Możesz obejrzeć SG Atlantis Wiem że to nie to samo, ale z braku laku... Pozatym ja po obejrzeniu 10 sezonów SG-1 mogłem się zapoznać z innymi serialami SF i wyszło na to że mogą być lepsze więc Tobie też polecam A zresztą filmy i nowy serial będą już niedługo :]Ja bym powiedziała, że szkoda, że tylko 10.. :sam2: No ale nie narzekajmy, wiem, że to i tak sporo. Aż smutno mi pomyśleć, że do końca zostało mi niecałe 3 serie do obejrzenia.... a co potem? :sam2:
Koniec Stargate SG-1
#281
Napisano 20.06.2007 - |07:10|
#282
Napisano 24.06.2007 - |17:59|
#283
Napisano 24.06.2007 - |21:30|
ja jestem ciekawa, jak teraz bedzie wygladala 3cia seria - ile bedzie kontynuacji, a ile nowych rzeczy, jak zakonczenie SG-1 wplynie na tresc tego serialu...
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#284
Napisano 25.06.2007 - |23:16|
1) Sci-Fi to taki burdel ala TVP - nikt tam nie wie wlasciwie na czym zarabiaja i maja na koncie kupe dosc dziwnych cancelow. Ogladanie co kolwiek produkowanego przez nich to dosc niebezpieczne lokowanie uczuc.
2) Na angielskiej Wikipedii pisza, ze wlasciciel Stargate - MGM - niezbyt spokojnie przyjal cancel serii, nalegal na 11. serie. Byla nawet chec sprzedania SG-1 komu innemu. Sci-Fi ma jadnak dosc specyficzna umowe i zablokwoal dzialania MGM. MGM jednak mowi ze nie da zginac serii i chce wydawania 2 filmow direct2DVD rocznie.
3) Znajac zycie jakis [beeep] w Sci-Fi wpadl na pomysl ograniczenia kosztow w praodukcji Stargate i skupienie sie tylko na jednej produkcji. Padlo na SGA.
4) Sci-Fi nie pozwoli nikomu przejac SG-1 jako serii, bo produkuje SGA i nie chce komkyrencji, doszlo do tego, ze trzeba trzymac kciuki by skancelowali SGA wtedy karty wroca do MGM i SG-1 powinno powrocic (jesli MGM na prawde chce by seria przetrwala)
5) Sci-FI chce wpakowac wiecej kasy w SGA, maja wywalic Weir i dac wzamian Carter. Ma byc nowy, potezniejszy, wrog. Ogolnie ma byc niby lepiej.
6) Jak dla mnie to gra idzie o kase, Sci-Fi chce rznac glupa i robic kase na Direct2DVD bo teraz tu jest trend strasznie zwyzkowy, tylko tzreba miec odpowiednia marke. SG-1 to jedna z lepszych marek obecnie na rynku SF.
7) Wg mnie SGA pociagnie max do 5. sezonu, a potem wroci SG-1 jako serial. Tym bardziej ze do tej pory BSG juz raczej sie skonczy i Sci-Fi bedzie mialo troche luzu w budzecie.
Polecam obejrzenie fotek z ostatniego klapsa na planie "Unedning":
http://www.gateworld..._farewell.shtml
foe (małpa) cinet (kropa) pl
#285
Napisano 26.11.2007 - |00:45|
Pozdrawiam Fan SG-1
#286
Napisano 11.04.2008 - |20:55|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#287
Napisano 03.08.2008 - |01:27|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#288
Napisano 03.08.2008 - |02:41|
Największą zaletą było bardzo twórcze włączenie wszelkich ziemskich mitologii, również chrześcijańskich (mit diabla i piekła). To było dość odważne.
Paradoksalnie najlepszym odcinkiem był ten finałowy. Taki wyczyn się rzadko zdarza. Epizod był bardzo refleksyjny. Znakomicie oddano poczucie ubiegającego czasu. Epizod miał coś z „lemowskiej” atmosfery.
Obejrzenie serialu zajęło mi prawie pół roku, nie uważam jednak, że był to czas stracony. Mam nadzieję, że jak z BSG, za jakieś 20 lat, zrobi ktoś nowy SG1, unikając wszelkich błędów pierwszej wersji.
Genesis
#289
Napisano 04.08.2008 - |06:59|
Użytkownik Magnes edytował ten post 04.08.2008 - |06:59|
#290
Napisano 04.08.2008 - |11:06|
#291
Napisano 04.08.2008 - |11:19|
Gdyby kazdy odcinek byl tylko i wylacznie o Gouldach, po to 2 sezonach mialo by sie dosc serialu, z powodu jego monotonii.
Zreszta w okolicach 7-8 sezonu juz mialem talk serdecznie dosc odcinkow o Gouldach, Jaffa i Tokra, ze wlasnie ogladanie odcinkow zamknietych spraweialo mi wiecej przyjemnosci. A najwiecej sprawialo ogladanie SGA, ktory wreszcie byl o czyms innym, nie mowiac o akcji, ktora byla naprawde bardzo dynamiczna (SG1 zwyczajnie nudzil).
#292
Napisano 03.09.2008 - |07:51|
Tyle wątków nie zakończone - nie jestem shiperem ale coś mogli zrobić z wątkiem Carter-O'Neill, o Furlingach nawet nie warto wspominać, i do cholery CHCE wiedzieć co się stało z Tollanami... eh tyle pytań i zero odpowiedzi.
No ale takie czasy teraz - ambitniejsze serial ustępują miejsca papce dla współczesnej "młodzieży" bez mózgów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych