908 odpowiedzi w tym temacie

[Archan]

Serial zapowiada się rewelacyjny, mimo kilku krzaków scenarzystów. Co do głowy, jedyne co mi przychodzi do głowy (nomen omen) jest to że była pokryta w momencie przeniesienia, resztkami płynów pełniących funkcje krwi i limfy, jeszcze na tyle zywych aby przeniesć głowę przez czas, choć to jest mocno naciągane. Wtykania Main unit w złącze grafy nie komentuję, a co do deszyfrowania w 5 minut... Jest jeszcze inne wytłumaczenie. Connor ma klucz do deszyfracji, a czas na odczytanie pliku, to czas na podwójne "przemielenie" danych przez kompa. Choć zastrzegam że akurat w szyfrowanie plików się nigdy nie bawiłem i nie wiem ile trwa odszyfrowanie pliku graficznego na sprzęcie średniej klasy.
Ale to o czym chciałem wspomnieć to jest kwestia Cameron.
- niebieskie oczka: Jak widać z filmów i serialu wszystkie terminatory serii T-800 i T-888 mają czerwone ślipia. Jedynie T-X i Cameron ma niebieskie. T-X, jak wiadomo miała dodatkowo uzbrojenie i "skórę" z "biometalu", do tego nanity kontrolujące. Cameron tego nie ma (chyba). Ale możliwe że Cameron to jest nowocześniejszy model niż T-888. W końcu ona nigdzie nie powiedziała jaki ona jest model. To że Derek i Sarah założyli że to 888 nie znaczy że sie nie mylą. Może Cameron została przejęta przez starszego Connora jako T-X w trakcie produkcji. Sam korpus z procem (o ile sie nie mylę procCameron jest troche inny niż tego przejętego T-888), a Connor dokończył produkcję korzystając z linii T-888.
- Melodyjka baletowa w trakcie "przesłuchania": Może Cameron nie była wcale wysłana przez Connora. A właściwie to może Cameron w przyszłości gra swoją własną grę. Przeciw Skynetowi, ale i przeciw zapobieżeniu Judgement daya. Reprezentuje Maszyny z Duszą. Czyli uważa że jedyna opcja to koegzystencja T z Ludźmi... Choć to już jest tylko myślenie życzeniowe.

[retsef]

Myslalem nad tym i tez mialem podobny wniosek, iz bedzie grupa maszyn, ktora bedzie chciala koegzystowac. Przyklad wcale nie jest nowy. Choc taki BSG gdzie niektorzy Cyloni uwazaja, iz wojna z ludzmi i zarżnięcie 90% populacji bylo bledem. Inny przyklad oryginalne zakonczenie 'I am legend' gdzie doktorek na koniec rozumie, ze zamiast walczyc z mutantami moze powinni odnaleźć sie w nowej sytuacji i nauczyc koegzystowac. Z drugiej strony Cameron moze stac sie na tyle swiadoma, zeby nie chciec powstrzymywac dnia sadu i wszystkiego co sie stalo do tej pory.

[Archan]

Myslalem nad tym i tez mialem podobny wniosek, iz bedzie grupa maszyn, ktora bedzie chciala koegzystowac. Przyklad wcale nie jest nowy. Choc taki BSG gdzie niektorzy Cyloni uwazaja, iz wojna z ludzmi i zarżnięcie 90% populacji bylo bledem. Inny przyklad oryginalne zakonczenie 'I am legend' gdzie doktorek na koniec rozumie, ze zamiast walczyc z mutantami moze powinni odnaleźć sie w nowej sytuacji i nauczyc koegzystowac. Z drugiej strony Cameron moze stac sie na tyle swiadoma, zeby nie chciec powstrzymywac dnia sadu i wszystkiego co sie stalo do tej pory.

Zresztą, przyjmując założenia serialu, nie da się powstrzymać dnia sądu. Da sie go jedynie opóźnić. W 96 aby stworzyć sztuczną inteligencje trzeba było zbudować mainframe bazującą na technologi z przyszłości. W 2007 komputery maja na tyle potężną moc obliczeniową że cwany koleś może stworzyć już w domu zalążek skyneta (Turk). Kwestią czasu jest zanim moc obliczeniowa internetu będzie na tyle duza że bedzie sama w stanie uzyskać samoświadomość. wiec prawidłowym założeniem strategicznym byłoby: opóźniać ile się da (likwidacja turka), jednocześnie tworząc baze ludzko/sprzetową by w momencie konfliktu uzyskać jak najlepsze warunki walki. Czyli rekrutacja maksymalnej liczby wartościowych pod wzgledem umiejetności ludzi, organizowanie schronów wraz z wyposażeniem, wstawianie w internet wirusów pułapek i koni trojańskich z wykorzystaniem protokołów uzyskanych od Cameron (czyli bardziej zaawansowanych niż Skynet w momencie jego powstania) w celu uzyskiwania danych wywiadowczych. (W tej roli widze uzycie przeprogramowanych Main Units ze zniszczonych Terminatorów, tworzenie baz zaopatrzeniowych niefigurujących nigdzie w sieci ect ect.

[wergora]

Jeśli FOX potwierdził czwarty sezon Prison Break, to może będzie drugi Kronik. W stanach miały większą widownię niż PB.

[Krusty]

Mam taką nadzieje ale muszę powiedzieć to wyrażnie bo ostatnio o tym zapomniałem że serial traktuję i traktować będę jako wariację na temat świata terminatora(only 1 i 2) a nie jego część.

[Klima]

Serial jak dla mnie całkiem przyjemny jeśli się przymknie oczy na błędy które już były tutaj wielokrotnie wymieniane.Fabuła niezła ,efekty specjalne trzymające poziom.Mam nadzieje że doczekamy się 2 sezonu.

[wergora]

Lubię ten serial głównie za to że nigdy nie aspirował do wielkiego dzieła TV jak PB, BSG czy Lost. Autorzy dają wyraźnie do zrozumienia że chcą zarobić na marce. A że mają w miarę ciekawą fabułę do opowiedzenia z ładnymi aktorkami w tle to chętnie dam się wykożystać.

[Zetnktel]

2 sezon bedzie. Bo raz pisza tak dwa PB dostal sezon 4 a TSCC ma wieksza ogladalnosc niz PB.

[Krusty]

Gdyby oglądarość była dla FOX-a ważna to bym się nie martwił ale ta stacja jest znana z dziwnych posunięć.

[Azazell]

W końcu obejrzałem wszystkie 9 odcinków i jestem mile zaskoczony .. serialik naprawdę trzyma poziom. Fakt nie dorównuje pod żadnym pozorom kinowym produkcjom ale na swój sposób jest bardzo udany. Wszyscy narzekali na tą terminatorke ale moim zdaniem ona dobrze zagrała rolę oraz bardziej pasuje niż ta cycata blondyna z Terminatora 3.

Ostatnie 4 odcinki serialu były bardzo dobre bo ciągle się coś działo i ogólnie sezon 1 terminatora uważam za jak najbardziej udany. Fakt mogli zrobić parę elementów lepiej ale oby poprawili się w 2 sezonie (jeśli powstanie, oby!). Serial ma szanse na wybicie się zresztą już widać po oglądalności w USA. Nawet nie wiedziałem do wczoraj, że serial Terminator przebił oglądalnością trzeci sezon Prison Break LoL!.

Też muszę pochwalić efekty specjalne i walki cyborgów są jak najbardziej na plus. Jak na serial prezentują się ciekawie.


parę elementów bym dodał do serialu bo mi bardzo brakuje m.in:
- Muzyki z kinowych hitów!
- dodałbym prawdziwe sceny z dwóch pierwszych części gdy sobie wspominali na przykład jak Ten Gościu z FBI poszedł do tego Silvermana to gdy ten lekarz opowiadał jak widział w holu akcję z dwoma terminatorami (czyli w czasie opowiadania wstawiłbym prawdziwe sceny z drugiej części jak dobrze pamiętamy Sarah uciekała i w holu wyszedł John z Arnoldem i za nimi przez drzwi przeszedł ten cyborg (Robert Patrick). No ale nawet gdyby oni chcieli dodać te sceny z T2 to pewnie i tak by się twórcy nie zgodzili na zamieszczenie ich. - według mnie to bardzo by zbliżyło serial do T2 i by dodało jeszcze lepszego klimatu.


Ja oceniam 1 sezon Terminatora na 8.5/10 .. Ponoć 2 sezon ma powstać

[biku1]

"....Od 4 maja telewizja AXN rozpoczyna emisję serialu Terminator: The Sarah Connor Chronicles.
Terminator: Kroniki Sary Connor emitowany będzie w każdą niedzielę (od 4 maja) o godzinie 22. ...."

[waski]

I znowu spaprają cały serial puszczając go na pełnym ekranie, a nie jak w oryginale czyli panorama.
Za to właśnie niecierpię AXN

[Juki]

Nie wiem czy to dobrze, czy źle, serial stracił na klimacie, rozpalił się tą amerykańską telewizyjnością i.... link mówi za siebie LINK

[biku1]

W oczekiwaniu na drugi sezon "Sarah Connor Has Failed -- the British Just Built Skynet" ---> http://io9.com/50160...st-built-skynet
Dobrze, że jak to napisali firma nie nazywa się Cyberdyne.

Użytkownik biku1 edytował ten post 13.06.2008 - |17:41|

[seven of nine]

Dramat, dramat i jeszcze raz dramat, jesli chodzi o wybor aktorki, ktora gra postac Sary Connor. Jak mozna byc takim ,, mlotkiem'' i wychaczyc kogos takiego?. Przeciez ta baba jest okropna!!!!!. Serial, przyznam bardzo fajny, ale ta ,, nimfa''.... najswietszy boze. Kiedy na nia patrze, to mam wrazenie jakby byla siostra Johna,ale nie mamuska...ludzie!!!!! Nie oklamujmy sie, ale to powinnien byc ktos starszy i doswiadczony. Uwazam ,iz prodcenci winni obsadzic w tej roli na powrot Linde Hamilton,a jak juz nie chciala to matko najswietsza kogos innego,a nie cos ,co jest ze tak powiem oblesne.Doslownie slow mi brakuje.Juz lepiej to wyglada Higginson,no ale ta cala Headley czy jak jej tam , to okropnosc zwyczajnie.

Użytkownik seven of nine edytował ten post 24.06.2008 - |20:44|

[Zetnktel]

Widze ze zainteresowanie drugim sezon wsrod uzytkownikow duze.... postow na temat 1 odc 2 sezonu tyle ze hoho
Ja sobie zostawilem ta przyjemnosc na wieczor.. Czolowka nowa bo patrzylem..

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 09.09.2008 - |15:39|

[seven of nine]

Predzej czy pozniej wiedzialam,ze tak sie skonczy..... po prostu nie moge sie powstrzymac od zlosci.Przejdzmy jednak do rzeczy.
Cóz, dzisiejsza Sarah Connor to juz zdecydowanie nie ta sama co w Terminatorze.Jej inteligencja i spryt zmniejszyl sie do wielkosci jajka na miękko. Nosi krótkie spodniczki. Prawdopodobnie jest fanka Britney Spears,a szczególnie upodobała sobie jej klip do utworu ,, Baby One More Time''. Aczkolwiek troche rozumu jej zostało, wiec postanowiła przerobic ten tytuł dla swoich własnych potrzeb. Teraz brzmi on,, Termi -Baby One More Time''
Jej głos przypomina niczym indora budzacego rano mieszkanców pobliskiej wioski, zas posługiwanie sie bronia -to sprzatanie podmiejskich toalet zwykła zmiotka. Sarah przywiazuje wage do swojej fryzury. Nie dosc ,ze sie ufarbowala, to jeszcze jest doskonale wycieniowana. Zapewne tymi sprawami zajmuje sie jej dobra kolezanka Terminatorka.Mało tego, Connor wyraznie odmłodniała do tego stopnia,ze człowiek zadaje sobie pytanie czy aby na pewno ta kobieta jest matka Johna, bo tak miedzy nami to bardziej wyglada na jego dziewczyne badz siostre.I tak mogłabym ciagnac dalej.
Reasumujac ma wypowiedz, Lena Headey nie nadaje sie do tej roli. Nie wiem, jak mogli tak zgłupiec producenci tegoz serialu. Jak juz to zrobili, to prawdopodobnie wkrótce ja rozneglizuja i w 3 sezonie bedziemy ogladac Lene całkiem naga.Ale przeciez to Sarah Connor i własnie dlatego pokona Terminatora bedac ubrana tylko w stanik i majtki.
Czy taka Sare zobaczymy w 3 sezonie?

Użytkownik seven of nine edytował ten post 09.09.2008 - |15:34|

[Toudi]

7of9 ty na pewno piszesz o 2x01?

A co do serialu, nie wracałem od premiery do pierwszego sezonu - nie czuję takiej potrzeby - i początek dosyć mi się podobał. Szczególnie że wyjaśnili sprawę, dlaczego Terminator oszczędził tego z FBI... choć to naciągane, ale chociaż logiczne. Moment pokazania wyrazu TERMINATE tez mi pasował...
Potem było średnio, acz T-1000 był bardzo miłym zaskoczeniem. Nie spodziewałem się. Ale już animacja ostrza z palca.... 20 lat temu lepiej je robili, bardziej realnie, a teraz wrzucili efekty, do tego krzywo (zdaje się że to co wyszło z głowy, było pod innym kątem niż to co weszło, oraz oczywiście CGI, które kiepsko pasuje do filmu, jakby ktoś na szybko to zrobił, nie przykładając się.
A potem serial zjechał to poziomu sezonu pierwszego... obejście polecenie eliminacji, no co to ma być? Farsa mości państwo, farsa w tym serialu rośnie...

[rexus]

Odcinek 2x01 to huśtawka - zaczyna się świetnie a potem raz jest lepiej raz gorzej. Pojawienie się T1000 zaskakujące - efektów się nie czepiam bo to serial - w sumie 3 wątki się urodziły po 1 odcinku 2 serii - jedyne co mnie drażniło to muzyka na początku - fajny efekt ale do duszy muzykę dobrali do tego za cholerę nie tworzyła klimatu. Na błędy na razie przymykam oko - zobaczę jak to się dalej potoczy - ale źle nie jest.

No i w końcu młody nabiera charakteru
Wyznanie miłosne tez cool było

Użytkownik rexus edytował ten post 09.09.2008 - |18:19|

[Luizjana]

Spoko odcinek, ale rozwaliło wszystko FBI, które uwierzyło, że rozkładające się zwłoki właśnie rozbiły drużynę SWAT, po tym przestałem oglądać.