Mi tam zależy na wszystkim związanym ze Stargate czy to film, kolejny sezon serialu, gra komputerowa-chce żeby powstały.
Poza tym trzeba zakończyć wątek Wraith jednak pozostaje nam tylko czekać. Na gateworld.net pisze że zdjęcia miałyby sie rozpocząć na początek 2011r o ile dobrze pamiętam. Miejmy nadzieje że już tak zostanie i nie będą przesuwać terminu w nieskończoność.
Nie lubię nic zakańczać, bo jest zawsze jakaś nadzieją, że w przyszłości może jakoś się odwołają zaś do SGA
(nie mówię o kontyuacji SGA bo jest to nie możliwe, z takiej okazji, że zrobiliby z siebie idiotów najpierw analując i ogłaszając to światu a potem wznawiając, chociaż nie miałbym nic przeciwko, ba, nawet bym chętnie czekał na to, ale chodzi o odwołanie np. w SGU jak teraz ma być z tym crossoverem).
Poza tym pisało gdzieś, że główna fabuła to nie Wraith, ale Todd odegra ważną rolę, ja ten film widzę tak:
-Ma nikt nie zginąć (nienawidzę jak mi kogoś uśmiercają na koniec serialu...)
-Jakaś ciekawa akcja plus powrót Atlantydy do galaktyki Pegaza.
-Wszyscy aktorzy mają w nim wystąpić (tj. najważniejsi: Rodney, Sheppard, Teyla, Ronon, Woolsey, Becket ew. + Keller i drugo planowe).
-Wypuszczenie Todda (z takiej okazji, że się przyłożył dając ZPM, poza tym, gdyby go nie wyrolowali to raczej on by togo nie zrobił - lot na ziemię jako żerowisko, nawet Sheppard pytał na końcu, "Co będzie następnym razem?" Todd: "To będzie następny raz?" co jak dla mnie sugeruje tylko jedno).
-Może jakieś ciekawe odkrycie na temat Pradawnych ew. jakaś technologia.
W sumie tyle, każdy film czy cokolwiek związane z Atlantydą chętnie oglądne, nawet bardzo, szkoda tylko, że jakimś cudem ma się opóźnić zaś film? Z powodu tego "crossover" w JEDNYM odcinku SGU, trochę bez sensu.
Użytkownik bolek edytował ten post 26.07.2010 - |12:57|