Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 065 - S03E18 - D.O.C.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
364 odpowiedzi w tym temacie

#361 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 12.05.2007 - |10:13|

No i znów super odcinek! :clap: Kolejna dawka nowych sensacyjnych wiadomości.

PLUSY:

+ okzuje się, ze Sun jednak zaszła w ciążę na wyspie, czyli grozi jej śmierć w ciągu 2 miesięcy.
+ może nie rewelacyjna, ale napewno ciekawa retrospekcja Sun
+ czyżby Kate była w ciąży?! Moja gratulacje dla Jamesa :D
+ kolejne dowody na to, że ta wyspa jest pokręcona. Wydaje się ona leczyć ludzi, nie tylko z nieuleczlnaych chorób, ale też przyspiesza proces gojenia się ran. Co do tego drugiego - to dziwne, że dr Jack nigdy tego nie zauważył, będać na wyspie 90 dni. Jednym słowem - dziwne...
+ Juliett jak zwykle gra na dwie strony, a może i na 3 strony. Dawno zapomniany przez nas bunkier medyczny ponownie odsłania swoje tajemnice, Juliett używa w nim tajnego przejścia. Wynik badania na Sun to kolejny etap badań prowadzonych przez Juliett na wyspie, może ten przypadek będzie przełomowy i zła passa odejdzie w niepamięć. Może bo zniszczeniu bunkra Swan kobietom w ciąży nic nie grozi? Oby tak.
+ dokończenie historii z rozbitkiem dało interesujące informacje. Dziewczyna nie dość że ładna, to jeszcze poliglotka :) Dzięki niespodziewanej pomocy Bakunina dziewczyna został uratowana, przez co rozbitkowie powinni dowiedzieć się wielu ciekawych informacji. Przedsmak tego już mieli pod koniec tego odcinka, gdzie Hugo dowiedział się o tym, że żadnej akcji ratunkowej nie było i niema, gdyż znaleziono wrak samolotu. Teoria o równoległych światach czy to, że cała akcja dzieje się po smierci rozbitkó wydaje mi się mało prawdopodobna. Ja stawiam na to, że w jakiś sposób Dharma czy Hanso Foundation sfingowała wypadek i pokazała światu inny samolot albo coś takiego.

MINUSY:

- Charkie miał rację, gdyż Lostowicze nie powinni pozwolić iść wolno Bakuninowi tylko dlatego, że Desmon dał mu słowo. Już parokrotnie rozbitkowie byli oszukiwani przez Innych, więc takie umowy słowne w obliczu wojny na wyspie dużo nie znaczą
- żadnych wyjaśnień co do tego, jak panna spadochroniarka znalzł się na wyspie. To mnie nurtowało po obejrzeniu poprzedniego odcinka, i liczyłem na jakieś wyjaśnienie, chociaż małe. Cóż, trzeba jeszcze poczekać. :]

Użytkownik Halavar edytował ten post 12.05.2007 - |10:25|

  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#362 zorija

zorija

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 36 postów
  • MiastoBielsko-Biała

Napisano 25.06.2007 - |07:54|

:unsure: Łoł! Bardzo ciekawy odcinek. Największe zaskoczenie - Mikchaił wyskakujący z krzaków. Jak przeżył? Naomi - kim jest? Sun chyba nie umrze??? Ja ją lubię.
  • 0

#363 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 25.06.2007 - |20:19|

:unsure: Łoł! Bardzo ciekawy odcinek. Największe zaskoczenie - Mikchaił wyskakujący z krzaków. Jak przeżył? Naomi - kim jest? Sun chyba nie umrze??? Ja ją lubię.

Hehe, Mikchail jest rewelacja sezonu trzeciego ogolnie. Nikt w ciagu calego serialu nie umieral tyle razy, co nasz Rusek.

Czy Sun umrze... hmmm... trudno powiedziec. Moze Juliett w koncu na cos sie przyda i ja uratuje.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#364 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 26.06.2007 - |15:57|

Mi ten odcinek nie do końca przypadł do gustu. Tzn. był dobry, ale dużo innych było ciekawszych.
Niezłe retro Sun. Nie najlepsze, ale ciekawe. Biedny Jin. A tak w ogóle, ich historia układa się nawet w logiczna calość.
Tajny pokój w bunkrze... takie motywy to lubię.
Bardzo lubię Juliet. Od początku jest jedną zmoich ulubionych postaci, więc fajnie, że ją tu pokazali. I ładny moment, kiedy to Sun cieszy się, że jest w ciąży z Jinem, mimo grożącej jej śmierci.
Rusek mnie też zaskoczył.
Odcinek fajny, ale były ciekawsze.
  • 0

#365 lost_Cubix

lost_Cubix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 28.10.2007 - |21:13|

ciekawe rzeczy niektórzy tu wypisują :) najwyraźniej nie czytają innych postów bo pare razy bylo powiedziane, że wyspa nie jest czyśćcem, nie jest równoległym światem itp :)

Bardzo ciekawy wątek ze spadochroniarką; ciekawe jak sprawa potoczy się dalej:

-rozważcie możliwośc, że dziewczyna z helikoptera może być jednym z 'the others'. Gdy powiedziala 'nie jestem sama' mówila to do rosjanina, który jak wiemy jest jednym z nich.. a on ukrył przed lostowiczami treść jej wypowiedzi.. by przekazać ją benowi? mówiła też, że nikt z pasażerów lotu 815 nie przeżył. kolejne kłamstwo the others'ów? może sama spadpchroniarka miała jakąś misję powierzoną przez bena? miala przy sobie zdjęcie penny, rediotelefon..może chciala sie wkupić w łaski desmonda? .. Rosjanin [w tej chwili nie pamietam jego imienia] gdy wybiegł z dżunglii i zastał lostowiczów, stał jak wryty, i nawet sam zaproponowal, ze zajmie sie zranioną kobietą.. tak mu na niej zależało? równie dobrze mógł uciec :)

pozatym mam nadzieje, ze ta kobieta jest jednak członkiem brygady ratunkowej pani penny :D dotychczas nikt nie przybył na wyspę przypadkiem, ona mogła lecieć do desma.

troche pogmatwalem, jest późno a dawno się nie udzielałem :) prosze o pozytywne komentarze. POZDRO!
  • 0
by cubix AD 2006




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych