Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 083 - S05E01 - Because You Left


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
76 odpowiedzi w tym temacie

#21 X-lady

X-lady

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 23.01.2009 - |12:20|

huśtawka czasowa. ciekawe czy przez 3 lata, które minęły od ocalenia oceanic 6, oni wciąż się tak huśtają...


To też nie ma dla mnie sensu... Od razu przecież wiedzą, że coś jest nie halo, tak się huśtali 3 lata, aż nagle stwierdzili "ej, zwołajmy se resztę załogi, będzie nam weselej"?! a Ms. Hawking daje Benowi tylko 70h... Więc chyba naparwde za tyle godz Wyspa będzie w czasie, kiedy da się coś zmienić... ale mogli przygotować ich trochę wcześniej. Oj, chyba jeszcze wiemy za mało o tym, co naprawde zdarzyło się na Wyspie.
  • 0

#22 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 23.01.2009 - |12:45|

Jeeeeest, Lost powrócił!

Przemyślenia po I odcinku:

1. Wyspa.
W tym odcinku była zdecydowanie ważniejsza niż wątek O6. W końcu wiemy, co się tam zdarzyło. Miło było zobaczyć budowę Orchidei. Czyli jednak Dharma już zastała na Wyspie Koło Czasu, nie miała z nim nic wspólnego...

Daniel - budowniczym??? Facet widać na poważnie podróżuje w czasie i to chyba od dawna. Dobrze, że miał w tym odcinku dużą rolę, bo to ciekawa postać.
Desmond na Wyspie Wciąż się spotykają z Danem w takich dziwnych okolicznościach :)

John - musi umrzeć, żeby wszystko wróciło do normy? Czyli jednak popełnił samobójstwo? Ze słów Sayida w 4 sezonie wynikało raczej, że ktoś się przyczynił do tego...
Miło było też zobaczyć Candle'a, Ethana i Richarda już na otwarcie sezonu (:

Właśnie... Richard. Wydaje się, że on także podróżuje w czasie, tak jak Daniel. Chociaż może i nie. Dlaczego rozpoznał Johna po jego przeniesieniu w przeszłość? I dlaczego był pewny, że następnym razem już go nie pozna? Ech, Alpert wciąż tak samo tajemniczy.

Myślę, że się wyjaśniła scena z I sezonu - gdy John nagle utracił władzę w nogach i to Boone musiał wejść do samolotu. Teraz wiadomo, że John nie mógł tam wejść, bo Ethan go postrzelił. Zresztą, o ile pamiętam, John wtedy widział we śnie spadający samolot, który zobaczył w tym odcinku "na żywo".

I jeszcze Charlotte i jej krwawienie z nosa. To przypadek czy skutki uboczne.
Powoli zaczynam się do niej przekonywać.

Ciekawi mnie jeszcze, czy oni cały czas tak się przenoszą co chwilę w czasie, przez te 3 lata. Ale tak długo by chyba tego nie wytrzymali :blink: Dziwne...

2. Oceanic 6.
Sun - jednak Widmore się z nią skontaktował. Zastanawia mnie tylko, dlaczego ona jest tak cięta na Linusa? Przecież za śmierć Jina większą odpowiedzialność ponosi Widmore, który wysłał na Wyspę swoich siepaczy. Chyba że to tylko wybieg z jej strony, żeby zbliżyć się do Widmore'a i to na nim się zemścić.

Kate - ciekawi mnie, kim jest ten prawnik i jego klient, którzy uważają, że Aron nie jest jej dzieckiem.

Sayid - bardzo dobry pokaz walki.

Hurley - oskarżony o morderstwo ;)

3. Końcówka odcinka.
Bardzo dobra. Des zmienił kurs i płynie do Oxfordu ;) Bardzo ładnie to wyszło - jego rozmowa z Danem i "proroczy sen". Ciekawe, czy Des naprawdę jest wyjątjowy i dlaczego.
  • 0

#23 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 23.01.2009 - |12:46|

To też nie ma dla mnie sensu... Od razu przecież wiedzą, że coś jest nie halo, tak się huśtali 3 lata, aż nagle stwierdzili "ej, zwołajmy se resztę załogi, będzie nam weselej"?! a Ms. Hawking daje Benowi tylko 70h... Więc chyba naparwde za tyle godz Wyspa będzie w czasie, kiedy da się coś zmienić... ale mogli przygotować ich trochę wcześniej. Oj, chyba jeszcze wiemy za mało o tym, co naprawde zdarzyło się na Wyspie.


Czas na wyspie płynie inaczej. W świecie zewnętrznym to były 3 lata, na wyspie może 3 godziny itd.
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#24 Rimak

Rimak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 45 postów

Napisano 23.01.2009 - |12:52|

Coś czuję, że obecnie są w okolicach tuż po II Wojnie - te mundury na to wskazują - lata 50te.
Spotkają Richarda Alperta, który nie będzie znał Locka.

Locke mu powie: "Cześć Richard! Masz tu kompas - ja się urodzę za 4 lata w Stanach, a za 50 lat spotkasz mnie w lesie koło samolotu z raną postrzałową. Weź szczypce i bandaż."

Kilka lat później Richard sobie siedzi i myśli - "Skoczę do Stanów i zapytam małego Locke'a czy poznaje ten kompas".
Jak pomyślał tak zrobił - Locke kompasu nie poznał.

No to Richard poczekał 50 lat i poszedł do lasu - i Tada!! - Locke siedzi postrzelony.
A Richard na to "Długo na Ciebie czekaliśmy John".

Richard się nie starzeje - Okej - ale też nie przenosi się w czasie - dla Richarda czas płynie liniowo. To Locke mu się pojawia przed swoim urodzeniem. Żeby nie było paradoksu Richard nie ingeruje w narodziny Locke'a - a i sam Wszechświat nie pozwala na ingerencję w życiorys Locka - Łysol nie zapisał się do szkoły Richarda i żył własnym życiem.

Czujecie bluesa jakie niezłe historie mogą być teraz w Lost :)
  • 0

#25 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 23.01.2009 - |13:00|

Myślę, że się wyjaśniła scena z I sezonu - gdy John nagle utracił władzę w nogach i to Boone musiał wejść do samolotu. Teraz wiadomo, że John nie mógł tam wejść, bo Ethan go postrzelił. Zresztą, o ile pamiętam, John wtedy widział we śnie spadający samolot, który zobaczył w tym odcinku "na żywo".

Czyli wszystkie "cudowne uzdrowienia" na wyspie można by wytłumczyć w ten sam sposób - przeskok w czas, gdy dana osoba jest zdrowa.
Dlatego Rose nie chce opuszczać wyspy.

John - musi umrzeć, żeby wszystko wróciło do normy? Czyli jednak popełnił samobójstwo? Ze słów Sayida w 4 sezonie wynikało raczej, że ktoś się przyczynił do tego...

A może jednak maczał w tym łapy Ben? Skoro i Sayid przestał mu ufać..

Ciekawi mnie jeszcze, czy oni cały czas tak się przenoszą co chwilę w czasie, przez te 3 lata. Ale tak długo by chyba tego nie wytrzymali

Czas na wyspie może nie obejmować 3 lat, przy którymś "skoku" wyspa mogła przenieść się o 3 lata do przodu.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#26 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 23.01.2009 - |13:02|

A zauważyliście, że Daniel też się nie starzeje. :lol:
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#27 strawberry

strawberry

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 50 postów

Napisano 23.01.2009 - |13:14|

Kate - ciekawi mnie, kim jest ten prawnik i jego klient, którzy uważają, że Aron nie jest jej dzieckiem.


mam wrażenie, że to ludzie Bena. znają jej słaby punkt, nastraszyli ją. Kate zaczyna uciekać, bo ktoś wie, tym samym dołączy do reszty oceanic 6.

Ciekawe, czy Des naprawdę jest wyjątjowy i dlaczego.


może jest, bo przecież w pewnym sensie podróżował w czasie ( wtedy kiedy w przeszłości szukał Daniela ). może dlatego bo ktoś ( matka Daniela ) miał go od dłuższego czasu na oku ( zakon w którym był Des ) i pokierował jego losem ( scena w sklepie jubilerskim ) tak że znalazł się dokładnie tam gdzie miał.
  • 0
pozdrawiam wszystkich - strawberry

#28 Jarekk

Jarekk

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 99 postów
  • MiastoBełchatów/Wrocław

Napisano 23.01.2009 - |13:35|

Strasznie się zawiodłem na tym odcinku. Prawdopodobnie najgorzej otwarty sezon dotychczas. Niby mamy tu parę rozwiązań pytań z poprzednich sezonów, ale ogólnie wypada to blado. Wszyscy kłamią [House ma zawsze rację ;) ], znów historia zaczyna zamulać, te przeskoki niby to fajne ale jakieś takie nijakie. Dopiero końcówka Desmonda dała szansę na lepsze następne odcinki, ale na razie ciemno to widzę.
  • 0
6.0 House, Six Feet Under, Lie To Me,
5.5 Chuck, Dexter, True Blood,
5.0 Supernatural, Weeds, Pushing Daisies, Reaper,
4.5 Californication, Lost, Smallville, The 4400,
4.0 Heroes, Kyle XY, Prison Break.

#29 znawca

znawca

    Kapral

  • Użytkownik
  • 190 postów

Napisano 23.01.2009 - |13:35|

Odcinek nie zachwycił. Spodziewałem się lepszego rozpoczęcia sezonu. Szczególnie słaby jest wątek ocalałej szóstki. Akcja na wyspie jest ciekawsza, motyw podróżowania w czasie to dość udany pomysł. Teksty Sawyera dobre jak w poprzednich sezonach. Moja ocena to 6/10.
  • 0

#30 yakuza

yakuza

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 23.01.2009 - |13:53|

Zastanawia mnie jedna rzecz. Ktoś już tutaj słusznie zauważył, że Desmond nie powinien mieć na sobie kombinezonu, ponieważ z kontekstu rozmowy między nim, a Danielem jasno wynikało, że jego partner juz nie żył. Analogicznie oznacza to, iż na wyspie powinni się też pojawić rozbitkowie. Dlaczego więc grupa, która nie dostała się na frachtowiec nie spotkała samych siebie z dnia katastrofy?

Użytkownik yakuza edytował ten post 23.01.2009 - |13:54|

  • 0

#31 ajka74

ajka74

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 23.01.2009 - |14:08|

A zauważyliście, że Daniel też się nie starzeje. :lol:


skąd ten wniosek??
scena otwarcia Losta, gdzie Dan jest w stacji Orchid ? on tam sie znalazł bo sie przeniósł razem z rozbitkami akurat w te czasy (po tej scenie jest : 3 lata wcześniej!); także tu Dan już próbuje coś działać i dlatego tam jest, bo niby czemu by zasłaniał twarz ? zobaczymy napewno rozwinięcie tej sceny w ostatnim odc sezonu (coś jak FF Jacka i Kate na lotnisku)
  • 0

#32 lead

lead

    Kapral

  • Użytkownik
  • 205 postów

Napisano 23.01.2009 - |14:30|

Zastanawia mnie jedna rzecz. Ktoś już tutaj słusznie zauważył, że Desmond nie powinien mieć na sobie kombinezonu, ponieważ z kontekstu rozmowy między nim, a Danielem jasno wynikało, że jego partner juz nie żył. Analogicznie oznacza to, iż na wyspie powinni się też pojawić rozbitkowie. Dlaczego więc grupa, która nie dostała się na frachtowiec nie spotkała samych siebie z dnia katastrofy?

A niby co takiego powiedzial, ze to wynika z kontekstu rozmowy? Zapytal jedynie, czy jest jego zmniennikiem. Ale w koncu na zmiennika czekal razem z Kelvinem, wiec nie zostalo nigdzi powiedziane, ze w bunkrze siedzi sam.
  • 0

Dołączona grafika


#33 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 23.01.2009 - |14:32|

@Teoria Spiskowa:
Celna uwaga, być może Dan nie podróżuje w czasie we wprowadzeniu, tylko po prostu tam jest, bo jest długowieczny.
Tak BTW Charlotte zaczęła mówić, że pamięć jej szwankuje. Czy to właśnie to mogło spotkać Faradaya? Tyle podróżował w czasie w całym swoim życiu, że mało co już pamięta?
  • 0

#34 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 23.01.2009 - |14:34|

huśtawka czasowa. ciekawe czy przez 3 lata, które minęły od ocalenia oceanic 6, oni wciąż się tak huśtają...


Ja mam taką koncepcję, że oni czasowo nie będą się huśtali 3 lata, ale powiedzmy z miesiąc momentami wracając do aktualnego czasu pojawiając się tu albo tam, jednakże z wyrwami czasowymi w stosunku do reszty świata. Czyli pojawiając się w teraźniejszości przez jakiś czas jest szansa się tam dostać (myślę, że wtedy Locke się wydostał i teraz zostało 70 godzin)

Myślę też, że nie da się przesunąć w przyszłość (w sensie do przodu można, ale jedynie do punktu rzeczywistej teraźniejszości)

Ciekawe jak się ma sprawa ze zmianami, może Dan kłamał, że cokolwiek się stało to się stało. Mam też koncepcję, że Daniel w czasie skakania w czasie narozrabiał w Dharmie i to on spowoduje/spowodował INCYDENT przez drążenie dalej w Orchidei. Dlatego tak ważna myślę, że jest otwierająca scena. Pewnie to jeden ze skoków w czasie rozbitków, Juliet i ekipy statku.

To takie tam moje dywagacje. :P

p.s. rozmowa Desa z Danem faktycznie wygląda na błąd w scenariuszu, bo jeśli Des byłby sam to bez kombinezonu by wyskoczył raczej... A jak nie sam to nie pytałby o zmiennika. Mam nadzieję, że takich buraków już nie bdzie, chociaż łatwo o to przy tym poziomie komplikacji.

p.s.2 Rimek brdzo dobra teoria jeśli chodzi o Richarda. Dość prawdopodobna.

Użytkownik Metalfish edytował ten post 23.01.2009 - |14:35|

  • 0
...and Justice for All!

#35 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 23.01.2009 - |14:37|

Z transcriptu:

CHANG: Under no circumstances! This station is being built here because of its proximity to what we believe to be an almost limitess energy. And that energy, once we can harness it correctly, it's going to allow us to manipulate time.

Jeśli stację dopiero budują, to skąd wiedzą, że akurat w tym miejscu jest energia pozwalająca na wędrówki w czasie?
Na węch znaleźli?
Namacali?
Dlatego mam dziwne wrażenie, że scenarzyści pomalutku zaczynają przeginać. Dla mnie to brzmi po prostu niewiarygodnie.

Dosłownie - ta energia, gdy zostanie opanowana, pozwoli im manipulować czasem.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 23.01.2009 - |14:39|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#36 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 23.01.2009 - |14:38|

Jeśli o Desmonda chodzi, to przypominam, że Kelvin znikał na całe godziny zostawiając Desa samego w bunkrze, a sam szedł naprawiać jacht.
  • 0

#37 lead

lead

    Kapral

  • Użytkownik
  • 205 postów

Napisano 23.01.2009 - |14:42|

@Tajemnicza Wyspa

Niekoniecznie musieli ja "wyczuc". Nie zapominaj, ze na wyspie istniala cywilizacja, mogly po niej zostac jakies zapiski (hieroglify w domu Bena) z ktorych wynikalo, ze w tym miejscu istnieje jakas energia ktora pozwala na przenoszenie w czasie.
  • 0

Dołączona grafika


#38 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 23.01.2009 - |14:44|

Tajemniczo Wyspo zauważam, że masz tendencję robić z igły widły i nadmiernie wszystko komplikować (pani Teoria Spiskowa też) :P Po prostu przeprowadzili wcześniej jakieś badania, postawili hipotezę i już. ;) Ja nie wiem, jak można tak komplikować tak bardzo oczywiste rzeczy i robić zagadki z NiCZEGO. :P

Mam nadzieję, że się nie obrazicie. :D

Użytkownik Metalfish edytował ten post 23.01.2009 - |14:45|

  • 0
...and Justice for All!

#39 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 23.01.2009 - |14:53|

@lead
Hieroglifami to Dharma się najwyraźniej nie przejmowała. Gdyby tak było, to chyba w domku Bena mieszkałby szef Dharmy (skoro z niego można wzywać Dymek), a nie szeregowy workman :)
@Metallfish
Ja mam dziwne wrażenie, że scenarzyści chcieli być "mundrzejsi" od wszystkich dotychczasowych twórców, poruszających temat "wycieczek w czasie". I z lekka przedobrzyli...
Co jest źródłem energii?
Energia jest zgromadzona/zmagazynowana? Jakim cudem?
Ktoś z lekka przyspał na fizyce ;)
Czekam jak zamierzają to wyjaśnić...
PS - przypomnij sobie "Powrót do przyszłości" ;) Skok w czasie wymaga dużej porcji energii, a bynajmniej nie jest ona magazynowana, tylko pozyskiwana z reaktora atomowego.
Byleby się nie okazało, że kiedyś na wyspie był reaktor, lub akcelerator, a całe jajca ze skokami w czasie zaczęły się po jego awarii (być może "wyciek", o którym mówił Kelvin).

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 23.01.2009 - |14:57|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#40 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 23.01.2009 - |14:56|

Ta energia mogła sobie tam być zmagazynowana tak samo dobrze, jak to, że przenoszą się w czasie. :P Jak to wytłumaczą? Przypominam, że to tylko (aż) serial, a nie transmisja z big brother. Poza tym to science-fiction i różne naciągactwa tego typu to zupełna normalka.

Chodzi mi o to, że twórcy na bank nie wyjaśnią WSZYSTKIEGO punkt po punkcie, bo to niemożliwe. Zawsze będie dza rzeczy niewyjaśnionych. Pewnie dla twórców wiele zagadek nie jest zagadkami, a dla nas tak.

Użytkownik Metalfish edytował ten post 23.01.2009 - |14:58|

  • 0
...and Justice for All!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych