377 odpowiedzi w tym temacie

[Tom_Logan]

Sweet. Pierwsza od lat informacja o reaktywacji serii, w którą wierzę. Mniej odcinków może nawet wyjść serii na dobre, ważne że będzie to stare dobre 24.

[kris.m]

Damn it! I need to speak with President!

Wow, chyba najlepsza wiadomość miesiąca!

[Tom_Logan]

Poszło oficjalnie. Zielone światło dla kontynuacji 24

[SirGalahad]

Ha ha. Dobre! Jack Bauer wiecznie żywy Mam nadzieję, że Chloe też będzie. Tylko, żeby bardziej to przypominało pierwsze sezony niż ostatnie, podczas których już nic się kupy nie trzymało.

 

I nie miałbym nic przeciwko, żeby wznowienie okazało się sukcesem i pociągnęło za sobą modę na wznowienia. Może podokańczali by parę seriali. Wcześniej Veronica Mars (jak rozumiem tylko film, póki co), teraz 24, co następne?

[Tom_Logan]

Sam fakt, że sezon skrócono do 12 odcinków uczyni historię bardziej spójną.

 

teraz 24, co następne?

Może w końcu Stargate

[Me Myself and I]

no to jest to! cały czas w Touch czekałem aż komuś złamie rękę albo coś...

[wergora]

Co by nie mówić facet jest zaszufladkowany do końca życia. Touch nie mogłem oglądać bo tam jakąś pierdołę grał. Kiefer i nikomu śrubokręta w kolano nie wbił przez cały serial?

Oby reaktywacja 24 nie była desperacką próbą zdobycia widowni przez FOXa. I niech całość w końcu godnie zakończą bo 8 sezon tego nie zrobił.

 

[Mdeem]

W serwisie TV Calendar pojawił się wpis o premierze 9x01 w dniu 07.05.2014

[SirGalahad]

No to jeszcze trochę poczekamy...

[delta1908]

Ja na razie jestem po 3 sezonach, ale z tych długodystansowców to jedyny serial, który chciałbym obejrzeć do końca. Mam nadzieję obejrzeć go jeszcze w tym życiu

[SirGalahad]

Problem w tym, że obejrzenie do końca wcale Ci na dobre nie wyjdzie Bo ostatnie sezony były niestety słabe i bardzo naciągane (nawet jak na standardy 24)... Przyjmij po prostu, że 1/3 bohaterów została zabita, Jack Bauer parę razy umierał i ożywał i świat wielokrotnie w ostatniej chwili unikał terrorystycznej zagłady. I zaczynaj w maju najnowszy sezon

[Kiara]

Ej, no jak to, piąty sezon był dobry, nie zniechęcaj do oglądania zaledwie po trzecim   W dodatku ma wrócić postać grana przez Kim Raver, która była w szóstym (bardzo słabym niestety i można pominąć ).

 

Do maja strasznie daleko...

 

edit: Pomieszało mi się. Raver była w szóstym, ale przede wszystkim w czwartym i piątym.

Użytkownik Kiara edytował ten post 08.10.2013 - |22:07|

[SirGalahad]

Trudno mi z tym dyskutować, bo w pamięci mam wielką pustkę jak to dokładnie wyglądało. Tak mi jedynie jakoś utkwiło, że chyba 3 ostatnie sezony bardzo drastycznie niszczyły legendę Jacka Bauera. Ooo... właśnie sprawdziłem, że wyszło 8 sezonów, czyli bardzo możliwe, że 5 sezon był jeszcze dobry No to delta ma ponad pół roku na nadrobienie 2 sezonów.

 

edit. Kim Raver jak Kim Raver. Ważne, że Cloe będzie

Użytkownik SirGalahad edytował ten post 08.10.2013 - |22:17|

[delta1908]

Po moim ostatnim wpisie wnoszę, że 3 sezon zakończyłem w styczniu 2012, więc czas najwyższy na sezon 4, który chyba zdążył już sfermentować na dysku A gdzieś słyszałem, że to podobno najlepszy sezon 24.

Użytkownik delta1908 edytował ten post 09.10.2013 - |09:10|

[Kiara]

24 bez Chloe - nie do pomyślenia Ale ona pojawiła się w s03 (tym razem sprawdziłam, żeby nie było kolejnej kompromitacji), więc delta1908 ją kojarzy, a Audrey (Kim) występuje od s04.

 

Słabo pamiętam s04. Odrodzenie serialu to niezły powód, żeby go sobie odświeżyć, jeśli czas pozwoli. Szczególnie, że tylko s01 oglądałam dwa razy. Największe niespodzianki są już spalone, ale porównanie wrażeń z kiedyś i teraz mogłoby być ciekawe. Od 24 zaczęło się moje zainteresowanie serialami. Pamiętam jak ustawiałam magnetowid na nagrywanie odcinków z Polsatu o 22 czy 1 w nocy i jaka byłam wściekła, gdy było przesunięcie programu i ucinało mi końcowe 10 minut albo nawet cały odcinek. Historia starożytna

 

Opinie co do najlepszego sezonu były podzielone. Ostatnim dość zgodnie chwalonym był s05. Potem było gorzej, ale nie ma mowy żebym odpuściła oglądanie nowego sezonu.

[delta1908]

24 bez Chloe - nie do pomyślenia Ale ona pojawiła się w s03 (tym razem sprawdziłam, żeby nie było kolejnej kompromitacji), więc delta1908 ją kojarzy...

Szara mysza, co zamulała z jakimś kradzionym dzieciakiem. Nic ciekawego
Najlepszą postacią jak dla mnie była Sherry, to była postać która przynajmniej wywoływała jakieś emocje. Intryga, w jej przypadku, goniła kolejną intrygę, a ona w tym fachu była mistrzynią. Szkoda, że skończyła jak skończyła.

[SirGalahad]

Czytam i nie wierzę... Kiara, 3 razy przeczytałem twoją wypowiedź, sprawdziłem w internecie i jednak! Chloe pojawiła się dopiero w 3 sezonie. Głowę i dwie ręce bym sobie dał uciąć, że była od pierwszego. To już prędzej bym uwierzył, że był sezon bez Jacka... ale nie bez Chloe! Ehh... Cały świat mi runął... już nic nie będzie takie samo

 

Od 24 zaczęło się moje zainteresowanie serialami. Pamiętam jak ustawiałam magnetowid na nagrywanie odcinków z Polsatu o 22 czy 1 w nocy i jaka byłam wściekła, gdy było przesunięcie programu i ucinało mi końcowe 10 minut albo nawet cały odcinek. Historia starożytna

 

To były czasy...

 

Ale ja się trochę boję odświeżać sobie 24. Boje się, że legenda mogłaby przestać być legendą...

[Macmax]

24 godziny sezon 2

To jeden z niewielu kultowych seriali sprzed lat, którego nie obejrzałem do tej pory, pierwszy sezon widziałem parę lat temu, a za kolejne nie mogłem się jakoś wziąć. Ale w końcu się wziąłem - i potwierdzam wszystkie dobre opinie o tym serialu.

Oczywiście sporo faktów jest mocno naciąganych, ale jako całość ogląda się po prostu świetnie, akcje Bauera są niezwykle dynamiczne,  zdecydowane i mocno krwawe. Jak na ogólnokrajową stację, w której to było puszczane to jest rzeczywiście mocno i brutalnie.

Mam już trzeci sezon na dysku, ale kiedy uda mi się obejrzeć to sam nie wiem.