Skocz do zawartości

Zdjęcie

The Newsroom


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

#21 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 07.10.2012 - |14:03|

A ja nadal, po całym seoznie, obstaje przy mojej początkowej ocenie - serial jest super.

Liczyłem na względnie realistyczny serial z zróżnicowanymi postaciami, opisujący problemy i brudy dziennikarstwa (nie muszą być same brudy, ale trochę realizmu!). Przecież dziennikarze to obok polityków jedna z najbardziej zdeprawowanych grup...


No ja nie wiem jak można było na to liczyć jak już w pierwszym odcinku było pokazane, że bohaterowie serialu będą chcieli prowadzić rzetelny i w miare obiektywny program telewizyjny.
Ja odbieram ten serial jako obraz pokazujący światu (a dokładniej dzisiejszym dziennikarzom) jak powinna wyglądać praca dziennikarzy.

Dostałem naiwną lewicową papkę.


Tutaj mnie wmurowało...
Gdzie widzisz ta lewicową papkę?
Główny bohater należy to parti republikanów czyli prawicowej partii i popiera jej ideały. Jednakże w swojej pracy (widać to głównie pod koniec serialu) atakuje nową siłę w partii republikańskiej za brak wiedzy, ogólną głupotę, zakłamanie i hikopryzję ludzi do nich należących (osób pokroju naszych wspaniałych posłów takich jak Lepper i Giertych).

Nie pamiętam, żeby były w serialu jakaś duża propaganda lewicowych ideałów.
  • 0

#22 SirGalahad

SirGalahad

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów

Napisano 07.10.2012 - |19:59|

No ja nie wiem jak można było na to liczyć jak już w pierwszym odcinku było pokazane, że bohaterowie serialu będą chcieli prowadzić rzetelny i w miare obiektywny program telewizyjny.



Liczyłem na to, ponieważ gdzieś tak przeczytałem czy usłyszałem. Jak widać błędnie.

Tutaj mnie wmurowało...

Gdzie widzisz ta lewicową papkę?
Główny bohater należy to parti republikanów czyli prawicowej partii i popiera jej ideały. Jednakże w swojej pracy (widać to głównie pod koniec serialu) atakuje nową siłę w partii republikańskiej za brak wiedzy, ogólną głupotę, zakłamanie i hikopryzję ludzi do nich należących (osób pokroju naszych wspaniałych posłów takich jak Lepper i Giertych).

Nie pamiętam, żeby były w serialu jakaś duża propaganda lewicowych ideałów.


Nie chce rozpoczynać na forum serialowym dyskusji politycznej, ale wywołałeś mnie do odpowiedzi, to pokrótce odpowiadam :) (Z zastrzeżeniem, że widziałem tylko 3 odcinki i na ich podstawie się wypowiadam.)

Główny bohater popiera republikanów ale jest on tym „zepsutym” dziennikarzem. To główna bohaterka – demokratka – trochę nieżyciowa, ale o cudownym sercu idealistka (z którą widz powinien sympatyzować) sprawia, że w głównym bohaterze zachodzi przemiana.

Nowa siła w partii republikańskiej, czyli Tea Party była właśnie odpowiedzią na opisywaną przez ciebie hipokryzję i zakłamanie – zarówno demokratów, jak i republikanów. A atakowanie jej jako tej „złej” jest dla mnie przejawem lewicowości tego serialu. Tea Party jako jedna z nielicznych jest prawicowa w kwestiach moralno-obyczajowych jak i państwowo-gospodarczych (ograniczenie roli rządu, a skupienie się na roli jednostki). I to twórców boli. A że jednocześnie stała się groźnym graczem na amerykańskiej scenie politycznej, to medialny establishment za wszelką cenę próbuje ją zdyskredytować i „utrącić”.

Jeszcze odnośnie hipokryzji – występuje ona w każdej partii i mam duże wątpliwości czy można mówić, że jakaś partia czy frakcja partyjna jest bardziej lub mniej na nią odporna. W każdym razie, Tea Party powstała w odpowiedzi na hipokryzję klasy politycznej (i fatalny stan gospodarki).

Odnośnie głupoty – wśród członków i sympatyków każdej partii czy frakcji partyjnej znajdziesz ludzi głupszych i mądrzejszych (z przewagą tych głupszych, ale to akurat problem ludzkości a nie tylko klasy politycznej).

Nie jestem w stanie zrozumieć porównania Tea Party do Leppera i Giertycha. Lepper i Giertych to populiści. Nawoływanie do odnowy moralnej populizmem nie jest, bo jest po prostu niepopularne. Nawoływanie do mniejszej roli rządu populizmem raczej też nie jest. Na upartego można podciągnąć pod to ograniczenie podatków (bo to się z tym wiąże) ale już wzrost roli jednostki, a co za tym idzie mniejszy socjal i większa odpowiedzialność tej jednostki populistyczna raczej też nie jest. Lepper z prawicowością czy konserwatyzmem nie miał nic wspólnego. Giertych teoretycznie miał, ale czysto teoretycznie. Jeśli już do kogoś porównywać działaczy Tea Party, to najbardziej do ruchu Korwina i Kolibra. Koliber chyba nawet w miarę pasuje, ale Korwin to w ogóle jest inna bajka i nie chce tu rozpoczynać dyskusji na temat jego osoby.

Ja odbieram ten serial jako obraz pokazujący światu (a dokładniej dzisiejszym dziennikarzom) jak powinna wyglądać praca dziennikarzy.



W dużej mierze tak wygląda praca amerykańskiego dziennikarza... Zajadłość i nieuczciwość z jaką lewicowe media (czyli wszystkie oprócz foxa) atakowały Tea Party i jej sympatyków wyglądała właśnie tak jak trzeci odcinek tego serialu.
  • 0

#23 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 07.10.2012 - |22:11|

Jeśli ktoś nie widzi co twórca próbuje nam młotkiem wbić do głowy no to pozwólcie, że ja powiem WOW.

[beeep] nie realizm. Sorkin spędził trochę czasu za kulisami newsroomu u Keitha Olbermanna,i po raz trzeci poległ próbując odtworzyć klimaty tego co się dzieje za kulisami telewizji. Studio 60, Sports Night i teraz Newsroom. Genialny scenarzysta, ale to mu nie wychodzi i nie wiem po cholerę do tego wraca.

Jeśli ktoś nie widzi co twórca próbuje nam młotkiem wbić do głowy no to pozwólcie, że ja powiem WOW.

[beeep] nie realizm. Sorkin spędził trochę czasu za kulisami newsroomu u Keitha Olbermanna,i po raz trzeci poległ próbując odtworzyć klimaty tego co się dzieje za kulisami telewizji. Studio 60, Sports Night i teraz Newsroom. Genialny scenarzysta, ale to mu nie wychodzi i nie wiem po cholerę do tego wraca.
  • 0

#24 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 09.10.2012 - |16:26|


W dużej mierze tak wygląda praca amerykańskiego dziennikarza... Zajadłość i nieuczciwość z jaką lewicowe media (czyli wszystkie oprócz foxa) atakowały Tea Party i jej sympatyków wyglądała właśnie tak jak trzeci odcinek tego serialu.


Lewicowe? Miales chyba na mysli liberalne media. W USA nie istnieje lewica.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#25 SirGalahad

SirGalahad

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów

Napisano 09.10.2012 - |19:43|

Kwestia semantyki.

Pozostanę przy określeniu "lewicowe", bo uważam, że lepiej opisuje ono rzeczywistość.
  • 0

#26 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 09.10.2012 - |22:43|

Kwestia semantyki.

Pozostanę przy określeniu "lewicowe", bo uważam, że lepiej opisuje ono rzeczywistość.


To sprawa terminologii a nie semantyki.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#27 SirGalahad

SirGalahad

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów

Napisano 09.10.2012 - |22:56|

Nie kłócę się :)
  • 0

#28 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 10.10.2012 - |16:36|

Nie kłócę się :)


Wyjawszy kwestie terminologii twoja analiza jest jak najbardziej trafna. Nie podzielam twoich sympatii, (zgaduje, ze jestes zwolenikiem Tea Party), ale to juz inna sprawa.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 10.10.2012 - |16:37|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#29 SirGalahad

SirGalahad

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów

Napisano 11.10.2012 - |01:00|

Miło mi :)

Zwolennikiem to za dużo powiedziane. Za mało wiem o amerykańskiej scenie politycznej, żeby w ten sposób się określić. Ale słusznie spostrzegłeś, że w jakimś stopniu z nią sympatyzuję.
  • 0

#30 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 15.07.2013 - |21:38|

2x01

No to wyciągam wątek z odmętów... <_<

Otwarcie drugiego sezonu takie jakieś nijakie. Czy teraz czekają nas ciągłe retrospekcje? Oby nie, lub oby okazały się jakimś sensownym łącznikiem z "teraźniejszością" (na co w przypadku Sorkina liczę). Na jakieś głębsze refleksje przyjdzie czas po następnych epizodach, na razie u mnie w poniedziałkowym "oglądactwie" wygrywa z Dexterem ^_^


  • 0

#31 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 23.07.2013 - |21:58|

2x02

No to jednak retrospekcji ciąg dalszy - ale jest w tym podobno jakiś większy zamysł Sorkina - przynajmniej poznajemy odtwarzane z taśmy początki Will'a na wizji

Epizod troszkę dziwny, jednak dla mnie z lekkim "+" co do kontynuacji. Popatrzymy...


  • 0

#32 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 29.07.2013 - |21:54|

2x03

Po zeszłotygodniowym lekkim "+" w tym epizodzie jakby coś drgnęło - zdecydowanie lepiej będzie się czekać na następny.


  • 0

#33 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 24.08.2013 - |21:54|

2x04-06

Zdecydowanym minusem tego sezonu jest postać Maggie (Alison Pill) - no strasznie wkurza :wacko:  - tak pewnie ma być. Reszta daje radę. Po szóstym epizodzie nawet z pewną niecierpliwością czekam na kontynuację - wątek dotyczący "Genoa project" intrygujący. No i postawa Willa w obliczu śmierci ojca jakaś taka chwytająca....


  • 0

#34 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 25.09.2013 - |22:06|

2x07-09

Sezon zakończony. Okazuje się, że stacja zalicza megawtopę (trochę na własne życzenie) z podaniem niesprawdzonej informacji - to ma być komentarz Sorkina do tego co wyrabiają dzisiaj media - ale czy ktoś to sobie w ogóle weźmie do serca??? Tu jest raczej potrzebna rewolucja z odsianiem plew na szafocie!

Będzie trzeci sezon, pewnie kolejne przesłanie Sorkina. Serial powinien dostać etykietkę "fiction", bo takich "przejmujących się" redakcji jak w nim to na świecie nie ma i chyba długo nie będzie.


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych