Jakiego znowu kapitana?? Minkowsky był kolesiem od łączności.- miło było widzieć tego kapitana statku jako drivera
Odcinek 110 - S06E11 Happily Ever After
#21
Napisano 07.04.2010 - |21:04|
#22
Napisano 07.04.2010 - |21:15|
I przebłyski miała Sun w hotelu gdy się tak dziwnie wpatrywała w lustro ;p Więc coraz ciekawej jest
#23
Napisano 07.04.2010 - |21:46|
- jedyne co mnie zastanawia w w/w małżeństwie to Penny - jakby nie patrzeć była ona niegdyś córką Charlesa - ale dlaczego ma zupełnie inne nazwisko?
Penny była z innej matki, może ma jej nazwisko. BTW gdzie było podane jej inne nazwisko?
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#24
Napisano 07.04.2010 - |22:01|
- jedyne co mnie zastanawia w w/w małżeństwie to Penny - jakby nie patrzeć była ona niegdyś córką Charlesa - ale dlaczego ma zupełnie inne nazwisko?
Penny była z innej matki, może ma jej nazwisko. BTW gdzie było podane jej inne nazwisko?
Nie pamiętam dokładnie ale bodajże wtedy gdy czytali liste gości ;p w tym odcinku ;p
#25
Napisano 07.04.2010 - |22:07|
Penny Milten - 29min 39sek - 3 osoby konsultujące między sobą listę gościPenny była z innej matki, może ma jej nazwisko. BTW gdzie było podane jej inne nazwisko?
#26
Napisano 07.04.2010 - |23:05|
A to jedna Penny na świecie żyje? Wydaje mi się, że chodziło tylko o to by Desmond zaczął tak nachalnie wypytywać o imię nieznanej mu Penny (bo usłyszał to imię na liście i od razu wziął to za znak, przeznaczenie), a przy tym żeby Dan mógł zobaczyć, że z nim jest coś nie tak coś, co i z Danem się dzieje (taki zabieg twórców prawda). A gdyby chodziło o tą Penny z listy to nasza Penny nie biegałaby sobie po stadionie tylko byłaby na tym całym balu charytatywnym.- jedyne co mnie zastanawia w w/w małżeństwie to Penny - jakby nie patrzeć była ona niegdyś córką Charlesa - ale dlaczego ma zupełnie inne nazwisko?
Penny była z innej matki, może ma jej nazwisko. BTW gdzie było podane jej inne nazwisko?
Nie pamiętam dokładnie ale bodajże wtedy gdy czytali liste gości ;p w tym odcinku ;p
#27
Napisano 08.04.2010 - |00:14|
#28
Napisano 08.04.2010 - |01:52|
Użytkownik miho edytował ten post 08.04.2010 - |01:54|
#29
Napisano 08.04.2010 - |06:24|
{60083}{60135}Oceanic 815.
{60137}{60209}Tylko nazwiska pasażerów.
{60211}{60267}Pewnie.
{60282}{60376}Mogę spytać,|po co ich pan potrzebuje?
{60430}{60503}Muszę im coś pokazać.
Ciekawe czy bedzie to robił w tak drastyczny sposób jak Charlie moze w tej alternatywnej rzeczywistosci obowiązują ich te same reguły, ze sami nie moga się zabic
Użytkownik david copperfield edytował ten post 08.04.2010 - |06:28|
#30
Napisano 08.04.2010 - |07:28|
jedyny babol odcinka to po wlozeniu desa do generatora byla mowa o metalowych przedmiotach. a co z guzikami w spodniach lub suwakiem ? moze sie czepiam
#31
Napisano 08.04.2010 - |08:44|
Desmond okazuje się być teraz najbardziej zorientowaną osobą na wyspie i to on zacznie rozdawać karty i prowadzić akcję ku finałowi serialu.
Naiwnością wydało mi się oprowadzanie Jina po tych laboratoriach i przeprowadzanie w jego obecności eksperymentów bo z tego co pamiętam on nie ma żadnej wiedzy z dziedziny fizyki.
W trzeciej minucie padają słowa, ze ten generator magnetyzmu nie działał przez 20 lat. Tu pojawia się pytanie czy wcześniej podejmowali tego typu eksperymenty z udziałem ludzi.
Eloise najbardziej zorientowana w tej alternatywnej rzeczywistości będzie wg mnie przeszkadzać Desmondowi w zgromadzeniu całej ekipy rozbitków bo wspominała o tym, że "to poważny problem a nawet naruszenie praw".
Najbardziej mnie cieszy powrót Faradaya w wielkim stylu genialnego fizyka (trzeba przyznać, że on to dopiero miał przebłysk skoro zapisał wszystkie te równania).
#32
Napisano 08.04.2010 - |10:19|
Ta alternatywna rzeczywistośc to teraz to wszystko co dziś w odcinku widzieliśmy czyli spotkanie desa z penny i spotkanie desa z jackiem w szpitalu itp? i to wszystko pokazuje co się dzieje jeśli nie rozbije sie 815?
a co to jest wszystko co dzieje się na wyspie? czy to było czy jest czy będzie?
noi dziwne mi się wydaje jak połączą dwie rzeczywistości to co Aktorzy się sklonują będą 2 Jacki? 2 Kate? 2 Sayidy 2 Desmondy itp??
ja już nic nie kapuje niech mnie ktoś oświeci bo podejrzewam ze nawet gdybym obejzal calego losta jeszcze raz to dalej bym tego wszystkiego nie skumał przez co nie oglada mi się tak dobrze Serialu jak kiedys.
Pozdrawiam i dziekuje.
#33
Napisano 08.04.2010 - |10:31|
W tym odcinku już było takie przenoszenie świadomości między tymi rzeczywistościami ale fizycznie oni nigdy się nie spotkają z samymi sobą przy kawie lub na lotnisku. Chyba będzie to na zasadzie, że będą bogatsi o jakieś wewnętrzne doświadczenia.
Też czekam na lepsze "uświadomienie" co jest grane
#34
Napisano 08.04.2010 - |11:33|
A to jedna Penny na świecie żyje? Wydaje mi się, że chodziło tylko o to by Desmond zaczął tak nachalnie wypytywać o imię nieznanej mu Penny (bo usłyszał to imię na liście i od razu wziął to za znak, przeznaczenie), a przy tym żeby Dan mógł zobaczyć, że z nim jest coś nie tak coś, co i z Danem się dzieje (taki zabieg twórców prawda). A gdyby chodziło o tą Penny z listy to nasza Penny nie biegałaby sobie po stadionie tylko byłaby na tym całym balu charytatywnym.- jedyne co mnie zastanawia w w/w małżeństwie to Penny - jakby nie patrzeć była ona niegdyś córką Charlesa - ale dlaczego ma zupełnie inne nazwisko?
Penny była z innej matki, może ma jej nazwisko. BTW gdzie było podane jej inne nazwisko?
Nie pamiętam dokładnie ale bodajże wtedy gdy czytali liste gości ;p w tym odcinku ;p
Przecież to były dopiero przygotowania do balu, a nie bal...
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#35
Napisano 08.04.2010 - |11:45|
Jak ktoś już napisał , to były dopiero przygotowania ;] więc moim zdaniem albo jesteś bardzo naiwny albo nie oglądałeś uważnie albo się pomyliłeś albo po prostu chciałeś się doczepić ;p To ona była ;] I nie dopisuj swoich teorii ;pA to jedna Penny na świecie żyje? Wydaje mi się, że chodziło tylko o to by Desmond zaczął tak nachalnie wypytywać o imię nieznanej mu Penny (bo usłyszał to imię na liście i od razu wziął to za znak, przeznaczenie), a przy tym żeby Dan mógł zobaczyć, że z nim jest coś nie tak coś, co i z Danem się dzieje (taki zabieg twórców prawda). A gdyby chodziło o tą Penny z listy to nasza Penny nie biegałaby sobie po stadionie tylko byłaby na tym całym balu charytatywnym.- jedyne co mnie zastanawia w w/w małżeństwie to Penny - jakby nie patrzeć była ona niegdyś córką Charlesa - ale dlaczego ma zupełnie inne nazwisko?
Penny była z innej matki, może ma jej nazwisko. BTW gdzie było podane jej inne nazwisko?
Nie pamiętam dokładnie ale bodajże wtedy gdy czytali liste gości ;p w tym odcinku ;p
Użytkownik Derten edytował ten post 08.04.2010 - |11:46|
#36
Napisano 08.04.2010 - |11:50|
i pytanie czy jak jest świadomyw jednej rzeczywistości to w drugiej nie(np mdleje). Ja myśle że nie, a pokazane to było dla zmyłki.
Swoją drogą to pojechali po bandzie. Jak desmond ratował charlie'ego to się jakoś rzeczywistość nie rozdwajała, tylko nieaktualna przestawała istnieć.
Użytkownik Lobo edytował ten post 08.04.2010 - |11:52|
#37
Napisano 08.04.2010 - |12:52|
#38
Napisano 08.04.2010 - |13:04|
To było albo tylko hasło , albo heh (to już raczej żartem mówię ;p) chodziło im o trupa Locka , gdy to mówili on leżał trupem pod posągiem xD buhahahaha Nie no to powiedzonko nic nie znaczy raczej .Pamiętacie słynne zdanie. "CO LEŻY W CIENIU POSĄGU?" Jakoś w ogóle do tego nie nawiązują. Iliana zapytała Richarda po łacinie w finałowym odcinku 5 sezonu co leży w cieniu posągu, on odpowiedział,że ten który nas wybawi (uratuje). Jak myslicie chodziło o Desmonda??
#39
Napisano 08.04.2010 - |13:32|
#40
Napisano 08.04.2010 - |14:11|
Czyli nicTo było hasło- chodziło o Jackoba.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych