Skocz do zawartości

Zdjęcie

Cykl o Honor Harrington


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
182 odpowiedzi w tym temacie

#21 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 06.09.2005 - |15:10|

Jak dla mnie ta książka jest deserem przed głównym daniem czyli "pełną" książką z uniwersum Honor. Królowa nie zachwyciła mnie, jakoś nie czuję intryg szpiegowskich w tym świecie. Weber przyzwyczaił nas do efektownych bitew kosmicznych i wyraźnie tego tu brakowało (jak dla mnie). No bo nie liczę jednego abordażu okrętu niewolniczego.
Niemniej jak zawsze książka rozwinęła "pozaHonorowe" wątki i nie było w sumie aż tak źle ;)
  • 0

->1019<-


#22 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 09.09.2005 - |18:03|

KRUCJATĘ czytałem ale na DANZIG nie zwróciłem uwagi..... Być może autor ma tu na myśli Wolne Miasto Gdańsk z czasów przedwojennych (wiele rzecz yw świecie Honor i Krucjaty przypomina czasy przed, w trakcie i po I WŚ).

Kiepsko musiałeś czytać . jest i Danzig i Gdańsk - W pewnym momęcie trafia tak Hannah Avram i organizuje obrone .


Myśle że nie bedziemy zakładać nowego tematu , po to by polecać w sumie bliżniaczy cykl jakim jest Starfire .

Krucjata - Drugi tom cyklu Starfire , różniący się od cyklu HH tym że poza ludzmi występują tam też i obcy (i to kilka ras ) , trochę inna technologia i ludzkosc stanowi jedno wielkie państwo zwane federacją .
W do wad 2 tomu można zliczyć tylko to , że wydażenia z pierwszego tomu są traktowane jakby ich nie było - niezaistniały , co troszeczkę psuje odczucia .
A tak uwazam że każdy miłośnik HH i militarnej SF powinien przeczytać .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#23 Katharn

Katharn

    Ostatni Smok

  • Moderator
  • 1 341 postów
  • MiastoWarszawa / Częstochowa

Napisano 27.11.2005 - |22:14|

No to i ja dołączam do grona fanów... :)

Wpadła mi na Bittorrencie paczka 9 tomów z cyklu HH (1-9). Na razie - po przeczytaniu 2 tomów i podczas pożerania trzeciego (Krótka zwycięska wojenka) - mogę powiedzieć, że mi się bardzo podoba.

Troszkę trudno było mi się przyzwyczaić do sposobu prowadzenia walki, ale już przestałem na to zwracać uwagę. Jest ok.
Gdybym mial niebios haftowane szaty,
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...

#24 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 27.11.2005 - |23:56|

Hm... Sposób prowadzenia walki jest orginalny (te rakiety, głowice laserowe, lasery i grasery...). A same okręty, ich opisy to miód dla ludzi lubiacych czytać o starciach flot z I i II Wojny Światowej.

Jedno co mnie trochę odstraszałoby od samej Honor (jako dowódcy) jest fakt,że ma zawsze duże straty w bitwach. Ludziska giną...

Interesujace jest w świecie Honor,że jakoś nie widzi się w nim robotów. A przecież postep techniczny jest ogromny.

Rayden
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#25 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 14.12.2005 - |13:00|

W cyklu HH ukazały się własnie 2 tomy - WOJNA HONOR cz.I i II. Cena 28 i 29 zł.

Rayden
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#26 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 14.12.2005 - |13:14|

A ja już je przeczyałem :]

Muszę niestety ze smutkiem przyznać, że zaczynam odczówać pewne znużenie tym cyklem :/ Niby wszystko fajnie, pięknie, są bitwy, jest polityka, to wszsytko za co można lubić serię HH, ale to już nie to samo :( Awans Honor na admiralski stołek ma jeden ogromny minus, nie bierze ona często (i bezpośrednio) w bitwach, przez to sceny batalistyczne odbiera się jakoś tak bardziej z dystansu... Rekompensuje nam to przedstawienie kulis wielkiej polityki (Sojusz, Haven, teraz po części Imperium Andermańskiego), ale jednak to nie jest to co czytało się w Placówce Basilisk czy Krótka, zwycięska wojenka.

Żeby nie było tak pesymistycznie ;) to napiszę, że mimo wszystko "połknąłem" te dwie książki bardzo szybko i nie żałuję tych 51 zł, jakie zapłaciłem. Trochę śmieszna sprawa z tym opisem książki na ostatniej stronie. Pisze tam, że "kolejna próba pozbycia się admirał HH spełzła na niczym...". Po tym spodziewałem się, ze będzie to jakiś zamach na początku ksiązki, no coś co "nakręciłoby" fabułę i nadało jej dalszy bieg. A tu spore zdziwienie, no bo w sumie niby było tak jak zacytowane przezemnie zdanie to opisuje, ale ja nigdy bym tego tak nie napisał ;)

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 30.01.2006 - |15:34|

  • 0

->1019<-


#27 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 19.12.2005 - |16:40|

Też przeczytałem WAR OF HONOR (w szpitalu). I zauwazyłem to co ty :
- za dużo polityki
- bitwy ze zbytniego dystansu
- namieszał z tymi treecatami
- miłość do earla White Haven - brrr... Taki twardziel jak HH tak się rozkleja.
- taki szybki rozwój Republiki Haven ?

Połknałem jednak całosć w ciagu 2 dni (a co innego robić w nemocnicy ?). nie żałuję kasy - serię HH zbieram na półeczce. Niemniej uważąm,że HH nalezy zdegradować :) i wysłać jako kapitana do prawdziwej walki dobrym okrętem. Np. czymś w stylu niemieckiego krażownika liniowego Von der Tann (Seydlitz,Lutzow,Derrfilnger) - czyli niby krążownik liniowy a w rzeczywistości szybki pancernik.

Tylko ,że w swiecie HH nieco już sie przesadza... Pojedynki rakietowe wyłaczajace z bitwy od razu kilka drednotów... w I Wojnie światowej tak łatwo nie było. Ugryźć pancernika było cięzko - przykład HMS Warspite, ostrzelany potężnie przez całą Hochseeflotte w czasie zwariowanej szarży na linię niemiecką (uszkodzony ster), został uszkodzony dość mocno ale płynał i walczył dalej. No ale tu niby technika poszła naprzód. A skąd takie finanse,żeby budować 200 pancerników..... Wielka Brytania doszła chyba do 40 sztuk w I WŚ. A te rakietowce były o wiele droższe. No ale kosmiczna skala to i kosmiczna kasa.

Ciekawe dlaczego w HH nie ma USA.... Czyżby była nim Liga Solarna ?

Pozdrowka
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#28 Tom0000

Tom0000

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 30.01.2006 - |14:30|

USA dopiero powstanie jako zlepek imperium , konfederacji, krolestwa, republiki i pewnego klastra ...
A Liga Solarna to Rzeczpospolita Szlachecka z liberum veto - taki slon na glinianych nogach... od morzaa do morzaaa.
;)

Jestem po lekturze Za wszelka cene. :)
Wracaja bitwy pod dowodztwem admiral Harrington. Krolestwo znow zdobywa druzgocaca przewage techniczna. Prawie dochodzi do wojny z Liga (to dobre , bo SD ligi nie jest w stanie podjac rownej walki z krolewskim krazownikiem liniowym).
Wraca duch pierwszych tomow , choc juz z pozycji nie dowodcy okretu ale floty.
Zachecam do przeczytania ostatniego tomu bez czekania na wersje papierowa.
  • 0

#29 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 30.01.2006 - |15:31|

A gdzie ten zapach nowej książki prosto z drukarni, gdzie te emocje przy otweraniu nowego tomu... nie ma szans, trzeba czekać na papierówkę :D

Żeby być szczerym, to kilka książek na kompie przeczytałem (Pottery), ale i tak "namacalnej" wersji nic nie przebije. No i pdfa nie postawisz na półce :D A i tłumaczenie wole "oryginalne", bo po angielsku tak szybko (i z takim zrozumieniem) nie czytam.
  • 0

->1019<-


#30 Jedi

Jedi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 160 postów
  • MiastoSosnowiec / Będzin

Napisano 30.01.2006 - |16:14|

Cykl HH czytam od około roku , z przerwami na inne lektury. Faktycznie ostatnie tomy - szczególnie "Wojna Honor" - spuszczają z tonu. Za dużo jest polityki a za mało akcji (przynajmniej do połowy "Wojny..." jest tragedia).

Mam nadzieje że będzie lepiej. Bo wspomniany cykl "Horatio Hornblower-a" , na którym Weber mocno się wzorował, potrafił wybrnąć obronną ręką z osiągnięcia stopnia admiralskiego przez głównego bohatera :)
  • 0
Pozdrawiam
"Jedi"

#31 Drozdz

Drozdz

    Kapral

  • Użytkownik
  • 201 postów
  • Miastośląskie

Napisano 30.01.2006 - |17:31|

Cyklem HH zaczytuje sie od jakiegoś 1,5 roku

Niestety zgadzam sie z opinią o Wojnie Honor za duzo polityki za mało akcji. Chociaż stopień admiralski zobowiązuje i zapewne polityczenie będzie jeszcze się przewijać przez cykl.

A kogo interesują plany wydawnicze rebisa w najbliższym czasie. Poniżej podaje odpowiedź na emaila do wydawnictwa w sprawie kiedy co i jak:


Witam,

Dokładny plan nie jest jeszcze na 100% ustalony, ale na pewno jako pierwszy ukaże się ostatni jak do tej pory zbiór opowiadań HH - ŚWIATY HONOR (ok. marca).

Na przyszły rok planujemy także dwie ostatnie części Starfire: IN DEATH GROUND i SHIVA OPTION. Nie wiem czy uda nam się (zależy to od innych zleceń dla tłumacza) wydac jeszcze w 2006 r. kolejny tom HH (kolejna "poboczna" seria, podobnie jak "Królowa niewolników") - SHADOW OF SAGANAMI.

AT ALL COSTS na pewno w 2007 r.



Pozdrawiam

Andrzej Hudowicz

REBIS


jak widać jeszcze dlugo przyjdzie nam poczekać na książke z głównego nurtu HH

Natomiast co do Starfire - to gdzieś czytałem, że poszczegulne ksiązki są ze sobą dosyć luźno połączone więc poza uniwersum nie warto próbować znaleźć zależności.
Kto czytal Krucjate powinien dostrzec małe odniesienie do HH był tam układ Manticore !!!

Tak jak wy uzależniony oczekuje na dalszą część cyklu
  • 0

#32 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 30.01.2006 - |22:06|

Natomiast co do Starfire - to gdzieś czytałem, że poszczegulne ksiązki są ze sobą dosyć luźno połączone więc poza uniwersum nie warto próbować znaleźć zależności.
Kto czytal Krucjate powinien dostrzec małe odniesienie do HH był tam układ Manticore !!!

Tam nawet była Honor :) .
A tak na poważnie - Królowa jest jedynie książką dziejącą sie w Honorwersum , takim wiekszym opowiadaniem .
Co do Starfire - niewiem jak będzie dalej , ale po 2 pierwszych tomach , widać że tylko świat jest wspólny i w żadnym nie ma odośników że akcja innych książek miała jakiś wpływ na to co się dzieje w czytanej .

Wojna Honor - 2 tomy połknięte w 2 dni . To chyba nie tak żle - niektóre książki Webera czytałem dłużej . Podejżewam że w następnej cześci bedzie mniej polityki , chociażby ze względu na zmianę w rządzie Manticorei nie trzeba bedzie się przepychać z durniami o najważniejsze kwestje . Natomiast podejżewam , że pojawią się graniczne konflikty z Ligą , rozpędu nabieże wojna z Republiką - Sonia wpadnie na jakiś pomysł .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#33 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 31.01.2006 - |03:02|

Ciekawe czy u nas ZA WSZELKĄ CENĘ będzie miała taką okładkę jak orginał (http://www.baen.com/...09119.htm?blurb). Ale dlaczego dopiero w 2007 ? Przecież seria HH powinna iść na bieżąco, poboczne książki mogą się spóxniać... No ale jak zawsze jestesmy biedną wiochą a wydawnictwa pewnie nie stać na tłumacza w tym roku i inne opłaty.

P.S. Szkoda,że nie wystąpi tu takie zjawisko jak w ostatnim Portierze... Którego po polsku mieliśmy już w sieci przed książką. i nie sądzę aby to zaszkodziło sprzedaży papierowego wydawnictwa.

Obejrzyjcie sobie rózne okładki książek HH :
http://www.wodzu.ton...eartgallery.htm
Japońskie są zabójcze :). Manga HH. Laseczka Honor i treecat jako zabójcza kicia :). Na miejscu Honor przywaliłbym autorowi ciosem coup de vitesse.

Użytkownik Lord Rayden edytował ten post 31.01.2006 - |03:13|

  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#34 Drozdz

Drozdz

    Kapral

  • Użytkownik
  • 201 postów
  • Miastośląskie

Napisano 31.01.2006 - |09:47|

Japonczycy przesadzaja

Może to tylko moje osobise wrażenie ale czy wam się nie wydaje, że na japońskich okładkach Honor z książki na książke jest coraz młodsza.
  • 0

#35 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 31.01.2006 - |12:11|

Japonczycy przesadzaja

Może to tylko moje osobise wrażenie ale czy wam się nie wydaje, że na japońskich okładkach Honor z książki na książke jest coraz młodsza.

Nie , nieprzesadzają . Niewiem , czemu wszyscy zapominają ze Honor zasadniczo wygląda tak jakby miała około 20 lat .
Zresztą , japończykom możemy naprawdę zazdrościć , ponieważ jedno z wydawnict dogadało się z agentem Webera i dostali prawa na stwożenie mang na podstawie książek .

Ciekawe czy u nas ZA WSZELKĄ CENĘ będzie miała taką okładkę jak orginał (http://www.baen.com/...09119.htm?blurb). Ale dlaczego dopiero w 2007 ? Przecież seria HH powinna iść na bieżąco, poboczne książki mogą się spóxniać... No ale jak zawsze jestesmy biedną wiochą a wydawnictwa pewnie nie stać na tłumacza w tym roku i inne opłaty.

Znając etody Rebisu , to raczej nie należy się tego spodziewać . A dlaczego w 2007 . Po prostu ekonomia - w przeciągu tego roku wiecej osób kupi Wojnę - dzięki czemu bedzie wiekszy zysk , a po drugie , w ciąg tego okresu , koszt prawa do wydania książki nieco zmaleje .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#36 Tom0000

Tom0000

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 31.01.2006 - |12:15|

Ale dlaczego dopiero w 2007 ? Przecież seria HH powinna iść na bieżąco, poboczne książki mogą się spóxniać... No ale jak zawsze jestesmy biedną wiochą a wydawnictwa pewnie nie stać na tłumacza w tym roku i inne opłaty.


Tlumacz jest w stanie przygotowac tylko 4 ksiazki na rok. Mozliwe ze termin konca 2006 dla SOS jest tez zagrozony.
Czekac caly rok na AAC ? Jak znajde troche czasu to biore sie za SOS.

Co do kolejnosci , to maja racje. Fajnie jest czytac wszystko chronologicznie. Starfire zaczeli wydawac od konca i zrobil sie kwas.

Jak popatrzy sie na ksiazke, to praktycznie serial bedzie mial tylko jednego aktora pierwszoplanowego, wiec aktorka ktora zagra role H.Harrington bedzie miala "caly serial dla siebie". Chyba ze w scenariuszu cos zmienia.
Widzialem , ze wielu typowalo Lucy Lawless do tej roli. Niestety jest to juz aktorka za stara na ta postac.
Ja widze dwa typy : Jenniter Love Hewitt za pewna pompatyczna zadume jej urody , ktora w mundurze bedzie bardzo dobrze spelniala swoja role.
Jesli tej aktorce brak wystarczajacej energi (choc postac HH jej chyba nie potrzebuje) to biore pod uwage Lindsay Lohan.

Prawde powiedziawszy dosc trudno o typy z powodu prolongu , ktoremu sa poddani glowni bohaterowie, co powoduje ze musza wygladac bardzo mlodo, nawet jesli mlodzi nie sa.
  • 0

#37 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 31.01.2006 - |12:30|

Jesli ktoś zbiera cykl Honor to i tak kupi Wojnę - cykl trzeba czytać cały.
Honor rzeczywiście wygląda młodo dzięki prolongowi ale jako bohaterka mangi, zupełnie mi się nie podoba. Traci wiarygodność. "Laseczka z kicią". Nimitz też by się obraził ;).

Starfire wydali nie po kolei ?
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#38 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 31.01.2006 - |12:41|

ja mam pytanie, czy gdziekolwiek rozpoczęto prace nad przeniesieniem HH na ekrany czyegokolwiek?

#39 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 31.01.2006 - |12:50|

Lucy Lawless - hm niezły pomysł, aktorka otrzaskana w walce wręcz, opowiednio postawna... No ale jak mówisz wiek juz nie ten...
Przychodzi mi na myśl Angelina Jolie - może nie jest to superaktorka ale ma coś w twarzy i po pewnym liftingu ust (zmniejszenie ich makijażem) byłaby niezła. Tylko mniej musiałaby się uśmiechać.

Fakt,że HH jest na pierwszym miejscu ale mamy przecież całą galerię typów wdzierających się na I plan. Bosman Harkness na przykład. Admirał White Heaven.

Wśród polskich aktorek nie widzę odpowiedniej pani do roli Honor...Ale jako Rob Pierre mógłby się pojawić niezawodny BOGUSŁAW LINDA :).
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#40 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 31.01.2006 - |12:52|

Pozatym zadna z aktorek ktora wymieniles nie zagra w serialu, tym bardziej jesli bedzie on krecony z mysla o kilku seriach, nie bez powodu aktorzy wystepujacy w serialach nie pojawiaja sie w filmach (i na odwrot), serial to zajecie na conajmniej 8 miesiecy, osoba grajaca w serialach na stale nie ma czasu by grac w filmach.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych