Skocz do zawartości

Zdjęcie

Błędy w SG-1


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
361 odpowiedzi w tym temacie

#301 Cthulhu

Cthulhu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów
  • MiastoKórnik

Napisano 02.02.2006 - |08:16|

Cthulhu: Jest 39 symbolow na wrotach ;).

Włąsnie policzyłem klawisze na DHD :) 38
  • 0

#302 Zar-an

Zar-an

    Kapral

  • Użytkownik
  • 153 postów

Napisano 02.02.2006 - |08:56|

zrobili znak uniwersalny w skoczkach po Pradawni pierwsze wrota zrobili na ziemi. znaczek jest ten sam w wszystkich skoczkach ale odpowiada unikalnemu znakowi z każdych wrót w zależności które aktywujemy aktywują się zawsze te najbliższe



Sam to wymyśliłes? bo nie przypomina mi sie aby byla mowa o tym w serialu. Natomiast doskanale widac punkt wyjsciowy Ziemi jak ruszała ekspedycja w Moebiusie. Chetnie bym wkleił Screen ale nie umiem :P

Pozdrawiam
  • 0

#303 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 02.02.2006 - |10:38|

Włąsnie policzyłem klawisze na DHD 38


Zapomniales (jak wy wszyscy) o jednym najwanzijeszym przycisku a mianowicie przycisku uruchamiajacym wrota ktory jest 39 przyciskiem i jednoczesniej zniekiem "punktu pochodzednia".
Widac to dokladnie na http://rdanderson.co...yphs/glyphs.htm gdzie tylko kilka z "punktow pochodzenia" zgadza sie z tymi standardowymi. Dodatkowo to jak SG-1 by miala wiedziec jaki znak odpowiada "punktowi pochodzenia"?? To jest ten centralny zolty(pomaranczowy, czerwony) przycisk jako "uniwersalny".
Tak wiec DHD ma 38 znakow standardowych i 1 znak "punktu pochodzenia".

Użytkownik Modes edytował ten post 02.02.2006 - |10:39|

  • 0

#304 Cthulhu

Cthulhu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów
  • MiastoKórnik

Napisano 03.02.2006 - |09:54|

Zapomniales (jak wy wszyscy) o jednym najwanzijeszym przycisku a mianowicie przycisku uruchamiajacym wrota ktory jest 39 przyciskiem i jednoczesniej zniekiem "punktu pochodzednia".
Widac to dokladnie na http://rdanderson.co...yphs/glyphs.htm gdzie tylko kilka z "punktow pochodzenia" zgadza sie z tymi standardowymi. Dodatkowo to jak SG-1 by miala wiedziec jaki znak odpowiada "punktowi pochodzenia"?? To jest ten centralny zolty(pomaranczowy, czerwony) przycisk jako "uniwersalny".
Tak wiec DHD ma 38 znakow standardowych i 1 znak "punktu pochodzenia".

Czy to oznacza, że przy korzystaniu z DHD "wklepuje" się tylko 6 symboli? hę? :) bo jeśli dusi się siedem, to oznacza, że:
a) w jednym miejscu na "klawiaturze" jest punkt wyjścia - charakterystyczny tylko dla danych Wrót
B) punktem wyjścia jest któryś z symboli - co oznacza, że mamy tylko 38 punktów wyjścia dla całej sieci.

Dzięki za adres strony, skądinąd czy ktoś zna jeszcze jakieś "bazy adresowe"? :)
Na wrotach wyraźnie widać symbol wyjściowy Tau'ri, ale nie ma symbolu Abydos, a więc już w przypadku pierwszej podróży symbole na wrotach musiały się różnić. Z kolei na rysunku DHD brak symbolu Tau'ri, a więc nie może to być DHD z Gizy czy Antarktydy...

Skąd SG-1 miała wiedzieć? Toż to był podstawowy problem w filmie! Faktem jest, że w serialu całkowicie zniknął co jest pewną niekonsekwencją...

Sam to wymyśliłes? bo nie przypomina mi sie aby byla mowa o tym w serialu. Natomiast doskanale widac punkt wyjsciowy Ziemi jak ruszała ekspedycja w Moebiusie. Chetnie bym wkleił Screen ale nie umiem :P

Pozdrawiam

Wydaje mi się, że sami dużo tu wymyślamy...

Użytkownik Cthulhu edytował ten post 03.02.2006 - |10:45|

  • 0

#305 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 03.02.2006 - |12:19|

B) punktem wyjścia jest któryś z symboli - co oznacza, że mamy tylko 38 punktów wyjścia dla całej sieci.


Jasno widac ze na wrotach jest 39 symboli, na DHD jest 38, wiec jedynym wytlumaczeniem tego 39tego jest wlasnie ten srodkowy, uniwersalny oznaczajacy pochodzenie i jednoczesnie uruchamiajacy wrota.

Na wrotach wyraźnie widać symbol wyjściowy Tau'ri, ale nie ma symbolu Abydos, a więc już w przypadku pierwszej podróży symbole na wrotach musiały się różnić.


Wrota maja 39 symboli, i ten jeden ekstra oznacza pochodzenie, ktory jesty unikatowy dla kazdych wrot.

Ps. staraj sie uzywac "edytuj" naprawde to jest wbrew pozorom bardzo latwa funkcja ;).
  • 0

#306 McPangrys

McPangrys

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 205 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 17.05.2006 - |06:54|

Zauważyliści że Gwiezdne Wrota mają czasem różne rozmiary ? :angry: :blink: :wacko:
W pierwszej serii w odcinku o Cassandrze widać jak death glider przelatuje przez wrota. :blink: :blink:
Oglądając je z bliska widać że to niemożliwe. :> :>

Pomijam drobny fakt że czasem podjeżdżają sondą tak blisko wrót że wir powinien ją zniszczyć :hyhy: :hyhy:
  • 0
Pereant qui ante nos nostra dixerunt

#307 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 17.05.2006 - |07:05|

A mnie zastanawia jak to jest, że wir nie niszczy przesłony. Jak dla mnie to ona powinna być zamykana dopiero po ustabilizowaniu się tunelu.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 17.05.2006 - |07:06|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#308 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 17.05.2006 - |11:48|

Możliwe, że działa to jak z materializacją przesyłanych osób. Jeżeli przesłona jest włączona, to wir nie ma miejsca na wysunięcie się przed wrota i nie ma możliwości zniszczenia przesłony.
Ps. Nie wiem czy odpowiedziałem zrozumiale, ale po kilku godzinach w pracy to i język się miesza .... :]
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#309 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 17.05.2006 - |11:49|

Przeslona jest wzmocniona Trinium poza tym nikt chyba nie powiedzial że wir niszczy wszystko na swojej drodze. Wydaje mi się że to zależy od stanu skupienia materialu na który trafia.
  • 0
don't try

#310 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 17.05.2006 - |13:09|

1. Zastosowane materiały dla rozpadu na kwanty nie mają znaczenia, więc Trinium odpada. Poza tym nie zawsze była ona wzmocniona Trinium.
2. Z tego co pamiętam to jednak gdzieś była mowa o niszczycielskich własnościach wiru.
Może rzeczywiście ma to związek z odległoscią od docelowego horyzontu zdarzeń, ale to mi się zdaje naciągane.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#311 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 17.05.2006 - |13:21|

Może rzeczywiście ma to związek z odległoscią od docelowego horyzontu zdarzeń, ale to mi się zdaje naciągane.


Dokładnie tak to jest wyjaśnione w serialu (i to zdaje się kilkakrotnie było wspominane).
Wir nie ma gdzie się zmaterializować.
Czy to jest "naciągane" to już inna sprawa

Użytkownik psjodko edytował ten post 17.05.2006 - |13:22|

::. GRUPA TARDIS .::


#312 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 17.05.2006 - |13:26|

Ale wir nie jest zbyt materialny, więc nie wiem co ma się materializować.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#313 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 17.05.2006 - |13:27|

Jeżeli jest to wyjaśnione to spox. Ale jeżeli wir nie ma się gdzie zmaterializować to dlaczego slychać jak to robi? Wydaje mi się że powinna byc chwila ciszy i odglos aktywowanych wrót. Ale jak to jest naciągane to nie będę się czepial. :D
  • 0
don't try

#314 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 17.05.2006 - |14:06|

Znaczy się kolejne uproszczenie. A jeśli chodzi o działania niszczące - jest taki odcinek, gdy SG1 trafia na planetę - więzienie. Tam niektórzy skazańcy chcąc odebrać sobie życie wchodzili przed wrota w momencie ich aktywacji. Efekt - pozostawały tylko buty......
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#315 silent_

silent_

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 149 postów

Napisano 27.05.2006 - |19:09|

oni raczej nie chcieli odebrac sobie zycia tylko wiezyli ze wir ktory ich sprowadzil do wiezienia moze ich spowrotem wyprowadzic, o ile pamietam to Carter ich uprzedzala ale byli to prosci ludzie i nie reagowali, pozdrawiam
  • 0

#316 Badas

Badas

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów
  • MiastoKraków

Napisano 18.07.2006 - |22:57|

Nie wiem czy zauważyliście, ale w jednym z odcinków Teal'c walczył w pomieszczeniu wrót z chyba Kowalskim jak był Goauldem. Walczyli i walczyli, aż w pewnym momencie siłując się, oboje "połowicznie" przeszli przez wrota. Z tego co wiem, to po przejściu horyzontu wydarzeń materia jest zamieniana na energie, więc tak naprawde gdyby po prostu przełożyli głowę, to by padli jak nieżywi bo przecież mózg przestałby przesyłać informacje do reszty ciała, gdyż fizycznie by nie istniał (został zamieniony na energię). A oni z powortem sobie wrócili ot tak ;)

Pozatym w trakcie przesyłania przez wrota, gdy człowiek fizycznie nie istnieje, nie może także odczuwać żadnych bodźców (w tym też wizualnych), więc cała ta efektowna scenka podróży przez wrota jest mało tró :)
  • 0

#317 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 18.07.2006 - |23:01|

Hmm. Wiemy też, że wrota przechowują informacje o przechodzącej materii, więc może wrota przeprowadzają symulację impulsów nerwowych i na ich podstawie obliczają też ruchy płynów w organizmie.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#318 Gucus

Gucus

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBytom

Napisano 19.07.2006 - |13:01|

Badas w twoje rozumopwanie wkradł się pewien mały błąd, bo przy takim rozumowaniu żadna żyjąca/myśląca istota nie była by w stanie przejść przez wrota.
Ale nie pamiętam żeby było gdzieś wyjaśniane jak to się wszystko odbywa w momencie wchodzenia w horyzont zdarzeń, ale wiemy że wrota buforują materię aż cały obiekt znajdzie się poza horyzontem i dopiero wtedy zostaje wysłany i dopiero wtedy fizycznie nie istnieje. I jak napisał @Hans Olo wrota prawdopodobnie przeprowadzają symulację wszystkich funkcji organizmu dopóki nie znajdzie się on po drugiej stronie.
Nie jestem w tym temacie fachowcem ale zapytaj o to w dziale mechanika wrót tam na pewno znajdzie się ktoś kto już nad tym myślał :P
  • 0

#319 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.07.2006 - |13:57|

No i w tymże dziale pisałem o tym, że zapewne tak jak w przypadku bariery z SGA, która izolowała zamknięty "świat" o przyspieszonym biegu czasu tak i we wrotach zapewne występuje siła która wciąga resztę ciała, gdy to straci już jakikolwiek punkt podparcia.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#320 Gucus

Gucus

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBytom

Napisano 19.07.2006 - |14:48|

co do tej siły wciągającej to mam pewne obikcje, pamiętam jak w którymś odcinku sga utknęli skoczkiem we wrotach i musieli coś chyba zdkompresować żeby przynajmniej nadać jakiś ruch skoczkowi. Dobrze tego nie pamiętam i nie bedę się rozpisywał po za tym to nie ten topic :P
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych