Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 039 - S02E15 - Maternity Leave


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
427 odpowiedzi w tym temacie

#21 KsH

KsH

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 02.03.2006 - |16:26|

hmm

Ojca Locke'a gral Kevin Tighe, a Zeke/Mr.Friendly gra M.C.Gainey ... a szkoda, bo byloby ciekawie ;)
  • 0

#22 borderline

borderline

    Starszy kapral

  • Email
  • 250 postów

Napisano 02.03.2006 - |16:26|

Właśnie nie potrafię tego zrozumieć i tymczasowo tłumacze sobie dziwactwem.

Skąd jednak miałby on znać Henrego?


Byla juz kiedys scena, kiedy Eko wyniuchal, ze Othershi nadchodza i schowany za krzakami sie im przygladal. Eko swietnie tropi i z pewnoscia potrafi dobrze obserwowac :D No w i koncu jest jeszcze akcja z tym jego zaciagnieciem do dzungli przez Othersow. Kto wie, czy tam gdzies nie byl Henry kierujac pozostalymi ;-) Mozemy sobie tak gdybac, az za 5-10 odcinkow tworcy nam te zagadke wyjasnia :E

Swoja droga, to jak i Was, mnie takze irytuje nienaturalne zachowanie lostowiczow. Odnalezli nowy bunkier, ktory koniecznie trzeba zbadac, a oni jak gdyby nigdy nic sobie siedza na plazy i nikt nikomu nic nie mowi. No ludzie, ja rozumiem ze to serial, ale nie robmy z tego telenoweli. Niech ich zachowania beda choc troche bardziej realne ;-)

Użytkownik borderline edytował ten post 02.03.2006 - |16:27|

  • 0

#23 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 02.03.2006 - |16:37|

Co do Henrego Nie Kumma nic bo Nie Zrozumiałem Rozmów jego z Eko i Lockiem



John rozmawiał z Henrym o literaturze, o Dostojewskim i Hemingwayu, takie tam bajanie interesujące ale nieistotne. ważne, że rozmowa zeszła na Jacka i Henry powiedział cos takiego:

Doctor is calling shots co może być przetłumaczone na "Doktorek rozdaje tu karty" w sensie, że rządzi.

Locke odpowiedział, że wszytskie decyzje podejmowane sa wspólnie przez ich dwóch. To co powiedział Henry zabolało go jednak. Locke nie jest zadowolony z współpracy z Jackiem. Pewnie uważa, że ten nie ma racji, a musi się z jego zdaniem liczyć tylko dla tego, że zmuszją go do tego okoliczności. Po wyjściu z celi zrobił spektaktl destrukcji. wyszedł z niego dawny, niepochamowany Locke.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 02.03.2006 - |17:03|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#24 Oceanic Airlines

Oceanic Airlines

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 02.03.2006 - |16:59|

Odcinek jest ok, ale zgodze sie co do "niekompetencji" bohaterow. Danielle dowiaduje sie od Claire ze jej corka Alex zyje- i co sie dzieje? Zapewne potok pytan, co, jak, dlaczego, gdzie itd... Wrecz przeciwnie, Danielle odwraca sie na piecie i smiga do dzungli... no panowie scenarzysci- przesada!

To samo odnosnie Claire i Kate co juz ktos wspomnial- nic nikomu nie powiemy za 3 odcinki wspomnimy ze jest 2 bunkier :(
  • 0

#25 hydro2

hydro2

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 87 postów

Napisano 02.03.2006 - |18:17|

Jak to kazdy odcinek tak i ten ogladalem z lektorem :) mr Ivo no i oczywiscie doszla nowa baza slow do mojego slownika :D Jeszcze tylko 50 filmow a moj lektor bedize przyzwoity :D Najwiekszy problem mam z napisaniem skryptu zeby lektor godzina 4:30 rano zamiast cztery dwukropek trzydziesci rano czytal poprawnie,ale z czasem to wymysle.Ogladajac w ten sposob nie zrozumialem tylko gdzie jest Wasz ON ?? Gdzie o nim mowa.BTW odcinek 9/10 + znak jakosci Hydro2.Bardzo duzo wyjasnia.Kto nie ogladal niech nadrabia straty.Pozdrawiam :D

Użytkownik hydro2 edytował ten post 02.03.2006 - |18:18|

  • 0

#26 Morgan

Morgan

    Szeregowy

  • Email
  • 11 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 02.03.2006 - |18:25|

Jak na 2 tygodnie oczekiwania, to odcinek taki trochę nudnawy :/

To, co Kate znalazła w skrytkach, jest przynajmniej interesujące można, więc stwierdzić, że na wyspie są 2 grupy odersów zamiast trzech.

W odcinku gdy szukali Michaela, "ZEKE" zaprzeczył że zna Ethana, czyli kłamał. :)

Trochę zaczyna się rozjaśniać, ale mogłoby być troszkę więcej akcji.

No i to, co wszyscy mówią,
Nikt nikomu nic nie mówi, ze wszystkiego wielką tajemnice robią,
Jak by każdy rywalizował ze sobą.

Gdyby połączyli cała tą wiedze, to wiedzieli by teraz tyle co my :D


EDIT:

foxydg Już tyle razy gdzieś na tym forum znalazłem informacje, gdzie i jak ściągnąć kolejne odcinki LOSTA,
że posty takie jak Twoje, conajmniej mnie bawią,
Wystarczy trochę poszukać i tyle. Korona z głowy nie spadnie.

A żeby ooftopa nie robić to powiem tyle: BitTorrent sobie ściągnij... Program naprawdę spoko jak dla mnie.

Użytkownik Morgan edytował ten post 02.03.2006 - |18:32|

  • 0

#27 Redeemer

Redeemer

    Szeregowy

  • Email
  • 4 postów

Napisano 02.03.2006 - |18:46|

Pamiętacie z przeszłości Locke'a ile razy powiedział: "Nikt nie będzie mi mówił czego nie mogę !!!!!". Pan Gale podszedł Locke'a w arcymistrzowski sposób. Wystarczyło podważyć to, kto trzyma incjatywę. A wiadomo, a gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta :)
  • 0

#28 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 02.03.2006 - |18:57|

Odcinek bardzo dobry - 9+/10 W moim rankingu jest obecnie na drugim miejscu - na pierwszym nadal 'Exodus Part II' a na trzecim 'The Other 48 Days' :)

Flashbacki Claire pojawiają sie rzadko, ale jak już się pojawią to są bardzo ciekawe (Raised by Another) - szczerze mowiąc to po tych sie wszystkiego spodziewalem ale nie tego :P Ethan jako grzeczny doktorek z zaczesaną grzywką - Geez... No i Mr. Friendly jako elegancki naukowiec a nie zarosniety dzikus z pochodnią.

Ogólnie to odcinek zaskoczył mnie flashbackami no i dobrze ze ten bunkier zbadali bo bardzo prawdopodobne bylo, że wejdą do bunkra i sie odcinek skonczy :P Kilka uwag:

- Dlaczego naukowcy przenieśli sie z tego bunkra? Dlaczego zostałzniszczony?
- Dlaczego Alex nie uciekła? Skoro naukowcy mają do niej zaufanie to miałaby wiele okazji do ucieczki - tym bardziej ze jej matka cały czas łazi po dżungli - dziwne ze przez te 16 lat na siebie nie wpadły.
- ogladałem bez napisów i niezbyt zrozumiałem rozmowę Ethana z Mr. Friendly oraz tą Henry'ego z Lockiem - moglby ktos przytoczyć?
- Po co naukowcy przebieraja się za dzikusów? Może obawiają się Innych? Dlatego chcą się do nich upodobnić? Choć logicznie myśląc mało im by to dało...
- Czy Goodwin i ci, którzy napadli na ogonowców to też przebrani naukowcy? Też biorą dzieci, ale te dzieci stały się nimi - jak to Eko powiedział- nie zostawiają śladów i jeśli tego nie chcą nikt ich nie znajdzie.
- Co miałna myśli Mr. Friendly mówiąc, że "Michael ich nie znajdzie"? Czy naukowiec taki jak Mr. Friendly potrafi nie zostawiać śladów? Ethan nie potrafił - Jack i Locke tropili go, a przecież nie chciał, żeby ich znaleźli.
- Rozmowa Claire z Sun - nie trzeba oglądać trailera do nastepnego odcinka zeby sie skapnac ze cos sie szykuje :)
  • 0

#29 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 02.03.2006 - |19:00|

Jak dla mnie odcinek bardzo dobry. Takie lubie. Zapowiadało sie ze trochę się wyjaśni a tu znów więcej pytań niż odpowiedzi.
Po raz pierwszy w retrospekcjach mamy czyjeść wspomnienia z czasu pobytu na wyspie.
Henry Gale ładnie podszedł Locke'a jak już ktoś wspomniał. Chyba szykuje się nam walka o władze na wyspie pomiędzy Jackiem a Locke'iem, a jest jeszcze Sawyer który ma całą broń :D.
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#30 Eko

Eko

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:02|

Świetny odcinek, chociaż akcja znowu zastopowała. Sporo się wyjaśniło, ale za to ile nowych zagadek!

- Zeke nie jest żadnym zapyziałym dziadem - kostiumy w szafce, jlej do charakteryzacji, sztuczna broda - zaskakujące! Wygląda na to, że jest on kimś ważnym w całym projekcie, zresztą teoria głosi, że to on razem z tą babką sa na filmie Dahrmy, i to niby ona była na łodzi kiedy porywali Walta. Tylko gdzie ona jest teraz?
- Tajemniczy ON, o którym wspomina Zeke - czyżby chodziło o samego Alvara Hanso?
- Ethan okazał się całkiem sympatycznym gościem :)
- Zobaczyliśmy Alex - hm, pomogła Claire, bardzo interesująca sprawa.
- Danielle raczej nie jest po ciemnej stronie, chociaż gdyby tak było, byłoby to wielkie zaskoczenie. Tylko po co miałaby udawać, że szuka córki?
- Ethan wstrzykuje Claire taką samą żółtą substancję, co lek Desmonda.
Dołączona grafika
- Samoloty Oceanic nad łóżeczkiem dla Aarona!!!
- Eko ocinający swoje warkoczyki na brodzie - może to jakiś zwyczaj z Nigerii?
- Henry Gale podpuszczający Locke'a - nie powiedziałbym, że to jednoznacznie świadczy to o tym, że jest Other (choć za takiego go uważam). Skoro Zeke jest cywilizowany, i działał z Ethanem, to z Goodwinem pewnie też. Jedyna możliwość jest taka, że gale dał się złapać żeby przeniknąć do gupy. W końcu nie wiemy, na czym dokładnie polega eksperyment Dharmy, a jak widzieliśmy, Bunkier szpitalny działał całkiem sprawnie.

OFFTOP: W odcinku S02E01 Desmond podczas wpisywania kodu, WCISKA SPACJĘ.

Odnalezli nowy bunkier, ktory koniecznie trzeba zbadac, a oni jak gdyby nigdy nic sobie siedza na plazy i nikt nikomu nic nie mowi.

A czy to musi być pokazane? Może np. następny ocinek zacznie się od wizyty Sayida w nowym bunkrze?

Danielle dowiaduje sie od Claire ze jej corka Alex zyje- i co sie dzieje? Zapewne potok pytan, co, jak, dlaczego, gdzie itd... Wrecz przeciwnie, Danielle odwraca sie na piecie i smiga do dzungli... no panowie scenarzysci- przesada!

A co miała zrobić? Przecież była w nowym bunkrze, nikogo tam nie było. Claire miała jej wyczarowac Alex czy co?

W odcinku gdy szukali Michaela, "ZEKE" zaprzeczył że zna Ethana, czyli kłamał.

Zeke nigdy nie powiedział "Kto to? Nie znam żadnego Ethana". Obejrzyj sobie tę scenę jeszcze raz, miał wtedy bardzo interesujący wyraz twarzy.
  • 0

#31 L o c k e

L o c k e

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 54 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:05|

Odcinek obłęd.
Pan Zeke ukrywa się pod dwoma postaciami.
Innych udawają lekarze.
Henry zaczyna manipulować Lockiem,co potwierdza teorię,iż Henry jest innym.
Ethan nie był innym,on był po prostu lekarzem.
I wiele,wiele innych ciekawych rzeczy.
Ocena 9/10

P.S.swoją drogą też przez chwilę odniosłem wrażenie,że ten gościu rozmawiający z Ethanem to ojciec Locke'a.
  • 0

#32 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 02.03.2006 - |19:07|

Wszyscy narzekają, że rozbitkowie sobie nic nei mówią. To by było słuszne przy założeniu, że poza tym co pokazuje kamera niec na wyspie się nei dzieje, a postacie nei biorace w akcji pokazanej po prostu śpią. To by oznaczyło, że widz jest wszechwiedzacy. Ja osobiscie zakładam, że pomiędzy lostowiczami istnieje normalna komunikacja, i informacje rozchodzą się, chya, że jest wyrażnei pokazane, że taka sprawa ejst ukrywana.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#33 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:07|

- Ethan okazał się całkiem sympatycznym gościem

hmm... Chyba mi jakies sceny wycięli w filmie :P Przecież on tylko udawał miłego, a jedyne na czym mu zalezalo to dziecko :)
  • 0

#34 Eko

Eko

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:13|

hmm... Chyba mi jakies sceny wycięli w filmie jezyk.gif Przecież on tylko udawał miłego, a jedyne na czym mu zalezalo to dziecko smile.gif

Chodziło mi o to, że jest tu zupełnie inny niż w pierwszym sezonie, i gdyby ktoś wcześniej go nie widział, pomyślałby że to dobry wujo :D

Udawanie Othersów musi mieć jakiś cel, może chodzi o to żeby utrzymać rozbitków z dala od tego rejonu wyspy, w którym jest główna baza Dharmy? Widzieliście film Osada? Może to coś w tym stylu, jak tam z tymi potworami.

Użytkownik Eko edytował ten post 02.03.2006 - |19:14|

  • 0

#35 Soviet

Soviet

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:21|

Wszyscy narzekają, że rozbitkowie sobie nic nei mówią. To by było słuszne przy założeniu, że poza tym co pokazuje kamera niec na wyspie się nei dzieje, a postacie nei biorace w akcji pokazanej po prostu śpią. To by oznaczyło, że widz jest wszechwiedzacy. Ja osobiscie zakładam, że pomiędzy lostowiczami istnieje normalna komunikacja, i informacje rozchodzą się, chya, że jest wyrażnei pokazane, że taka sprawa ejst ukrywana.


Całkowicie się zgadzam. Z tym, że póżniejsza wizyta Jacka u Claire nie wskazuje na to, że on coś wie.

-Coś co mnie rozczarowało: banalny motyw "skłócenia przywódców". Ile razy już to widzieliśmy? Tutaj dodatkowo został spłycony do jednego zdania ze strony Henrego.

-Mr. Eko coś buduje, ciekawe co? Może przygotowuje lądowisko dla helikoptera? :)

-Nowy bunkier: dlaczego okazał się opuszczony? Inni zostawiali go chyba w pośpiechu, widać kartony, przewróconą lodówkę, nie zabrali przebrań. Uciekali, bo widzą, że Claire ich znajdzie, czy mieli inny powód?

Podsumowując: odcienek "mózgojeb", więcej pytań niż odpowiedzi, jest o czym rozmyślać na kolejnych 20 stronach tematu :)
  • 0

#36 BrinX

BrinX

    Starszy kapral

  • Tauri Graphics
  • 255 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:23|

hmmmmmmmmmmmm odcinek genialny

- mysle ze Henry jest tym KIMS o ktorym mowil Ethan i Zeke
- lek ktory byl wstrzykiwany ma mala roznice ........... RX-1 i RX-1 GND ale moze chodzi o jakies stezenie czy cos w koncu nie poda sie dziecku takiej dawki jak doroslemu ............... ale nasunela mi sie mysl ....... na obu napisane jest CR-4-81516-23-42 wiec moze tak naprawde chodzi o jakies testy tego leku w zamknietym srodowisku ........... mysle ze moglo by to sensownie wygladac a inni i lekarze z bunkrow to jedno i to samo ........ale czy tak jest ? czas pokaze :)
- bunkier opuscili bo wiedzieli ze kiedys Clare sobie przypomni i ta kryjowka bedzie "spalona"

Użytkownik BrinX edytował ten post 02.03.2006 - |19:25|

  • 0

#37 Eko

Eko

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:28|

Z tym, że póżniejsza wizyta Jacka u Claire nie wskazuje na to, że on coś wie.

O rany! A co miał podejśc i powiedzieć: "Claire, pamiętasz? 10 minut temu opiwiedziałaś mi o bunkrze, który znalazłyście w dzungli"? A Claire na to: "A faktycznie, mówiłam ci o bunkrze, który znalazłyśmy w dżungli." Jack: "Dobrze, że o tym pamiętasz."

Zastanawiam się, czemu zostawili w bunkrze kostiumy - ich zabranie chyba nie było problemem? Przecież musieli założyć, że rozbitkowie mogą znaleźc bunkier, a tym samym poznać prawdę o Innych.

Od odcinka The Hunting Party nie minęło w serialu dużo czasu - wtedy Zeke i pozostali mieli na sobie te szmaty. A zatem 1) opuścili nowy bunkier całkiem niedawno 2) mają więcej kostiumów, w innym miejscu, i nie musieli zabierać starych.

mysle ze Henry jest tym KIMS o ktorym mowil Ethan i Zeke

No nie wiem... z tego co mówili, musi to być ktoś ważny, ktoś "z góry", ktoś przed kim odpowiadają, czyli to musi być ktoś z kierownictwa Dharmy.

Henry Gale... mam!
» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Użytkownik Eko edytował ten post 02.03.2006 - |19:33|

  • 0

#38 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 02.03.2006 - |19:31|

Chodziło mi o to, że jest tu zupełnie inny niż w pierwszym sezonie, i gdyby ktoś wcześniej go nie widział, pomyślałby że to dobry wujo :D

W pierwszym sezonie był tez bardzo miły, dopóki nie porwał Clair. pamiętacie rozmowę Hurliege z nim, gdy ten robił spis. Locke też musiła go lubiec, gdyz razem spędzali długie godziny na łowach.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#39 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 02.03.2006 - |19:41|

http://img216.images...age=21522dg.png - to nie wyglada ani jak Swan, ani jak Arrow i ani jak Caduceus... Więc co to jest?

Co do tego dlaczego opuścili bunkier - od pojmania Henry'ego minęły dwa dni - dwa dni temu Locke nie wpisał cyfr do kompa i choć powstrzymał proces to i tak 'coś' się uruchomiło. Może to ma jakis związek?

Co do retrospekcji psychologa to istotnie - mają się pojawić retrospekcje Libby... :)

Ethan w rozmowie z Claire - 'We are good people Claire'. Pierwszy sezon, babka ktora chciala adoptowac jej dziecko - 'We are good people Claire'. Przypadek? :>
  • 0

#40 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 02.03.2006 - |19:46|

mnie dziwi tylko jedno czemu kaska nie zabrala tej walizki

A po co jej. Wałniana czapaczka raczej nieprzydatna w tym klimacie, a poza tym brudnawa. Sztuczna bruda tez by jej nie pasowała.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych