89 odpowiedzi w tym temacie

[Warson]

Mi sie wydaje, że INNI czasami biorą tych ludzie nie zabijają ich a przemianują jakoś do swoich ze maja moce dziwne....

Zdziwolo mnie tez powiedzenie Anny "Oni są Zwierzętami" Narazie Widzielismy Nogi Czyżby Mialo coś znaczyć jak w Grach Typu Mortal Kombat pół człowiek pół zwierze?? Możliwe..... Gdyż Dharma ma Tam Rozne wlasnie Swoje eksperymenty...

[Poi2on]

W trailerze do tego odcinka o ile dobrze pamietam lektor mowil ze "ktoś zginie na zawsze" byc moze nie chodzi o Shannon tylko o Cindy ?
Dowiemy sie w najblizszych odcinkach

[luk81]

chcialbym zwrocic uwage na jeden fakt - potege wiary... wiadomo w co wierzyl Lock, wiadomo w co wierzyla ta afroamerykanka... natomiast w tym odcinku, gdy Said stwierdzil, ze wierzy, ze wierzy naprawde Shannon, to: "im oczom ukazal sie las", heh oczywiscie zartuje, nalecialosci z pewnego filmu, chyba dobrze znanego. kontynuujac, im oczom ukazal sie Walt...
co do oceny, to tak jak juz ktos wspomnial - lost wraca na swoj stary, dobry, poczciwy tor i miejmy nadzieje ze juz nie zboczy zanadto. moja ocena to takie naciagane 9/10.

[BST]

Dokładnie, również musze przyznać racje hydro2 odcinek jak za dobrych starych czasów.
BTW tak mu sie spodobał ze nawet recenzując NFS MW o nim wspomina (na innym forum)

Z tym ze ja szczerze mówiąc podejrzewałem, że sie spotka Shannon z grupa Anny i ze weźmie ją za "inną"....
Zaskoczenia nie miałem. Za to nie mogę sie doczekać jak Said bedzie chciał dusić delikatnie własnoręcznię w podziękowaniu za zabicie ukochanej ale powstrzyma go to bydle 120kg pan EKO :hyhy:

[Drusek]

Z tego co wyczytalem na zagranicznym forum to shannon zmarla bo zrezygnowala jako aktorka z roli w Lost :/
A Cindy...byla jeszcze jak wchodzili na gore, podawala jakies kijki, nie mozliwe zeby 'inni' ja porwali, mysle ze sama poszla z jakiegos powodu.
Ale nurtuje mnie jedna sprawa: o czym byly szepty? Ktos cos z nich zrozumial?

[Lolo77]

...pewnie w następnych odcinkach dowiemy się że to ojciec Shannon zderzył się z samochodem przyszłej żony Jacka i zmarł po "decyzji" doktora..napewno postacie serialu są ze sobą powiązane to fakt,ale o co chodzi na wyspie tego nie przewidzi nikt .Scenariusz jest bardzo dobry,swego rodzaju "ilu widzów tyle możliwości",proponuje zobaczyć jeszcze raz od początku i zwracać na szczeguły.

[Minsc[PL]]

Na 100% Shannon nie zabiła Ana Lucia, mógł to zdobić Desmond albo Danielle albo jeszcze zupełnie ktoś inny, ale na pewno nie Ana. Zresztą oni (obie grupy) są jeszcze daleko od siebie. A to, że w jednej scenie był strzał i w drugiej w jednakowym czasie, no coż... to jest właśnie LOST i trzeba tak zakręcić widza, żeby wierzył w to co nieprawdziwe

[mastas]

tak sie sklada, ze widac plecy i opuszczony pistolet w dloniach any-lucii, a przed nia lezy said z shannon na rekach wiec az tak daleko od siebie nie sa, jakes 5-10 metrow. wiec jest spore prawodpodobienstwo ze to jednak ana-lucia strzelila do shannon. zreszta wyraz jej twarzy i opuszczony pistolet swiadcza o tym, ze wie, ze zastrzelila niewinna osobe.

[Sawyer]

Może Anna opuściła broń dlatego, że jak strzeliła do Shannon Mike krzyknął lub powiedział NIE!! ona jest z nami , a że był strzal i padał silny deszcz przy Saidzie dźwięk mógł być stłumiony ....

...pewnie w następnych odcinkach dowiemy się że to ojciec Shannon zderzył się z samochodem przyszłej żony Jacka i zmarł po "decyzji" doktora..napewno postacie serialu są ze sobą powiązane to fakt,ale o co chodzi na wyspie tego nie przewidzi nikt .

Stary .... to już każdy wie ... że ojciec Shannon zmarł po decyzji Jacka ...

[Michał]

Czyli Shannon umarła jednak :/ ???
Szkoda to juz 2 śmierć jednej z głównych postaci
Według mnie to Anna ja zabiła kto inny? No bez jaj zeby Danielle bo po co ? i Desmond tez i w ogole co snajperke maja :hyhy: ??

[Seth]

' date='12.11.2005 |09:21|' post='146576']
Na 100% Shannon nie zabiła Ana Lucia, mógł to zdobić Desmond albo Danielle albo jeszcze zupełnie ktoś inny, ale na pewno nie Ana. Zresztą oni (obie grupy) są jeszcze daleko od siebie. A to, że w jednej scenie był strzał i w drugiej w jednakowym czasie, no coż... to jest właśnie LOST i trzeba tak zakręcić widza, żeby wierzył w to co nieprawdziwe

Minsc[PL] ma całkowitą racje. Wszystkim tym co twierdzą ze Ana zabiła Shannon, wydaje się ze obie grupy spotkały się. A czy zostało to pokazane? Nie. To są 2 sceny nie dziejace sie w tym samym miejscu, ale byc moze oddalone o niewielka odległość. Czemu akurat tak? Wszystko po koleji:

Shannon biegnie za Waltem. Sayid przerwaca się. Podnosi sie i słychać strzał. Dobiega do Shannon, u której widzimy rane, ale czy to rana od pistoletu? To moze byc rana od strzału ze strzelby lub cieta np nożem. Shannon upada. Potem widzimy Ane-Lucie. Tak ma ona wystrzelony pistolet. Ale od momentu kiedy padł strzał, do opuszczenia przez nia broni mija ponad 33 sekundy? Nie dziwne? Coś za długo i nie potrzebnie by ja trzymała. Oznacza to własnie ze Ana do kogoś strzaliła, ale do kogo? Na pewno nie do Shannon. Może Cindy? Teraz kolejny dowód że oni sie jeszcze nie spotkali. Ana-Lucia trzyma broń w prawej ręce. Natomiast postac którą widzimy na przeciw Sayida trzyma cos w LEWEJ rece i na pewno nie jest to pistolet! Dowód:

Pytanie kolejne. Co widzimy za reką osoby która tam stoi? Jakas postać? Albo rzecz?

Teraz co widzimy na twarzach osób. U Sayida widać smutek, rozpacz, która zmienia sie w ogromny gniew, złosć, ale nie zdziwnienie. Znaczy ze ktos kto tam stoi jest mu znany i wcale nie oznacza to ze ta osoba zabiła Shannon. Kto nia jest? Danniele, a moze Locke? A co widzimy na twarzach Michaela i Jina. Raczej zdziwienie. A u Any-Lucii to moze być wszystko, bo nie wiemy co działo sie wcześniej!

Wspominałem wczoraj ze od "Run" do tego niby spotkania mogło minac sporo czasu i duzo sie wydarzyc, bo gdzie niby jest Sawyer. Podobnie jak w odcinku pierwszym tego sezonu. Też była przerwa, która została wyjaśniona w nastepnym. Może tak samo bedzie za dwa tygodnie?

I na koniec. Wyobraźmy sobie że to wlasnie Locke zabił Shannon. Nie wiadomo czemu, ale wiemy że Locke jest dziwny, czasem ma swoje powody, które tylko on sam rozumie. W tym odcinku został on pokazany w bardzo dobrym świetle. Zainteresował się Aaronem i wógle sprawiał wraznie "dobrego tatusia co to sie zna i troszczy o wszystkich". Tylko polubic Locke'a. A tu zonk. Dobry tatuś okazuje się zabójcą. Przemyslcie to.

Użytkownik Seth edytował ten post 12.11.2005 - |12:24|

[Maro]

Odcinek świetny, nierozumiem czemu każdy mówi, że serial sie stacza, pierwsze 3 odcinki i teraz 6 są bardzo dobre i ciekawe, zgodze się że 4 i 5 były słabe, ale to nie powód żeby odrazu mówić że ten serial staje się nudny. Shannon - mam nadzieje, że przeżyje (szkoda by było stracić taką ciekawą postać, jedną z moich ulubionych); Ana - jej osoba nabiera rumieńców, coraz ciekawsza postać; Eco - najpierw jest taki ofiarny, mówi że nikogo nie zostawi, a jak Cindy znika to mówi że trzeba iść dalej; Libby - dziwna ta postać, ma niexłego wytrzeszcza; Swayer - bardziej będzie mi brakowało Shannon niż jego, ale myśle że nie uśmiercą go w przeciwieństwie do niej; Michael i Jin - te postacie są dla mnie nudne i nic nie wnoszą do serialu; Walt - myśle że on już jest chory i zapędził Shannon w pułapke; Syid - jego relacje z Aną mogą być ciekawe :> ; Lock, Claire, Charlie - być może błache sytuacje przedstawione w 6 odcinku mogą być przyczyną poważnego konfliktu. Może jeszcze jednak jest szansa, że Shannon przeżyje, nie zostało jeszcze wyjaśnione dlaczego została taką zołzą(1 sezon), oczywiście można się domyślać, że miała ciężkie życie po tym jak macocha(su.a) zostawiła ją na pastwe losu, ale kto wie...

EDIT:
P.S. Zpomniałem się spytać czy wersja jaką ściągneliście też jest troche pocięta(brakuje chyba ok. 6 sek.) mówie tu o wersji HR-HDTV, 698.11MB, roździelczość 960x528. Jeśli by ktoś polecił (wystarczy nazwa pliku na emule) mi wersje w takiej samej rożdzielczości, nie pociętą byłbym wdzięczny

P.S.2 Shannon napewno dostała kulke od Any i nie ma co się nad tym zastanawiać.

//na przyszłość używaj opcji edytuj, a nie pisz posta pod postem

Użytkownik Mario_1984 edytował ten post 12.11.2005 - |19:26|

[radical]

Ale od momentu kiedy padł strzał, do opuszczenia przez nia broni mija ponad 33 sekundy? Nie dziwne?

nie, nie wydaje mi się to dziwne. bo mówisz o dwóch zupełnie różnych czasach, o czasie filmowym i rzeczywistym. dobrze wiesz, że scena filmu trwająca kilka sekund, w filmie może stanowić sekwencję ujęć trwającą 2-3min i odwrotnie, scena trwająca długo może zostać dowolnie skrócona. więc uważam, że to nie jest żaden argument. zwykle w każdym odcinku śledzimy losy bohaterów przez 42min ale nie twierdzisz chyba, iż w tym czasie na wyspie mijają również 42min? uważam to za ślepą uliczkę i nie sądzę że działa to w sposób jaki przedstawiłeś.

Ana-Lucia trzyma broń w prawej ręce. Natomiast postac którą widzimy na przeciw Sayida trzyma cos w LEWEJ rece i na pewno nie jest to pistolet!

kiedy widzimy Ana-Lucie trzyma pistolet w obu rękach i powoli go opuszcza. ok może masz rację że to nie wygląda za bardzo jak pistolet, ale zwróć uwagę na inny szczegół. otóż zza ramienia widać kij owinięty jakimś sznurkiem, coś w rozdzaju maczugi-samoróbki (sorki ale nie wiem jak to określić ). i dokładnie taki kij nosiła Ana-Lucia włożony za paskiem po lewej stronie.

przemyśl to
pzdr

[czarownica]

Seth, a dlaczego ma to niby być Lock, he?
To ramię wydaje mi sie należeć do dużego faceta, o ciemnej karnacji (chociaż tego drugiego nie byłabym pewna) i w momencie jak przedramię sie unosi widać fragment postaci na drugiim planie. Postać ta zdaje sie mieć długie ciemne włosy.
Absolutnie nie zgodzę się, że to jest Lock!
Moje teorie wzwiązku z tym:
1. to grupa Anny, przedramię należy do Ecko, a w tle to może być sama Anna (ma ciemne włosy)
2. bardziej fantastyczna, ale możliwa teoria; facet na pierwszym planie to Ethan (pamiętam z pierwszej serii, bo dokładnie się przyglądałam temu momentowi, że kiedy Charlie i Hurley zakopywali go, to Ethan oddychał.... Postać za Ethanem to Danielle, i to ona mogła strzelać, bo nosi ze soba strzelbę. Danielle mogła wcześniej współpracować z Ethanem podczas porwania Claire i Charliego, bo miała podobne zadrapania, co on, po powrocie Claire. A sama Claire nie pamięta przecież co się z nia wtedy działo. Kto wie może Danielle odkopała Ethana i go wyleczyła z ran? Dużo mogło się wydarzyć, bo w gruncie rzeczy Francuska jest bardzo tajemniczą postacią, a jej motywy nadal są nieznane... a no i ona ma także długie cieme włosy i jest bardzo znana Sayidowi!
Osobiście skłanaiam się do tej drugiej wersji.

[Seth]

Seth, a dlaczego ma to niby być Lock, he?

Przeciez napisałem na koncu mojego postu.

1. to grupa Anny, przedramię należy do Ecko, a w tle to może być sama Anna (ma ciemne włosy)

To na pewno odpada. Pan Ecko, stoi za i prawej stronie Any-Lucii. Tutaj jest na odwrót
Co do tej rzeczy którą zasłania ramie to moze byc ten kij co to "ci nowi" noszą, ale ta czesc włochata jest w/g mnie za wysoko.

2. bardziej fantastyczna, ale możliwa teoria; facet na pierwszym planie to Ethan (pamiętam z pierwszej serii, bo dokładnie się przyglądałam temu momentowi, że kiedy Charlie i Hurley zakopywali go, to Ethan oddychał.... Postać za Ethanem to Danielle, i to ona mogła strzelać, bo nosi ze soba strzelbę. Danielle mogła wcześniej współpracować z Ethanem podczas porwania Claire i Charliego, bo miała podobne zadrapania, co on, po powrocie Claire. A sama Claire nie pamięta przecież co się z nia wtedy działo. Kto wie może Danielle odkopała Ethana i go wyleczyła z ran? Dużo mogło się wydarzyć, bo w gruncie rzeczy Francuska jest bardzo tajemniczą postacią, a jej motywy nadal są nieznane... a no i ona ma także długie cieme włosy i jest bardzo znana Sayidowi! wink.gif
Osobiście skłanaiam się do tej drugiej wersji.

Tak tu jest bardziej prawdopodobne, tyle ze Ethan odpada. Danielle pasuje jak ulał. Wiemy że miała jakis obłed na punkte tej choroby co to wybiła jej załogę. Mogła pomyślec że Shannon zachorował i biegnie jak oszalała przez dżunglę.

kiedy widzimy Ana-Lucie trzyma pistolet w obu rękach i powoli go opuszcza. ok może masz rację że to nie wygląda za bardzo jak pistolet, ale zwróć uwagę na inny szczegół. otóż zza ramienia widać kij owinięty jakimś sznurkiem, coś w rozdzaju maczugi-samoróbki (sorki ale nie wiem jak to określić jezyk.gif). i dokładnie taki kij nosiła Ana-Lucia włożony za paskiem po lewej stronie.

Nosiła ale tutaj siegał by on do łokcia, a wczesniej widzielismy, ze siega jej lekko powyżej nadgarstka. Ważne jest to, ze w reku trzyma cos innego, wiec to nie ona.

[Japcok]

P.S.2 Shannon napewno dostała kulke od Any i nie ma co się nad tym zastanawiać.

o rany, piszesz tak jakbyś pierwszy raz LOSTa oglądał. oglądasz, zapominasz? nad tym trzeba sie zastanowić. i też stawiam że to nie luka strzelała do shanon. ale ktoś do niej strzelał, bo wkońcu said słyszał strzał z pistoletu (to tak apropo, bo ktoś pisał że to nie rana postrzałowa).

znając losta to jestem na 99% pewny że wasza teoria jest prawdziwa. tylko żałuje że to przeczytałem bo nie bedzie zaskoczenia

[Sawyer]

o rany, piszesz tak jakbyś pierwszy raz LOSTa oglądał. oglądasz, zapominasz? nad tym trzeba sie zastanowić. i też stawiam że to nie luka strzelała do shanon. ale ktoś do niej strzelał, bo wkońcu said słyszał strzał z pistoletu (to tak apropo, bo ktoś pisał że to nie rana postrzałowa).

znając losta to jestem na 99% pewny że wasza teoria jest prawdziwa. tylko żałuje że to przeczytałem bo nie bedzie zaskoczenia

Skąd ta pewność że ich teoria jest słuszna ?? hmm ?? :> wiele razy było tak że tutaj wszystko więdzący mieli teorie która sie niesprawdziła wogule ... tak samo było z włazem że jest tam kopalnia do której miały byc spuszczane dzieci bo luka była wąska <hahaha> kit z tym że wlaz otwierał się od środka ale zawzse mogli se pomażyć :hyhy:

[Michał]

Ej ludzie ja to widze tak:
Shannon dostaje kulke, przybliza sie do Saida,osuwaja sie na ziemie,potem on patrzy sie w góre i kolejna scena to Anna z bronia w 2 rekach i za sek ten fragmnet co Seth wyciał. Wiec jak to moze byc kto inny to wedlug was ta postac to kto inny ?? a metr dalej stoi Anna i reszta i co moze nie widza tej Waszej dziwnej postaci?Anna ma na plecach kij i go własnie widac od tylu
Strzelała Anna wedlug mnie i taki jest moje zdanie, póki sie nie wyjasni

Ps. Seth doszukujesz sie rzeczy nieistniejacych

Użytkownik Michał edytował ten post 12.11.2005 - |17:28|

[imagine]

No kurde ale żeście namieszali z tymi teoriami co do domniemanej śmierci Shannon
Oglądłam se jeszcze pare razy końcówke i doszłam do takich wniosków :
-Wydaje mi sie że Ana strzeliła (sęk w tym do kogo celowała) Być może widziała Walta albo Innego ? Nie wiadmomo czy trafiła Shannon być może tak sie tylko wydaje... Sądząc z miny Any to raczej ma wyrzuty sumienia i jest wstrząśnięta tym co "chyba" zrobiła. Wszystko wygląda tak jakby to ona faktycznie zabiła Shannon. Ale czy na pewno? Znając twórców to takie rozwiązanie byłoby zbyt oczywiste...
- Teoria o Danielle która strzeliła do Shannon wydaje mi sie prawdopodobna- babka ma przecież nie dokońca równo pod sufitem, mogła przekonana o chorobie Shannon wybić ją podobnie jak całą swoją ekipę ... Poza tym mina Sayida pasuje. Wydaje się jakby widział Danielle, bo przecież Any Luci nawet nie zna.

A co do samej Shannon to wydaje mi się że umrze. Ale jak zwykle pewności nie ma I to jest fajne w LOST hehe jest sie nad czym zastanawiać i na co czekać Odpowiedź na niektóra pytania poznamy w następnym odcinku

[jaceq]

Odcinek swietny, ale przejde od razu do mojej teorii
Wiec ja to widze tak:
- shannon dostaje cios nozem od osoby ktorej lewe ramie widzimy przez chwile. Na tym animowanym gifie podanym wczesniej wyraznie widac ze trzyma w reku noz. To co widac za ramieniem to raczej nie osoba, ale te palki samorobki ktore nosi druga zaginiona grupa. Ale jest ona po lewej na wysokosci lokcia, wiec Ana odpada (u niej wyraznie widac palke po prawej przy pasie) - wniosek - to moze byc ta brunetka Cindy ktora zawieruszyla sie na skarpie po ktorej wnosili sawyera. Stoi ona dokladnie pomiedzy shannnon a ana. Ana wypala jej w plecy a ta ani drgnie - stad tez zdziwienie drugiej grupy :]
Sa jednak niescislosci drobne - Cindi miala rekawy opuszczone do lokci, a na kadrze widac gola reke do ramienia, dokladnie jak ma ana Wiec moze danielle? A moze jeszzcze ktos inny?
Pewnie za tydzien znowu zostaniemy zaskoczeni i nasze teorie sie nie sprawdza