Smallville
#321
Napisano 11.05.2008 - |23:57|
19 odcinek świetny. Mam nadzieje, ze kolejne będą rownie dobre. Ciekawe czy Lexowi uda sie dotrzec do fortecy w następnym odcinku i czy Jimmy pozna tajemnice Clarka, bo jak narazie niezle kombijuje
I touch the sky
Far above the frozen hearts
You can't kill my dreams
You can't kill my spirit
I was born to be free
I walk to my own song
<3
#322
Napisano 12.05.2008 - |01:38|
Wiele spraw się zazębia, fabuła zaskakuje i poza wspomiananym cudownym pojawieniem się Chloe naprawdę wszystko trzymał się jako tako kupy.
Dobrze zagrane, sprawnie zrelizowane i na deser nasz doktorek z Startreka .
Wszystko to jakby powstało pod wpływem Kodu Leaondarda da Vinci - taka wielka spiskowa teoria zaczynająca się od wierzeń jakichś indian .
Po ostatnim 7-18 to obecny 7-19 był wręcz arcydziełem . Ogólnie 7 sezon nie zachwyca, ale jest wg mnie OK. Ciekaw jestem finału.
Co do dyskusji o sezonach to ja osobiście uważam, że pierwsze sezony SMalville były najgorsze. Naprawdę były adresowane do bardzo młodego widza, dla mnie zbyt młodego. Mi się serial podobał najbardziej w sezonach 4-6. 7 nieco słabszy (bez finału), a sezony 1-3 zdecydowanie gorsze i infantylne . Żeby tylko Lany się wreszcie pozbyli to i na 8 sezon są jakoweś szanse szczególnie, że Smalville w sensie montażu, akcji i efektów, realizacji jest po prostu doskonały i szalenie atrakcyjny . Jakby Lex się pojawiał nawet epizodycznie to ma to jakieś szanse, ale całkiem zniknąć nie może .
A co do kolegi Zetnktel, który omawia odcinek Smalville w kontekście BSG to sorry, ale mówimy w moim odczuciu o całkiem różnych gatunkach i innym odbiorcy.
SMalville to podrośnięty przez lata serial dla młodzieży na bazie historii o supermanie. Lajtowa bajeczka o młodości amerykańskiego superbohatera. Masa tu akcji, egektów, ale to jest czysty FUN. Wg mnie BSG to inny garunek. BSG to mistyczny dramat SciFi adresowany do inteligentnego i doroślejszego widza, który posiada elementarną wrażliwość i pociągają go political fiction, sprawy wiary i mistyki. Można by rzec, że BSG zajmuje się fundamentalnymi kwestiami i w ogóle problemem człowieczeństwa oraz relacji człowieka wobec Boga. A Smalville to po prostu FUN i relaks na wysokim poziomie . W Smalville nie ma przede wszystkim żadnej tajemnicy tylko pomysł na pokazanie w atrakcyjny telewizyjnie sposób młodości jednej z ikon amerykańskiej popkultury. WIemy wszyscy, że to się kiedyś skończy - Clark wydorośleje i będzie Supermenem.
Inny gatunek i inny odbiorca. Osobiście wolę jakikolwiek jeden sezon BSG, który mnie naprawdę pasjonuje i pochłania, niż całe 7 sezonów Smalville, ale to właśnie jest sprawa osobistej optyki i wrażliwości . Jakby szukać analogii w muzyce to Smalville to taka Madonna, a BSG to np: Led Zeppelin czy Pink Floyd .
Tych seriali nie da się i nie ma w ogóle sensu porównywać .
Użytkownik Gaj edytował ten post 12.05.2008 - |01:39|
#323
Napisano 12.05.2008 - |13:54|
Ciekawe czy Lexowi uda sie dotrzec do fortecy w następnym odcinku i czy Jimmy pozna tajemnice Clarka, bo jak narazie niezle kombijuje
Ten kto ogladał trailera ten juz wszystko wie
Uwaga, bo ten trailer jest mocno spojlerowy.
Co do dyskusji o sezonach to ja osobiście uważam, że pierwsze sezony SMalville były najgorsze. Naprawdę były adresowane do bardzo młodego widza, dla mnie zbyt młodego.
Oj tak, caly schemat byl mniej wiecej taki:
1. ktos wchodzi na... lub znajduje meteoryty i zmienia sie we Freaka
2. po czym porywa Lane
3. Klarki ratuje Lane
4. Lana nie wie ze to Klarki ja uratowal
Jakbym mial to teraz ogladac, to naprawde bym nie wyrobil
Użytkownik DanielP edytował ten post 12.05.2008 - |14:02|
#324
Napisano 12.05.2008 - |16:12|
Pierwsze 4 sezony byly dosc dobre, bylo wiadomo o co chodzi bylo przyjemnie. Kolejne sezonu byly coraz slabsze bo zabraklo im pomyslow i musieli krecic i wymyslac jakies glupoty, np. pod wzgledem relacji romantycznych Lany to serial bardziej przypomina opere mydlana niz porzadny serial.
Może zauważyłeś to, że każdego serialu pierwszy sezon jest najlepszy, potem drugi, a trzeci to już gorszy, dalsze to tragedia, to już jest psychologiczne zjawisko świeżości, tajemniczości serialu. Musze zwrócić uwage na to, że się bardzo mylisz co do tego, że po 4 sezonach nie mieli już pomysłów i kręcili głupoty, chyba Supermana nie oglądałeś. Prawda jest taka, że pierwsze 4 sezony to brak pomysłów, bełkot, Smallville powinno się zacząć od tego co się działo od 5 sezonu, jest on podzielony na dwie części, na wydarzenia po pierwszym i drugim deszczu meteorytów, powinno się je oceniać inaczej.
Co do dyskusji o sezonach to ja osobiście uważam, że pierwsze sezony SMalville były najgorsze. Naprawdę były adresowane do bardzo młodego widza, dla mnie zbyt młodego. Mi się serial podobał najbardziej w sezonach 4-6. 7 nieco słabszy (bez finału), a sezony 1-3 zdecydowanie gorsze i infantylne .
Właśnie... 1-4 sezony to inny serial, inny system.
Ten kto ogladał trailera ten juz wszystko wie
Uwaga, bo ten trailer jest mocno spojlerowy.
Ostatnio za dużo pokazują w tych trailerach, chyba desperacko wabią widzów.
Mnie tam najbardzej drażnił wątek Lana - Clark - Lex
19 odcinek świetny. Mam nadzieje, ze kolejne będą rownie dobre. Ciekawe czy Lexowi uda sie dotrzec do fortecy w następnym odcinku i czy Jimmy pozna tajemnice Clarka, bo jak narazie niezle kombijuje
Przypominam, że na 7 sezonie serial miał się skończyć na dobre i tak też prawie będzie, bo 8 sezon będzie jedynie przedłużeniem, tylko nie patrzmy na 8 sezon negatywnie bo z tego co wiem zapowiada się grubo. A mnie drażni Lana...
Użytkownik Juki edytował ten post 12.05.2008 - |16:13|
#325
Napisano 12.05.2008 - |18:10|
A dlaczego sie tak dzieje? Poniewaz scenarzysci nie maja dobrych pomyslow, sami scenarzysci sa znuzeni serialem.Może zauważyłeś to, że każdego serialu pierwszy sezon jest najlepszy, potem drugi, a trzeci to już gorszy, dalsze to tragedia, to już jest psychologiczne zjawisko świeżości, tajemniczości serialu.
Da sie zrobic seriale w ktorych im dalej tym lepiej a idealnym przykladem jest "Buffy" ktore rozkwita dopiero w 4 sezonie. Przykladow serialii dobrych nawet po 3-4 sezonie jest sporo, "Friends", "Gilmore Girls", "NCIS", "Stargate SG-1" (chodz ten do 8 sezonu, potem juz duzo slabiej), "Angel", itd.
#326
Napisano 12.05.2008 - |19:23|
ALE
nie oszukujmy się seriale z wielkich stacji to w większości straszne gnioty nie umywające się do produkcji kablówek czyli Showtime, HBO itd
na dodatek nie-kablówkowe to w większości produkcje bardzo lekkie, najczęściej pozbawione sensu do ludzie oglądają co 2 odcinek.
Ludzie ? powiedzmy wprost amerykańscy nastolatkowie. I żeby nie było niedomówień nastolatki z reszty świata nie są lepsi, taki wiek.
I taki niestety poziom reprezentuje Smallville, który jeszcze o zgrozo pogubił się w głównej fabule, jabky ją kiedyś miał.
P.S. Buffy od s4 świetna
5 Tudors,House,Clone Wars,In Treatment,Glee,Top Gear,Archer,Justified,Louie,Big C
4 SGU,Secret Diary,Damages,Nip/Tuck,Medium,Crash,Entourage, Chuck,Dark Blue,Paradox
3 Caprica,Vampire Diaries,Weeds,Lost,In Plain Sight,Mentalist,Psych
#327
Napisano 12.05.2008 - |22:20|
A dlaczego sie tak dzieje? Poniewaz scenarzysci nie maja dobrych pomyslow, sami scenarzysci sa znuzeni serialem.
Da sie zrobic seriale w ktorych im dalej tym lepiej a idealnym przykladem jest "Buffy" ktore rozkwita dopiero w 4 sezonie. Przykladow serialii dobrych nawet po 3-4 sezonie jest sporo, "Friends", "Gilmore Girls", "NCIS", "Stargate SG-1" (chodz ten do 8 sezonu, potem juz duzo slabiej), "Angel", itd.
Nie tylko scenarzyści mogą być znurzeni. Możliwe, że producenci po spadku oglądalności podczas pierwszego sezonu ukrócają potencjał reżyserów. Co do Stargate SG-1 to miał podobną sytuacje do Smallville, pierwsze sezony najbardziej klimatyczne bo nowe, a potem to coś się zmieniło, tak jak Smallville.
#328
Napisano 13.05.2008 - |01:16|
ALe bywa i i inaczej - patrz Andromeda czy wg mnie także Lost. Gdy faktycznie świetne pomysły same się zjadają i karłowacieją z odcinka na odcinek, z sezonu na sezon.
Osobiście w swojej klasie b. lubię i cenię SMalville i dla mnie 8 sezon jest OK. Na pewno lepsze to niż koniec serialu boć ostatnio naprawdę posucha coraz większa...
#329
Napisano 13.05.2008 - |07:13|
#330
Napisano 15.05.2008 - |21:50|
#331
Napisano 16.05.2008 - |20:40|
Jedna Brainiack przeżył , troszkę szybciutko Clark go zniszczył ... Ogólnie dużo i szybko się działo .
Kara gdzieś uwięziona w przestrzeni . Brainiack dopada chloe która go ładnie urządziła , pewnie dla tego clark nie miał większych problemów .
Lex i Clark w fortecy ........ ciekawe co się stało po rozpadnięciu się fortecy .....
W chwili kiedy Lex kładzie to urządzonko na kryształach coś mi się zdaje że Clark traci swoje moce w pewnej chwili jest błysk na piersi Kenta , ale to tylko moje przypuszczenia.
Użytkownik sneak127 edytował ten post 16.05.2008 - |20:49|
#332
Napisano 16.05.2008 - |20:44|
Zastanawiam się jak to jest, że ma być mało Lexa w 8 serii, a tutaj taki cliffhanger z nim nam przyszykowali... Aha, no i jak Clark odbuduje fortece?
Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...
#333
Napisano 16.05.2008 - |20:54|
Mocne zakończenie sezonu, bardzo mocne. Jak to sie dalej potoczy? Naprawde jestem zaintrygowany . Ogólnie 7 sezon chyba nie był taki najgorszy, ostatnie 6 odcinków (14, 15, 16, 18, 19, 20) były naprawdę niezłych, a sam season finale genialny IMO. Czegoś takiegoś się po Smallville nie spodziewałem.
Zastanawiam się jak to jest, że ma być mało Lexa w 8 serii, a tutaj taki cliffhanger z nim nam przyszykowali... Aha, no i jak Clark odbuduje fortece?
No zakończenie mocne oj mocne :
No właśnie tak sobie teraz myślę że może przeniosło ich do jaskiń kawachi jak forteca się zawalała bo kamera ucieka w gorę i nie wida co się z nimi dzieje . Nie wiem coś się doczepiłem do tego że Clark traci moce heheheh.
Użytkownik sneak127 edytował ten post 16.05.2008 - |20:55|
#334
Napisano 16.05.2008 - |21:19|
...:::Son of Anarchy:::...
#335
Napisano 16.05.2008 - |21:33|
Sądze, że Jor-el podziała i forteca się odbuduje. A Lex bankowo będzie miał tradycyjnie czyszczenie pamięci
No to że Lex będzie miał kasowanie pamięci to bankowe bo przecież poznał sekret . A jak wiadomo w przyszłości nie wie że Clark to Superman . No ciekawe ile teraz będzie trzeba czeka na 8 Sezon macie już jakieś informacje ????
#336
Napisano 16.05.2008 - |22:01|
Daty konkretnej nikt jeszcze nie zna ale zapewne będzie standard późna jesień '08 do któregoś w '09.No ciekawe ile teraz będzie trzeba czeka na 8 Sezon macie już jakieś informacje ????
Dobry odcinek , dużo i ciekawie się działo.
Jak dla mnie znowu jak to było w którymś z poprzednich odcinków zbyt szybko po łebkach to wszystko polecieli.
To wszystko można było bardzo fajnie zrobić w dwu odcinkowym season finale.
Ale nic to zrobili jak zrobili i tyle.
Coś widać na koniec panowie scenarzyści wzięli się do pracy, może długo odpoczywali podczas strajku w każdym razie zaczęły im wychodzi fajne odcinki - choć lekko w przyspieszonym tempie.
Jedno na co czekałem w tym sezonie to to, że myślałem ,że CK w końcu nauczy się latać.
A tu lipa nic z tego i jeszcze nie wiadomo na razie w jakim stanie wyjdzie z tej katastrofy.
Pozostaje poczekać na premierowy odcinek serii 8.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#337
Napisano 16.05.2008 - |22:09|
Użytkownik Jarekk edytował ten post 16.05.2008 - |23:09|
5.5 Chuck, Dexter, True Blood,
5.0 Supernatural, Weeds, Pushing Daisies, Reaper,
4.5 Californication, Lost, Smallville, The 4400,
4.0 Heroes, Kyle XY, Prison Break.
#338
Napisano 16.05.2008 - |22:24|
Jakoś nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu bez Lexa, ciekawe czym zostanie wytłumaczone jego zniknięcie z serialu.
Użytkownik Nemedy edytował ten post 16.05.2008 - |22:27|
I touch the sky
Far above the frozen hearts
You can't kill my dreams
You can't kill my spirit
I was born to be free
I walk to my own song
<3
#339
Napisano 16.05.2008 - |23:48|
Najpierw wypada Lionel, a w finale wypad robi Kara (watpie aby wrocila), mam nadzieje ze pozegnamy sie wreszcie z Lana...
Mozliwe ze cos sie stanie z Lexem, aby ten nie pokazywal swojej twarzy ! Na Lexa i Clarka wali sie forteca i Lex moze doznac tak powaznych uszkodzen twarzy, iz zmuszony bedzie zalozyc np. maske (moze cos w stylu Dartha Vadera !). Wtedy jednoczesnie pozegnamy Rosenbauma, a z Lexem jako takim rozstac sie nie bedzie trzeba.
#340
Napisano 17.05.2008 - |00:02|
a 8 sezon pewnie standardowo jakos na wakacje 20009r.
Użytkownik Zetnktel edytował ten post 17.05.2008 - |00:02|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych