witam
odcinek swietny, ale nie wiem czy zwrociliscie uwage - jesli Jin zmarl w momencie katastrofy to nie mogl za bardzo zaplodnic Sun ( zaszla ona w ciaze raczej kilka tygodni po rozbiciu samolotu). i wszyscy, ktorzy w 'prawdziwym swiecie' potrafia liczyc mogliby bez problemu stwierdzic, ze cos tu nie pasuje...
no chyba ze w jakis dziwny sposob cos zostalo namieszane z czasem
akurat kwestia ok. 1 miesiąca nie gra roli, dla świata mogła być w ciązy w momencie katastrofy, przecież nikt jej nie sprawdzi że nie była, a lekarza obowiązuje tajemnica lekarska więc raczej nie powie nikomu...