkręci
Użytkownik Tomgoo edytował ten post 16.07.2006 - |13:21|
#34
Napisano 16.07.2006 - |13:45|
Najbardziej nie podobalo mi sie cudowne ocalenie DJa i Mitchella. Korolev zaczal eksplodowac i szosty zmysl Daniela odroznil to od innych mocnych wstrzasow i natychmiast kazal mu sie ewakuowac, nie zwazajac na reszte zalogi okretu. Sadzilem, ze raczej oddalby zycie probujac uratowac innych niz samemu uciekl.
To samo Mitchell - powiedzial Chekovowi, ze musza poderwac mysliwce i sprobowac nimi zaatakowac wroga. Po przybyciu do hangaru wsiadl do mysliwca i odlecial nie martwiac sie o rosyjska eskadre. Tworcy serialu umiescili bohaterow w trudnej sytuacji i nie potrafili z niej wybrnac w bardziej przemyslany sposob...
W kazdym razie rozpoczecie 10 serii bardzo dobre (wg mnie lepsze od Atlantis), odcinek na 9,5.
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat
#35
Napisano 16.07.2006 - |13:55|
Sadzilem, ze raczej oddalby zycie probujac uratowac innych niz samemu uciekl.
To samo przyszło mi na myśl.
Co do Asgard, to może poprostu wpadli na jakże błyskotliwy pomysł - Po co słać całą flotę na wojne, skoro nasze statki nie mają żadnych szans? Trzeba zauważyć, że Asgard to bardzo obiektywnai wyrachowana rasa, która jest zupełnie różna od Jaffa cyz Tauri. Bratak leic na pomoc z perspektywą samobójstwa, Asgard myśli jak ulepszyć statki itp. Nie rzucą się do szaleńczej pomocy, bo poprostu nie przyjdzie im to do głowy- jak podczas wojny z replikatorami, kiedy Carter zaproponowała zniszczenie O'Neilla, Thor był dośc mocno zaskoczony. Moim zdneim ich rasa utraciłą zdolność do abstrakcyjnego myślenia. (dlatego są tacy sztywni )
Użytkownik Mystral edytował ten post 16.07.2006 - |15:18|
#36
Napisano 16.07.2006 - |14:29|
Czy ja juz Ci pisalem ze masz zadatki na samozwanczego rzecznika prasowego tworcow SG1/SGA ? :>/cut/
Mnie nie interesuje co tam kombinuja w Vancouver bo mam oczy i czytac potrafie. Napisalem posta stawiajac innego rodzaju pytania - ktore - tlumacze - dotycza nie intencji i zamarow autorow, a tego jak ja bym te akcje rozwinal:
Eg. Wiem ze Noxowie to rasa pokojowa, ale ta pokojowa rasa wg praw logiki dostanie od Ori w d**e, jesli sie Ori nie powstrzyma. Podobnie jest z Asgardem. Po co chronia swoja planete skoro jesli teraz nie pomoga to i na nich przyjdzie kolej i im Ori flote rozwala tak jak wszystko co staje na drodze? Itp, itd.
Jesli uwazasz ze pomysl na jakies "lampy alladyna" aby zatrzymac Ori maja wiekszy sens niz dogadanie sie z Pradawnymi no to szczescia zycze Mnie tresc serialu, o ktorej sobie czytam w spoilerach na gateworld po prostu nie przekonuje. I tyle...
#37
Napisano 16.07.2006 - |15:13|
po prostu patrzy się z zapartym tchem
Gdzieś tu czytałem opinię i zupełnie się z nią zgdzam że pierwszy odcinek 10 serii wypadł dużo lepiej niż 1 odcinek 3 serii SGA, chciuaż z drugiej strony także zgodnie z jedną z opinii która się tu wcześniej pojawiła uważam że producenci postawili bohaterów w trudnej sytuacji i nie mieli chyba pomysłu jak z tego wybrnąć
Miałem nadzieję (nie czytam spoilerów) że całe ratowanie się po inwazji i odnajdywanie się głównych bohaterów rozbije się co najmniej na 2 odcinki i moze stworzy kilka nowych wątków bocznych do rozwinięcia
Ale i tak z czystym sumieniem daję temu odcinkowi 9 a może powinienem nawet dać 9,5
#38
Napisano 16.07.2006 - |15:51|
Ogrodnik spojlerów się nie czyta :> chłopie spojler to same zło i psuje całą radość z przyszłego oglądania odcinka o którym się już wcześniej czytało bo wiesz co się stanie :/Mnie tresc serialu, o ktorej sobie czytam w spoilerach na gateworld po prostu nie przekonuje. I tyle...
I też uważam że lepszym pomysłem jest dogadanie się z Pradawnymi żeby jakoś wsparli naszych w tej wojnie ale obawiam sie ze raczej Daniel nie posiada takich możliwości. Mogli by natomiast skontaktować się z tą prześliczną dziewczyną "pradawną" z SG Atlantis co broni za kare swej planety. Tak tak tą z którą Shepard romansował na Atlantydzie ona mogła by przekazać wiadomość Pradawnym.
No chyba że ktoś zechciał by ascendować na tej planecie gdzie zabujczo mija czas :>
Użytkownik komar edytował ten post 16.07.2006 - |15:57|
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#39
Napisano 16.07.2006 - |16:47|
a tego jak ja bym te akcje rozwinal
To dlaczego zarzucasz tworcom "gdzie Noxowie, gdzie Asgard, gdzie pradawni, dlaczego nie zniszczymy ORI w 1 odcinku i pojdziemy na plaze sie oplacac w nastepnych 19 ".
Pozatym gdyby ni z gruszki ni z pietruszki wyskoczyli Noxowie z wielkimi okretam i i zaczeli walczyc z ORI to ja bym ten serial wrzucil w kategorie "dla debili" bo praktycznie wtedy by caly swiat SG legl w gruzach.
Tak z twoich postow (lacznie) wnioskuje ze ty malo wczuwasz sie w swiat ogladanych seriali i nie masz calkowicie zrozumienia dla pomoslow innych osob oraz masz nikla wiedza (lub taka wykazujesz) na temat "jak wycisnac z serialu jak najwiecej kasy" .
Wiem ze Noxowie to rasa pokojowa, ale ta pokojowa rasa wg praw logiki dostanie od Ori w d**e
A niby dlaczego?
1. Jak mozna zniszczyc cos o czym sie nie wie ze istnieje?
2. ORI nie moga wejsc do naszej galaktyki, tak wiec wysylaja wojska, moze technologia ktora ORI uzywaja jest gorsza od tej ktora Noxowie posiadaja? Bo zeby przy takim dystansie technologicznym ORI mieli puscic w atak najnowsze zdobycze technologiczne, jak dla mnie niemiesci sie w glowie.
Jesli uwazasz ze pomysl na jakies "lampy alladyna" aby zatrzymac Ori maja wiekszy sens niz dogadanie sie z Pradawnymi no to szczescia zycze
Gdzie ja napisalem iz ja tak uwazam? Napisalem tylko iz dogadanie sie z pradawnymi NIE MA SENSU. Bo jaki jest sens w tym zeby Pradawni zniszczyli w 1 odcinku wojska ORI? Albo dali nam tak z gory bron na nich? Ja nie widze zadnego ... chodz w sumie widze jeden, bedziesz mogl pozniej napisac "no i znow scenarzysci zaserwowali nam latwe rozwaiazanie, zamiast szukac broni przez kilka odcinkow dostalismy ja od Pradawnych i juz ORI nam nie grozni, jedyne co mogli zrobic by nam popsuc serial to to ze Pradawni by pierdli i wojsk ORI by juz nie bylo w naszej galaktyce" .
Mnie tresc serialu, o ktorej sobie czytam w spoilerach na gateworld po prostu nie przekonuje.
Mnie tez by nie przekonywala ksiazka ktorej bym strzeszczenie przeczytal
#40
Napisano 16.07.2006 - |17:07|
Najpierw , to że Odyssey przetrwał , wszyscy zakładaliśmy że byłtym zniszczonym statkiem - a to jednak Korolew .
Druga niespodzianka - to zachowanie przymieża Lucian .
Trzecia niespodzianka to zachowanie wyznawców Ori - po kiego lecieli w normalnej przestrzeni przez kolejne 4 h ??? Po jaką ...... Odyssey , ich śledził - zamiast od razu ratować tych co się da .
No i ostatnią niespodzianką jest wybór celu przez Ori - wedłóg mnie to prędzej powinna być Ziemia lub Dakara - a nie Chulak .
No , ale jak wiadomo, myśli scenażystó są pokrętne
7,5 .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych