Teoria czarnego dymku
#21
Napisano 15.02.2006 - |00:00|
dymek mialby rozwalic silnik.on go nawet nie dotknal
to nawet na zdjeciu widac.
to chyba za daleko brnie.zeke by powiedzal wiecej gdyby nie kate.a ja rowniez sadze ze z ta granica cos jest...
#22
Napisano 15.02.2006 - |01:20|
Co do granicy i działania... dymkowy nie zaglądał na terytorium gdzie rozbiła się Ana i spółka, może ten kto kontroluje dziwadło (a będę utrzymywał że tak właśnie jest) nie może wysłać go tak daleko. (poza tym wiemy że dym nie zagląda na plażę, gdy w 1 odcinku pojawił się, drzewa poruszały się po jednej linii - prawdopodobnie dalej nie mógł sięgnąć).
I proszę nie zaczynajcie kolejnego cyrku ;] Już było że to nie Ana postrzeliła Shanon, czekałem tylko aż ktoś stwierdzi że Locke tak naprawdę ma afro ale kamera tak sprytnie go pokazuje że tego nie widać ;'C
Granica, linia graniczna czy jak wolicie to po prostu przyzwolenie od Zeke'a na dojście tu a nie gdzie indziej.
A sam Zeke raczej nie ma wpływu na dymek (albo ktoś z jego ekipy).
#23
Napisano 15.02.2006 - |09:07|
#24
Napisano 15.02.2006 - |11:07|
dymek na plaze nie wyszedl a w glebi buszu wyrywal drzewa po lini to tez fakt
pozatym faktycznie on porusza sie jakby po okreslonym obszarze.
a zeke wybral sobie od tak granice,cos mi sie nie chce wierzyc.skoro to ich WYSPA i to oni pozwalaja im zyc to czemu im dal az tyle miejsca a co im za duzo bylo czy co...
#25
Napisano 15.02.2006 - |11:52|
Zastanawia mnie wciąż dlaczego wypatroszył pilota a reszty już np. nie. Ale tego to już sami chyba nie wymyślimy ;'C
#26
Napisano 15.02.2006 - |16:23|
pozdrawiam
#27
Napisano 16.02.2006 - |13:47|
Zastanawia mnie wciąż dlaczego wypatroszył pilota a reszty już np. nie. Ale tego to już sami chyba nie wymyślimy ;'C
Nie wiem... Myśle, że poprostu nie mógł, lub nie chciał... O ile on w ogóle myśli... (ale raczej nie ) Nie sądze żeby był przez kogoś sterowany, ale chyba atakuje tylko osoby poruszjące się...
#28
Napisano 16.02.2006 - |13:56|
Nie wiem... Myśle, że poprostu nie mógł, lub nie chciał... O ile on w ogóle myśli... (ale raczej nie ) Nie sądze żeby był przez kogoś sterowany, ale chyba atakuje tylko osoby poruszjące się...
Być może ma jakas inteligencję i zabija nie zabija tych "brought by the Island" jak powiedział Locke. Pilot był po prostu pilotem i nie był w planie.
Genesis
#29
Napisano 16.02.2006 - |13:58|
Nie wiem... Myśle, że poprostu nie mógł, lub nie chciał... O ile on w ogóle myśli... (ale raczej nie ) Nie sądze żeby był przez kogoś sterowany, ale chyba atakuje tylko osoby poruszjące się...
To dlaczego zaatakowal Johna gdy ten sie nie ruszal ?
#30
Napisano 16.02.2006 - |19:50|
Chodzi ci o atak kiedy byli wtedy z Jackiem??Zaatakował go dopiero jak Jack zblizył sie do Locka.To dlaczego zaatakowal Johna gdy ten sie nie ruszal ?
A podczas ataku na Eko i charliego,przeciez mógł łatwo dorwac Charliego ktory gramolił sie i halasował na tym drzewie.a "dymek" co sprawdzał mysli eko,
czy co ??
tego nie pojmuje
#31
Napisano 17.02.2006 - |10:33|
No więc nasz tajemniczy dymek to ... nanoroboty (takie maciupeńkie robociki jakby ktos nie wiedział) a ze jest ich duuuzo, to je widac w postaci dymku.
Nanoroboty są z założenia niezbyt skomplikowanymi urzadzeniami, ale gdy jest ich duzo, to moglo wykształcic się coś w stylu zbiorowej inteligencji (proste roboty obdarzone insktynktem stadnym to juz od kilku lat fakt ) i dlatego nasz dymek jest zdolny do podejmowania decyzji.
Teoria wymaga dopracowania jeszcze, ale chyba jednego nie uda się przeskoczyć - jak wiemy sprzęt w bunkrze pochodzi z lat 60-tych (lub cos kolo tego) a jak wiadomo w tamtych latach to dopiero tranzystory zaczeto produkować Więc jeśli chodziłoby o date produkcji dumku, to nie pokrywałaby sie ona z data rozpoczęcia eksperymentu.
Hm,....
Tyle jesli chodzi o moje przemyslenia
Użytkownik akmad edytował ten post 17.02.2006 - |10:34|
#32
Napisano 17.02.2006 - |11:02|
A ja mam ciekawa teorie odnośnie dymku, tzn czym on jest
No więc nasz tajemniczy dymek to ... nanoroboty (takie maciupeńkie robociki jakby ktos nie wiedział) a ze jest ich duuuzo, to je widac w postaci dymku.
Nanoroboty są z założenia niezbyt skomplikowanymi urzadzeniami, ale gdy jest ich duzo, to moglo wykształcic się coś w stylu zbiorowej inteligencji (proste roboty obdarzone insktynktem stadnym to juz od kilku lat fakt ) i dlatego nasz dymek jest zdolny do podejmowania decyzji.
Teoria wymaga dopracowania jeszcze, ale chyba jednego nie uda się przeskoczyć - jak wiemy sprzęt w bunkrze pochodzi z lat 60-tych (lub cos kolo tego) a jak wiadomo w tamtych latach to dopiero tranzystory zaczeto produkować Więc jeśli chodziłoby o date produkcji dumku, to nie pokrywałaby sie ona z data rozpoczęcia eksperymentu.
Hm,....
Tyle jesli chodzi o moje przemyslenia
Z całym szacunkiem, ale jakoś nie wierze w tą twoją teorie... Według mnie to zdecydowanie nie są jakieś tam nanoroboty, czy coś... Bardziej Skłaniał bym się do tego że to jakieś zjewisko paranormalne (tak najprawdopodobniej jest) albo że to wynik eksperymentów na wyspie...
#33
Napisano 17.02.2006 - |12:11|
bo jeśli chodzi o kosmitów, to nie mam zdania (hm, chociaż chyba raczej na nie jestem - bo po co mieliby cos takiego robić?), a jesli chodzi o duchy i takie tam, zbyt dużo suchych, technicznych faktów serwuje nam serial, aby mogła maczac w tym palce jakaś magia, lub inne zjawisko nadprzyrodzone
A co do związku dymku z eksperymentem, to ZDECYDOWANIE TAK mówię.
Ma związek, tylko jaki?
Jest efektem eksperymentu, czy jest czymś bez czego eksperyment nie powiódłby się (ew. byłaby utrudniona jego realizacja)?
#34
Napisano 19.02.2006 - |22:40|
#35
Napisano 19.02.2006 - |23:00|
Swoją drogą my również działając w skali makro bazujemy na mikro/nano - wystarczy przypomnieć sobie jak działa i z czego zbudowany jest nasz organizm. Każda komóreczka to taka mikrofabryka zbudowana z nanoelementów...
Do tego technologia organiczna, odnawialna na bazie ogólnie dostępnego tworzywa - ktoś kto to wymyślił musiał być najgenialniejszym z inżynierów...
* ciesz się życiem - ale tak, by nigdy nikogo nie krzywdzić, by każdemu móc spojrzeć w twarz i nie pluć sobie w lustro z rana...
* szczęście, które dajesz wraca do ciebie w trójnasób
* wybaczaj i nie bój się prosić o wybaczenie
#36
Napisano 20.02.2006 - |00:16|
Zapewne screeny ze sceny z Mr. Ecko?Siema jestem tu nowy i mam pytanko. Zrobiłem ciekawe screeny na których widać co jest w dymie ale nie wiem jak je tu dodać . Pomocy
Jeżeli tak to już są na forum.
#37
Napisano 20.02.2006 - |09:09|
a moze to jakies zjawisko które działa dzieki tej magnetycznosci tej wyspy ?
i moze to jest naprawde straznik wyspy .. bo sprawdzal Ecko ... i go nie zabił ale co dokładnie to niemam pojecia
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#38
Napisano 20.02.2006 - |09:59|
A moze kto podać adres??Zapewne screeny ze sceny z Mr. Ecko? Jeżeli tak to już są na forum.
#39
Napisano 20.02.2006 - |20:54|
#40
Napisano 21.02.2006 - |14:38|
http://forum.gwrota....ndpost&p=157159A moze kto podać adres??Zapewne screeny ze sceny z Mr. Ecko?
Jeżeli tak to już są na forum.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych