Napisano 08.08.2007 - |19:36|
Zawsze to mówiłem i powiem raz jeszcze - krzyżyk na drogę i niech spadają !
Jak ktoś już wyżej pisał najlepiej zwalić na klientów winę - bo nie kupują, bo piractwo, bo to, bo tamto...
A przepraszam gdzie jest wydanie DVD polskie JAKIEKOLWIEK Stargate SG-1, Stargate Atlantis, Battlestar Galactica, jakiś StarTrek, Babylon 5 - nie, lepiej wydawać Magdę M albo M jak Miłość i narzekać żę ludzie nie kupują... albo wydać od d... strony jak Smalville.
Polska pod względem wydawnictw DVD to ŻENADA większa od Leppera - zero przejmowania się klientem, zero spełniania oczekiwań fanów i najmniejszego choćby badania oczekiwań rynku za to całe mnóstwo wymagań i potem biadolenia że "nie idzie".
Niech się wycofują - wszyscy będą ściągać seriale z netu i wypalać, wydrukować okładkę nie taki wielki problem - i nie zarobią nic flimony - i wtedy pretensje do siebie. Rynek zawsze wykańcza za pewnych siebie i nie myślących - I DOBRZE !
Kupiłbym oryginalne wydania seriali sf nawet za większą cenę - ale po prostu ICH NIE MA w tym pięknym kraju - więc nie mam innego wyjścia jak ściągnąć z sieci i tak je uzyskać - i niechmi żadne palanty z MPAA ZAIKS-u i innych "Ryj" nie pitolą że to piractwo - najwyraźniej nie chcą zarabiać skoro nie można kupić w sklepie danego filmu. I tyle.
I niech nie bredzą tacy, którzy mnie osobiście wkurzają najbardziej - i twierdzą, że jak nie ma to nie ma - to nie znaczy że trzeba ściągać z sieci - bo ja CHCĘ mieć dany serial na płytkach i gdybym żył w normalnym kraju (a tego nie wybierałem) to mógłbym go kupić spokojnie - a jeśli nie - korzystam z dostępnych opcji. A gadanie że mieć nie trzeba jest jak mówienie głodnemu biedakowi że jak na chleb nie ma to niech nie je - przecież nie musi !
Reasumując - Ja chcę mieć serial i mam kasę - a skoro nie mam co kupić tylko muszę ściągnąć bo innej opcji nie ma - dla mnie to jest wina gówn.ch dystrybutorów i niech mają pretensje do swojej głupoty a nie "piratów" !
Nie to ładne co mówią ale to co się komu podoba... czyli "de gustibus..."