no dobra, teraz ja
odpękałem prawie 13 stron więc mogę zaczynać:
1 - czy to jest alternatywna rzeczywistość? hmm, skoro kate nie jest już poszukiwana to czemu spotyka się z bohaterem w nocy w porcie? ktoś kto już nie ma nic na sumieniu raczej tak nie postępuje.
2 - jack bardzo pragnie powrotu na wyspę. to jest fakt i pragnie ją znaleźć jak kobietę swojego życia. będąc na niej był kimś - liderem ekipy, leciały na niego babki, nie było prochów i alko. podobnie jak charlie odnalazł się ponownie, zrozumiał że nawet jak coś pójdzie nie tak nie straci zaufania ludzi wkoło niego (zażyłość z julliet >> losties poszli za nim jak w dym do tej wieży nadawczej).
3 - śmierć charliego >> rockman nie miał powodu by nie wierzyć desmondowi. wszystkie jego wizję się sprawdzały, uratował Claire przed utonięciem a także jego samego przed śmiercią i to nie jeden raz.
po prostu zdawał sobie sprawę że jeśli nie spełni się do końca flash desmonda to claire i aaron na których mu najbardziej zależało mogą nie opuścić wyspy helikopterem.
4 - nawiązanie połączenia przez Penny jest trochę dziwne jak dla mnie i co najmniej uproszczone. być może posiada taki sprzęt że natychmiast ją informuje o zniesieniu bariery itd ale skąd miała numer czy co tam jest potrzebne żeby momentalnie się połączyć? nie minęło nawet 10 sekund.
5 - te ff to moim zdaniem mało ciekawe rozwiązanie gdyż już wiemy że Jackowi i Kate nic się nie stało i to jest trochę jak rak z przerzutami zżerający ten serial od środka. mam nadzieję że twórcy będą nam równomiernie nam tą nowinkę dawkować.
5 - no i byliśmy świadkami kolejnej takiej mini-czystki na wyspie. losties właściwie bez szwanku wychodzą z bitwy z lepiej zorganizowanym przeciwnikiem.
6 - ben sprany na kwaśne jabłko i dobrze tam temu fajansowi. ale może się mylę i on rzeczywiście jest tym dobrym. w każdym razie przeczą o tym jego decyzje:
-"co mamy zrobić - oni nie chcą gadać" - zabić Kwona.
-"mikhail, idź do zwierciadła i dowiedz co tam się dzieje. jak coś to zabij wszystkich".
- "dlaczego zrobiłeś mu pranie mózgu?!" - "nie chciałem żebyś zaszła w ciąże."
a nie słyszałeś a stosunku przerywanym???? ale po co edukować córkę, od razu pranko i po sprawie.
7 - spotkanie alex i danielle niezłe. a sprany tatuś mówi "to jest twoja matka" - to co już podejrzewaliśmy potwierdzono w serialu. i kolejne pytanka:
- czy ta mała z flashy bena to danielle?
- danielle nie zaprzecza ze jest matka a czy jest na 100% tego nie wiadomo, może to byc kolejny tekst linusa
- jesli jest to kto jest ojcem? danielle nie zaprzeczyła ze ojcem jest ben
- skoro tak to jak to sie ma do tego ze przybyła na wyspę będac w ciąży
- a jeśli alex jest córka bena i danielle to jak do tego doszło (danielle jest z dharmy???)
- i czemu w takim razie danielle chodzi sama po puszczy? czy złapanie bena w siatkę było ukartowane? hmm strzał z kuszy....
8 - akcja na plaży również kozacka, hurley rządzi
sawyer mnie trochę zaskoczył. nie spodziewałem sie po nim tego, w przeciwieństwie do sayida.
teraz trzeba będzie poczekać na następne odcinki i być może zająć się jakimś innym serialem ??? jakieś propozycje? właściwie to tylko oglądałem dextera i herosów.
Użytkownik Wicuch edytował ten post 25.05.2007 - |21:59|