421 odpowiedzi w tym temacie

[suluf]

Swoją drogą, może mi ktoś wyjaśnić czemu nasz wspaniały ruch oporu nie wpadł na to, żeby nagrać film z oskórowanym przybyszem i wrzucić go do internetu?

Bo to nie ruch oporu tylko jakiś klub na drzewie.

[Tom_Logan]

Poza tym klub na drzewie chyba sobie zdaje sprawę, że samo to jak wyglądają przybysze w oryginale nie zrazi do nich ludzi. Zawsze mogą się z tego wytłumaczyć, że w swojej naturalnej postaci nie mogą oddychać w naszej atmosferze i muszą mieć skórkę. Nie mówiąc już o tym, że nawet jakby to mimo wszystko zraziło ludzi do przybyszów to oni przewyższają nas technologicznie i bezpośrednia agresja w ich kierunku mogłaby się źle dla ludzi skończyć.

[LunatiK]

Serial ma szanse na zamówienie trzeciego sezonu, ale MUSICIE NAS OGLĄDAĆ - ten jasny przekaz dla fanów pojawił się na oficjalnym koncie "V", na facebooku.

lol.
czyli prosi fanów - czyli osoby które pomimo poziomu serialu jednak go oglądają by oglądali dalej. Kwadratura koła.

[delta1908]

No tak, to jest "żebranie o oglądalność". Ale sam fakt mówienia o 3-cim sezonie świadczy o tym, że 2-gi nie kończy wszystkich wątków. I tu jest problem.

Mogą mieć dwa zakończenia: jedno z cliffhangerem, a drugie kończące całą historię. Oprócz tego mogą po 5-6 odcinkach patrzac na oglądalność coś tam poprawić, dodać czy odjać. Moim zdaniem już samo skrócenie sezonu z 13 odcinków do 10 świadczy o tym, że o 3 sezonie możemy na szczęście zapomnieć.

[Magnes]

Poza tym klub na drzewie chyba sobie zdaje sprawę, że samo to jak wyglądają przybysze w oryginale nie zrazi do nich ludzi. Zawsze mogą się z tego wytłumaczyć, że w swojej naturalnej postaci nie mogą oddychać w naszej atmosferze i muszą mieć skórkę.

W tym serialu na pewno nie zrazi, a V na pewno się bez problemu wytłumaczą z wszystkiego.

[xanek]

Powoli powoli się coś rozkręca jednak boje się że za nim coś się rozkręci to serial już dostanie canela i tyle będzie z tego wszystkiego.


Pierwsze 6 odcinków 1 sezonu to jakaś pomyłka - zapewne kręcili pod wpływem leków psychotropowych lub czegoś gorszego. Później pare ciekawych odcinków ale koniec sezonu to też totalna porażka. Czerwone Niebo? - holly shit

Drugi sezon tez nie prezentuje jakiegoś wyśmienitego poziomu. Akcje z Taylerem są coraz bardziej żenujące, gdyby wywalili tego gówniarza z tego serialu ( najlepiej niech zginie w zamachu, doda dramaturgi ) rating w moich oczach pójdzie o dwa oczka w górę.

Po 4 odcinku mam dziwne uczucia...

Narazie nie będe ich opisywał bo niechce spoilerować.

[HappyHardcore]

4-ty odcinek był nawet niezły (pomijając pewną scenę z matką Anny).

Niestety, wiadomo już, że na końcu sezonu zamiast zakończenia czeka nas wielki cliffhanger...

[zagubiony4]

Tak 4 odcinek 2 sezonu był dobry. Działo się dużo. I oby tak dalej. Miejmy nadzieję, że zakończą ten serial porządnie...

[Grzebul]

Tyler ma zadatki na satanistę - jak demolował kościół myślałem, że jeszcze 3 linie domaluje na ścianie i będzie pentagram

Monolog Anny o cudach wyraźnie sugerował, że religia na Ziemi może się opierać na nie zrozumianej w przeszłości technologii obcych. Ciekawe, czy ziemianie są dla jaszczurek jedyną rasą w kosmosie jaką znają, czy też jest więcej graczy gdzieś tam w galaktyce?
Rozumiem, że istnienie duszy w oczach np Anny, jej matki czy tego uśpionego-kardynała jest faktem, nie przypuszczeniem. Niezbyt mi się podoba ta nowa linia serialu, choć prowadzona jest całkiem ciekawie.

[sephia]

Ogromnym plusem 2. sezonu "V" jest niestety...fakt, że niewiele zostało do końca. Ma być chyba tylko 10 odcinków (nawet nie 13?) i cliffhanger. Plusem jest gnanie fabuły do przodu, przez co nie ma zapychaczy i nudy. Niestety jesli skończą cliffhangerem i anulują, będzie ogromna szkoda. Nie wierzę, by ABC była w stanie nakręcać film, albo sprzedawać produkcję innej telewizji... Trzeba się cieszyć tym co jest, a odcinki potrafią trzymać poziom. Może przesunięcie "V" na piątek byłoby lepszym rozwiązaniem? Skoro "Fringe" sobie poradziło, to dlaczego nie "V"?

[zagubiony4]

No ale wtorek nie jest trudnym dniem na zdobycie widowni. A w przypadku "Fringe" czwartek jest trudnym dniem na dobrą widownię. No ale może jakimś cudem zamówią 3 sezon, (który utrzymuje w miarę stałą widownię i nawet niezły rating na którym stacji najbardziej zależy) który będzie liczyć np. 5 odcinków w których zakończą całą historie serialu i ABC zaplanuje emisje serialu "V" na piątek. Jest to możliwe. A po za tym sam koszt serialu nie jest duży! Ale pożyjemy zobaczymy.

[Sakramentos]

A ja nie kupuje tego calego bullszajsu z dusza. Sluchajac wynurzen jaszczurzych mord odnosze wrazenie, ze mozna im wmowic wszystko. Byc moze uwierzylbym w ten motyw gdyby byly jakiekolwiek podstawy do jego przeprowadzenia, gdyby ukazac V jako inna dziwna kulture, a nie rase skladajaca sie wylacznie z komiksowych superlotrow i ich przydupasow oraz zolnierzy. Sa zbyt podobni do ludzi, za duzo o nich wiedza i z zbyt wielka latwoscia ich udaja by polec na tym polu-polu duszy. Proba przez serial wkroczenia na powazniejsze tematy w kazdym razie to porazka i szczyt niepowagi. No ale akurat tego nalezalo sie spodziewac, bo chyba nikt nie wierzy ze autorzy serialu naprawde maja jakies ciekawe i wartosciowe przemyslenia na ten temat nam do sprezentowania. W koncu to produkcja w ktorej mamy do czynienia z inwazja kosmitow chodzacych w przebraniu i chcacych podbic Ziemie dla seksu. Nic w nim nie ma sensu i nic nie trzyma sie kupy. I jedyna jego zaleta jest to, ze faktycznie galopuje do przodu, przez co oglada sie go bez zanudzania sie na smierc. Pod tym wzgledem inni powinni czerpac od V.

[zagubiony4]

PREMIERA serialu "V" w Polsce już 1 marca!!! Emisją serialu zajmie się TVN i będzie on emitowany we wtorki o 23:30... Polski tytuł brzmi "Goście".

[cymrean]

Ciekawe czy beda o nich w skrocie mowic G.

[delta1908]

02x04
Nawet nie było tak źle. Wydaje mi się, że postać Chrisa Bollinga (Jay Karnes - niezapomniany Dutch z The Shield) wniosła trochę ożywienia, a wątek śledztwa przeciwko Erice może być o wiele ciekawsze niż te całe perypetie z duszą. Chociaż tu też przeniesienie akcji do Watykanu wniosło trochę urozmaicenia (uśpiony agent mamuśki Anny) i nawet znośnie to wszystko się prezentowało (jednak efekty nadal bardzo ubogie, lądowanie statku V na placu - żenada). O grze aktorskiej synalka Ericy nie chce mi się pisać - poziom braci Mroczków jeśli nie gorzej.
Niezły wątek pojedynku dwóch oddziałów Piątej Kolumny. Może coś ciekawego z tego jeszcze się urodzi.
Pierwszy raz od dawien dawna kiedy nawet czekam na kolejny epizod, który już dziś i jeśli poziom będzie zbliżony do tego to jakoś da się przebrnąć, z trudem bo z trudem, do końca tej całej historii.
Tym razem dam 7,5/10.

[HappyHardcore]

A mi się właśnie scena lądowania podobała. Jedna z fajniejszych w tym odcinku. Te promy całkiem ładne mają.
Za to najgorsza scena to (już chyba standardowo) ta z matką Anny. Moment jak wypuściła kły i ugryzła księdza w szyję był, łagodnie mówiąc, ciężkostrawny.
Sama końcówka odcinka nastawia mnie pozytywnie na następny odcinek. Oby kontynuowali ten wątek.

[Mdeem]

02x04
Akcja w Watykanie - śmiech na sali. Błyskawiczna reakcja kolegium kardynalskiego - no proszę, normalnie odpowiedieli by za 50 lat
Ktoś wcześniej pisał, że amerykanie nie wiedzą o istnieniu innych krajów - przynajmniej o Watykanie wiedzą
Reszta świata jest zajęta w tej chwili Smoleńskiem

Użytkownik Mdeem edytował ten post 08.02.2011 - |22:17|

[HappyHardcore]

2x05
No w końcu! Odcinek naprawdę dobry, najlepszy w tym sezonie i jeden z najlepszych w ogóle.
Zamiast gadania o duszach i matki Anny była całkiem fajna akcja i popychanie fabuły do przodu. Trzeba przyznać, że trochę się pokomplikowało:

Spoiler

- Kłopoty Eriki w pracy (teraz już chyba nie mają jak odwlec tego wątku)
- Ryan już chyba skończył zabawę w ruch oporu
- Jack wylatuje z Kościoła
- Współpraca z terrorystą rozpoczęła się na dobre

Nawet Tyler mnie dziś nie irytował. I w końcu coś się ruszyło w jego kwestii.

Fajna scena gdy Erica planowała

Spoiler

jednocześnie zamach i ochronę.

Oby tak dalej. Jeszcze kilka takich odcinków i zacznę żałować, że nie będzie 3-ciego sezonu.

PS: Wielkie uznanie dla "V" za realistyczne podejście do podróży kosmicznych. W żadnym innym serialu statki nie lecą pomiędzy planetami tak długo jak tutaj

[Toudi]

PS: Wielkie uznanie dla "V" za realistyczne podejście do podróży kosmicznych. W żadnym innym serialu statki nie lecą pomiędzy planetami tak długo jak tutaj

No zwłaszcza, że już są.
W 22 minucie, gdy nowy Anny pokazuje jak będzie wyglądać lądowanie, to mówi, że gdy tylko ZAKAMUFLOWANE (cloaked) statki wylądują, można zabrać się za kolejny etap inwazji.

Serial robi się coraz głupszy. Scena zamachu nadaje się bardziej do komedii, jak jeden z głównych agentów, który powinien non stop być na nasłuchu, może wyjąć komórkę i przez nią mówić, a żaden z innych agentów tego nie słyszy? Do tego takie miejsce pewno pełne jest kamer, to zostawia ślady. Pokazywanie dowodów na obecność obcych w kwaterze FBI...

Do tego cała ta inwazja... Tyler wyleciał z planu zapłodnienia królowej (jestem zszokowany, że jaszczurki miały plan zapasowy, biorąc pod uwagę ich zachowanie do tej pory). Ale armia jaszczurów zapłodni każdą kobietę na ziemie? Po co to wszystko?

[Przemek Lipski]

Dla mnie zabawna była groźba zlaicyzowani księdza, ale sobie wymyślili... Co najwyżej zmiana parafii mu grozi, albo pogrożenie palcem przez Biskupa i to wszystko.