688 odpowiedzi w tym temacie

[Modes]

O jaki komentarz ci chodzi?
Czy ten o rozdeptywaniu robaka?

Dokladnie

[psjodko]

Nie wiem czy był film
Ale pamiętam opowiadanie (Silverberga? Clarka?) o podróżach w czasie.

Odtwarzam z głowy czyli "z niczego":

Podróżnik w czasie wybrał się na polowanie na tyranozaury
po drodze przypadkowo rozdeptał motyla (?) po powrocie do swoich czasów okazało się,
że nigdy się nie narodził. Bo "potomek" tego motyla spowodował, że jego ojciec zainteresował się jego matką.
A ponieważ praprzodek motyla zginął rozdeptany więc i główny bohater przestał istnieć.

Jak coś pomieszałem (albie źle odtworzyłem) to wybaczcie...
Starość nie radość - ale czytałem to ze 30 lat temu.

Użytkownik psjodko edytował ten post 05.12.2006 - |19:42|

[Modes]

W sumie komentarz o robaku pasuje, jednak ten dinozaur niebardzo.
Sound of Thunder Koles na polowaniu (podroz w czasie, polowanie na dinozaura) zabija motyla przez co ewolucja jaka znamy toczy sie calkowicie inaczej, pod koniec filmu widzimy glownego bochatera walczacego z szympanso/gorylo/nosorozcami (taki mutant).
Wydaje mi sie ze to bardziej odpowiada temu obrazowi
Przynajmniej mnie sie tak skojarzylo w ciagu sekundy.

[lucasd]

Komentarz odnosi sie do powiesci, choc mozliwe ze film tez kreca/nakrecili

W skrocie w przyszlosci sa mozliwe polowania (podroze w czasie). I bohaterowie postanawiaja polowac na T-rexa, ale jeden przez przypadek zadeptuje jakiegos robaka...

http://en.wikipedia....ound_of_Thunder

Użytkownik lucasd edytował ten post 05.12.2006 - |20:38|

[_Coen_]

Odcinek rewelacyjny 10/10 :clap:

Pełnym zaskoczeniem dla mnie był Haitian i jego rozmowa z Claire - wie o wiele więcej, niż na to wyglądało.
Ale czy jest to jego samodzielne działanie, czy jednak kogoś z góry?

Super scena, kiedy Hiro i Ando patrzą na obraz namalowany przez Isaaca
Hiro is my hereo

[psjodko]

Komentarz odnosi sie do powiesci, choc mozliwe ze film tez kreca/nakrecili

W skrocie w przyszlosci sa mozliwe polowania (podroze w czasie). I bohaterowie postanawiaja polowac na T-rexa, ale jeden przez przypadek zadeptuje jakiegos robaka...

http://en.wikipedia....ound_of_Thunder

Bradbury !! Oczywiście
Film jest - ale go nie oglądałem.
Ciekawostka - to nawet dość świeży film bo z 2005.
Pamiętam to jedynie z opowiadania (powieść to trochę przesada... )

Użytkownik psjodko edytował ten post 05.12.2006 - |22:01|

[Arkar]

w wizji Petera wyglądało to tak jakby to jego brat przejął "nuklearną moc"

Znamy juz wszytskich glownych bohaterow i ich moce (no moze mocy dzieciaka nie znamy dokladnie) watpie zeby w srodku serialu zmieniali ich moce lub dodawali nowe a na chwile dzisiejsza Nathan nie ma zdolnosci przejmowania mocy, tylko Peter ma.

A Sylar to się niby urodził ze swoimi mocami?

[truskolodz]

Tylko ze Sylar "dodaje" sobie to co potrzeba na stałe, jesli "widzi" tą coś w inncych, to moze wie jak to "odblokować w sobie". Peter przejmuje moce kiedy jest blisko (chyba ze sam nie wie, ze moze je przejac na stałe). Ciekawe co z Eden.... to byloby zbyt proste gdyby odwaliła kitę. Serial jest świetny! Najlepszy debiut 2006 r. , przebil IMHO nawet Jerycho!

[micro]

Tylko ze Sylar "dodaje" sobie to co potrzeba na stałe, jesli "widzi" tą coś w inncych, to moze wie jak to "odblokować w sobie". Peter przejmuje moce kiedy jest blisko (chyba ze sam nie wie, ze moze je przejac na stałe). Ciekawe co z Eden.... to byloby zbyt proste gdyby odwaliła kitę. Serial jest świetny! Najlepszy debiut 2006 r. , przebil IMHO nawet Jerycho!

Hmm Sylar moze korzystac z mocy innych tylko gdy zje ich mozgi, nie ?

[_Coen_]

Hmm Sylar moze korzystac z mocy innych tylko gdy zje ich mozgi, nie ?

Na początku też tak myślałem, ale Sylar powiedział, że umie dostrzec jak funkcjonuje mózg danego heroesa i potrafi w jakiś sposób dokonać modyfikacji w swoim DNA, na podstawie DNA innego heroesa.
Raczej nie musi zjadać mózgu, może wystarczy jak się na niego popatrzy

Użytkownik _Coen_ edytował ten post 05.12.2006 - |23:25|

[psjodko]

A Sylar to się niby urodził ze swoimi mocami?

Mocą Sylara jest "umiejętność" modyfikowania swojego DNA.
Być może może również modyfikować DNA innych osób - ale tego jeszcze nie wiemy.

Więc odpowiadając na twoje pytanie - Tak urodził się z ta mocą.


Natomiast Peter ma pewien problem.
Co prawda na jakiś czas przejmuje moce innych Herosów ale nie potrafi nad nimi zapanować,
lub nimi sterować. Jest nimi zaskoczony i musi minąć trochę czasu zanim się przyzwyczai i je opanuje.
To tak jakby krótkotrwały "automatyczny" Sylar (albo wersja okrojona).

Więc podejrzewam, że w ostatniej scenie odcinka w pobliżu jest człowiek-bomba (nie widzimy go na ekranie)
ale taka hipoteza wyjaśniałaby eksplozję Petera.

I kolejny problem z Peterem:
Czy on ma jakieś swoje moce?
Skąd te wizje?
Już wcześniej miał podobne.
Czyżby w pobliżu Petera kręcił się jakiś Heros z taką mocą - a jeszcze nie jest nam znany ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 06.12.2006 - |07:42|

[adix]

Szkoda EDEN
Ale to torchę dziwne ze nie potraffiła kontrolowac SYLARA.
Może on celowo dał się złapać (chociaz był osłabiony po upadku) żeby poznac kto na niego poluje ....
Motyw z pistoletem tez był ok. Byc może jednak mocy nie przejmie jeżeli kula uszkodziłą mózg.
Peter już ma chyba chorobę popromienną.
Może na komisariacie się zaraził ( tam był przesłuchiwany ten koleś z atomem przez telepatę i agentke FBI.
Sprawa snu Petera......??
Byc może potrafi jak Hiro nagiąć przestrzeń ( a po akcji w metrze wydaje się ze tak - nie zadziałao na niego zatrzymanie czasu) i przeniósł się w czasie w przyszłość ( przy okazji mógł spotkać tego od bomby - kolejna teoria).

Serial 10/10

[psjodko]

Peter już ma chyba chorobę popromienną.
Może na komisariacie się zaraził ( tam był przesłuchiwany ten koleś z atomem przez telepatę i agentke FBI.
Sprawa snu Petera......??
Byc może potrafi jak Hiro nagiąć przestrzeń ( a po akcji w metrze wydaje się ze tak - nie zadziałao na niego zatrzymanie czasu) i przeniósł się w czasie w przyszłość ( przy okazji mógł spotkać tego od bomby - kolejna teoria).
Serial 10/10

To inne komisariaty.
Facet-bomba był przesłuchiwany w Miami (??) a Peter jest w Odessie.

Ale zwróciłeś mi uwagę na to dziwne pokaszliwanie Petera.
Dlaczego nie uleczył się gdy był z Claire ?
dziwne

Może w pobliżu Odessy kręci się ten radioaktywny facet?

Może zdolność Petera do przejmowania mocy innych rośnie?
Już z większej odległości ich wyłapuje?
A ponieważ w mieście jest i Mendez i Hiro to może stąd te wizje przyszłości / lub skoki w przyszłość ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 06.12.2006 - |07:49|

[Alareel]

Ale zwróciłeś mi uwagę na to dziwne pokaszliwanie Petera.
Dlaczego nie uleczył się gdy był z Claire ?
dziwne

Nie mógł się wyleczyć bo w pobliży był ten Haitian od czyszczenia

[adix]

To inne komisariaty.
Facet-bomba był przesłuchiwany w Miami (??) a Peter jest w Odessie.

Szacuneczek za takie szczegóły mie to jakoś wyleciało

Ale zwróciłeś mi uwagę na to dziwne pokaszliwanie Petera.
Dlaczego nie uleczył się gdy był z Claire ?
dziwne

No to jest trudne do wytłumaczenia ale jeżeli peter przejął moc od kolesia radioaktywnego to pewnie zdolność Claire nie jest w stanie wyleczyc PETERA z tej nowej mocy ( bo przeciez to jest też moc). Ona umie sie szybko regenerować ale naprawiać umiejętnośći to już nie bo przecież w kontakcie z SYLAREM moze tez by go wyleczyła ze wszystkich zdolności (nie wiem czy zrozumiałeś co mam na myśli)

Może w pobliżu Odessy kręci się ten radioaktywny facet?

Facet raczej jest zamknięty gdzieś u federalnych ( w którymś tam odcinku gdzieś go wywieźli)

Może zdolność Petera do przejmowania mocy innych rośnie?
Już z większej odległości ich wyłapuje?
A ponieważ w mieście jest i Mendez i Hiro to może stąd te wizje przyszłości / lub skoki w przyszłość ?

Jest to prawdopodobne ale ja obstawiam że przeniósł się w przyszłość ale nic nie pamięta z tej podróży
Pozdrawiam

Użytkownik adix edytował ten post 06.12.2006 - |11:45|

[_Coen_]

Facet raczej jest zamknięty gdzieś u federalnych ( w którymś tam odcinku gdzieś go wywieźli)

W tym samym odcinku uciekł federalnym, także może być gdzieś w pobliżu.

Z innej beczki:
Jedyny wątek jaki mi na razie w tym filmie nie pasuje to Niki, D.L. i ich syn.
Jestem ciekawy jak scenarzyści chcą połączyć ten wątek z pozostałymi.

Użytkownik _Coen_ edytował ten post 06.12.2006 - |13:15|

[Bishat]

Tylko ze Sylar nie jest "chory" ma jedynie zmieniony kod genetyczny.Co do samoleczenia. W ktoryms z odcinkow mowione bylo , ze Claire nie byla nigdy chora. Co do koncowej wizji. Mozliwe jest ze Peter wczesniej przejal moc pana wybuchowego i teraz ta moc znajduje ujscie - jako ze Peter nie kontroluje tego. Nie mogl zostac napromieniowany na przesluchaniu z jeszcze 1 powodu - czemu choroba popromienna nie objela gliniarza i jego partnerki ?? Haitaniec wreszcie przemowil - fajnie , bo od razu zamieszanie sie zrobilo. Skad wie tyle rzeczy ?? Bo widzi co Tatusiek robi... jestem ciekaw gdzie jest brat i mama Claire i w jakich sprawach pamiec mamy byla czyszczona
PS. Milych Mikolajek

[Pawel]

Ostatni odcinek z (że tak nazwę) jesiennej części sezonu naprawdę świętny. W ogóle narazie Heroes trzyma wysoki poziom. Jednego czego mi tutaj brakowało to wzorem poprzednich odcinków komentarza narratora.

Natomiast duży plus za to że wszystkie odcinki tworzą jedną całość i nie ma wstawek na pół odcinka z serii o pupie Maryni .

[psjodko]

jestem ciekaw gdzie jest brat i mama Claire i w jakich sprawach pamiec mamy byla czyszczona
PS. Milych Mikolajek

Ci prawdziwi czy ci przybrani?
A mamusia musiała byc wielokrotnie "czyszczona" bo nie wyobrażam sobie aby nie zauważała,
że rany córki goją się błyskawicznie. No nie?
Przecież jest u nich od niemowlęctwa. Trudno, żeby przez cały czas Claire ani razu nie rozbiła kolan ?

W tym samym odcinku uciekł federalnym, także może być gdzieś w pobliżu.

Jasne. tylko, że ci federalni byli ważniejsi od FBI a to trudno sobie wyobrazić...

[adix]

Tylko ze Sylar nie jest "chory" ma jedynie zmieniony kod genetyczny.Co do samoleczenia. W ktoryms z odcinkow mowione bylo , ze Claire nie byla nigdy chora. Co do koncowej wizji. Mozliwe jest ze Peter wczesniej przejal moc pana wybuchowego i teraz ta moc znajduje ujscie - jako ze Peter nie kontroluje tego. Nie mogl zostac napromieniowany na przesluchaniu z jeszcze 1 powodu - czemu choroba popromienna nie objela gliniarza i jego partnerki ??

Do tego zmierzam
Clair mutacji ( kod genetyczny)nie potrafi leczyć
Koleś "atomówka" tez wyglądał nieciekawie ( podobny kolor skóry i objawy ma Peter) Peter przejął jego moc tylko nie wiemy kiedy. Agentka i gliniarz nie zarazili sie bo tu chodzi o przejęcie mocy.(Peter ma te same objawy co atomówka)Pisze to samo ale moze teraz mnie zrozumiecie

Użytkownik adix edytował ten post 06.12.2006 - |14:04|