54 odpowiedzi w tym temacie

[Ogrodnik]

Terminator bez Arnolda jest rownie głupim pomyslem co King Kong bez małpy czy Star Trek bez napędu Warp. Szkoda gadać po prostu pomysl jest do bani.

[Hans Olo]

To ja Was poczestuje trochę bardziej przytłaczającą nowinką. Po premierze T3 Arnie oświadczył, że seria skończy sie na T6. Osobiście wolałbym Vin Diesela czy jak mu tam. Bardzo mi przypadły do gustu obydwie części kronik Riddicka, w których grał i tylko on mógłby być godnym następcą Arniego. Choć nie uważam go za aktora wybitnego, to jednak te dwa dilmy wywołały u mnie odrobinę respektu wobec niego.

[Ogrodnik]

To ja Was poczestuje trochę bardziej przytłaczającą nowinką. Po premierze T3 Arnie oświadczył, że seria skończy sie na T6. Osobiście wolałbym Vin Diesela czy jak mu tam.

Zgoda. Diesel moglby zastapic Arnolda. Sa do siebie podobni w swoisty sposob.... a Arnold juz jest troche za stary na role super robota..

Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 29.12.2005 - |17:01|

[psycholafey]

hm... dyskujsa o t4 a co powiecie na serial terminator?? dziejcy sie po t2??
maja krecic... ok 2 miechow na filmweb podali... i jak dla mnie w sumie troche kombinuja... ale ostatnio seriale sa lepsze niz filmy konowe wiec moze cos z tego wyjdzie
a co do t4... jakby non stop trwala wojna ze skynetem i fabula dazaca do stworzenia t1000 i wypuszczenia go w 1 misje (t1) to jestem za... arnolda mogli by wtedy na sam koniec komputerowo stworzyc :> a przez caly film by;y by pokazane modele bezskorkowe

[_Neoo_]

Od serialu jest oddzielny temat :]

http://forum.gwrota....?showtopic=4232

[Riggs]

Co do filmu i obsady. Pojawiła się w necie informacja (nie pamiętam źródła), że Arni zagra w 4 części (marne szanse na przedłużenie kadencji gubernatora oraz pewnie brak $$$). Odnośnie jego ewentualnych zastępców: The Rock ( w stanach wielka gwiazda - oglądam wrestling i The Rock jest niesamowicie popularny, sam fakt ze został wciśniety w obsade wielu filmów) może się nadać, Vin Disel - o tak!! to byłby godny następca Arniego (wystarczy obejrzeć Pitch Black i Chronicles of Riddick).

Nie tyle o obsadę co o fabułę się obawiam... O ile 3 część imo była wzorowana na 2 (bardzo średnio to wyszło chociaż ciut klimatu zachowała) to co będzie w 4.??? Jedynym racjonalnym wyjściem pozostaje ukazanie wojny, ale niestety to nie my o tym decydujemy.

[rundll32]

ARNIE JEST ZA STARY NA T-800 - WPAWDZIE DO FILMÓW WRÓCI ALE NA PEWNO NIE DO TERMINATORA - NA TYM BEDZIE TYLKO ZARABIAŁ

POZATYM - PEWIEN CZS TEMU - SŁYSZAŁEM PLOTKI ZE CAMERON CHCE NAKRĘCIĆ TZW. MINISERIAL KINOWY (CO MIESIĄC W KINIE POJAWIA SIĘ KOLEJNY ODCINEK 80-100 MIN.) COŚ ALA COMPANIA BRACI
TO BYŁOBY O WIELE CIEKAWSZE (POZATYM WZROSŁABY FREKWENCJA W KINIE

[multivac]

Ja osobiscie uwazam,ze juz 3 czesc byla za bardzo nudna i naciagana.
Poza tym mysle ze Arnold juz ma dosc grania w tym filmie,polityka wedlug niego jest bardziej oplacalna (gdzies to czytalem)
Moze z nowym aktorem bylby ciekawszy moze Pucianowski :hyhy:

[jack]

Co do filmu i obsady. Pojawiła się w necie informacja (nie pamiętam źródła), że Arni zagra w 4 części (marne szanse na przedłużenie kadencji gubernatora oraz pewnie brak $$$). Odnośnie jego ewentualnych zastępców: The Rock ( w stanach wielka gwiazda - oglądam wrestling i The Rock jest niesamowicie popularny, sam fakt ze został wciśniety w obsade wielu filmów) może się nadać, Vin Disel - o tak!! to byłby godny następca Arniego (wystarczy obejrzeć Pitch Black i Chronicles of Riddick).

Nie tyle o obsadę co o fabułę się obawiam... O ile 3 część imo była wzorowana na 2 (bardzo średnio to wyszło chociaż ciut klimatu zachowała) to co będzie w 4.??? Jedynym racjonalnym wyjściem pozostaje ukazanie wojny, ale niestety to nie my o tym decydujemy.

Masz rację. Gdyby powstała 4 część, to myślę, że poszła by akcja dalej. Czyli od momentu ataku nuklearnego, aż do walki z robotami. To mogłoby być dobre. Poza tym nie było by wcale źle, gdyby zmieniono aktora, choć Arni na chwilę może się pokazać. Ot tak, dla kontynuacji serii. Osobiście stawiam na Vina. Coraz bardziej mi się podoba jako aktor. Więc czemu nie!.

Użytkownik jack edytował ten post 27.03.2006 - |12:15|

[Juki]

TO JEST PRZECIEK/PLOTKA NA TEMAT T4:

Arnold Szwarzenegger tym razem nie bedzie gral maszyny tylko czlowieka! Bedzie on czlonkiem zespolu badawczego i Skynet zmusi go do stworzenia endoszkieletu.

ciekawe co?

[jack]

Coś mi t wygląda na robotową wersją Batman - początek, czyli Termionator 4 - początek. Trochę to dziwne zakręcenie - wychodzi z tego niezła pętla.

[biku1]

Trochę to dziwne zakręcenie - wychodzi z tego niezła pętla.

No ale jeśli się taka wersja scenariusza potwierdzi to otrzymamy w końcu odpowiedż na pytanie skąd się wziął taki a nie inny ,,wzór" terminatora t-800 [o ile dobrze pamiętam] . Poza tym uważam ,że będzie to zręczne nawiązanie do częsci 1 i uzupełnienie jej histori.

[KAYRON]

No ale jeśli się taka wersja scenariusza potwierdzi to otrzymamy w końcu odpowiedż na pytanie skąd się wziął taki a nie inny ,,wzór" terminatora t-800 [o ile dobrze pamiętam] . Poza tym uważam ,że będzie to zręczne nawiązanie do częsci 1 i uzupełnienie jej histori.

A to ciekawostka?? :bag:
A może wystarczy zobaczyc dodatki do T3 żeby dowiedziec się skąd Terminator wygląda jak wygląda? :clap:
Sierżant Candy tak to sie nazywa,radzę zobaczyc.

[biku1]

A może wystarczy zobaczyc dodatki do T3 żeby dowiedziec się skąd Terminator wygląda jak wygląda

Widzisz ale mi chodziło o to aby to bylo w filmie powiązane/wyjasnione a nie w dodatkach.
Bo tam to mi nawet powiedzą co aktorzy jedli tego dni tylko co to ma do filmu.

[yorar]

Może być T4, ale juz bez Arniego, on jest za stary.

[PYREK]

Reżyser "Terminatora 3" Jonathan Mostow wyreżyseruje dla telewizji Fox serial zatytułowany "Them". Scenariusz piszą David Eick ("Battlestar Galactica") i John McNamara ("Jim Profit"). Skrypt będzie oparty o komiksową serię "Six" autorstwa Michaela Oeminga, Daniela Bermana i Ethena Beaversa.
Jak narazie wiadomo, że zasadniczy wątek skoncentrowany będzie na grupie obcych-terrorystów, którzy przyjmują ludzką postać. :]

No i serial będzie...Lena Headey ("Nieustraszeni bracia Grimm") zagra tytułową rolę w serialu "The Sarah Connor Chronicles" - telewizyjnej produkcji opowiadającej o nieznanych wydarzeniach z życia Sary Connor, odtwarzanej przez Lindę Hamilton bohaterki filmów "Terminator" i "Terminator 2: Dzień sądu". Produkcję finansuje studio Warner Bros. TV. Reżyserii odcinka pilotażowego podejmie się David Nutter ("Kompania braci").
Film koncentrował się będzie na losach Sary i jej syna ukrywających się przed wysyłanymi z przyszłości zabójcami, których celem jest likwidacja Johna. Akcja cyklu rozgrywać się będzie pomiędzy wydarzeniami opowiedzianymi pomiędzy drugą a trzecią częścią filmu. Twórcy zapowiadają, że oprócz scen akcji znajdą się w nim również rozbudowane wątki dramatyczne i obyczajowe. :/ Jak to im wyjdzie zobaczymy

[Juki]

Jak to im wyjdzie zobaczymy unsure.gif

A więc z powstawaniem nowych seriali jest tak, że dobry serial nie zależy od tematyki o której dowiadujemy się długo przed produkcją. Kiedy chce się stworzyc dobry serial trzeba pomyśleć nad oryginalną reżyserią, muzyką, dźwiękami, dobrą obsadą i nad wieloma innymi czynnikami tworzącymi dobry klimat filmu, czyli dobry film. W niewypale którym to był Blade: The Series popisano się jedynie ciekawą fabułą która lekko narastała, każdy widział, że reżyseria była "niechlujna", muzyka na żywca ściągnięta z Blade Trinity a obsada tragiczna. Dajmy przykład Prison Break - ucieczka z więzienia, wokół wiele różnorodnych wątków, w tym tajna firma rządowa, muzyka jest perfekcyjna do tego serialu, każda scena jest zakończona "fleszem lecącym przez więzienie", co przyśpiesza i akcje i nadaje swojemu serialowi swój akcent. Battlestar Galactica - serial boski... bez rozpisywania się, reżyseria jest genialna kiedy pokazują loty statków i walki w kosmosie, reżyserzy dobrze ujmują akcję, co odpowiada reszcie klimatu serialu i zarazem buduje go. Mamy przyszłość i skutki tego, co ludzie stworzyli, dużo nawiązań do Boga i wyższy poziom inteligencji serialu - to podoba się widzom i to jest mocna jeden z powszechnych wątków które wciągają ludzi. Pytanie brzmi... czy twórcy i ekipa serialu "The Sarah Chronicles" postanowi połączyć powszechne i też nowe - oryginalne pomysły w ten serial, aby stał się kolejnym dziełem? Szkoda, że dowiemy się dopiero za rok.

[wergora]

Właśnie rozpoczęły się zdjęcia do T4 w ... Budapeszcie. Czyli będzie to raczej film niskobudżetowy w międzynarodowej kooprodukcji.