Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 099 – S05E19 – Vegas


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
67 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek? (134 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek?

  1. 10 (35 głosów [31.53%])

    Procent z głosów: 31.53%

  2. 9.5 (12 głosów [10.81%])

    Procent z głosów: 10.81%

  3. 9 (25 głosów [22.52%])

    Procent z głosów: 22.52%

  4. 8.5 (7 głosów [6.31%])

    Procent z głosów: 6.31%

  5. 8 (5 głosów [4.50%])

    Procent z głosów: 4.50%

  6. 7.5 (4 głosów [3.60%])

    Procent z głosów: 3.60%

  7. 7 (4 głosów [3.60%])

    Procent z głosów: 3.60%

  8. 6.5 (2 głosów [1.80%])

    Procent z głosów: 1.80%

  9. 6 (1 głosów [0.90%])

    Procent z głosów: 0.90%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (6 głosów [5.41%])

    Procent z głosów: 5.41%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (2 głosów [1.80%])

    Procent z głosów: 1.80%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (1 głosów [0.90%])

    Procent z głosów: 0.90%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (3 głosów [2.70%])

    Procent z głosów: 2.70%

  20. 0.5 (2 głosów [1.80%])

    Procent z głosów: 1.80%

  21. 0 (2 głosów [1.80%])

    Procent z głosów: 1.80%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Nevres

Nevres

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 27.12.2008 - |14:34|

Ciekawa odskocznia od zwyczajnych odcinków Atlantis. Nie ma biegania po lesie nieopodal Vancuver, nie ma wieśniaków z Pegaza, którzy na temat wrót wiedzą więcej niż przeciętny Ziemianin, a nie są niekiedy nawet na etapie maszyny parowej. Mimo, że do tej pory odcinki, które rozgrywały się zamiast w Pegazie to na Ziemi wyglądały różnie i nie uważałbym ich za mocny punkt serialu, to powiem, że ten mi się bardzo podobał. Taka cisza przed burzą, przed bardziej znaczącymi wydarzeniami i całkiem miło spędziłem czas oglądając go dwa razy. Zatem widać, że scenarzyści nadal są w stanie wymyślić coś ciekawego, tylko szkoda, że nie było tego w czwartym albo na początku piątego sezonu, kiedy wciąż ważyły się losy co do kasacji SGA, ale i tak się ciesze, że można było obejrzeć coś ciekawego i dobrze zapamiętać koniec serialu.
  • 0

#22 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 27.12.2008 - |20:07|

Zaskoczył mnie ten odcinek. Ale pikanterii dodaje rozmowa Rodneya z Sheppardem - która trochę wyjaśniła sytuację. Dobry i ciekawy, jako odskocznia od głównego wątku. Za to kilka braków pozostało - o czym już wcześniej była mowa, więc nie będę powtarzał.
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#23 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 28.12.2008 - |04:56|

Po pierwsze, czemu nikt mi nie powiedzial, ze jest juz 19 i 20 odcinek? ;)
Odcinek ok, bo inny. Heavy metal + wraith = swietne zestawienie. Dobrze sie ogladalo.
  • 0
Dołączona grafika

#24 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 28.12.2008 - |11:34|

Ogrodnik a to to co :P ---> http://forum.gwrota....s...st&p=294372
Nie nasza wina, że wpadłeś ;) w wir świątecznych przygotowań i nie doczytałeś newsów na forum.

Fajnie było też zobaczyć Warith-Emo/Goth(nie żebym był fanem) właściwie to im to pasuje.

Ha ha ciekawe jak by mu wyszło w Polsce z takim image ukrywanie się ? ;)
No chyba, że by wychodził tylko nocą.
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#25 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 28.12.2008 - |11:55|

Ha ha ciekawe jak by mu wyszło w Polsce z takim image ukrywanie się ?


w pl byłby wraith-karkiem i zasłaniałby się pod kapturem obszernej bluzy xxxl. gdyby ktoś prosił o zdjęcie kaptura, wraith-kark przesłaniałby mu wizję swoim kijem bojowym, zachowując z ten sposób anonimowość.
i ścigałby go przystojny komisarz małaszyński. tylko w jakim polskim mieście? :rolleyes:
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#26 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 28.12.2008 - |22:48|

Ha ha ciekawe jak by mu wyszło w Polsce z takim image ukrywanie się ? ;)
No chyba, że by wychodził tylko nocą.


Pewnie przefarbowałby włosy na pomarańczowo (zielono) i śpiewał piosenki :]
  • 0
VeeDee

#27 kfasek

kfasek

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 85 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 29.12.2008 - |00:29|

Prędzej wpasowałby się w image opisany przez katję... chociaż te włosy musiałby zgolić xD... Wraith dres szalejący w BMW...
  • 0
4+8+15+16+23+42=108!

#28 Manik

Manik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 29.12.2008 - |10:11|

Czy jest mi ktoś w stanie podpowiedzieć tytuły piosenek z tego odcinka?
Szczególnie background z ucieczki Wraith z kasyna i z samochodu Shepparda(....cośtam cośtam....solitary man....cośtam cośtam...)

Z góry dzięki :P
  • 1

#29 kfasek

kfasek

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 85 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 29.12.2008 - |11:24|

Ehhh... Dostałeś bana na googlach? Zajęło mi to 2 minuty - Johnny Cash - Solitary Man. Oprócz tego wyczytane z napisów: Marylin Manson - The beautiful people, The Rolling Stones - Sympathy for the Devil

Użytkownik kfasek edytował ten post 29.12.2008 - |13:08|

  • 0
4+8+15+16+23+42=108!

#30 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 29.12.2008 - |13:40|

Ogrodnik a to to co :P ---> http://forum.gwrota....s...st&p=294372
Nie nasza wina, że wpadłeś ;) w wir świątecznych przygotowań i nie doczytałeś newsów na forum.

Jasne, moglem doczytac, ale i mozna bylo powiesic na forum wielgachne ogloszenie, przeciez to najwazniejszy news portalu (IMHO).
ps. ogladalem odcinek drugi raz, i jeszcze bardziej mi sie podobal. Klimaty Lyncha.
  • 0
Dołączona grafika

#31 pixey

pixey

    Kapral

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiastoLBN/ Krk

Napisano 30.12.2008 - |13:10|

Hmmm... odcinek dosyć nietypowy, nie narzekam, ale nie do końca przypadł mi do gustu...
Moment godny zwrócenia uwagi:
Rozmowa McKey'a z Sheppard'em:

[13986][14024]Znaleziono go na Antarktydzie|5 lat temu,
[14024][14043]a później przeniesiono tutaj.
[14044][14087]Zasilany jest modułem,|który czerpie energię z próżni.
[14088][14121]Nazywamy go ZedPM.|A raczej ZPM.
[14122][14139]Jestem Kanadyjczykiem.
Miłe nawiązanie do "Rising". :)
  • 0
WACKO!!

#32 VolKhen

VolKhen

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 30.12.2008 - |13:30|

W przeciwieństwie do finału ten odcinek jak na SGA okazał się bardziej oryginalny i nieszablonowy.
  • 0

#33 graffi

graffi

    Plutonowy

  • VIP
  • 423 postów
  • MiastoŁańcut

Napisano 30.12.2008 - |14:28|

Wreszcie z powrotem usieciowiony... ;)
Nie sądziłem, że kiedykolwiek jakiemukolwiek odcinkowi SGA dam 10/10. Może nie do końca zasłużone, ale przyznam, że zostałem wyjątkowo mile zaskoczony. Główna zaleta tego odcinka - całkowicie nieszablonowy. Poza tym widać, że ekipa świetnie się przy tym wszystkim bawiła. Minusów właściwie nie znalazłem. Lista plusów jest natomiast długa:
1. brak happy endu - nie nyślałem, że zobacze takie zakończenie odcinka w SGA
2. Shepperd jest nieudacznikiem (w gruncie rzeczy)
3. świetna rozmowa Shepperda z Rondeyem
4. muzyka! - o ile Mansona nie kojarzę, to jak usłyszałem Sympathy for the devil, myślałem, że spadnę z fotela ze śmiechu
5. zdjęcia - nie oglądam CSI i rozmaitych jego klonów/spin off'ów, wiec nie mam porównania, ale tutaj cały ten "kicz" rewelacyjnie pasował (czy to w gruncie rzeczy kicz, to pozostaje dyskusyjne, jakby się postarać, to 99,9% ludzkiej działalności artystycznej można nazwać kiczem, np. Barok... bueee... heft...) - w porównaniu do "standardowego" Atlantisa, to po po prostu inna rzeczywistość - wyszedł świetny surrealistyczny, trochę schizofreniczny klimat.
6. Wraith

BTW te wspominki bitwy u naszego Wraith wyglądają na PTSD :lol:

Indeed. Rzadko się widzi, żeby Wraith wykazywali jakieś wyższe czynności psychiczne ;) Tutaj okazuje się, że co niektórym przydałby się psychiatra.

7. po raz pierwszy w historii Stargate w ogóle zobaczyłem odcinek traktujący o alternatywnej rzeczywistości, którego nie miałem ochoty wyłączyć po pierwszych pięciu minutach.

A ci, którzy plują na ten odcinek, twierdzą, że to zapychacz, bo nie ma Pegaza, skoczków, technobełkotu i innych standardowych gadżetów, to niech oglądają Esmeraldę! Żal mi Was.

Użytkownik graffi edytował ten post 30.12.2008 - |14:29|

  • 0
In the grim future of Hello Kitty there is only WAR...

#34 annubis17

annubis17

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 90 postów

Napisano 30.12.2008 - |20:21|

Ale znalazło sie coś dziwnego tutaj, na początku atlantis mówili że wraith nie mogą czytać w myślach, a tutaj jest to na porządku dziennym i jeszcze o tym spokojnie Rodney mów
  • 0

#35 truskolodz

truskolodz

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 502 postów
  • MiastoŁodź/Dublin

Napisano 30.12.2008 - |21:11|

Hehe, fajny odcinek... nieszablonowy, inny - ale nie mało co nie spadłem z krzesła, jak zobaczyłem Wraith grającego sobie spokoknie w kasynie, a wyglądającego jak by się urwał z jakiegoś koncertu metalowego :P Zabawnie to wyglądało :P Ogólnie na plus. Fajne są takie smaczki, dobrze - że producenci umieją dodać trochę humoru :)
  • 0
Dołączona grafika

#36 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 31.12.2008 - |00:48|

2. Shepperd jest nieudacznikiem (w gruncie rzeczy)

jedyna ważniejsza postać uniwersum [oprócz weir], która nie dostała happy endu.
woolsey ocalił ziemię w zgodzie z filozofią ioa, carter ma statek, carson żyje [jako klon, ale chyba nie narzeka ;p], teyla ma rodzinę, rodney ma keller, keller ma rodneya, ronon ma panienkę, a sheppard? nawet panienki nie dostał. ot, będzie dalej żył ze wszystkimi swoimi traumami. każdy kolejny odcinek sheppardocentryczny pokazuje nowy wymiar jego koszmaru, a scenarzyści zawsze chętnie go skrzywdzą. w vegas zabili go w takim [!] momencie, żeby przypadkiem nie próbował umierać szczęśliwszy.

swoją drogą, mallozzi kiedyś bączał coś na swoim magicznym blogu, że chcieli odsłonić jakąś tragedię związaną z matką shepparda, ale finalnie zrezygnowali z tego pomysłu. i racja, ile można :P?
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#37 Lukassuss

Lukassuss

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 31.12.2008 - |08:35|

Od wieków oglądam SG i uwielbiam to uniwersum i jeszcze NIGDY nie dałem takiej oceny ale teraz muszę - pełne, zasłużone 0/10 !

Na moją ocenę ma pewnie jakiś wpływ fakt, iż nie znoszę kichy (IMO) jaką są wszelkie CSI i tym podobne, ale ten odcinek był po prostu mega-kichą policyjno-detektywistycznego stylu jaki prezentuje wspomniana seria i jej podobne. Stary jak najstarszy zawód świata "hamerykański" scenariusz ograny aż się niedobrze robi - czyli biedny, skrzywdzony przez życie i los glina, nierozumiany i niedoceniany, jeżdżący starym samochodem i rozwiązujący sprawę i oczywiście nikt mu nie wierzy. OMG - zawsze to samo - tylko do cholery dlaczego nawet w SG wpletli taką tandetę ?! I to w przedostatnim odcinku ?!

Scena w kasynie - dłuuuugość i nudność do zaśnięcia. X minut filmu zmarnowane na pokazanie jak paru gostków pykają sobie w pokera (czy coś tam) - i co tam miało niby być? Discovery i "Życie kasyn" ?? Wraith jako emo-ludek próbujący skontaktować się z domkiem. Normalnie "ET go home"... Eh, szkoda słów.

Nigdy żaden odcinek zarówno SG-A jaki SGA mnie tak nie znudził i nie rozczarował. Nigdy nie przeszkadzali mi wieśniacy, lasy kanady, częste uproszczenia aż do bólu, nigdy nie użyłem słowa "zapychacz" (którego nie uznaję) bo uważam że żaden odcinek na to miano nie zasługuje, żaden odcinek obu serii nie zasłużył sobie na niską ocenę (no może poza tym w SG-1 gdzie Tealc ma wizje że jest strażakiem) - bo uwielbiam to uniwersum. Ale to co zrobiono z nim w tym odcinku to świętokradztwo :D !

Jedyny mały + tego odcinka to muzyka Johnny Cash'a.
  • 0
Nie to ładne co mówią ale to co się komu podoba... czyli "de gustibus..."

#38 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 31.12.2008 - |12:48|

Nigdy żaden odcinek zarówno SG-A jaki SGA mnie tak nie znudził i nie rozczarował.

Nawet ten o białych ludkach=grzybach z początków SG-1 ? ;) :P
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#39 Lord Yu

Lord Yu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 31.12.2008 - |13:23|

Jak słowo daję, nie rozumiem wszystkich, którzy mają zastrzeżenia do formy odcinka. Czy naprawdę nikt nie zauważył, że to był SETNY odcinek? No, dokładnie to 99, ale jak wiemy setny kończy cały serial, więc zmienili kolejność. Do licha ciężkiego, odcinki "rocznicowe" zawsze są mrugnięciem oka do widza, jakoś Wormhole X-treme stał się kultowy, a tutaj wszyscy marudzą że "serial zszedł na psy" i w ogóle. Ludzie, pomyślcie trochę...
  • 0
Star Wars Mastermind

"SW fans are among the most negative, doom-saying whiners I've ever encountered. Count on SW fans to take one statement and turn it into either a lie or a proclamation of disaster"
-- Randy Stradley

#40 Lukassuss

Lukassuss

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 31.12.2008 - |17:07|

Nawet ten o białych ludkach=grzybach z początków SG-1 ? ;) :P


Mówisz zapewne o One False Step - no nie tak początek w sumie końcówka 2 sezonu - No ten był niezły zaiste :lol: te pasiaste sierotki mi się podobały :lol: :lol: Pomysł z symbiozą roślin z całej planety z mieszkańcami ciekawy.

No dobra może jeszcze odcinek z tym fryzjerem co widział wspomnienia O'Neill'a i odwrotnie był słaby. ;)

Lord Yu ==> nie wiem jak inni ale jak absolutnie nie uważam że serial "zszedł na psy" - uważam że jest genialny. Ale ten jeden odcinek jest bardzo słaby jak dla mnie i mimo ogromnej sympatii i niemal uwielbienia z mojej strony do świata SG nie jestem AŻ tak bezkrytyczny żeby taką chałę nazwać choćby dostatecznym.

Użytkownik Lukassuss edytował ten post 31.12.2008 - |17:10|

  • 0
Nie to ładne co mówią ale to co się komu podoba... czyli "de gustibus..."




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych