49 odpowiedzi w tym temacie

[MrDemolka]

Dla mnie najlepsze sceny to rozmowy i inne "dziwne" sytuacje Dr Balthara z 6
ale tez bardzo podobają mi sie wszelkie bitwy z cylonami (genialne efekty specjalne)

[mathix]

Podobnie jak MidMad'owi. Moment kiedy Galactica teleportuje się w atmosferę Nowej Caprici, wypluwa Vipery i teleportuje się spowrotem. Muzyka i aspekty wizualne sprawiają, że sceny nie da się zapomnieć.

Końcówka ostatniego sezonu wymiata. Spotkanie postaci i cover All Along Watchtowers w tle. Oglądałem te sceny po kilka razy

[MidMad]

Podobnie jak MidMad'owi.

Ojej, poczulam sie jakos tak... mesko ;D

Moment kiedy Galactica teleportuje się w atmosferę Nowej Caprici, wypluwa Vipery i teleportuje się spowrotem. Muzyka i aspekty wizualne sprawiają, że sceny nie da się zapomnieć.

Dokladnie! Szczerze mowiac ogladalam ta scene kilka razy pod rzad, naprawde zrobila na mnie wrazenie. Nie moge sie doczekac jak wyjdzie na dvd;)

Końcówka ostatniego sezonu wymiata. Spotkanie postaci i cover All Along Watchtowers w tle. Oglądałem te sceny po kilka razy

I tutaj sie tez zgadzam. Wgniata w fotel, miazdzy, rzuca o podloge. Eh, ile jeszcze do stycznia...?

[Satoru]

Witam! To mój pierwszy post na tym forum.
Temu serialowi nie brakuje ciekwych, zapadających w pamięć scen i w zasadzie lubie wszystkie wyżej wymienione.
Ale trzeba jedną z nich wybrać. Moim typem jest finał 1 serii. Postrzelenie Adamy było naprawdę dramatyczne i zaskakujące. Oglądałem wszystkie serie w przeciągu dwóch tygodni i naprawdę współczuję ludziom, którzy musieli po zakończeniu 1 sezonu czekać na dalszy ciąg pare miesięcy.
Zrobiła na mnie wrażenie szczególnie z tego powodu, że kibicowałem Boomer w tym, żeby była jak najbardziej po stronie ludzi. Po tym jak wysadziła w powietrze Baseship, myślałem że teraz będzie wszystko ok, nawet jak wyjdzie na jaw że jest Cylonką, to nikt jej nie będzie miał szczególnie za złe po tym co zdziałała.

Użytkownik Satoru edytował ten post 07.12.2007 - |21:26|

[_Neoo_]

No i do panteonu wskoczyła świetna scena walki w kosmosie przy 4x01 (720p daje radę :] )

[inwe]

a scena "czujesz Boga?" to nie wskoczyła do panteonu?;

[_Neoo_]

hyhy... no też, też... ale bardziej w sumie bitwę pamiętam Nawet dla niej 720p zassałem

[Archan]

Wiele scen było wymienionych więc sie nie będę sie powtarzał. Ale ja chciałem zwrócić uwagę na niesamowitą scenę z początku pierwszego sezonu (niestety nie mam płytek pod ręką) jak jeden z pilotów ma "thousandth landing", wszyscy świętują i się cieszą, wszyscy się przygotowują do "chrztu",a w tym momencie urywa się pasek i spada na ziemie drona p-lot. I oni giną. świetna muzyka i wszystko zmontowane jak w teledysku. genialne

[Juki]

Wiadome, że scena z Andersem i Raiderem na początku 4x01 przejdzie do historii.

[Gaj]

Moje ulubione sceny z BSG:
1. Przełom odcinków - Resurrection Ship part 1 i 2 . Sceny, gdy 2 załogi 2 Battlestarów są o włos od walki bratobójczej. Po prostu mistrzostwo świata jak chodzi o zdjęcia, dramaturgię!
2. Pogrzeb admirał Cain. Coś niesamowitego jak to pokazano, tyle emocji, tyle konfliktów i dramatycznych sytuacji i w końcu pogrzeb wybitnej kobiety. Mocna rzecz.
3. Przesłuchanie i wyrzucenie przez śluzę Leobena w sez 1.

Wiele jest takich genialnych scen...

[chiefer]

2 sceny w których emocje dla mnie sięgały zenitu:

1. Pojawienie się Pegasusa - wzruszyłem sie jak mała dziewczynka , nikt chyba się tego nie spodziewał że w całej tej desperackiej samotnej walce i ciągłym uciekaniu nagle pojawi się jakaś pomocna dłoń, inni ludzie którzy też przeżyli.

2. Objawienie się czwórki - cały ostatni odcinek 3 sezonu i wplecione strzępy All Along The Watchtower aż do wielkiego finału były fenomenalne. Gdy skończyłem oglądać to jeszcze z 5 minut siedziałem ze szczęką przy ziemi.

[Halavar]

Wiadome, że scena z Andersem i Raiderem na początku 4x01 przejdzie do historii.

Jak najbardziej TAK! Genialne scena, oglądałem ją 3 razy i za każdym razem robi wrażenie. Cylon spotyka innego Cylona - tak by to wyglądalo w ogromnym skrócie

2. Objawienie się czwórki - cały ostatni odcinek 3 sezonu i wplecione strzępy All Along The Watchtower aż do wielkiego finału były fenomenalne. Gdy skończyłem oglądać to jeszcze z 5 minut siedziałem ze szczęką przy ziemi.

I tutaj również jak najbardziej TAK! Końcówka odcinka kończącego 3 sezon to wręcz perełka. Muzyka, napięcie, tajemnica, niespodzianka - tak by to w skrócie wyglądało. A im bliżej końca tym lepiej, im muzyka McCreary'ego stawała się donioślejsza tym napięcie rosło, a pojawienie się Starbuck i jej słowa to już było aż zanadto pozytywnych emocji. Rewelacja!

Obie sceny dopisuję do mojej listy ulubionych scen przedstawionych przezemnie na 1 stronie w tym temacie

Użytkownik Halavar edytował ten post 19.05.2008 - |23:56|

[Kirył]

Sceny kończące 10 epizod 4 sezonu: lądowanie na Ziemi wszystkich jednocześnie ( jezeli to ona) oraz przede wszystkim widok zniszczonego nuklearną katastrofą swiata, odbijający się w oczach naszych wędrowców. Od momentu kiedy admirał Adama rzuca na ziemię grudkę piachu widać że coś jest nie tak. Komentarzam patrzących jest tylko cisza. Naprawdę niesamowita scena.

Mam duży szacunek do zdolności aktorskich Edwarda Olmosa / Billa Adamy, i scena załamania po tym jak dowiedział sie o XO jeszcze go pogłębiła. Byłem wstrząśnięty.

Do tego dialog XO z Lee:
- Gdzie jest Stary?
- Tam gdzie go zaprowadziłeś...

Należy też dodać, że sceny walk Viperów na zawsze zmienią obraz walk w kosmosie w filmach SF.

Serial jest naprawdę dobrze nakręcony.

[Canaris]

wszystkie sceny walki :] - po prostu kazdy inny filmy sf jest MAŁY przy tym co prezentuje BSG .

pojawienie sie Pegasus'a - najpierw napięcie z powodu zbliżajacej sie walki a po chwili wielkie UFFFFFFF i myśl kołatająca sie w głowie " no to teraz mamy szanse "

Wędrówka Adamy korytarzami do CIC i słowa " Im putting our family back together "

pierwsza transmisja z Raptora na Nowa Caprice - " Have hope . we're coming for you . "

Rozmowa Roslyn z Tighem na temat samobójczych ataków .

końcówka sezonu nr 3 i poczatek 4

Samobójstwo Dee

"rozmowa " Adamy i Saula w towarzystwie dwóch gnatów i litrów wódki :]

[Tom_Logan]

Bezapelacyjnie Galactica wyskakująca w atmosferze Nowej Caprici w epizodzie Exodus. Wogóle cała akcja ratowania ludzi na tej planecie. Później już żadna akcja nie powtórzyła tej dynamiki i desperacji.

Scena eksplodującego Vipera Kary Thrace. Naprawdę mnie wtedy ruszyło jak pomyślałem że tak z nienacka uśmiercili tą postać. Na szczęście wróciła

Boomer strzelająca do Adamy na koniec pierwszego sezonu. Szczęka dosłownie opada na podłogę.

Jest tego dużo więcej. Można by wymieniać do rana ale świadczy to jedynie o genialności tego serialu, który podniósł poprzeczkę dla konkurencji. Na tą chwilę nie wyobrażam sobie że jakiś inny serial mógłby być lepszy.

[leviathan]

Sporo tego jest, ale z tych najlepszych, to:

- 1x01 "33" - odcinek jako całość absolutnie mnie powalił na kolana. Prawie każda scena tego epizodu jest rewelacyjna
- 1x13 - postrzał Adamy
- 2x11 (chyba) - scena, w której Adama prosi Starbuck o zabicie Cain i w tym samym czasie Cain wydaje polecenie zabicia Adamy
- 2x20 - "one year later"
- 4x11 - scena samobójstwa Dee - przez dłuższą chwilę dochodziłem do siebie

[dorotty]

Z 4 sezonu najbardziej mi utkwiła w głowie scena, gdy Kara w końcu przypomina sobie "cylońską" piosenkę i gra cały motyw na pianinie - aż mnie podniosło z pozycji leżącej do siedzącej, a włosy zjeżyły mi się na głowie

Podobał mi się moment rozmowy Gaety z Baltarem tuż przed egzekucją tego pierwszego - bardzo smutny, wręcz przejmujący. Lubiłam Gaetę, mimo tych błędów, które popełnił przed śmiercią.

[Husker]

Dla mnie cały serial to jedna super scena
A tak "na szybko" to: scena ze spotkania z "Pegasusem", reakcja Saula na swoją prawdziwą tożsamość, "śmierć" Starbuck oraz oczywiście przemowa Adamy w hangarze z miniserii.

PS Witam wszystkich na forum!

[Myszaqu]

Dla mnie the best jest zdecydowanie scena skoku i spadania Galactiki w atmosferze na New Caprica. Pomysł z desantem myśliwców tuż na powierzchnią planety przebija wszystko.

[MetalBoy]

Według mnie najciekawsze sceny z BSG:
Mini- seria To chyba jak Adama powiedział, że lecą przed siebie i zostawiają kolonie za sobą .
1x01 Cały odcinek ze względu na widok coraz bardziej wykończonych kolonistów.
1x03 Widok jak z Battlestar'a wylatuje woda (swoją drogą całkiem ładny efekt )
1x05 Zmagania Kary z warunkami na powierzchni i Raiderem .
1x10 Radość kolonistów po zniszczeniu rafinerii Cylonów (Rakieta do Vipera 500 Cubitów, Viper 50000 Cubitów, Rozwalona rafineria Cylonów... Bezcenne. Za resztę zapłacisz CubitCrad )
1x12 Zdziwienie wszystkich, że ta planeta to Kobol. Próba samobójcza Boomer.
1x13 Wędrówka Kary po Caprice oraz postrzelenie Adamy
2x09 Budowa nowego myśliwca Reakcja na wiadomość, że system Battlestar'a jest zainfekowany wirusem. Ostateczne pojawienie się Cylona w CIC i zlikwidowanie wirusa
2x10 Spotkanie BS Pegasus (Miałem wtedy niezłego banana na twarzy )
2x11 i 2x12 Za całokształt twórczości, za napięcie jakie dawało się wyczuć przed wielką operacją i scenę kiedy Kara miała zabić Cain, a Fisk (chyba tak mu było) Adamę.
2x14 Poważna rozmowa Lee z głową Black Market'u i w ostateczności zdecydowane działania jakie podjął na miejscu:)
2x16 Scena w której ginie Bill'y
2x17 Moment w którym Garner jest na CIC i później ratuje battlestar'a. No i sama walka
3x03 i 3x04 Całe to napięcie i planowanie. I scena kiedy Adama ściął wąsy:)
3x11 Moment pozwolenia użycia broni nuklearnej.
3x13 Naćpany Baltar
3x20 Objawienie się 4 finałowych cylonów I chwila w której flota miała zostać zniszczona Pojawienie się Kary
4x00 Chyba tylko Atak na stocznie i Pierwsza wojna z Cylonami.
4x01 Komunikacja Andersa z Raiderem (mnie to rozbroiło)
4x09 Atak na HUB.
4x10 Przerażające odkrycie kolonistów.
4x13 4x14 Za pokazanie buntu na BSG. Dla mnie miodzio
4x17 Kiedy kara gra melodię Mina Tigh'a i spółki.
4x19 i 4x20 za naprawdę niezłe zakończenie takiego serialu.