32 odpowiedzi w tym temacie

[Michał]

Podbijam temat ...po Far:PW mamy zmiane wizerunku mojej faworytki .No cóż wyglada intrygujaca .....ale chybs lepiej sie prezentowala pod koniec 4 sezonu :]


Jooboo a Aeryn to może brzydka co????

Użytkownik Michał edytował ten post 07.11.2004 - |23:09|

[MacGyver]

A co mi tam Komendant Grayza zasługuje na te miano W końcu kobieta piękna to i kobieta inteligentna

[_Neoo_]

Chiana. Wychodzi na to że dzięki mojemu głosowi wybiła się na prowadzenie :]

Może lekką przeszkodą jest jej kolor, ale co tm miłość nie wybiera Nawet D się złapał na jej lep Swoją drogą kogo by ona nie mogła przekonać

[kwiatek]

3 tygodnie i 4 sezony + PK Wars za mną... miałem tą przyjemność, żeby zobaczyć wszystko już w wersji DVDRIP, aż mi się serce krajało jak skończyło się S04E22, nie mam pojęcia jak daliście radę czekać aż tyle na zakończenie...
Wielka, wielka szkoda, że nie było normalnego sezonu 5, tylko PK Wars, serial przepiękny, coś wspaniałego, na pewno sezon 5 byłby o niebo lepszy niż tandetny siódmy SG-1, tragiczna decyzja Sci-Fi, niesamowita walka SaveFarscape...

Po wszystkim co widziałem przez te ostanie 3 tygodnie, ze 100% pewnością mówię Aeryn Sun, coś Sam Carter straciła w moich oczach po Farscape

[karrde]

Co prawda dopiero skonczylem 1-szy season i nie widzialem kolejnych female hero, ale na ta chwile Aeryn Sun rzadzi. Natomiast do tej pory sie zastanawiam nad tym jak to mozliwe ze juz kiedys raz probowalem ogladac Farscape i jakos mi nie lezalo, natomiast tym razem chlone odcinki jeden za drugim

[gmerek]

Mój głos po głębokim namyśle na Aeryn.
Chiana trochę nie mój typ

[szymcio]

zdecydowanie Aeryn Sun
ta kobieta urzekla mnie od pierwszej chwili kiedy ja tylko zobaczylem
babka ma cos w sobie

[Baal]

A ja zaglosowalem na Chiana'ę chociaż muszę przyznac, ze Aeryn też niczego nie brakuje Jednak Chiana podobala mi się od kiedy się pojawiła a do Aeryn musiałem się przekonać :]

Rozumiem, że Noranti i War Minister Akhna to jest możliwość tylko i wyłącznie dla hardcore'owców

Co do samic to rozbija mnie pełna wersja niektórych imion:
Jool - Joolushko 'Jool' Tunai Fenta Hovalis (jak usłyszałem za pierwszym razem to zwątpiłem )
Sikozu - Sikozu Svala Shanti Sugaysi Shanu (to uświadomiłem sobie dopiero po wizycie na IMDB, ale zareagowałem podobnie )

Tak wogóle to wolicie Sikozu z IV sezonu, czy z Peacekeeper Wars Bo ja zdecydowanie to późniejszą :afro:

[Michał]

z 4 sezonu zdecydowanie

[marlowep]

CHIANA! I tylko Ona! Ma w sobie coś kuszącego... no i ten koor skóry... Wyszło, że jednak nie jestem rasistą ;-)

[Jack Gryffin]

Moj glos na Noranti lubie dojrzale kobiety
A tak na powarznie:
po 1 sezonie - roslinka moj numer uno
po 2 sezonie - chiana wy juz wiecie za co
po 3 sezonie - chiana to samooo
po 4 sezonie - chiana / Sikozu jakos tak nie moge sie zdecydowac
po PW - Aren / Sikozu ze wskazaniem jednak na ta pierwsza

Jako ze najwiecej pkt zdobyla Chiana na nia oddaje glos!!!

PZDR Y

[Depth Finder]

Bez wątpienia slodka blondynka - Gilina (szkoda ze tak szybko znikla z serialu gr!!!)
Drugie miejsce dla oficer Sun.....

[Mordolub]

No ciężki wybór.

Zhaan - stoicki spokój ale jak coś to pokazuje pazurki...
Chiana - swoim podejściem nieraz aż odstrasza...
Aeryn - kobieta-demolka momentami...
Sikozu - po PW bardzo ją polubiłem, w serialu mniej
Jool - jak toto wrzeszczy to aż ciary mam... nie przepadałem za nią aż do momentu jak się z Chi skumplowały
Grayza - wredność i tyle...
Akhna - kolejna wredność... eh te kobiety...
Gilina - pani technik, całkiem sympatyczna postać

Pewnie o kimś zapomniałem ale cóż...
Moje ulubione:
1. Aeryn - za całokształt
2. Zhaan - za opanowanie, jedyna spokojna (no w miarę) postać na Moyi
3. Sikozu - całkiem ciekawa postać, tajemnicza, momentami wredna... taka przemądrzalska