Jericho
#301
Napisano 09.11.2006 - |09:02|
Wreszcie widzimy takie lekko postnuklearne "piekielko".Widok ulic,napisow na drzwiach,szpitala...cud, miod i orzeszki
Bardzo fajne koncowe minuty. Wiemy ze w Jericho bedzie goraco...oj bardzo goraco Nastepny odcinek prawdopodobnie wgniecie nas w fotel...
2.Jericho,Heroes
3.4400
4.Prison Break,Lost
5.Dexter,SG1,SGA
#302
Napisano 09.11.2006 - |11:41|
#303
Napisano 09.11.2006 - |13:35|
A mnie strasznie denerwuje pani sklepikarka!!! Nie dość, że zawłaszczyła sobie większość towaru z pociągu, to wykorzystuje sytuację i wymienia żywność na różne kosztowności. Moim zdaniem sklep powinien być spacyfikowany przez burmistrza i zapasy powinny być wydawane racjonalnie a nie na widzimisię pani sklepikarki
SOCIALISMO O MUERTE !!
Jericho pierwszą komuną w USA !
Dzięki pacyfikacji sklepu wszyscy będą żyć długo i szczęśliwie...
A nie jeszcze pozostali kułacy z hektarami zasianymi kukurydzą.
Więc w następnym odcinku:
Rozkułaczyć kułaków !
Użytkownik psjodko edytował ten post 09.11.2006 - |13:38|
::. GRUPA TARDIS .::
#304
Napisano 09.11.2006 - |13:56|
Bardziej mi pasuje ze jest jednym z czlonkow Raven Wood, moze nawet oni stoja za tymi atakami, by przejac wladze.
CO do nowego miasta i ewakuacji ... od kiedy do cholery ewakuuje sie takze samochody? Glowna ulica i nie ma zadnego samochodu na niej? Troche dziwne.
#305
Napisano 09.11.2006 - |14:00|
ps2. Co do samochodów, to część ludzi uciekła na własną ręke, reszta mogła być skonfiskowana przez FEMA, chociaż faktycznie pustawo..
ps3. Raven Wood to chyba zwykli ochroniarze-najemnicy, tacy jak np Firma BlackWater. Zrobili co mieli zrobić, nie byli juz potrzebni rządowi, więc ten zrezygnował z ich usług. Pozostawieni sami sobie postanowili zdobyc zapasy a potem uciec, Jake im przeszkodził więc ci postanowili się zemścic i przy okazji zdobyc żywność i leki
Użytkownik Misiekl1319 edytował ten post 09.11.2006 - |14:41|
#306
Napisano 09.11.2006 - |17:39|
Oczywiście odcinek S01E11 zakończy się cliffhangerem...
#307
Napisano 09.11.2006 - |18:31|
CO do nowego miasta i ewakuacji ... od kiedy do cholery ewakuuje sie takze samochody? Glowna ulica i nie ma zadnego samochodu na niej? Troche dziwne.
skoro mowa o tykich "kwiatkach", to nie wiem, czy zauważyliście w odcinku 1x08, jak Jimmy jest w domu Hawkinsa, stoi obok Darcy. jest najazd kamery i jest w zieolnej policyjnej kurtce. kolejne ujęcie, jest już bez kurtki i tylko w koszuli. kolejne ujęcie i znowu w kurtce. to jest dopiero wpadka, bo jak tego nikt mógł nie zauważyć. samochody czy takie tam zawsze można jakoś tłumaczyć, choć fakt, że mogli zostawić trochę zlomu na ulicach, ale takie coś, to normalnie za jajka powinni wieszać.
a odcinek bardzo fajny. ogólnie mam wrażenie, że wielkim deus ex machina jest Hawkins. to on rozdaje karty i tak wszystko i wszystkich ustwaia, że już cholerka jasna raczy wiedzieć, kim jest ten czlowiek.
#308
Napisano 09.11.2006 - |19:19|
#309
Napisano 09.11.2006 - |23:31|
Tez mnie sie wydaje ze Rob nie jest z FBi,
Bardziej mi pasuje ze jest jednym z czlonkow Raven Wood, moze nawet oni stoja za tymi atakami, by przejac wladze.
FBI też mi akurat do głowy nie przyszło. Zbyt dużo wiedzy czysto wojskowo- wywiadowczej.
Poza tym Morse na poczatku serialu od razu wyjasnia (tym ktorzy znaja ten alfabet i tym oświeconym przez innych)
Ale na członka Raven Wood też mi nie wygląda.
Zaczyna sie w końcu akcja bardziej rozkręcaĆ.
Coś tez nie bardzo wierzę w opowieść Jacke'a (chyba tak sie to pisze ) ze był kierowcą. W Iraku to on może i był. Ale jako kierowca to coś mi się wierzyć nie chce.
Sądzę że scenarzyści przygotowali jednak coś ciekawszego.
--
Arex
#310
Napisano 10.11.2006 - |14:23|
No to mamy można powiedzieć podpowiedź .Morse z odcinka 8 to "ROB NOT FBI"
Co do samego odcinka to w końcu dzięki wyjazdowi poza Jericho nie było tak sielankowo no i wiemy że w innych miastach nie koniecznie jest tak pięknie jak w tytułowym mieście. Faktycznie dzięki zagubionej kurtce z dokumentami Erica możemy się spodziewać że sympatyczny oddział może zawitać w jednym z najbliższych odcinków do naszego sielankowego miasteczka .
#311
Napisano 10.11.2006 - |18:53|
Nowy odcinek zdecydowanie lepszy niż dwa poprzednie, które były zbt sielankowe, zbyt milutkie, i brakowało w nich informacji z zewnątrz, przydatnych dla mieszkańcó Jericho jak i dla nas widzów.
PLUSY:
+ w pełni się zgadzam. Tak jak wcześniej pisałem, dobrze się stało, że wreszcie widzieliśmy jakiś kawałek cywilizacji poza Jericho. Swietna scenka, w której Jake i Eric wjeżdżają do miasta, widząc je zdemolowane i wymarłe (niczym w Resident Evil na końcu filmu). Mozna chyba teraz zaryzykować stwierdzenie, ze nasze Jericho to taka oaza spokoju i porządku. Lecz nie na długo, sądząc po ostatniej minicie odcinka. Bedzie gorącoCo do samego odcinka to w końcu dzięki wyjazdowi poza Jericho nie było tak sielankowo no i wiemy że w innych miastach nie koniecznie jest tak pięknie jak w tytułowym mieście.
+ wreszcie bracia sobie pogadali, i wymienili słowo, na temat swoich ukrytych problemów; Jake przyznał się, co robił w ciagu tch 5 lat, a Eric, po przyparciu do muru przez brata, zarwie związek z April i wreszcie wybierze Mary
+ bardzo dobry wątek Hawkinsa, który jest jednym z filarów tego serialu, nadal dobrze wygląda. Ja już od momentu tej scenki z odznaką domyśliłem się, że Robert ściemnia z tym FBI, widać było, ze boi się, ze oni znajdą wejscie do jego schronu, dlatego kazał córce wejsć tam, i wyciągnąć z tamtąd podróbkę odznaki, celem odwrócenia uwagi szeryfa. OD teraz, Robert będzie traktowany jak ktoś warty zaufania, co tylko może pomóc Robertowi w jego tajemniczym zadaniu. Wiadomość przesłana alfabetem Morse'a tylko teraz mnie utwierdziła w tym. I ja jakoś nie wierzę córce Roberta, która mówi, że jej ojciec jest na pewno dobry.
+ miało nie być miasteczka, i nie było. Odpoczynek od problemów miłosnych nastolatkow, zrzędliwej sklepikarki, uzrędniczki federalnej mieszkającej u farmera czy po raz kolejny widoku ludzi siedzących w barze na pewno był dobrym pomysłem, i może da nową jakość serialowi
+ wątek RavenWood bardzo ciekawy, tacy najemnicy pozostawieni samym sobie, i mający przerost broni i amunicji, zamiast rozumu
MINUSY:
- faktycznie, brak samochodów był dosyć dziwny
- czemu akurat FEMA postanowiła ewakuować tylko Rogue River? Czemu nie inne maisteczka, w tym Jericho?
- chłopaki uciekając ze szpitala, mogli ukraść najemnikom samochód wojskowy, wtedy nie tylko było by RavenWood cieżko ich gonić, ale poza tym, taki nabytek dla miasta byłby na pewno znaczący
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#312
Napisano 10.11.2006 - |20:34|
1x08
- czemu akurat FEMA postanowiła ewakuować tylko Rogue River? Czemu nie inne maisteczka, w tym Jericho?
[5812][5839]"Federalna Agencja|Zarzadzania Kryzysowego ostrzega,
[5841][5875]ze opad radioaktywny pochodzcy|z Lawrence w stanie Kansas,
[5877][5903]skazil wody powierzchniowe tego regionu.
[5905][5920]Pod zadnym wzglem|nie wolno korzystac z wody
[5922][5958]pochodzacej z kran� lub studni. FEMA."
[5960][5993]Sadze to wyjasnia dlaczego|miejsce jest opuszczone.
Użytkownik enlil edytował ten post 10.11.2006 - |20:35|
#313
Napisano 11.11.2006 - |02:44|
#314
Napisano 11.11.2006 - |12:05|
#315
Napisano 11.11.2006 - |20:52|
SOCIALISMO O MUERTE !!
Jericho pierwszą komuną w USA !
Dzięki pacyfikacji sklepu wszyscy będą żyć długo i szczęśliwie...
A nie jeszcze pozostali kułacy z hektarami zasianymi kukurydzą.
Więc w następnym odcinku:
Rozkułaczyć kułaków !
He he he... Jednak sąjeszcze na tym łez padole ludzie myślący rozsądnie. Osobiście jestem już trochę zmęczony odpowiadaniem na takie bzdury, jak te na które zareagowałeś. Dobrze, że komuś się chce.
A'propos Rob'a.
Nie mam czasu, ani ochoty żeby przeczytać cały wątek od początku - przejrzałem jakiś tydzień temu. plus to co zostało napisane na temat ostatniego.
Do rzeczy.
Czy ktoś zwrócił uwagę na to co on zamurowywał w swojej piwnicy? Ja specjalnie wróciłem do tego po odcinku 1x07, kiedy mówiono, że w Nowym Jorku złapano terrorystów z furgonetką na której mieli bombę w beczce. Cofnołem się do drugiego lub trzeciego odcinka... Zamurował beczkę.
Uważam, że Jericho jest w kolejce - jest to tym bardziej prawdopodobne, że jakieśmałe miasteczko obok zostało zmiecione... Topeka?
#316
Napisano 11.11.2006 - |22:35|
Jestes (jak sie nie myle) trzeci.Czy ktoś zwrócił uwagę na to co on zamurowywał w swojej piwnicy? Ja specjalnie wróciłem do tego po odcinku 1x07, kiedy mówiono, że w Nowym Jorku złapano terrorystów z furgonetką na której mieli bombę w beczce. Cofnołem się do drugiego lub trzeciego odcinka... Zamurował beczkę.
Uważam, że Jericho jest w kolejce - jest to tym bardziej prawdopodobne, że jakieśmałe miasteczko obok zostało zmiecione... Topeka?
Bez sens kto marnowal by bombe zdolna zniszczyc miasto wielkosci NY na "wioche" wielkosci Jerycho?
#317
Napisano 12.11.2006 - |16:35|
ROb moglbyc w zmowie z terrorystami lub nie, tego jeszcze nie wiem, ale dla mnie jest pewne ze w tej chwili nie postepuje zgodnie z ich planami.
#318
Napisano 12.11.2006 - |23:44|
Już o tym wspominałem dużo wcześniej, że Hawkins najprawdopodobnej był członkiem tej tajemniczej organizacji, miał coś zrobić (możliwe, ze nawet wysadzić jakieś maisto), ale z jakiś przyczyn nam nieznanych nie podjął się tego zadania.ROb moglbyc w zmowie z terrorystami lub nie, tego jeszcze nie wiem, ale dla mnie jest pewne ze w tej chwili nie postepuje zgodnie z ich planami.
Pamiętamy rozmowę Hawkinsa z tym umierającym facetem w szpitalu, gdzie wspomniano, że "ktoś ich zdradził".
Robert, co też dalo się zauważyć w ostatnich paru odcinkach, jednak jest uczuciowo związany z żoną i dziećmi, nie są oni tylko i wyłącznie sztucznie doklejoną rodziną do Roberta. Facet się o rodzinę troszczy, i możliwe, że to też miało jakiś wpływ na niewykonanie zadania
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#319 Gość_jooboo_*
Napisano 13.11.2006 - |02:17|
#320
Napisano 13.11.2006 - |08:55|
Też skłaniał bym się do tej opcji. Nie wydaje mi się, żeby był terrorystą.A może jest tak: Rob nie jest terrorystą, tylko pracownikiem jakieś agencji (CIA, FEMA, HOMELAND SECURITY - wybierzcie sobie, co chcecie) i zapobiegł użyciu atomówki. Nie chciał jej zostawiać "samopas", więc ją ukrył.
Poza tym Jake widział go, jak korzystał z notebooka z anteną satelitarną. Wydaje mi się, że Jake domyślił się kim, może być Rob, a Rob domyślił się, gdzie był Jake i teraz oboje milczą.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych