76 odpowiedzi w tym temacie

[sibum]

Super odcinek, dużo się działo, widać że cyloni naprawdę się podzielili i nie ma brania do niewoli. Cyloni naprawdę mają uczucia, wspomnienia, koszmary których nie mogą zapomnieć, stają się coraz bardziej ludzcy. No i tekst typu: nie ma już ressurection shipu i naprawdę nie żyje.
No i powrócił pomysł wybudzenia trójek, żeby rozpoznała final 5, oj będzie się działo, a mina Andersa bezcenna, bo coraz trudniej jest mu sie ukrywać.

A co do ostatniego cylona, to od jakiegoś czasu wydaje mi się, że będzie nim doktor Cottle - jest od początku, tak trochę na boku, ma ciągły dostęp do prezydentowej z racji jej choroby, no i może nią manipulować, zarówno psychologicznie jak i medycznie.

[Asignion]

W następnym odcinku admirał będzie miał ostrą jazdę.

- Będzie musiał się powstrzymać od ucieczki z Flotą przed Base Shipem.
- Będzie musiał przynajmniej tymczasowo zaakceptować Base Shipa we Flocie, cały czas obawiając się cylońskiego podstępu.
- Będzie musiał przełknąć fakt, że we flocie ma cylonów (Ostateczna Piątka) i że ci cyloni uratowali Flotę przed masakrą przy mgławicy Jońskiej.
- Będzie musiał zrobić porządek z buntownikami i sprawą Gaety.
- Będzie musiał stoczyć wojnę z panią prezydent o sojusz z cylonami - jeśli będzie konsekwentny i dalej będzie popierał poszukiwania Ziemi przez Starbuck.
- Będzie musiał pomóc naprawić jako tako Base Shipa buntowników.
- Będzie musiał razem z uszkodzonym Base Shipem wywalczyć sobie dostęp do cylońskiego serwera, z którego zostanie załadowana świadomość D'Anny.


No i za kilka odcinków pozna kilku nowych cylonów...

[.Fenix.]

Odcinek rewelacja - dalem 9.5
Wiele ciakawych watkow poruszono i niesamowicie ciekawie zapowioada sie ich dalsza kontynuacja-
Ciekawe bedzie jak zachowa sie Adama majac Base Shipa z cylonami na pokladzie i informacje ze ma na Galactice ostateczna 5 ) - bedzie miodzio
Akcja na Demetriusie i na Base Shipie niesamowita i ogladalo sie z otwarta buzia
Watek Kary Trace zapowiada sie bardzo zagmatwany - coraz bardziej wadpie aby to ona byla cylonem - wydaje mi sie ze wyskocza z jakas totalnie nie typowana przez nikogo postacia - czas pokaze
Juz sie nie moge doczekac kolejnego odcinka )

[hans_69]

9,5/10
Niedługo zabraknie skali na ocenianie kolejnych odcinków, ale 10 trzymam na ostatnią cześć.
Anders jest coraz lepszy to taki odpowiednik Leobena, bezgranicznie zakochany w Karze i nieprzewidywalny w działaniu, choć scena z umierającą 8 była piękna w jego wykonaniu. On zaczyna widzieć coraz więcej ludzkich cech w skórach.
Sztuka negocjacji w wykonaniu 6 - bezcenna. Dla osiągnięcia celu poświęcić siostre .......... i ten pocałunek śmierci .......... piękne .
Wracając do reszty, pierwszy raz chyba można było zobaczyć jak wygląga skok przez okno, wcześniej tylko było widać znikanie lub dziwne rozmazanie obrazu. Ładnie wyglądała ta żywa przegroda w hangarze na Baseshipie.
Troche mnie irytują te gadki religijne ale zdaje sobie sprawe, że w sumie są ważne dla głównego wątku, bo w końcu to wszystko to kwestia wiary.
Jeszcze 4 odcinki i przerwa, jak ja to zniose, te miesiące niepewności.
BSG bije wszystkie seriale SF, które do tej pory oglądałem.
Skoro jest 12 modeli ludzkich Cylonów reprezentujących 12 kolonii to Starbuck jest 13 modelem ziemskim, takim Jeźdźcem Apokalipsy. Takie jest moje zdanie.

Myshaq czy ty aby na pewno oglądasz ten serial ?

[Obi]

Rewelacja . Jak widać , serial przyspiesza i już od dawna wgniata w fotel.
10/10.

[quosek]

hans_69 - jestes pewien, ze jeszcze 4-ry odcinki w tym roku ? bo zgodnie z tv.com tylko 2 (tak - slyszalem, ze w tym sezonie ma byc 10 odcinkow, ale przypominam, iz wiekszosc serwisow, oraz tworcy licza Razora za 2 pierwsze odcinki)

Czy ktos skumal o co chodzi z tym "z dom 13-tu" ? chodzi o 13 modeli cylonow, czy tez moze o 13-te plemie ? (a jezeli o 13-te plemie, czy to nie oznacza, ze cyloni pochodza od niego ?)

ps. co za zartownis glosowal na 1-ke ?????

Użytkownik quosek edytował ten post 11.05.2008 - |21:47|

[AnJay]

9/10
Rozwija się intensywnie wątek przymierza cylonów z ludźmi, ale to zła droga i pociągnie za sobą zagładę buntowników cylońskich i ludzi, którzy pójdą za nimi (zwolennicy Baltara).
Druga frakcja (admirała Adama) odnajdzie drogę w bardziej racjonalny sposób (wszak do tej pory radzili sobie bez wizji Kary).
Zauważyłem, iż do tej pory Demetrius był pokazywany z lewej burty, a tymczasem po prawej stronie ukrywał się Raptor.

Czy ktos skumal o co chodzi z tym "z dom 13-tu" ? chodzi o 13 modeli cylonow, czy tez moze o 13-te plemie ? (a jezeli o 13-te plemie, czy to nie oznacza, ze cyloni pochodza od niego ?)

Chodzi o trzynaste plemię i pochodzącą z niego piątkę (cylonów), którą wskaże trójka (numer modelu). Drogę do ziemi mają wskazać te pięć modeli cylonów.

[volkmann]

jeżeli faktycznie się okaże że cyloni pochodzą od 13 plemienia i są z Ziemi (główną piątka) trzeba będzie poprawidź napisaną przez kogoś "Historie 12 Koloni Kobolu" bo będą nieścisłości.

Kurde jak ja bym chciał żeby przy 10 odcinku twórcy powiedzieli "No to taki mały dżołk z naszej strony, taki psikus a odcinki oczywiście puścimy do końca" hehe.

Może to taki zabieg. Podbudują atmosfere takimi odcinkami. Do tego wszyscy myślą żę roczna przerwa a tu sie okaże że jednak nie i widownia sie ucieszy ;p

[Asignion]

Anders jest coraz lepszy to taki odpowiednik Leobena, bezgranicznie zakochany w Karze i nieprzewidywalny w działaniu, choć scena z umierającą 8 była piękna w jego wykonaniu. On zaczyna widzieć coraz więcej ludzkich cech w skórach.

To raczej skóry są coraz bardziej ludzkie.

[Gaj]

To raczej skóry są coraz bardziej ludzkie.

Doskonale powiedziane. To skóry po wszystkich przejściach stały się bardzo, bardzo ludzkie.
No, ale ja nie mogę sobie już w pełni przypomnieć czemu Atena nie chciała koleżance czy tam siostrze wybaczyć. Dziwne, że nie było jej stać na taki gest. Anders to jakoś naprawił, ale wyszło to naprawdę zdumiewająco w takim sensie, że jednak typowo ludzkim odruchem jest wybaczać umierającym ich grzechy i błędy.

W ogóle w tym odcinku był interesująco muśnięty wątek Ateny i jej sióstr. Spotkanie z grupą ocalałych ósemek, wcześniejszy komentarz Leobena odnośnie powrotu ATeny do domu i modelu 8 rozdyskutowanego na temat Ateny. Na uboczu odcinka ten wątek był interesujący. Jak wiemy zakończył się naprostowaniem umysłów modelu 8 i odrzuceniem przez Atenę gestu wybaczenia. Jak pamiętamy to 2 modele, a raczej 2 bohaterki wojenne, w odcinku 2-17 doprowadziły do zmiany podejścia cylonów do swojej relacji wobec Boga i ludzi. Ciekawy to był wątek i szkoda, że nie pociągtnięto tego odrobinę głębiej .

[Ogrodnik]

Nawet juz nie glosuje w ankietach. Ogladam, bo obiecalem sobie ze dotrwam do konca. Jeden z seriali, ktorego definitywne zakonczenie przyjme z prawdziwa ulgą. Swietne efekty, to chyba jedyne, co w serialu spodobalo mi sie. To tak, zeby w ogole cos dobrego o filmie napisac...

[baloo]

W końcu jakieś konkretne rozwiązania.

Ale ja napiszę o kujących w oczy laptopach. Lecą tą śmieciarką, wszystko fajnie, dopóki nie pokazali tego centrum dowodzenia. Laptopy, płaskie ekrany, jakoś strasznie to kontrastuje z technika pokazaną do tej pory w serialu.
Do obliczenia tych skoków i potrzebnego czasu wystarczyły dwa kliknięcia, a kiedyś to trzeba była przebudować całą sieć komputerową battlestara do podobnych obliczeń.
Strasznie uderzyła mnie to biała klawiaturka (czemu nie miało obciętych rogów?)

Jakoś troszkę popsuło mi to odbiór świetnego odcinka.

[Lukassuss]

8/10

Doskonały odcinek - mi osobiście bardzo podoba się motyw sojuszu i ewentualnego pojednania Cylonów z ludźmi. Chociaż po wymordowaniu 99 % ludzkości to trochę tak dziwne ale i tak mam nadzieję że tak się stanie.... Lepsze to moim zdaniem niż zakończenie w stylu "wszyscy wybiją wszystkich".

A aż dwa odejmuję za DUŻĄ moim zdaniem nielogiczność w fabule serialu jako całości. Dowiedzieliśmy się że Final Five pochodzi z Ziemi. Ale na początku serialu dowiadujemy sie że historia exodusu plemion z Kobolu i ucieczka/wygnanie 13 Plemienia na Ziemię - to wszystko historia starożytna sprzed 2-3 tyś. lat.
A z tego co wiemy to chyba cyloni zostali stworzeni na koloniach a jeszcze 40 lat temu skórek w ogóle nie było. Po wojnie ludzko-cylońskiej odleciały w niewiadomą stronę same tostery - a teraz wróciły skórki - więc po informacji z tego odcinka logicznym wydaje się że w ciągu tych 40 lat dotarli na Ziemię i tam zostały stworzone pierwsze skórki?
A jesli ludzkie modele zostały stworzone na Ziemi to skąd wzieły się w Koloniach i to dopiero teraz ?
I jak to wszystko ma się do wydarzeń pokazanych w Razorze i eksperymentów tosterów na ludziach celem stworzenia wersji "skórka"?

Ogólenie to przychodzi mi na myśl że może jednak 13 Plemię i Ziemia nie były nigdy tak "nieznane i mityczne" jak od początku mówiono we Flocie. Może od dawna Prezydent 12 Kolonii i najwyżej postawieni dowódcy wojskowi (tak wysocy rangą że Adama się nie kwalifikował) wiedzieli gdzie jest Ziemia i mieli kontakt z nią. I może wreszcie tak naprawdę Cylonów nie stworzono na 12 Koloniach - tzn. może fizycznie ich tam zbudowano - ale plany ich konstrukcji otrzymano z Ziemi?... Niestety w ataku żaden ze znających prawdę nie przeżył więc mamy sytuację jaka mamy...

I tak BTW - nie odejmuję za to oceny ale akcja z postrzeleniem Gaety przez Andersa (jak ja nie lubie tej postaci) + możliwość utraty nogi przez Gaete przez to - kiepska oj kiepska to była akcja. Nie wiem jak wy uważacie - ale za postrzelenie z takim skutkiem swojego i to z premedytacją (co innego wypadek w ogniu walki) - to Adama powiniem zapuszkować Andersa na dluuugo... W ogóle za takie coś na miejscu Helo (jak ja lubię tą postać) kazałbym Marines strzelać do tego pajaca... No ale znając realia to pewnie nadal będzie sobie biegał z bronią wolny. Trochę to nie bardzo, no ale...

Nasza Final Four to nieźle powalona jest - praktycznie każdu z nich ma hopla. Szef Tyrol ześwirował, nawkładał Adamie i ogolił sobie łepek i tylko patrzeć jak zostanie "apostołem" Baltara, Anders co chwila sięga po broń i chyba coraz bardziej traci panowanie nad sobą i świadomością czym jest, Tigh jest rozchwianym emocjonalnie pijaczkiem ze zwidami widziącym w Six Ellen, a Tori jest bezwzględną, zimną i wyrachowaną zabójczynią bez najmniejszego śladu czegoś co można nazwać sumieniem. Aż boję się myśleć do czego jest zdolny ten Ostatni... Generalnie coś komuś słabo wyszła ta Final Five...

Serial jest doskonały i na bank obejrze go do końca ale takie babole i nielogiczności bardzo mnie osobiście zniechęcają... Ja rozumiem że do końca jeszcze trochę i wiele możemy się zaskakujących rzeczy jeszcze dowiedzieć - ale informacja że FF jest z Ziemi już poszła i stoi w sprzeczności z informacjami z poprzedniech sezonów. I cholernie trudno będzie SENSOWNIE scenarzystom to wyjaśnić. No chyba że pojada po bandzie i jedynym wyjaśnieniem będzie "Bo Bóg tak chciał" - co byłoby dla mnie spapraniem serialu.

Użytkownik Lukassuss edytował ten post 12.05.2008 - |09:43|

[dunkunid]

W końcu jakieś konkretne rozwiązania.

Ale ja napiszę o kujących w oczy laptopach. Lecą tą śmieciarką, wszystko fajnie, dopóki nie pokazali tego centrum dowodzenia. Laptopy, płaskie ekrany, jakoś strasznie to kontrastuje z technika pokazaną do tej pory w serialu.
Do obliczenia tych skoków i potrzebnego czasu wystarczyły dwa kliknięcia, a kiedyś to trzeba była przebudować całą sieć komputerową battlestara do podobnych obliczeń.
Strasznie uderzyła mnie to biała klawiaturka (czemu nie miało obciętych rogów?)

Jakoś troszkę popsuło mi to odbiór świetnego odcinka.

Taka sytuacja miała miejsce kiedy to Tigh musiał podjąć decyzję o podłączeniu komputerów w sieć, obliczyć koordynaty skoku floty, która skoczyła w inne miejsce, a oni musieli sie wrócić do planety kobolu i walcząc z cylonami dokonać tych obliczeń.

Bez sieci mialo to trwać miesiace:)

edit- pierwszy odcinek drugiego sezonu i firewall geaty edit end

Tylko pierwszy skok BSG był ukazany jako niezwykle dluga i cieżka operacja ,może dlatego ,że nikt tego nie robił tylko znał teorie ,a po tylu skokach to juz bułka z masłem

Użytkownik dunkunid edytował ten post 12.05.2008 - |09:42|

[dunkunid]

I tak BTW - nie odejmuję za to oceny ale akcja z postrzeleniem Gaety przez Andersa (jak ja nie lubie tej postaci) + możliwość utraty nogi przez Gaete przez to - kiepska oj kiepska to była akcja. Nie wiem jak wy uważacie - ale za postrzelenie z takim skutkiem swojego i to z premedytacją (co innego wypadek w ogniu walki) - to Adama powiniem zapuszkować Andersa na dluuugo...

Ja osobiście uważam ,że Felixowi się należało. (kłamał na rozprawie) Może jak straci noge (wolałbym ,aby nie) to uda się do Baltara po przebaczenie i tak się okaże ,że on jest Final Five hehe.

[Juki]

Podobno za ileś tam tysięcy czy czegoś tam lat na Ziemii ma być tak gorąco, że ludzie będą musieli z niej uciekać na Marsa. Nie wiem czy to przez narastające globalne ocieplenie czy to, że Ziemia poprzez siłę dośrodkową się zbliża do Słońca. Nie wydaje wam się, że ta płonąca planeta koło Baseshipa którą widzieli z raptora to Saturn? Tylko, że jest już tak blisko słońca, że płonie.

[Jonasz]

Odcinek rewelacyjny jak caly sezom, jak caly serial.

Odcinek stworzyl scene po wielka unie Ludzi, ostatecznej piatki i "dobrych" ludzkich Cylonow. Jest jeszcze mase problemow do pokonania. Pierwsze kontakt nie byl zachecajacy. Trzy trupy (nie liczac Centuriona) - jeden ludzki i dwa cylonskie. Widac, ze Cyloni musza sie jeszcze wiele nauczyc. W tym przypadku wybaczania.

Czy ktos mzoe powiedziec, ktora z Six zostala zabita? Czy to Caprica Six? Diewczyna Baltara z przed wojny?

Po odcinkach z Tori, a potem z Tylorem, mielismy przedsmak Andersa jako Cylona. Zapewne juz niedlugo Tigh zacznie pokazywac swe cechy. Pewnie kolejny odcinek z brzybyciem Basestar do floty da mu sznase.

Sadze, ze kwestie mitologiczne sa jeszcze dalekie do rozstrzygniecia. Fakt, ze Ostateczna Piatka ma wskazac droge do Ziemi, nie implikuje udzialu w tworzeniu Cylonow przez Trzynaste Plemie, aczkolwiek nie mozna wykluczyc i ta teoria staje sie coraz silniejsza, ze piatka wlasciwie pochodzi z Ziemi.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 12.05.2008 - |13:27|

[Asignion]

Ja rozumiem że do końca jeszcze trochę i wiele możemy się zaskakujących rzeczy jeszcze dowiedzieć - ale informacja że FF jest z Ziemi już poszła i stoi w sprzeczności z informacjami z poprzedniech sezonów. I cholernie trudno będzie SENSOWNIE scenarzystom to wyjaśnić. No chyba że pojada po bandzie i jedynym wyjaśnieniem będzie "Bo Bóg tak chciał" - co byłoby dla mnie spapraniem serialu.

Wbrew pozorom maszynami jest o wiele łatwiej manipulować, niż ludźmi. Maszyny mają pamięć absolutną, więc w przeciwieństwie do ludzi nie przelewają swojej wiedzy i historii na papier, bo nie muszą. Jeśli nie ma źródeł pisanych, a cały zasób wiedzy przechowywany jest tylko elektronicznie, to ktoś o odpowiednim stopniu dostępu może praktycznie dowolnie manipulować zasobem wiedzy Cylonów. Jeśli tak jest, to tym kimś jest być może przedstawiciel Trzynastego Plemienia, którego być może Cyloni uważają za jedynego Boga.

Z drugiej strony nie wiemy o Cylonach prawie nic. Stworzeni przez ludzi zbuntowali się i po wojnie odlecieli nie wiadomo dokąd na ponad czterdzieści lat i przybrali ludzką formę. Może w międzyczasie natknęli się na Trzynaste Plemię, a ci będąc znacznie bardziej zaawansowaną cywilizacją (wywodzącą się przecież z Kobolu, który swój rozkwit przezywał kilka tysięcy lat wcześniej), po prostu zinfiltrowali Cylonów i podporządkowali ich swoim celom. Usuwając z bazy danych Cylonów wszelkie dane o tym spotkaniu sprawili, ze Cyloni z niczego nie zdają sobie sprawy.

Tak więc być może wszystkie modele pochodzą z Ziemi? Cała dwunastka? I nie wie o tym, bo dane zostały skasowane.

Być może prawdziwych Cylonów już nie ma? Być może Base Ship Guardianów, który został zniszczony w Razorze był ostatnią ich ostoją? Być może Trzynaste Plemię za pomocą humanoidalnych 12 - stu modeli przejęło całkowitą kontrolę nad cywilizacją cylońską, która składała się z Centurionów w wersji 0005 i zniszczyła ją? I ulepszając stare Centuriony do nowych Centurionów przy okazji ujarzmili ich jako swoich niewolników?

Jestem pewien, że jako fan sci-fi obdarzony sporą dawką wyobraźni możesz wymyślić jeszcze sporo podobnych scenariuszy.

Jestem pewien, że któryś z nich został sfilmowany.

Czy ktos mzoe powiedziec, ktora z Six zostala zabita? Czy to Caprica Six? Diewczyna Baltara z przed wojny?

Jonasz, Caprica Six siedzi w areszcie na Galactice. Szóstka, która zginęła, to była tak zwykła Szóstka.

Użytkownik Asignion edytował ten post 12.05.2008 - |13:46|

[Sakramentos]

Nie wydaje wam się, że ta płonąca planeta koło Baseshipa którą widzieli z raptora to Saturn?

Eee...nie. Ja widziałem tam coś na kształt Jowisza. Ale to by chyba było za łatwe, gdyby sie okazało, że już znaleźliśmy układ słoneczny. Chociaż w punkcie spotkania flot dwóch frakcji cylonów ktoś zobaczył w tle konstelację Oriona, więc kto wie... Jesteśmy blisko.

[Lukassuss]

Jestem pewien, że jako fan sci-fi obdarzony sporą dawką wyobraźni możesz wymyślić jeszcze sporo podobnych scenariuszy.

Jestem pewien, że któryś z nich został sfilmowany.

Hmm - masz rację - ciekawe i ciekawsze rozwiązania można mnożyć i mnożyć...

Wbrew pozorom maszynami jest o wiele łatwiej manipulować, niż ludźmi. Maszyny mają pamięć absolutną, więc w przeciwieństwie do ludzi nie przelewają swojej wiedzy i historii na papier, bo nie muszą. Jeśli nie ma źródeł pisanych, a cały zasób wiedzy przechowywany jest tylko elektronicznie, to ktoś o odpowiednim stopniu dostępu może praktycznie dowolnie manipulować zasobem wiedzy Cylonów. Jeśli tak jest, to tym kimś jest być może przedstawiciel Trzynastego Plemienia, którego być może Cyloni uważają za jedynego Boga.

Z drugiej strony nie wiemy o Cylonach prawie nic. Stworzeni przez ludzi zbuntowali się i po wojnie odlecieli nie wiadomo dokąd na ponad czterdzieści lat i przybrali ludzką formę. Może w międzyczasie natknęli się na Trzynaste Plemię, a ci będąc znacznie bardziej zaawansowaną cywilizacją (wywodzącą się przecież z Kobolu, który swój rozkwit przezywał kilka tysięcy lat wcześniej), po prostu zinfiltrowali Cylonów i podporządkowali ich swoim celom. Usuwając z bazy danych Cylonów wszelkie dane o tym spotkaniu sprawili, ze Cyloni z niczego nie zdają sobie sprawy.

Tak więc być może wszystkie modele pochodzą z Ziemi? Cała dwunastka? I nie wie o tym, bo dane zostały skasowane.

Być może prawdziwych Cylonów już nie ma? Być może Base Ship Guardianów, który został zniszczony w Razorze był ostatnią ich ostoją? Być może Trzynaste Plemię za pomocą humanoidalnych 12 - stu modeli przejęło całkowitą kontrolę nad cywilizacją cylońską, która składała się z Centurionów w wersji 0005 i zniszczyła ją? I ulepszając stare Centuriony do nowych Centurionów przy okazji ujarzmili ich jako swoich niewolników?

No, no - powiem że ta teoria podoba mi się jeszcze bardziej niż moja
Tylko jedno wtedy jest zastanawiające - wszystkie plemiona pochodza z Kobolu - te z 12 Koloni też. Mówi o tym Adama i ta "kapłanka" w np. 1 sezonie (i nie tylko). Więc albo przezyli ogromny regres cywilizacyjny i zaczynali prawie od zera - albo powinni być na zbliżonym poziomie cywilizacyjnym i technicznym co 13 Plemię.
No i chyba coraz bardziej palącym pytaniem w takim razie jest kiedy "zostali stworzeni przez ludzi"... Dotąd wydawało mi się że Cyloni zostali stworzeni na tych 12 koloniach, które zostały zniszczone w ataku i stosunkowo niedawno. Teraz jednak zaczynam coraz bardziej wątpić...