359 odpowiedzi w tym temacie

[sephia]

Hah faktycznie! Pojedyńcze numery zauważałem, ale myślałem, że to przypadek a nie celowość. Fajny pomysł, szkoda, że zakończenie takie smutne.

[LunatiK]

6x14
Niestety, nie wyszło dobrze, mam wrażenie że twórcy nie mogli się zdecydować czy ma być śmiesznie czy poważnie i tak dziwnie krążyli od jednego do drugiego.

[zagubiony4]

OD 24 lutego na Comedy Central będzie można oglądać 6 sezon serialu "Jak poznałem Waszą matkę"!!! Emisja w czwartki od 21:00 (4 odcinki).

[Toudi]

Ten fragment brzmi bardzo zachęcająco do obejrzenia tego serialu:

http://www.youtube.com/watch?v=fYR-Mb_Oo2g

Użytkownik Toudi edytował ten post 11.07.2011 - |13:16|

[johnass]

Dobre. Nawet obejrzałem kiedyś pierwszy sezon, ale na więcej raczej się nie skuszę.

[Macmax]

A dla mnie słabe, zupełnie mnie nie zachęciło, a wręcz utwierdziło w przekonaniu że niewiele straciłem, przejadły mi się sitcomy i dzisiaj strasznie ciężko mi się za nie zabrać (jedynie TBBT mi pozostało, a i to też takie średnie). Zdecydowanie bardziej skłaniam się ku czarnym komediom i parodiom w takim zwariowanym stylu (Archer, Arrested Development, Shameless czy swego czasu Scrubs)

Użytkownik Macmax edytował ten post 11.07.2011 - |14:53|

[cliffhanger]

A ja tam lubię HIMYM, jedyny chyba serial, w którym toleruję laugh-track, bo scenarzyści nie piszą dialogu z tymi żałosnymi wymuszonymi przerwami na śmiechy.

No i serial jest oryginalny w porównaniu do innych sitcomów, które jadą po kalce ile się da. Niektórzy twierdzą, że HIMYM to zrzynka Friendsów, ale jak dla mnie to serial całkiem inny, jedyne co ich łączy to grupka przyjaciół i lokal w którym przesiadują.

Już serial nie jest tak zabawny jak w pierwszych trzech sezonach, ale co najważniejsze potrafił się podnieść po żałosnym 5-tym sezonie. To tak, żeby trochę zachęcić Toudiego.

A ogólnie to oceniać serial na podstawie klipu z polskim lektorem...

Użytkownik cliffhanger edytował ten post 11.07.2011 - |16:58|

[Macmax]

cliffhanger zgadzam się w pełni, że po tym 1,5 minutowym klipie ze słabym lektorem (norma na CC) nie da się ocenić serialu, ba może on rzeczywiście być świetny, a moje czy inne opinie mogą być krzywdzące. Ja nie oceniam HIMYM jako słabego bo go po prostu nie oglądałem i mogę się opierać tylko na opiniach innych. Natomiast mierzi mnie sama istota sitcomów, śmiech, gdzie nie jest śmiesznie, kopiowanie jednych i tych samych pomysłów, gdzie żarty dalekie są od inteligentnych, a wręcz obrażają inteligencję widza. Być może kiedyś sięgnę po HIMYM i stwierdzę, że dlaczego tak późno?

[Toudi]

A ogólnie to oceniać serial na podstawie klipu z polskim lektorem...

Serialu po tym klipie nie ocenia, ale sam klip mnie rozbawił.

To tak, żeby trochę zachęcić Toudiego.

Jest szansa, choć raczej na zimę, ale jest.

[Modes]

703

Jeden z najlepszych odcinkow serialu. Podobalo mi sie to rownolegle prowadzenie dwoch watkow (Victoria i zaklad) jak i super-szatanski pomysl Barneya z zakladem - ten koles chyba caly dzien siedzi i mysli nad tym jakie jaja by tutaj zrobic.

[Daria]

7x09

Co powiecie na pocałunek Barney'a i Robin? Ja ciągle marzę o tym, by byli razem, ale na pewno nie w ten sposób! Czy Ci serialowi bohaterowie zawsze muszą się zdradzać na potęgę?!

[LunatiK]

Czemu mam wrażenie że już to widziałem kilka razy w tym serialu?

[Modes]

LoL ... Barney został na lodzie

[Daria]

Żal mi się człowieka zrobiło Widać, że naprawdę dojrzał w porównaniu do czasów, kiedy po raz pierwszy był z Robin (pomijając fakt zdrady, która niezależnie od okoliczności jest wyrazem braku odpowiedzialności), a tutaj klops... Kevin skutecznie zatkał Robin buzię. Ja jednak dalej liczę na to, że na koniec sezonu zobaczę ich ślub, bo tylko ten związek będzie Legen... wait for it...

Edit: po 7x11
Przewrotny tytuł - wcale nie chodziło o kolejną laskę
A końcówka...szczęka mi upadła! Jak myślicie: fałszywy alarm czy real deal?

Użytkownik Daria edytował ten post 23.11.2011 - |02:51|

[LunatiK]

dziwny ten sezon.
Sporo dramatów z których twórcy zwyczajnie nie potrafią dobrze poprowadzić.

[pancor]

Wow, to było mocne...
Wiedziałem, że coś było nie tak jak rzuciła "a wasz ojciec", ale szczerze tego sie nie spodziewałem
serio za duzo dramatu w tym serialu ejst, całe szczęście 7. sezopn jest zabawniejszy niż 6.

[Dżakas]

7x13

Dobry odcinek, motyw z barem (zwłaszcza kiedy zaczął się "rozkręcać"), hymn tegoż, czy Marshall, który czyta o facecie, który był w trakcie rozwodu z komediowych na plus.
No i dramat u Lily, który jednak zakończył się optymistycznie.

[LunatiK]

Nie, nie, nie
Cały odcinek budowali napięcie tylko po to?
Odgrzewany kotlet z Robin w roli głównej?

[tomek28]

Bardzo fajny film, nie raz rozbawił mnie do łez

[kajkasz]

Który sezon wam się najbardziej podobał?