Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 058 - S04E05 - The Road Less Travelled


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (84 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (5 głosów [6.58%])

    Procent z głosów: 6.58%

  2. 9,5 (7 głosów [9.21%])

    Procent z głosów: 9.21%

  3. 9 (23 głosów [30.26%])

    Procent z głosów: 30.26%

  4. 8,5 (4 głosów [5.26%])

    Procent z głosów: 5.26%

  5. 8 (11 głosów [14.47%])

    Procent z głosów: 14.47%

  6. 7,5 (6 głosów [7.89%])

    Procent z głosów: 7.89%

  7. 7 (9 głosów [11.84%])

    Procent z głosów: 11.84%

  8. 6,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (2 głosów [2.63%])

    Procent z głosów: 2.63%

  10. 5,5 (3 głosów [3.95%])

    Procent z głosów: 3.95%

  11. 5 (2 głosów [2.63%])

    Procent z głosów: 2.63%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (1 głosów [1.32%])

    Procent z głosów: 1.32%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [1.32%])

    Procent z głosów: 1.32%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (2 głosów [2.63%])

    Procent z głosów: 2.63%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 05.05.2008 - |13:29|

W końcu chwila czasu by cos napisać.

Jak juz wspomniałem nie widimy Admirała, Pani Prezeydent, Lee ani co moim zdaniem najbardziej zamienne Six i nie chodzi tą uwięzioną na Galactice, lecz tą z głowy Baltara. Już w poprzednim odcinku, w jego samej koncówce, stała w oddali. Baltar miał swoje słynne kazanie, a ona stała daleko w tłumie z zadowoleniem się uśmiechając, tak jakby jej misja była spełniona.

Sam Baltar, w 4. sezonie jego postać przestała mi się podobać. Wlałem go takim jak był wcześniej - genialnym przetrwańcem, płynącym stale z nurtem, niesionym bezwolnie przez bieg wypadków. Teraz sam stał się sternikiem swego losu i do tego odcinka wydawał mi się mało przekonuwujący. W tym jednak uwierzyłem w autentyczność tej postaci, szczególnie w konftontacji z Tylorem.

Zsadniczo jednak odcinek skupiał się na demetrusie. To fenomenalny wątek. Nie pokazujac ani Adamów, ani Roslin zwrócono nam uwagę, że prawdziwe rozstrzygnięcie lezy w tej chwili poza Galactyką i poza establiszmentem. Kara być może prowadzi ludzkość ku zagładzie, elcz to jej działania właśnię nadadzę kierunek przyszłych wypadków.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#22 .Fenix.

.Fenix.

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 43 postów
  • MiastoMałopolska/Łódzkie/Opolszczyzna

Napisano 05.05.2008 - |15:43|

Odcinek swietny - pomimo braku watkow z czolowymi postaciami ogladalo sie bardzo ciekawy odcinek.Zastanawiam sie kiedy w koncu dowiemy sie kto jest 5 cylonem i kiedy w koncu Adama sie dowie o naszej 4 cylonow :)) moze byc bardzo ciekawe

Co do oceny daje 9.5 bo nigdy nie jest tak dobrze zeby nie bylo lepiej :))

Ciekawe czy demetrius poleci z powrotem czy w koncu sie pogodza albo wydarzy sie cos i poleca dalej nie wracajac do floty
  • 0

#23 Mag_OZ

Mag_OZ

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 60 postów

Napisano 05.05.2008 - |19:44|

Cały odcinek jak dla mnie na mocne 9,5/10. Było tam chyba wszystko co powinno w nim być, a po zapowiedziach kolejnego ma być lepiej :)

Co mi się nie podoba - wątek z 'religią Baltara', może nie jest to wina samego serialu, ale mi osobiści scena gdzie namawiał on Tylora do podania ręki, trąciła takim fundamentalizmem.
Zgadzam się z @Jonaszem, że Baltar był ciekawszą postacią kiedy grał taką ofiarę losu. W zasadzie dalej mi brakuje starej Rosslin mówiącej że bardziej przejmuje się własnym rakiem niż tym czy ludzkość przeżyje i Baltara starjącego się ukryć swój udział w zagładzie własnej rasy.
Z drugiej strony sam motyw jest ciekawy jak to będzie wyglądać to rozwarstwienie w flocie i co zrobi naczelny ateista - admirał, bo raczej jakoś średnio to widzę żeby zgodził się na na jakiekolwiek próby 'religijnego' zwierzchnictwa, a już na pewne by był nim Baltar bądź Lee :)
  • 0

#24 Quendi

Quendi

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 731 postów

Napisano 05.05.2008 - |22:02|

Tak rodzi się i rozprzestrzenia WIARA w JEDNEGO BOGA.

Większość nie zdaje sobie sprawy jakie były realia narodzin CHRZEŚCIJAN a to co robi teraz Baltar to jawne nawiązanie do tego.

Przejście od nic nie znaczącej sekty ludzi bez nadziei z nizin społecznych do religii wyznawanej także przez elity.

Uważam właśnie ten watek za świetny w tym a także poprzednich odcinkach.

Natomiast sprawa z Karą bardzo mi się spodobała, zwłaszcza końcowy bunt na pokładzie bo tego jeszcze nie było.
  • 0
6 Sons of Anarchy,Californication,Supernatural,Breaking Bad,True Blood,Rescue Me,Big Love, Spartacus,Dexter,Mad Men
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych

#25 Lukassuss

Lukassuss

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 06.05.2008 - |13:21|

Odcinek świetny moim zdaniem - doskonale pokazuje że można sporo pchnąć fabułę naprzód bez spektakularnych bitew i fajerwerków.

Zgadzam się absolutnie z Quendi - to co dzieje się z Baltarem w tym sezonie to jawne i bardzo jasne nawiązanie do początków powstawania chrześcijaństwa. Jego przemówienia w tym odcinku są ewidentnie parafrazą przekazu chrześcijańskiej Biblii.

W sumie zastanowiło mnie ostatnio jedno - wierzenia kolonistów to niemal odwzorowanie wierzeń starożytnych Greków z naszej Ziemi. A może koloniści przybędą na Ziemię w czasach dla nas starożytnych. A... Jezus wcale nie narodził się a przyleciał Battlestarem. Może postać Jezusa z naszej religii chrześcijańskiej miała początek w wydarzeniach które oglądamy w BSG... To trochę trąci herezją i pewnie wierzący mnie teraz zlinczują - ale w końcy rozmawiamy o serialu, prawda... Otwarty umysł trzeba mieć :)
Bo nadal ciekawym jest dla mnie fakt, kim lub czym jest Six z głowy Baltara. Zwykłym wszczepem w jego mózg jak sugerowała czy może przejawem wyższej siły a jesli tak to jakiej? To nadal jest niewiadomym i z dziwnych przyczyn nie zostało wyjaśnione i jakby zapomniane. A to moim zdaniem bardzo ważne.

Poza tym tak na marginesie bawi mnie ta "nienawiść" do Cylonów we flocie, gdy pełnoprawnym, noszącym mundur i broń członkiem floty jest Cylon - model Boomer. Szczególnie na Demetriusie każdy (oprócz Andersa oczywiście) zionie nienawością i niechęcią do Cylonów stojąc ramię w ramię z jednym w nich. Nikogo nie zastanawia ten fakt?...

W końcu bunt na Demetriusie - ogromny plus za to. Starbuck ześwirowała już na maxa i to musiało się stać. Ten wypadek z Heavy Raiderem tez moim zdaniem niekoniecznie był wypadkiem.

Jak dla mnie tekstem odcinka było - "Kara zginęła - kto wie co wylazło z Vipera...". Idealnie oddało to co dzieje się ze Starback w tym sezonie - ona zawsze była "popaprana" - ale teraz przechodzi samą siebie.
Co gorsza to chyba jakoś zaraźliwe - Tyrol też chyba ześwirował ostro. Daje dużą szansę że Tory poleci przez śluzę jak się dowie co zrobiła. Szkoda bo lubiłem postać Szefa a teraz po "odpale" i w nowym "image" jakoś juz mniej...

I zgadzam się że brak wątków politycznych był ogormnym plusem tego odcinka - nie wiem jak inni ale ja już nie moge słuchać politycznego bełkotu - chyba mamy tego dość w naszym pieknym kraju...

Generalnie odcinek super i czekam z nadzieją na ciąg dalszy - tylko jak wytrzymac jeszcze aż rok do wyjaśnienia i wielkiego End :(
  • 0
Nie to ładne co mówią ale to co się komu podoba... czyli "de gustibus..."

#26 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 06.05.2008 - |13:52|

Tak rodzi się i rozprzestrzenia WIARA w JEDNEGO BOGA.

Większość nie zdaje sobie sprawy jakie były realia narodzin CHRZEŚCIJAN a to co robi teraz Baltar to jawne nawiązanie do tego.

Przejście od nic nie znaczącej sekty ludzi bez nadziei z nizin społecznych do religii wyznawanej także przez elity.

Uważam właśnie ten watek za świetny w tym a także poprzednich odcinkach.

Natomiast sprawa z Karą bardzo mi się spodobała, zwłaszcza końcowy bunt na pokładzie bo tego jeszcze nie było.

Podobienstwa pozorne. Przede wszystkim Jezus z Nazaretu nauczal nowej interpretecji monoteistycznej religii judaistycznej. Baltar tworzy monoteizm w swiecie politeistycznej. Zueplnie inne rozlozenie akcentow.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#27 Quendi

Quendi

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 731 postów

Napisano 06.05.2008 - |17:56|

Wcale nie bo po prostu w BSG jest to w wersji skondensowanej i skróconej.

Tutaj nie chodzi o samego Jezusa czy Biblię ale o NARODZINY RELIGII i to monoteistycznej w świecie politeistycznym.

Oczywiście Chrześcijanie podobnie jak Muzułmanie są piątą wodą po Żydach ale nie zapominajmy że tu nie chodzi o aspekt wewnętrzny czyli Jezus vs reszta Żydów.

W BSG pokazany jest raczej etap przemiany Chrzescijaństwa z lokalnej sekty żydowskiej na wiodącą religie w Cesarstwie Rzymskim, tyle że nie robią tego apostołowie ale coś na kształt Jezusa. Nawet Judasza-Jezusa.

Podobnie jak i tam siła wojskowa, polityczna i materialna stoi po stronie politeistycznej władzy, Judea i Izrael to były prowincje Rzymskie.

P.S. Baltar JEDYNEGO Boga wziął od Cylonow więc nie jest to jego wymysł.

P.S.2. To nie Jezus zrobił z Chrześcijaństwa wiodącą religię w Cesarstwie a jego apostołowie wraz ze swoimi interpretacjami ewangelii, głównie św. Paweł i Piotr
. Gdyby przekazywać nauki Jezusa w oryginale była by to nadal nic nie znacząca sekta na terenie Izraela. Zresztą jest takowa tylko nie pamiętam według której lecą ewangelii.

Użytkownik Quendi edytował ten post 06.05.2008 - |18:24|

  • 0
6 Sons of Anarchy,Californication,Supernatural,Breaking Bad,True Blood,Rescue Me,Big Love, Spartacus,Dexter,Mad Men
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych

#28 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 06.05.2008 - |18:05|

Mnie troche zaniepokoiło to, co mówiła Kara.. Kiedy nie mogła sobie przypomnieć drogi na Ziemię, to mówiła, że wcześniej słyszała te muzykę wyraźnie i była tak blisko, a teraz nic... Czy chodzi o TĘ muzykę?? Scenarzysci albo dają nam cynk albo jaja sobie z nas robią. :P

Odcinek bardzo fajnie oddaje klimat panujący na Demetriusie. Ta ciemność, pot, te dzwieki w tle, szum.. Cos.. Postarali się dźwiękowcy. No i całemu odcinkowi nadal towarzyszą te sample a'la muzyka orientalna, co mi sie bardzo podoba! :)

W tym odcinku zobaczylismy dopiero, ilu wartosciowych ludzi poszlo na te misje. I tu pewna niescislosc. Niby szli na ochotnika,a teraz marudza?? No chyba, ze to bylo na ochotnika po wojskowemu, czyli na ochotnika pojdziesz Ty, Ty i Ty...
Mamy Hot-Doga, mamy Gunny (ktory niestety ginie...szkoda), mamy Atene (co z dzieckiem??), Helo, Sandersa i te swiezoupieczona pilotke, co wczesniej mechanikiem byla.. No i Gaeta.. Elita tam jest doslownie.

Co do podejmowania walki.. Raczej jedyna opcja jest tutay FTL i juz. vipery są do rekonensanu raczej.

To be continued...
  • 0

#29 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 06.05.2008 - |19:25|

Wcale nie bo po prostu w BSG jest to w wersji skondensowanej i skróconej.

Tutaj nie chodzi o samego Jezusa czy Biblię ale o NARODZINY RELIGII i to monoteistycznej w świecie politeistycznym.

Oczywiście Chrześcijanie podobnie jak Muzułmanie są piątą wodą po Żydach ale nie zapominajmy że tu nie chodzi o aspekt wewnętrzny czyli Jezus vs reszta Żydów.

W BSG pokazany jest raczej etap przemiany Chrzescijaństwa z lokalnej sekty żydowskiej na wiodącą religie w Cesarstwie Rzymskim, tyle że nie robią tego apostołowie ale coś na kształt Jezusa. Nawet Judasza-Jezusa.

Podobnie jak i tam siła wojskowa, polityczna i materialna stoi po stronie politeistycznej władzy, Judea i Izrael to były prowincje Rzymskie.

P.S. Baltar JEDYNEGO Boga wziął od Cylonow więc nie jest to jego wymysł.

P.S.2. To nie Jezus zrobił z Chrześcijaństwa wiodącą religię w Cesarstwie a jego apostołowie wraz ze swoimi interpretacjami ewangelii, głównie św. Paweł i Piotr
. Gdyby przekazywać nauki Jezusa w oryginale była by to nadal nic nie znacząca sekta na terenie Izraela. Zresztą jest takowa tylko nie pamiętam według której lecą ewangelii.

Taka interpretacja wydaje sie sluszna, a wrecz narzuca sie. Niewielka sekta, szubko sie rozwija i obala panujaca religie. Na tym jednak analogie sie koncza. Utozsamiania Baltara z Jesusem to naduzycie tej analogii.

Nie zapominajmy takze, ze prawdziwa "kariera" chrzescijanstwa rozpoczela sie po tym, gdy Konstantyn Wielki oglosil ja za religie panstwowa.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#30 Quendi

Quendi

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 731 postów

Napisano 06.05.2008 - |20:04|

To już był finał.
Zrobić z sekty religię państwową i to przy wrogim nastawieniu państwa do tego JEDYNEGO, bo to nie było jakieś tam sobie ale jedyne w tym regionie kulturowym.

Wielką sztuką nie było wytłuc Azteków, Inków czy innych gołodupców i siłą narzucić wiarę przy poparciu całego zaawansowanego aparatu państwowego.

Co do Baltara to nie ma on apostołów, jest JEDYNĄ postacią nowej religii.
To połączenie byłego Judasza i mix Jezusa z apostołami.

Bardzo ważne jest też to że całość dzieje sie tu i teraz NAMACALNIE.

HOLOCAUST ludzkości wydarzył się TERAZ.
Ocaleni szukają Ziemi TERAZ
Bogowie ich zawiedli TERAZ
Pierwszy apostoł Baltar miał objawienie i naucza TERAZ

To wszystko dzieje sie za życia tych ludzi, to są sprawy dla nich AKTUALNE i NAMACALNE podobnie jak kontekst całości.

Co innego jest nawracanie się na wiarę 1000 czy więcej lat po wydarzeniach jak to wszystko to mix dawno nieaktualnych legend i mitów nie mówiąc o tym że współcześni nigdy nie zrozumieją ówcześnie żyjących.
Największa siła przesłania jest zawsze TU i TERAZ potem liczy sie tylko UNIWERSALIZM bo kontekst i emocje się zacierają.
  • 0
6 Sons of Anarchy,Californication,Supernatural,Breaking Bad,True Blood,Rescue Me,Big Love, Spartacus,Dexter,Mad Men
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych

#31 hans_69

hans_69

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 06.05.2008 - |21:18|

7/10
Wątek religijny zniesmacza mnie ale jestem ateistą i to pewnie dlatego.
Aktorka grająca Kare jest tragiczna w porównaniu do całej reszty, może za wyjątkiem Hot Doga (w końcu synek Olmosa), który gra troche lepiej niż kawałek drewna. Tyle narzekania.
Podoba mi sie rozwój osobowości głównych bochaterów tego serialu. Leoben to mój ulubiony cylon. Jest taki nieprzewidywalny w swoim szaleństwie. Wydaje mi sie, że wiele sie wyjaśni, gdy dojdzie do spotkania Kary z Hybrydą (a tego jestem prawie pewien).
Coś mi przyszło do głowy. Coś głupiego. A może tak jak Baltar jest mesjaszem dla ludzi, tak Kara jest nim dla cylonów i dlatego tak im zależy na spotkaniu z nią .................
Poczekamy, zobaczymy.
  • 0

#32 matlas

matlas

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 06.05.2008 - |22:57|

Dla mnie sredniak. Gajus vs Thief troche nudne, ratuje sam Gajus (bo go lubie , im wiecje w odcinku tym fajniej:P i zawze fajne panienki ma:P). Akcja na statku z Sturbuck tez mozna bylo to krocej pokazac, nie potrzebnie przeciagajac niektore sceny. Jedynie wejscie Leboena ozywia troche akcjie. Niestety jak dla mnie rozciagaja niepotrzebnie 4 sezon, to co bylo mozna bylo pokazac spokojnie w 3 odcinkach a nie 5. Mam nadzieje ze to nie oznaka braku pomyslow tworcow.....
Duzy plus za brak ciamajdy Lee :)
  • 0
O serialach i nie tylko: matlas blog
--- > Mój ranking seriali < ---

#33 Mag_OZ

Mag_OZ

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 60 postów

Napisano 07.05.2008 - |16:14|

Ja bym tak nie porównywał wątku Baltara do chrześcijaństwa, a samego Gaiusa do Jezusa.
Jak na razie jedyne podobieństwa w obu religiach to:
- próba wyparcie przez obecny monoteistyczny kult religii politeistycznej
- postać Gaiusa, która w 3 sezonie do złudzenia przypominała wszelkie obray Jezusa Chrystusa.
- 12 cylonów jako 12 apostołów - tu w zasadzie jest pewna sprzeczność bo przy takim porównaniu Gaius nie może być, ostarnim Cylonem jeżeli ma być mesjaszem.

I tutaj jest w zasadzie koniec podobieństw - nie ma prześladowania tego kultu. Sama religia politeistyczna jest obecnie w stanie rozkładu (postać admirała który jest ateistą), nikt za specjalnie nie przejmuje się tym co bogowie powiedzą - pomijając postać Rosslin. W ogóle sam temat tej rzymsko-greckiej religii w serialu była żadko pokazywany.

Jak dla mnie ten serial poruszał kilka drażliwych tematów - jak np. kandydatura Zereka na stanowisko prezydenta jako odniesienie do obecnego w rzeczywistej polityce populizmu, zamachy samobójcze na New Caprica - jako porównanie do zamachów samobójczych w Iraku czy w Londynie, Madrycie, NYC i IMO tak też jest z tym kultem. Dla mnie ten kult trąci fanatyzmem - chodź by sama rola Tory mówiąca że ostatnia piątka jest idealna (po wywaleniu Cally przez śluzę plus alkoholik Saulem), Leoben porównujący Starbuck do 'anioła' (wg hybryd anioła śmierci), czy postać Szóstki sprowadzającej wojnę domową na własną rasę.

Użytkownik Mag_OZ edytował ten post 07.05.2008 - |16:15|

  • 0

#34 dunkunid

dunkunid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 08.05.2008 - |14:41|

Solidna 7 dla tego odcinka.

- Szmaciana laleczka Sturback ; scena kiedy malują coś razem z Leobenem i wchodzi Sam zazdrośnie patrzący się jak to jakiś facet trzyma jego żonę za biodro( brazylia)

-za Athene ; na statku pojawił się Leoben , a ona nic

-za Baltara ,który bezczelnie prosi Tyrola ,proszę podejdź i uściśnij moją dłoń

Fajna scena ,kiedy ex-Chief skacze na skakance i wyłącza radio(Baltar) i Nicki zaczyna płakać ,więc włącza je i z wyrazem "Are you happy now?"
patrzy na swojego synka, który przestał płakać.

Baltar jednak jest ojcem nowej generacji dzieci bożych:)

Edit:

Zdaje się ,że Pan Tyrol zaakceptował swoją "cylońskość" po rozmowie z Baltarem w pokoju...

Ciekawe jak zakończy się bunt ,bo to ,że do niego dojdzie było pewne

Użytkownik dunkunid edytował ten post 08.05.2008 - |14:44|

  • 0

#35 Avarhis

Avarhis

    Kapral

  • Użytkownik
  • 155 postów
  • MiastoJózefów

Napisano 08.05.2008 - |21:37|

Mnie troche zaniepokoiło to, co mówiła Kara.. Kiedy nie mogła sobie przypomnieć drogi na Ziemię, to mówiła, że wcześniej słyszała te muzykę wyraźnie i była tak blisko, a teraz nic... Czy chodzi o TĘ muzykę?? Scenarzysci albo dają nam cynk albo jaja sobie z nas robią. :P


Tak mi się skojarzyło że na początku 2 sezonu zamknięta w więzieniu Rosslin też słyszała jakąś muzykę. Może to nie mieć znaczenia, może to być to co słyszy Starbuck, albo to co słyszała 4 cylonów z battlestar.

Użytkownik Avarhis edytował ten post 08.05.2008 - |21:38|

  • 0

#36 Fuinethel

Fuinethel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 12.05.2008 - |21:41|

Jak dla mnie średniak. Demetrius i rodzący się na nim klimat buntu, kapitan która wydaje się być na skraju szaleństwa, jej mąż do którego zdaje się docierać dopiero teraz że to nie ta Kara, którą znał, to wątek który po prostu był super. Sama atmosfera, światła, scenografia i MUZYKA to zdecydowanie to co lubie najbardziej w BSG. I mimo iż mało się dzieje(poza zapowiedzią akcji w następnym) to jednak napięcie stworzone na Demetriusie mocno trzyma.

Z drugiej strony mamy bardzo słabą część na Galactice. Gaius, który znów smęci o religi, to przestaje być znośne. Oczywiście odniesienia do chrześcijaństwa i mesjanizmu są ciekawe, ale zdecydowanie za dużo tego no i nie kupuję tanich gadek Gaiusa. A podanie ręki z Chiefem było jak dla mnie mocno naciągane. Przyszedł wielki mesjasz Gaius, powiedział jaką Cally była piękną i dobrą kobietą a Tyrol mu oczywście uwierzył. Jak dla mnie bzdura nr 2 sezonu. Wogóle wątek z Chiefem był bezsensowny. Oczywiście pokazał że Tyrolem zawładnął chaos i sam nie wie co robić, ale żeby wałkować to przez 1/3 odcinka? Według mnie wystarczyło to co widzieliśmy ostatnio.
  • 0

#37 toato

toato

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoOpatówek

Napisano 16.05.2008 - |10:59|

ach ta sturbuck i leoben pasują do siebie, swietne odcinki z nimi, buncik też fajny aż dziwne że Helo się nie popłakał, mięciutki jest, szkoda ze tak mało felixa pokazują, widać jest do skasowania, dualli też nie widze
  • 0

#38 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 17.05.2008 - |21:16|

Odcinek na pewno ciekawy, choć zrobił na mnie mniejsze wrażenie niż poprzednie.

Ocena: 8

PLUSY:

+ poszukiwania Ziemi ciąg dalszy. Wreszcie powracamy do wcześniej zatrzymanego tematu, choć jakby nie patrzeć nadal Demetrius nie znalazł tego, czego miał znaleźć. Kara coraz bardziej popada w obłęd, odsuwa się od swojej załogi, przez co rośnie na pokładzie poczucie zniechęcenia do misji. Brak postepów w znalezieniu drogi na Ziemię, brak dialogu z kapitanem a teraz jeszcze nowy gość na pokładzie pograżają Karę oraz doprowadzają do buntu. Robi się bardzo ciekawie:)

+ wielki powrót Leobena. Dawno gościa nie było, nawet w odcinkach poświęconych Cylonom pierwsze skrzypce grały inne modele Cylonów. W tym odcinku mamy taki mały powrót do czasów NOwej Capriki, kiedy Leoben i Kara przebywali ze sobą dużo czasu i rozmawiali o przeznaczeniu i BOgu. Teraz coś się zmieniło, i Leoben nie musi już zmuszać Starbuck do rozmowy. Ona sama tego chce, instynktownie czuje, że pomoc Cylona jest jej potrzebna. Wydaje mi się, że Leoben mowi prawdę, hybryda ma jakąś wiedzę o drodze na Ziemię i warto by było skorzystać z tego, co ma w głowie. Załoga Demetriusa zapewne z powodu złego morale na statku nie wierzy w słowa Leobena, on zaś nie umi przekonać załogi do swoich racji. I tak własnie dochodzimy do sceny finałowej odcinka...

+ ogólnie plus za klimat odcinka, a dokładnie o te jego część która dzieje się na Demetriusie. Przypomina trochę klimat jaki panuje na łodziach podwodnych, które długo są pod wodą; ciasno, brudno, czuć aż pot, uczucie zmęczenia, kłótnie, zagubienie itp.

+ ładna scena pogodzenie się Tyrola z Baltarem:) W ogole widać, że Tyrol zmienia się, przechodzi nadal swoje "przebudzenie" połączone z utratą Cally, i ten stan powoduje, że czuje się zagubiony. Facet jest od kroku od zwariowania, może nawet popełnienia samobójstawa, ale dziwnym zrządzeniem losu właśnie dzięki Baltarowi, którego dotychczas nienawidził, Tyrol pogodzi się z przeszłością i zacznie uznawać swoje przeznaczenie. Coś mi mówi, że spotkanie tych dwojga nie było ostatnim i Tyrol będzie, podobnie jak Tory, gościł na "mszach" organizowanych przez kapłana Baltara.

+ w sumie to wyszedł odcinek w którym niema w ogóle obu Adamów i Roslin, czyli najważniejszych osób we flocie. Niema też polityki. Chwila spokoju w ukazywaniu tych ostaci i wydarzeń z nimi związanych może wyjść na dobre

+ plusik za ciekawą scenę rozmowy Tory z Tyrolem w hangarze. Szef ewidentnie coś podejrzewa, ale zapewne szybko nie dowie się, że to własnie jego cylońska siostra zabiła Cally


MINUSY:

- jak zwykle - zachowanie Starbuck. Powtarzam się, ale nie cierpię tej postaci. W tym odcinku po raz kolejny pokazuje jak głęboko gdzieś ma ludzi, którzy jej zaufali i postanowili wyruszyć wraz z nią na niebezpieczną misję. Ja rozumiem, że ona moze mieć silne przeczucie, że robi dobrze, ale trzeba to jakoś ubrać w słowa i stworzyć z tego odpowiedni przekaz do załogi. Dziwię się też, że po tym co przeszła na Nowej Caprice, dała Leobenowi podejść do siebie tak blisko.

- więcej pułkownika, więcej Saula potrzeba.

- niewiem czemu, ale kiedy dowiedziałem się, że ten odcinek będzie głównie poświęcony misji Demetriusa liczyłem, że nastąpi jakiś postęp w drodze na Ziemię. Chyba niepotrzebnie mialem takie oczekiwania, no ale na pewno kolejny odcinek mi to wynagrodzi (w końcu "To be continued..." zabowiązuje)

- według mnie źle się stało, że Leoben wygadał się o wojnie wewnątrz Cylonów. Teraz ludzi będą czuli się silniej, przez co potem moga popełnić błąd. Nipotrzebnie dał ludziom wiarę, że Cyloni sami się powybijają.
  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#39 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 24.01.2009 - |13:12|

Znowu nagromadzenie akcji wokół kółka religijnego Baltara. Nie będę tego komentował ze względu na moją niechęć do tej postaci.

Wokół statku poszukującego Ziemi gromadzi się agresja ze strony załogi. Do tego jeszcze znleźli Leobena. Kolejna postać, która mnie irytuje. Do tego Kara przegieła i grozi jej odebranie dowóztwa przez Helo. Zobaczymy co to będzie bo im dalej w las tym ciekawiej.
  • 0
don't try

#40 Dreddenoth

Dreddenoth

    Kapral

  • Użytkownik
  • 175 postów

Napisano 31.05.2010 - |15:33|

8/10

Pojawił się ten.... Leoben jak ja go nie znoszę, taka okazja żeby się go pozbyć raz na zawsze :( Dlaczego w tym buncie nie zastrzelili Zombie-Kary było by to lepsze wyjście niż bawić się w paragrafy itd. Ale oni pewnie polecą z Leobenem na galactice znając życie. Gaius Baltar powinien już dostać serie z karabinu, czego ten poprany kochaś cylonski chce od Tyrola, nagle zależy mu na przebaczaniu, szkoda ze szef go nie udusił (szkoda że niema takiej siły jak Tara/Tora żeby rzucać ludźmi na parę metrów). Tight czemu tak zniszczyli taka fajna postać, lata bierze ich na stronę i nie mówi nic przyłazi do cparica-6 i też mota się jak głupi, ta jego wizja gdy rozwala Adame jest całkiem prawdopodobna... jeszcze tego brakuje aby zawierali sojusze ala StarGate z wrogiem, Z Cylonskiej czwórki podobają mi się postacie Andersa i Tyrola widać że bliżej im do ludzi niż do Cylonów. Anders z Leobenem a potem Kara już miałem nadzieje że kojfnie ale nie. Ale zaktualizowałem moja listę postaci które ludzie BSG powinny zastrzelić, Tara/Tora doktorek Caprcia-6, Starbuck i jej kochaś Leoben, no i jeszcze mała kulka dla Roslin bo też jej odbija
  • 0
Oglądam:
Zamierzam obejrzeć: Firefly, Farescape,Lexx, Supernatural,4400, heroes
Obejrzane: SG1 SGA SGU BS:Caprica BSG StarTrek:OS TNG Voyager DS9 Enterprise Earth2 Babylon2 Crusade Andromeda




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych