4 Months Ago czyli historia jak kontener iPodów zamienił się w gościa bez koszulki - w dodatku nie pamiętającego jak się nazywa Gdyby Haitańczyk zamknął go już z iPodami to przzynajmniej mógłby sobie przypomnieć jak zginęły skoro przypomniał sobie całą reszte Dziwnie mi się zrobiło jak zobaczyłem, że pracuje z Firmą... Z jednej strony pomaga przetrzymywać Peter, z drugiej pomaga "Okularnikowi" rozpracować Firmę, no ale skoro "pomógł" Peterowi to jest na plus ( na swój co prawda jak zwykle specyficzny sposób ) - przynajmniej tak wywnioskowałem, na dodatek "skoro to wszystko przeznaczenie"... Ja na miejscu Petera chyba bym ześwirował siedziąc trzy miechy w jednym miejscum, na dodatek codziennie wpada do Ciebie taka dziewczyna z lekami i przy okazji daje Ci niezłego "psztyczka" Co do samej Elle... HMMM Żeby jeszcze nie miała tej "socjopatii z paranoicznymi urojeniami"... Ale z drugiej strony nie ma ludzi idealnych
Najprawdopodobniej... Chociaż na to będziemy musieli pewnie jeszcze poczekać W każdym razie Hero na pewno się nie ucieszy jak dowie się (o ile) że Adam zabił mu ojca, niezależnie od tego jaki jest teraz, a coś mi mówi że jednak te czterysta lat go nie zmieniło... Na dodatek co to za tekst w stylu "chodźmy uratować świat"? Co to będą jeździć po szpitalach i leczyć nieuleczalnie chorych? Ciekawe jaki plan ma nasz 400letni Samuraj Co do "Company" to z jednej strony są fer, ale z drugiej...? To raczej niemożliwe żeby "Bob" nie miał w tym wszystkim ukrytego interesuKolejny dobry odcinek. Miły zabieg scenarzytów, czyli kto jest naprawdę tym złym? The Company czy Adam? Myślę, że troszkę się wyjaśni jak Adam spotka sie Hiro...