Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 04 - S01E04 - Thirty Eight Minutes


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
88 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (126 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (12 głosów [10.43%])

    Procent z głosów: 10.43%

  2. 9.5 (9 głosów [7.83%])

    Procent z głosów: 7.83%

  3. 9 (14 głosów [12.17%])

    Procent z głosów: 12.17%

  4. 8.5 (11 głosów [9.57%])

    Procent z głosów: 9.57%

  5. 8 (11 głosów [9.57%])

    Procent z głosów: 9.57%

  6. 7.5 (11 głosów [9.57%])

    Procent z głosów: 9.57%

  7. 7 (18 głosów [15.65%])

    Procent z głosów: 15.65%

  8. 6.5 (3 głosów [2.61%])

    Procent z głosów: 2.61%

  9. 6 (9 głosów [7.83%])

    Procent z głosów: 7.83%

  10. 5.5 (5 głosów [4.35%])

    Procent z głosów: 4.35%

  11. 5 (5 głosów [4.35%])

    Procent z głosów: 4.35%

  12. 4.5 (2 głosów [1.74%])

    Procent z głosów: 1.74%

  13. 4 (3 głosów [2.61%])

    Procent z głosów: 2.61%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [0.87%])

    Procent z głosów: 0.87%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (1 głosów [0.87%])

    Procent z głosów: 0.87%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 02.08.2004 - |10:51|

No to sprawdziłem, i Rodney mówi "on a brink of a HYPOCALCAEMIC reaction". Choroba to Hypocalcaemia. Zgodnie z hasłem słownikowym - niski poziom calcium (wapnia?) we krwi, przyczyną może być niedobór witaminy D. :blink:
To idiotyczne - Rodney jest chory czy nie? Ja zrozumiałem całą sytację, że Rodney tak się denerwuje, że jego ciało się odwodniło/zmęczyło/poczuł głód/chciał się czymś zająć i dlatego potrzebuje batona. Teraz wychodzi jakaś straszna choroba. :wacko:
  • 0

#22 Thomass

Thomass

    Plutonowy

  • VIP
  • 424 postów
  • MiastoKraków

Napisano 02.08.2004 - |12:21|

Czy mnie sie wydaje czy ten "krater" który znaleźli na planecie nie był w miejscu gdzie stała baza wraith? A może mi się coś przesłyszało...
A i taki kolejny mały "bug" w wielu odcinkach SG1 choryzont zdarzeń był pół-przeźroczysty, czyli załoga jumpera powinna widzieć gwiazdy przez choryzont zdarzeń...

Użytkownik Thomass edytował ten post 02.08.2004 - |12:25|

  • 0
Nienawidze poniedzałku...

#23 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 02.08.2004 - |12:23|

Czy mnie sie wydaje czy ten "krater" który znaleźli na planecie nie był w miejscu gdzie stała baza wraith? A może mi się coś przesłyszało...

Dokładnie, baza sobie gdzieś poleciała... :hyhy:
  • 0

#24 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 02.08.2004 - |13:07|

Mam odpowiedź, Rodney wcale nie ma choroby. Oto wywiad z aktorem:

GW: What aspects of this character do you find most fun to play?

DH: Oh! I'm not sure there's anything I don't like. The only thing I don't like is the fact that McKay seems to love these very high-in-protein power bar things. So I'm constantly having to eat them. And there's really only so many takes you can do eating pure corn glucose syrup, or whatever it is that those things are made of! I seem to constantly be sucking those things back.


Wychodzi na to, że McKay lubi po prostu batony, a że jest mądry (i lubi się odgryzać) to znalazł powiązanie z niedoborem wapnia. Co nie znaczy, że ją ma.
  • 0

#25 Loki

Loki

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoCiechanów/Płock

Napisano 02.08.2004 - |13:10|

Jak dla mnie to odcinek na 7,5. Ostatnia scena, "co chciałeś powiedzieć..." ja tu widze nowy wątek miłosny, a skoro tak, to chetnie zostane shiperem :D

ten robal, jest jakims protoplastą upiorow.... wygladal zupelnie jak jakis pajak, dlatego wydawało mi, sie, ze po prostu wyssie wnetrznosci pulkownika....Nie mam pojecia, jak mozna wysysac zycie z czlowieka
  • 0
ISTNIEJĄ TRZY STRONY KAŻDEJ KWESTII:
-TWÓJ PUNKT WIDZENIA,
-JEGO PUNKT WIDZENIA i
-DO DIABŁA Z TYM WSZYSTKIM

#26 Ogotai

Ogotai

    Plutonowy

  • VIP
  • 456 postów

Napisano 02.08.2004 - |13:14|

A na braki cuku we krwi wskazuje fakt podania przez Forda dla Rodneya batonika.

Osobiście to jestem ciekaw ile oni tych batoników ze sobą zabrali :P Dojdzie do tego, że przez cały serial będą jedli bez uszczuplania zapasów...
  • 0

#27 gmerek

gmerek

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 571 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 03.08.2004 - |08:40|

Dałem odcinkowi 7 a dostałby więcej gdyby nie jeden paradoks.
Wrota mają przesyłać materię w sposób dyskretny. A pamiętam jak wysyłano przez wrota coś na kablu (zdalnie sterowane chyba) no i wedlug tych założeń, taka rzecz NIGDY by się nie zmaterializowała po drugiej stronie.
Chyba nawet narzeczony Katrin przechodził tak w stroju nurka z wężami z powietrzem za sobą, po "tej" stronie horyzontu. Coś tu nie gra jak dla mnie.
Pozdrawiam
  • 0
"...Gdyby Pinokio wiedział jakie jest życie - nigdy nie chciałby zostać chłopcem..."

#28 ujemny

ujemny

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 556 postów

Napisano 03.08.2004 - |09:09|

Dalem 9,5 dlaczego az tak duzo lubie takie odcinki/filmy gdzie jest retrospekcja. Co prawda bylo jej za malo ale i tak moze byc. Pomysl ciekawy na utkniecie we wrotach. W sumie gmerek ma racje była taka scena 1x10 Meki Tantala nie powinien sie pojawic po drugiej stronie bo przeciez mial kabale z powietrzem wiec SG-1 nie powinna go tam znalezc ale ot co jak sie naciaga "fizyke serialu" na potrzeby serialu ;)
Kleszcze tez mi sie podbobal ciekawy stworek tylko jesli to byl kleszcz (takie jest tlumaczenie) to ciekawa odmiana bo poluje na pajeczynie :P
Co do wątkow milosnych myśle, że będzie i to własnie dr Wire z Majorem. Co ciekawe ten może dojść do skutku bo nie są w wojsku oboje :>
Co do McKeya to sie go nie czepiajcie on jest Kanadyjczykiem :kropki: :kropki:

PEACE :P

Użytkownik ujemny edytował ten post 03.08.2004 - |09:11|

  • 0

#29 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 03.08.2004 - |10:49|

Ocena :
5 - Za to że jest
+1 za kontynuowanie watku z Wraith(lużne bo lużne , ale jest )
+0,5 za klimat i napięcie związane z niepewnością
+0,5 za humor McKaya
+0,5 za to że w ekspedycji znajdują się normalni ludzie (z kompleksem gwiazdora lub innym)
+0,5 za Dr. Weir - zaczyna się wyrabiać
-1 za 5 symboli

razem : 7

Wnioski . Odcinek w sumie ciekawy i w miarę sensowny . Tylko ten bład na poczatku z 5 symbolami , jest trochę nie poważny. Inaczej by to wyglądało , jakby nacisneli tylko jeden przycis (wtedy można by powiedzieć ze to takie skrucone wybieranie - dla współżędnych wybranych wcześniej - taki system awaryjny).
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#30 ulan

ulan

    Kapral

  • VIP
  • 241 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 03.08.2004 - |13:55|

hmm odcinek średni jak dla mnie, ale może przez to, że ogładałem go o 1 w nocy (jak tylko pojawiły się niapisy :-)). Niby wszystko ok, ale muszę szczerze powiedzić, że raz się mocno zajerzyłem (ba nawet wkur...) mianowicie wtedy kiedy okazało się, że w ekipie Atlantis jest jakiś [beeep]y pepiczek, a Polaka nie ma żadnego. To mi się poprostu niemieści w... Pepiczek jest, czyli jego rząd został chyba poinformowany (bo występuje on jako Czech, a nie czeskiego pochodzenia), a co Polską. to mnie boli, że twórcy serialu tak nas oleli (a podejrzewa, że w Stanach jest więcej Polaków niż pepiczków). Za to dwója dla twórców. Może naprawią ten błąd i kiedys pojawi się jakiś Polak z Polski, ale to raczej pobożne życzenia...
Grrrrrrrrrr jestem wściekły po tym odcinku............... wrrrrrrrrrr
  • 0
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."

Cytat z filmu "Apocalypse Now"

#31 harcerzyk123

harcerzyk123

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoWhitestock

Napisano 03.08.2004 - |14:06|

Fakt faktem, że jeszcze żaden polak nie został zaobserwowany w Atlantydzie. Ale cóz może w kolejnych odcinkach pojawi się zawodnik (zawodniczka) z biało-czerwoną flagą na ramieniu.
A co McKaya to może i masz rację Castor Krieg że musi czymś zająć ręce i umysł w stresowych sytuacjach i stąd to jedzenie a chorobę to sobie wymyslił. Ale fakt faktem że podczas stresu organizm zużywa duże ilości cukrów więc zaczyna ich brakować w ustroju i stąd to jedzenie batoników (to akurat wiem bo trochę trenuje sporty walki więc z autopsji mogę stwierdzić że taka kuracja pomaga).
Pozdrowionka.
  • 0
"Ambassador Kosh has been a busy boy today."
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"

#32 ujemny

ujemny

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 556 postów

Napisano 03.08.2004 - |15:54|

To mi się poprostu niemieści w... Pepiczek jest, czyli jego rząd został chyba poinformowany (bo występuje on jako Czech, a nie czeskiego pochodzenia), a co Polską. to mnie boli, że twórcy serialu tak nas oleli (a podejrzewa, że w Stanach jest więcej Polaków niż pepiczków). Za to dwója dla twórców. Może naprawią ten błąd i kiedys pojawi się jakiś Polak z Polski, ale to raczej pobożne życzenia...

Ano :P racja fucktycznie nie ma Polaka :/ Nie dobrze.
Moze napiszemy wszyscy maile do TFUrców by wkrecili jakiegoś polaka do ekipy.
Nasz rząd powinien być wtajemniczony przezcierz jestesmy jak "bracia"
Najazd na Irak
Wstepna odprawa paszportowa juz w Polsce a nie w USA
We are Familly :P :hyhy:
  • 0

#33 Gosiek

Gosiek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 261 postów
  • MiastoWarszawka

Napisano 04.08.2004 - |18:12|

Moja ocena to 7/10 - trochę na wyrost. Odcinek całkiem dobry, powrócili Wraiths, a to, że zniknął ich statek zapowiada ciekawe wydarzenia w przyszłości. Sam motyw owada wysysającego życie ze swojej ofiary też niezły, ale wygląd stwora - jak plastikowa zabawka. Sposób w jaki Sheppard 'złapał' robala też był dla mnie bardzo banalny. Utknięcie "Skoczka" we wrotach to też całkiem ciekawa koncepcja, ale motyw zbliżającej się katastrofy, którą udaje się powstrzymać w ostatniej sekundzie jest tak ograny, że aż przykro to kolejny raz oglądać. Scenarzyści mogli się trochę bardziej wysilić. Mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach będzie więcej oryginalnych pomysłów i większa dawka humoru, którego tu zdecydowanie zabrakło.
  • 0
Blood is life
Blood is the truth...


Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl

#34 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 04.08.2004 - |18:15|

i większa dawka humoru, którego tu zdecydowanie zabrakło.

Humoru zabrakło? LOL :blink: A McKey to co robił przez cały odcinek, a rozmowa Zelenka-Weir, a Ford mówiący o "funky-alien-bug", a Beckett mówiący o "cling-onie"?
  • 0

#35 Gosiek

Gosiek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 261 postów
  • MiastoWarszawka

Napisano 04.08.2004 - |18:22|

Kwestia gustu - mnie McKey częściej irytuje niż bawi, podobnie Ford. Beckett rzeczywiście jest zabawny - to jedna z moich ulubionych postaci w tym serialu. Zelenka mówiący po czesku też był świetny, ale to nie zmienia mojej opinii, że 1x04 było mniej zabawne od poprzedniego odcinka.
  • 0
Blood is life
Blood is the truth...


Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl

#36 Majkel

Majkel

    Fotoreporter

  • VIP
  • 168 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 04.08.2004 - |18:30|

Humoru zabrakło? LOL :blink: A McKey to co robił przez cały odcinek, a rozmowa Zelenka-Weir, a Ford mówiący o "funky-alien-bug", a Beckett mówiący o "cling-onie"?

McKey to robi z siebie pacana i to może niektórych śmieszy ale ogólnie śmieszne to to nie jest. Ford też nie jest za bardzo zabawny raczej zachowuje się jak by kij połknoł - taki sztywny i poważny. To co podajesz to są jakieś pojedyńcze momenty ale ogólnie humoru było bardzo mało.
  • 0

#37 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 04.08.2004 - |18:47|

Rozumiem, że śmieszny jest za to generał USAF robiący z siebie idiotę? :angry:

A McKaey jest arogancki (to wiadomo z SG-1) i ludzki - jego zachowanie jest w 100% naturalne.
  • 0

#38 Majkel

Majkel

    Fotoreporter

  • VIP
  • 168 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 04.08.2004 - |19:09|

Rozumiem, że śmieszny jest za to generał USAF robiący z siebie idiotę? :angry:

No oczywiście że jest :) Pozatym to troche co innego jak ktoś się zachowuje cały czas pacan a jak ktoś momentami robi z siebie idiotę dla żartów.

A McKaey jest arogancki (to wiadomo z SG-1) i ludzki - jego zachowanie jest w 100% naturalne.

Ja go nie lubie właśnie głównie za to jak się zachowywał w SG1 a oglądając go w SGA wcale nie odbieram go lepiej. Jak już kiedyś pisałem nie podoba mi się ta postać i bardzo bym chciał żeby coś go zjadło czy coś w tym stylu w którymś z najbliższych odcinków.

Użytkownik Majkel edytował ten post 04.08.2004 - |20:51|

  • 0

#39 roberto

roberto

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 04.08.2004 - |19:57|

No troche się rozczarowałem - tylko 7
Nieszczesne 5 symboli,akcja taka sobie.

Apropo przechodzenia przez wrota.Moze dlatego w SG1 wrota przesylaly odrazu, bo nie bylo oryginalnego DHD.
  • 0

#40 ujemny

ujemny

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 556 postów

Napisano 04.08.2004 - |20:33|

Apropo przechodzenia przez wrota.Moze dlatego w SG1 wrota przesylaly odrazu, bo nie bylo oryginalnego DHD.

Nie sądze. Wiadomo jest złamane wiele zabezpieczeń miedzy innymi dlatego przelecieli przez słońce :D, ale nie sądze.
Raczej naciągnięte na potrzeby serialu :P

PEACE :P
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych