Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 039 - S02E15 - Maternity Leave


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
427 odpowiedzi w tym temacie

#281 gietek

gietek

    Kapral

  • Użytkownik
  • 157 postów

Napisano 07.03.2006 - |09:51|

Jedynym i wystarczającym dowodem na to, że katastrofa była prawdziwa, a nie ukartowana, jest fakt, że pasażerowie pamiętają moment wystąpienia turbulencji i oderwania się ogona (co spowodowało wyssanie kilku innych pasażerów). Nie byli uśpieni, ani nic z tych rzeczy.

Według mnie, właśnie odcinek siódmy, wcale nie przemawia za tym, że katastrofa była prawdziwa. WCALE NIE.
Bo co my widzimy? Widzimy, jak z nieba spadają jakieś szczątki. Nie widzimy spadających ludzi (a może?). A dopiero za chwilę widzimy podobną sytuację jak w przypadku pierwszej grupy. Tak więc upadek szczątków samolotu nie dowodzi prawdziwości katastrofy!

Ale zrobił się totalny off-topic.

Czy ktoś kiedykolwiek słyszał żeby samolot pasażerski latał bez ogona?


Latał nie. Spadał w wyniku katastrofy - TAK.

Czy ktoś kiedykolwiek słyszał zeby ktokolwiek przeżył upadek z takiej wysokości (nie pamietam na jakiej wysokości dzoszło do oderwania ogona ale samoloty lataja na wysokości 10 000m wiec nawet uciekając mogli obniżyć pułap do wysokości 5 000 m ale to jest i tak dużo)


Być może nie, ale wyspa LOST jest wyspą wyjątkową. NAwet John Locke odzyskał sprawność. Nie chodzi o samą katastrofę, ale również o paranormalne właściwości wyspy.


Uważam że wszyscy lostowicze zostali niezle wkreceni a projekt Drahmy polega na badaniu ludzkich zachowań w ekstremalnych warunkach.


Być może :) Tego nie wiemy. Jeszcze...
  • 0

#282 LenkaMassive

LenkaMassive

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 07.03.2006 - |09:53|

Bunkry zasilane sa geotermalnie.. energia z wnetrza Ziemi bylo to powiedziane w pierszych odcinkach 2 serii..wiec teoria kabla zasilajacego z oceanu jest troche chybiona inna rzecz taki kabel sewnoscia bylby grubszy i ukryty pod ziemia
  • 0

#283 maslot

maslot

    Starszy kapral

  • VIP
  • 343 postów

Napisano 07.03.2006 - |10:16|

2) drzwi do zbrojowni - nie musza byc pancerne wiec nie musza byc mega-grube - to nie sejf. Maja sluzyc jedynie jako drzwi do zbrojowni z zamkiem szyfrowym, wystarczy ze zrobic je z porzadnej stali na pare mm. i juz i tak nikt bezinwazyjnie nie wejdzie. Po co robic pancerny sejf w bunkrze w ktorym przewywac bedzie 2 ludzi (Des i jego zmiennik) z szyfrowym zamkiem od zewnatrz? Potwierdzeniem mojej tgeorii jest szpara pod drzwiami - to nie "schron" w schronie ale zwykle zabezpieczenie przed niepowolanym dostepem.

Nie bardzo to logiczne. Jeśli bunkier już jest zabezpieczeniem zbrojowni, to po co zamek w drzwiach? Po co drzwi? Po co oddzielne pomieszczenie? Kałasznikow bardzo ładnie prezentuje się na ścianie. Jaki miałby być niepowołany dostęp?

kabel - wedlug mnie po prostu kabel zasilajacy jakich wieeele ciagnie sie po dnie morskim. Wiekszosc wysp na kjtorych sa kurorty (jakies Fidżi, Haiti itp) korzystaja z kabli podwodnych w celu zasilenia hoteli i innych rzeczy - malo ktora wyspa ma wlasne generatory bo kabel na dnie jest o wiele tanszym sposobem korzystania z elektrycznosci.

To chyba żarty. Straty przesyłu energii elektrycznej są tak duże, że wyspy, które nie są w pobliżu stałego lądu zawsze mają własne zasilanie z własnej elektrowni, a nie doprowadzone kabelkami. Nawet Kreta ma własną, a co dopiero wyspy na środku oceanu.

Tyle moich teorii, jesli są malo wiarygodne to nie bijcie, nie urągajcie, nie obrażajcie werbalnie

A uważasz, że po co ludzie korzystają z forum dyskusyjnego? Chyba nie po to, żeby dyskutować.
  • 0

#284 GIZIU

GIZIU

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 53 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 07.03.2006 - |10:20|

3) nie sugerujcie sie, prosze, tytulami odcinkow bo nie sadze zeby tworcy tak je nazywali zeby spalic na dziendobry caly odcinek. Wiele osob jest prawie pewnych ze Henry to "inny" bo "taki mial tytul odcinek i kropka". A jak 17 odcinek bedzie zwal sie "Lockdown" to juz wiadomo ze na nim Lock pojdzie w dol albo ze ktos zostanie zamkniety? :) :D A S.O.S to juz koniecznie ktos musi ten sygnal wyslac i najlepiej zeby to byli LOSTowicze z wykorzystaniem radiostacji z balonu? No ludzie ;] Tytuly odcinkow maja raczej zmuszac do myslenia a nie podsuwac rozwiazania.

Rozumiem że to do mnie :] Nie napisałem że jestem pewny że Henio to Inny, tylko napisałem z przymrużeniem oka że "Other man had a list". Chodziło mi o grę słowną. Ludzie, trochę luzu.
Pogadałem z bratem na temat "Czy Naukowcy przebierają się za Dzikusów" i on powiedział że możliwe że Dzikusy byli naukowcami ale widząc co Dharma robi z dziećmi, uciekli, zbuntowali się i porywają dzieci aby te uniknęły porwania przez Ethana/Goodwina. Coś w tym jest. Myślę że za proste by było to że Naukowcy też się przebierają za Dzikusów. A Dzikusy mieli listę bo przecież byli Naukowcami, więc żaden problem skombinować taką listę. Czemu nikt nie obejrzał sceny "marszu Dzikusów" w której ewidentnie widać że najpierw misia wlecze dziecko a potem dorosła osoba ? Przecież to bardzo ważne.

Użytkownik GIZIU edytował ten post 07.03.2006 - |10:21|

  • 0

#285 Tomash

Tomash

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów
  • MiastoGryfino (pod Szczecinem)

Napisano 07.03.2006 - |10:20|

Ja wiem jak sprawdzić czy Henry jest Inny :) W odcinku 2x07 bodajże pan Eko mówi do Jina ze Inni nie zostawiają śladów. Może poprostu Jack powinien z Henrym wybrać się na spacer po plaży :)
  • 0

#286 Lizard

Lizard

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 07.03.2006 - |11:57|

Bunkry zasilane sa geotermalnie.. energia z wnetrza Ziemi bylo to powiedziane w pierszych odcinkach 2 serii..wiec teoria kabla zasilajacego z oceanu jest troche chybiona inna rzecz taki kabel sewnoscia bylby grubszy i ukryty pod ziemia


O ile pamietam to bylo to jedynie przypuszczenie, nikt z LOSTowiczow nie pokazal palcem na wielka machine i nie powiedzial "o - to elektrownia geoteremiczna". Kabel zasilajacy wydaje mi sie rownie prawdopodobny jak zasilanie geotermiczne, chyba ze cos przeoczylem i zasilanie bunkrow na 100% pochodzi z ziemi, to zwracam honor.

Nie bardzo to logiczne. Jeśli bunkier już jest zabezpieczeniem zbrojowni, to po co zamek w drzwiach? Po co drzwi? Po co oddzielne pomieszczenie? Kałasznikow bardzo ładnie prezentuje się na ścianie. Jaki miałby być niepowołany dostęp?


Jak dla mnie to bardzo logiczne. Jak masz woz policyjny w Hameryce, ktory ma na drzwiach 4przyciskowy zamek cyfrowy (a takie wlasnie rozwiazanie stosuje FBI i inne sluzby) to w bagazniku (zamykanym dodatkowo na kluczyk) znajduje sie shotgun, zamkniety dodatkowo kolejnym zamkiem zeby nawet przy otwartym bagazniku i aucie osoba postronna nie mogla z nigo skorzystac. To tez wydaje Ci sie nie bardzo logiczne?
Wydaje mi sie ze odddzielne pomieszczenie zamykane szyfrem to dobry pomysl nawet w bunkrze. Bedac w bunkrze, otoczonym przez nieznanych Ci ludzi, wolalbys miec bron na scianie, zeby kazdy kto sforsuje drzwi bunkra mogl sobie ja wziac i uzyc przeciwko Tobie czy wolalbys ja miec za drzwiami z szyfrem znanym tylko Tobie? Nie wiem jaki byl sens projektantow bunkra, ale wiem na pewno ze ja wolalbym miec taki pomieszczenie w moim bunkrze i to nie tylko na bron.

To chyba żarty. Straty przesyłu energii elektrycznej są tak duże, że wyspy, które nie są w pobliżu stałego lądu zawsze mają własne zasilanie z własnej elektrowni, a nie doprowadzone kabelkami. Nawet Kreta ma własną, a co dopiero wyspy na środku oceanu.


tak - oczywiscie ze zarty, zawsze zartuje piszac o energii elektrycznej ;) IMHO nie do konca masz racje, a porownujac Krete do malutkie wysepki np z 1 czy 2 hotelami troche mijasz sie z sensem mojej wypowiedzi. Ja nie mowie o wyspach mieszkalnych ale takich, gdzie jest pare budynkow na krzyz i ktore sa kurortami czy cos w tym stylu. Nie mowie ze nie moga miec wlasnych generatorow czy cos, mowie tylko ze w takim przypadku energia moze byc przesylana ze stalego ladu. Taki kabel jest ostatecznie dosc gruby i wygladal na porzadny, przynajmniej na tyle zeby mozna nim puscic prad. Nie wiem czy mam racje - to tylko spekulacje, rownie dobrze moze byc to kabel swiatlowodowy czy nbapowietrzajacy zlota rybke ;)
Jesli dane o polozeniu wyspy sa prawdziwe - to faktycznie jest watpliwe by prowadzic tam kabel (lezy wg mapy na srodku oceanu) jesli jednak gdzies blisko jest lad - czemu nie?

A uważasz, że po co ludzie korzystają z forum dyskusyjnego? Chyba nie po to, żeby dyskutować.


Slyszales kiedys o pojeciu "emotionikona" ? ;]
pozdrawiam.



Rozumiem że to do mnie Nie napisałem że jestem pewny że Henio to Inny, tylko napisałem z przymrużeniem oka że "Other man had a list". Chodziło mi o grę słowną. Ludzie, trochę luzu.

Nie chodzilo mi konkretnie o Ciebie ;) ale ogolnie - widzialem juz kilka takich sugestii.
  • 0

#287 Dooku

Dooku

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 257 postów
  • MiastoPrzeźmierowo

Napisano 07.03.2006 - |12:22|

Ten kabel nie musi być zasilający. 'Bunkrzaże' zrobili sobie po prostu sieć komputerową. Połączyli wszystkie bunkry ze sobą. Jeden znajduje się pod wodą, dlatego ten kabel tam leży. A co do ukartowania katastrofy. Rzeczywiście nie jest nigdzie pokazane, że oni spadają z jakiejś tam wysokości. W "other 48 days" widać spadający ogon i scena się kończy. Następne ujęcie pokazuje ludzi w wodzie. Pomiędzy upadkiem ogona, a domniemanym wrzuceniu ich do wody mogło minąć równie dobrze kilka tygodni (trzeba by tylko znaleść jakiś sposób żeby przez te tygodnie ogon utrzymywał się na wodzie ;) ).
Mnie troche dziwi jedna rzecz. Jeśli zakładamy, że Dharma steruje życiem naszych bohaterów od jakiegoś czasu (przed katastrofą), to znaczy, że ma wpływy poza wyspą. Błędne więc jest wtedy twierdzenie, że Dharma porywa rozbitków z powodu braku 'obiektów do badań'. Gdyby mieli taką władzę, to sprowadziliby sobie setki osób, których nikt by nie szukał w celu eksperymentowania na nich. Chyba, że porywają naszych rozbitków żęby ich udoskonalić, stworzyć rasę panów, czy pierun wie co jeszcze :P. Nasi Lostowicze, zostali 'zaprogramowani' w odpowiedni sposób przed ich urodzeniem i po prostu naukowcy znaleźli sposób żeby ich na wyspę sprwadzić. Co według mnie też jest dość dziwne, bo skoro Dhama jest tak potężna to mogli sobie zrobić takie samo laboratorium na jakieś pustyni w stanach, gdzie nikt nie zagląda.
  • 0
Don't tell me, what I can't do!

#288 Sforek

Sforek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów

Napisano 07.03.2006 - |12:27|

Widzę że nikt nie zauważył tego co ja. Nie wiem czy to coś ważnego (ale w LOST nic nie ma bez przyczyny)... Zobaczcie klatkę 0:29:59. Coś jest napisane na drzwiczkach, czy ma ktoś jakiś zoom czy coś i mógłby to odczytać ? Myślę że to jednak coś ważnego bo widać to tylko sekundę i tak dziwnie kamera chce to ukryć :)

Ostatnie słowo na tych dzwiczkach to moze to byc "Alex" ale moze zbyt działa moja wyobraznia:
Dołączona grafika

Jezeli chodzi o moją teorię kabla to myśle ze słuzy on do przesyłu danych i być może ma cos wspolnego z wprowadzanym kodem.
Niewykluczone tez ze obok jest druga wyspa na ktorej siedzą othersi i pilnuja eksperymentu, w koncu mają łódź a po drugie dosyc łatwo porzucili bardzo fajny bunkier wiec muszą miec jakis inny fajny domek (bo to ze nie zyją w lesie jest po tym odcinku chyba oczywiste)

Użytkownik Sforek edytował ten post 07.03.2006 - |12:46|

  • 0

#289 maslot

maslot

    Starszy kapral

  • VIP
  • 343 postów

Napisano 07.03.2006 - |13:15|

Jak dla mnie to bardzo logiczne. Jak masz woz policyjny w Hameryce, ktory ma na drzwiach 4przyciskowy zamek cyfrowy (a takie wlasnie rozwiazanie stosuje FBI i inne sluzby) to w bagazniku (zamykanym dodatkowo na kluczyk) znajduje sie shotgun, zamkniety dodatkowo kolejnym zamkiem zeby nawet przy otwartym bagazniku i aucie osoba postronna nie mogla z nigo skorzystac. To tez wydaje Ci sie nie bardzo logiczne?

Nie. Wyspa nie jest w Bronxie.

Wydaje mi sie ze odddzielne pomieszczenie zamykane szyfrem to dobry pomysl nawet w bunkrze. Bedac w bunkrze, otoczonym przez nieznanych Ci ludzi, wolalbys miec bron na scianie, zeby kazdy kto sforsuje drzwi bunkra mogl sobie ja wziac i uzyc przeciwko Tobie czy wolalbys ja miec za drzwiami z szyfrem znanym tylko Tobie? Nie wiem jaki byl sens projektantow bunkra, ale wiem na pewno ze ja wolalbym miec taki pomieszczenie w moim bunkrze i to nie tylko na bron

Oczywiście "nieznani mi ludzie" będą potrafili włamać się do bunkra, ale już wejść do zbrojowni - z cienkimi drzwiami, jak twierdzisz - nie będą mogli. Faktycznie, o tym nie pomyślałem.

tak - oczywiscie ze zarty, zawsze zartuje piszac o energii elektrycznej

Tak myślałem

IMHO nie do konca masz racje, a porownujac Krete do malutkie wysepki np z 1 czy 2 hotelami troche mijasz sie z sensem mojej wypowiedzi.

Którego końca? Można beztratnie przesyłać kabelkiem energię elektryczną? Na takich małych wyspach stosuje się generatory spalinowe.

Nie mowie ze nie moga miec wlasnych generatorow czy cos, mowie tylko ze w takim przypadku energia moze byc przesylana ze stalego ladu.

Nie wiem, o jakim serialu serialu mówisz. Jeśli nie o Domku na prerii tylko o LOST, to najbliższy ląd znajduje się Bardzo Daleko Stąd (BDS - jednostka długości niewystępująca w układzie SI)

Jesli dane o polozeniu wyspy sa prawdziwe - to faktycznie jest watpliwe by prowadzic tam kabel (lezy wg mapy na srodku oceanu) jesli jednak gdzies blisko jest lad - czemu nie?

Jakieś przesłanki musimy przyjąć za prawdziwe. Wiemy, że długo lecieli, wiemy, że zboczyli z kursu, ale nie zawrócili.

Slyszales kiedys o pojeciu "emotionikona" ?

Słyszałeś kiedyś o pojęciu "ironia"? Było stosowane w czasach, kiedy człowiek nie musiał odwoływać się do obrazków, by przekazać, co myśli.



Jak dla mnie to bardzo logiczne. Jak masz woz policyjny w Hameryce, ktory ma na drzwiach 4przyciskowy zamek cyfrowy (a takie wlasnie rozwiazanie stosuje FBI i inne sluzby) to w bagazniku (zamykanym dodatkowo na kluczyk) znajduje sie shotgun, zamkniety dodatkowo kolejnym zamkiem zeby nawet przy otwartym bagazniku i aucie osoba postronna nie mogla z nigo skorzystac. To tez wydaje Ci sie nie bardzo logiczne?

Nie. Wyspa nie jest w Bronxie.

Wydaje mi sie ze odddzielne pomieszczenie zamykane szyfrem to dobry pomysl nawet w bunkrze. Bedac w bunkrze, otoczonym przez nieznanych Ci ludzi, wolalbys miec bron na scianie, zeby kazdy kto sforsuje drzwi bunkra mogl sobie ja wziac i uzyc przeciwko Tobie czy wolalbys ja miec za drzwiami z szyfrem znanym tylko Tobie? Nie wiem jaki byl sens projektantow bunkra, ale wiem na pewno ze ja wolalbym miec taki pomieszczenie w moim bunkrze i to nie tylko na bron

Oczywiście "nieznani mi ludzie" będą potrafili włamać się do bunkra, ale już wejść do zbrojowni - z cienkimi drzwiami, jak twierdzisz - nie będą mogli. Faktycznie, o tym nie pomyślałem.

tak - oczywiscie ze zarty, zawsze zartuje piszac o energii elektrycznej

Tak myślałem

IMHO nie do konca masz racje, a porownujac Krete do malutkie wysepki np z 1 czy 2 hotelami troche mijasz sie z sensem mojej wypowiedzi.

Którego końca? Można beztratnie przesyłać kabelkiem energię elektryczną? Na takich małych wyspach stosuje się generatory spalinowe.

Nie mowie ze nie moga miec wlasnych generatorow czy cos, mowie tylko ze w takim przypadku energia moze byc przesylana ze stalego ladu.

Nie wiem, o jakim serialu serialu mówisz. Jeśli nie o Domku na prerii tylko o LOST, to najbliższy ląd znajduje się Bardzo Daleko Stąd (BDS - jednostka długości niewystępująca w układzie SI)

Jesli dane o polozeniu wyspy sa prawdziwe - to faktycznie jest watpliwe by prowadzic tam kabel (lezy wg mapy na srodku oceanu) jesli jednak gdzies blisko jest lad - czemu nie?

Jakieś przesłanki musimy przyjąć za prawdziwe. Wiemy, że długo lecieli, wiemy, że zboczyli z kursu, ale nie zawrócili.

Slyszales kiedys o pojeciu "emotionikona" ?

Słyszałeś kiedyś o pojęciu "ironia"? Było stosowane w czasach, kiedy człowiek nie musiał odwoływać się do obrazków, by przekazać, co myśli.

pozdrawiam.

Za późno, już mnie gardło boli.
Niemniej jednak też pozdrawiam
  • 0

#290 Lizard

Lizard

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 07.03.2006 - |13:42|

Nie. Wyspa nie jest w Bronxie.


Ahh rozumiem, to wszystko tlumaczy!! ;)
Spadochroniarze tez niech nie stosuja podwojnych spadochronow bo nie sa w bronxie. Zolnieze niech nie zabieraja na akcje broni bocznej bo nie sa w bronxie. A w aucie nie stosuj dodatkowej blokady skrzyni biegow, chyba ze mieszkasz w bronxie.... ;] Wogole najlepiej nie stosowac zadnych podwojnych zabezpieczen poza Bronxem bo tylko tam sie przydadza....
Wiec wedlug Ciebie jaki sens maja drzwi z zamkiem szyfrowym i szczelina pod drzwiami w bunkrze na wyspie na srodku oceanu? bo jak na razie tylko obalasz moja teorie nie podajac zadnej sensownej w zamian.

Oczywiście "nieznani mi ludzie" będą potrafili włamać się do bunkra, ale już wejść do zbrojowni - z cienkimi drzwiami, jak twierdzisz - nie będą mogli. Faktycznie, o tym nie pomyślałem.

Nie no to ja proponuje wogle polozyc odbezpieczonego kalacha tuz przy wejsciu zeby jeszcze bardziej ulatwic komukolwiek jego przejecie.
Generalnie dziwi mnie troche Twoje podejscie - na calym swiecie jest ogolna tendencja do zabezpieczania broni przed niepowolanym dostepem (nie wnikam w tym momencie jakie owe "niepowolane" ma na wyspie byc) ale na dziwnej wyspie na ktorej prowadzone sa dziwne eksperymenty jest to wg Ciebie zbedne, pomimo ze nie chodzi o 2 pistoleciki ale arsenal wystarczajacy dla malej armi... :rolleyes:

Którego końca? Można beztratnie przesyłać kabelkiem energię elektryczną? Na takich małych wyspach stosuje się generatory spalinowe.


Tak, i przy okazji male pole naftowe w celu ich zasilenia, zwlaszcza ze taka lampa do operacji zuzywa pewnie zaledwie 3W. :> Sposrod obu pomyslow (energia kablem vs. generator spalinowy) bardziej prawdopodobny wydaje mi sie juz elektrownia geotermalna.

Nie wiem, o jakim serialu serialu mówisz. Jeśli nie o Domku na prerii tylko o LOST, to najbliższy ląd znajduje się Bardzo Daleko Stąd (BDS - jednostka długości niewystępująca w układzie SI)


Mowie o Klanie i odleglosci pomiedzy domem Lubiczow a peruka cioci Stasi <_<
Oprocz mapki ze strony i koordynatow jakos nie zostalo nigdzie powiedziane ze jakikolwiek lad jest BDS prawda? wiec na razie to tylko przypuszczenia, tak samo jak moje o energii przesylanej kablem. Mieszanie do tego spraw prywatnych Domku Na Prerii jest wysoce nieetyczne i Michael Landon powinien Cie pozwac... ;)

Jakieś przesłanki musimy przyjąć za prawdziwe. Wiemy, że długo lecieli, wiemy, że zboczyli z kursu, ale nie zawrócili.

i wiemy rowniez ze w poblizu nie ma absolutnie ZADNEGO ladu, stalego albo niestalego, tak? :>

Słyszałeś kiedyś o pojęciu "ironia"? Było stosowane w czasach, kiedy człowiek nie musiał odwoływać się do obrazków, by przekazać, co myśli.


woow, serio? opowiesz mi o tym?

Za późno, już mnie gardło boli.


Prognozy nie bedzie. Maslota dopadla grypa....
klops ;)
  • 0

#291 Lvs

Lvs

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 125 postów
  • MiastoZ Matrixa ;D

Napisano 07.03.2006 - |14:45|

A jak myślicie jaki był naprawde Ethan? Dobry taki jak w retrospekcjach Claire, czy okrutny i bezwzględny, taki jak był gdy dowiedziano się, że nie był na liście?
  • 0

#292 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 07.03.2006 - |14:55|

A jak myślicie jaki był naprawde Ethan? Dobry taki jak w retrospekcjach Claire, czy okrutny i bezwzględny, taki jak był gdy dowiedziano się, że nie był na liście?

Ethan z zimną krwią zabił niewinnego człowieka i niemal doprowadził do śmierci Charliego, brutalnie porwał Clair.

To pewnie neipełna lista jego przestępst:
-morderstwo I stopnia
-porwanie, pobicie usiłowanie zabójstwa,
-porwanie
-udurzenie
-nielegalne praktyki medyczne
-nielegalne uwięzienie
-planowanie kolejnych przestępst
-uczestnictwo w spisku w wyniku którego nastąpiłą śmierć wileu osób, straty materialne i moralne.

W kazdym amerykańskim sądzie dostał by co najmniej 200 lat więzienia z prawem do praedterminowego zwolnienia po odsiedzeniu 120 lat.

Hmm, dobry on, czy nie dobry? Niech pomyślę.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#293 Lvs

Lvs

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 125 postów
  • MiastoZ Matrixa ;D

Napisano 07.03.2006 - |14:59|

Ale jedna rzecz mnie ciekawi wkońcu samolot na wyspie nie znalazł się przpradkowo. To co inni sciągneli samolot na wyspę żeby pozabijać rozbitków? Troche dziwne.
  • 0

#294 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 07.03.2006 - |15:03|

Ale jedna rzecz mnie ciekawi wkońcu samolot na wyspie nie znalazł się przpradkowo. To co inni sciągneli samolot na wyspę żeby pozabijać rozbitków? Troche dziwne.

Z założenia, że samolot został ściągnięty na wyspę, nie wynika, że potrzebna było 300+ rozbitków. Wystarczyło 50.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 07.03.2006 - |15:04|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#295 maslot

maslot

    Starszy kapral

  • VIP
  • 343 postów

Napisano 07.03.2006 - |15:11|

Spadochroniarze tez niech nie stosuja podwojnych spadochronow bo nie sa w bronxie. Zolnieze niech nie zabieraja na akcje broni bocznej bo nie sa w bronxie. A w aucie nie stosuj dodatkowej blokady skrzyni biegow, chyba ze mieszkasz w bronxie.... Wogole najlepiej nie stosowac zadnych podwojnych zabezpieczen poza Bronxem bo tylko tam sie przydadza....
Wiec wedlug Ciebie jaki sens maja drzwi z zamkiem szyfrowym i szczelina pod drzwiami w bunkrze na wyspie na srodku oceanu? bo jak na razie tylko obalasz moja teorie nie podajac zadnej sensownej w zamian.

Analogie zwykle dotyczą sytuacji podobnych.
Nie mam abicji tworzenia teorii (na razie - jak powiedział Jerzy Stuhr)

Generalnie dziwi mnie troche Twoje podejscie

Ech, nie tylko ciebie

Tak, i przy okazji male pole naftowe w celu ich zasilenia, zwlaszcza ze taka lampa do operacji zuzywa pewnie zaledwie 3W. Sposrod obu pomyslow (energia kablem vs. generator spalinowy) bardziej prawdopodobny wydaje mi sie juz elektrownia geotermalna.

A silnik od seicento da 40kW - wystarczy?

Michael Landon powinien Cie pozwac...

Nie zrobi tego - nie żyje

woow, serio? opowiesz mi o tym?

Nie, ale czytaj moje posty, wiele można się nauczyć przez obserwację
  • 0

#296 matlas

matlas

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.03.2006 - |15:14|

A jak myślicie jaki był naprawde Ethan? Dobry taki jak w retrospekcjach Claire, czy okrutny i bezwzględny, taki jak był gdy dowiedziano się, że nie był na liście?


trudno nazwac dobrym czlowiekem kogos kto zabija, porywa ludzi, wiesza ich na drzewie .. nie wiem gdzie ty widzisz przeslanki dobra:D
  • 0
O serialach i nie tylko: matlas blog
--- > Mój ranking seriali < ---

#297 Aro

Aro

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 07.03.2006 - |15:15|

ale mnie ciekawi jedna rzecz, taki zwykly gosc na oko a mial sile niezlą, mowie o Ethanie. przeciez snokałtowal jacka bez zadnych wiekszych oporow i ciagnal za sobą dwa ciala z ktorych jedno powiesil na sporym drzewie , moze on tez jest wynikiem eksperymentow tylko tych udanych
  • 0

#298 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 07.03.2006 - |15:21|

ale mnie ciekawi jedna rzecz, taki zwykly gosc na oko a mial sile niezlą, mowie o Ethanie. przeciez snokałtowal jacka bez zadnych wiekszych oporow i ciagnal za sobą dwa ciala z ktorych jedno powiesil na sporym drzewie , moze on tez jest wynikiem eksperymentow tylko tych udanych

Za drugim razem Jack znokoautowa jego. Z Claire i Charlim poszo mu latwo. Przewyższał siła i walecznością Charliego. Obu pewnie odurzył lub ogłuszył. Charliego dowlókł do tego drzewa i powiesił. Claire poszła z nim bez sprzeciwu.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#299 Lizard

Lizard

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 07.03.2006 - |16:50|

Analogie zwykle dotyczą sytuacji podobnych.


owszem, tyle ze to nie analogie ale przyklady - probuje Ci wytlumaczyc idee "podwojnego zabezpieczenia" zwlaszcza w przypadku czegos tak niebezpiecznego jak arsenal kalachow.


A silnik od seicento da 40kW - wystarczy?


nie wiem - moze tak - jak zobacze taki generator w odcinku to przyznam racje. Na razie sprawa nierozstrzygnieta jak dla mnie i nadal nie jestem przekonany o tym jak zasilane sa bunkry i do czego sluzy kabel.

reszte wypowiedzi przemilcze z grzecznosci bo zchodzimy z tematu :D

Użytkownik Lizard edytował ten post 07.03.2006 - |16:50|

  • 0

#300 radeksz

radeksz

    Szeregowy

  • Email
  • 52 postów
  • MiastoJarocin | Mechatronik

Napisano 07.03.2006 - |16:55|

Apropo Stephena Kinga to zaginiecie samolotu przypomina to z langolierow :) , w sumie bunkier pod woda moze miec cos wspolnego mokry Walt, a Michael i tag go nie znajdzie bo jest pod woda wszystko by sie zgadzalo, przewod moze byc komunikacyjny gosc w filmie instruktarzowym mowil nie komunikowac sie przez komputer bo jest polaczony ze swiatem zewnetrznym i komunikacja mogla by zagrozic calemu projektowi czyli swiat dowiedzial by sie o dharmie i koniec z eksperymentami
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych