W każdym razie jeśli ta operacja się powiedzie to byłby to jeden wielki LOL . No ale miejmy nadzieję że jednak z tą operacją nie dadzą ciała.heh, faktycznie moze troche zbyt wczesnie cala operacje skrytykowalem Po prostu, cala ta sytuacja i tekst T-Baga o tym, ze chce miec zabieg na "zywca" mnie mocno negatywnie nastroily Ale tak jak mowisz, poczekajmy co bedzie dalej. Moje uwagi odnosily sie do 1 odcinka i wcale nie jest wykluczone, ze po drugim bede juz pial z zachwytow, czego bym sobie bardzo zyczyl
Prison Break
#281
Napisano 25.08.2006 - |17:10|
#282
Napisano 26.08.2006 - |07:34|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#283
Napisano 26.08.2006 - |14:21|
heh, T-Bag nie moze zostac zlapany! to jedna z najciekawszych postaci tego serialu, poza tym oprocz jego charakterku, teraz napedza go chec zemsty i zadza pieniadza. A takie polaczenie to mieszanka wybuchowa, gwarantujaca, ze z T-Bagiem to my sie nudzic nie bedziemyDla tego lekarza to dobrze, T-Bag zemdleje z bólu a on zadzwoni na policje i ucieknie
#284
Napisano 29.08.2006 - |04:46|
Śmierć Weroniki całkiem bez sensu. Gościu powinien był jej powiedzieć, że rozmowy są przekierowane, a ona coś powinna też podejrzewać. Mogła zresztą jeszcze zadzwonić w kilka miejsc. A tak dała się zabić całkiem bezsensownie.
Misiu z Invasion miło się wpasował do nowej roli. Dla mnie OK.
Mie pokazali za to świrusa co jest dość ciekawe. Ostatnio zdaje się, że jechał sobie rowerkiem i być może nadal jedzie, lol.
Co do ręki TBaga to musi mu się udać bo inaczej wszędzie i każdy go rozpozna. Poza tym to na pewno przeżyje czy z ręką czy bez i będzie atrakcją 2 sezonu - 100%.
Generalnie zaczęło się nieźle, ale z kilkoma ewidentnymi wpadkami, które są niewybaczalne. Jest jakaś nadzieja w retrospekcjach, ale wątpię w to. Skoro łamią elementarną logikę to tak samo dobrze mogli ich pokazać z powrotem w więzieniu bo to by było takie samo zerwanie ciągłości akcji...
Córka gubernatora jakoś szybko doszła do siebie i może to i słusznie. Lepsze to niż trzymanie jej z 3-5 odcinków w śpiączce.
A tym, że Bellick gania po całym stanie zamiast siedzieć i pilnować swojego więzienia to już nawet nie wspomnę przez wyrozumiałość.
#285
Napisano 29.08.2006 - |10:27|
#286
Napisano 29.08.2006 - |12:34|
Genesis
#287
Napisano 29.08.2006 - |14:10|
#288
Napisano 29.08.2006 - |16:22|
#289
Napisano 29.08.2006 - |18:04|
PLUSY:
+ cieszę się, ża wreszcie scenarzyści przypomnieli sobie o realizmie i odsunęli starżników więziennych od pościgu
+ podobała mi się scena przesłuchań przed komisje Bellicka, nagłe pojawienie się byłego oficera Geary'ego, a potem wyrzucenie z pracy Bellicka. Należało się dupkowi :bag:
+ fajnie, że wreszcie pokazali losy Tweenera Widać, ze chłopak stał się bardziej zaradny i sprtny niż wcześniej. Jego podróż z tą panienką może obfitować w ciekawe zwroty akcji.
MINUSY:
- totalna bzdura z tym przeniesieniem L.J. do więzienia w Arizonie. :/ Przecież władza sądownicza w USA ma charakter głównie stanowy, i w 90% przypadków sprawami zajmują się sądy stanowe a działa kodks arny daneo stanu (w tym wypadku Illinois). Wiec niby po jaką cholerę przewozić przez 4 stany niepołnoletniego chłopaka aż do Arizny, bo tam go osadzić w więzienu? Wiadomo dlaczego, by mieć materiał na kilka odcinków 2 sezonu, w których to Michael i Lincoln będą go próbowali wydostać, na początku zapewne z ciężarowki którą go będą przewozić, a potem z więzienia Kingman w Arizonie. Myslę, że nawet wokół tych zagadnień będzie wiecej odcinków niż kilka, moze nawet cały sezon. Będziemy widzieć cały proces zbierania informacji, planowania, przygotowywania się do odbicia L.J.-a a jednocześnie będziemy świadkiem ukrywania się braci przed FBI.
- Lincoln powinien się jednak słuchać mlodszego brata, gdy ten mówił o odbiciu Lincolna juniora. Jest dopiero 2 dień po ucieczce z więzienia, i zamist uciekać jak najdalej z Illinois, to Lincoln namawia brata na koszmarny i niezwykle ryzykowny manewr. Michael powinien być też bardziej stanowczy i powinein odwieźć brata od tego szaleńczego planu odzyskania L.J-a
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#290
Napisano 29.08.2006 - |18:13|
Amerykański system jest bardzo skomplikowany. Jeśli więzień ścigany jest ze wzgledu przestępstwo federalne, podlega federalnemu systemowi penitencjarnemy. Dla czego zaś Arizona? Dokładnie z tego powodu o którym piszesz. To jednak nie bzdura, lecz wymóg dramaturgii.- totalna bzdura z tym przeniesieniem L.J. do więzienia w Arizonie. :/ Przecież władza sądownicza w USA ma charakter głównie stanowy, i w 90% przypadków sprawami zajmują się sądy stanowe a działa kodks arny daneo stanu (w tym wypadku Illinois). Wiec niby po jaką cholerę przewozić przez 4 stany niepołnoletniego chłopaka aż do Arizny, bo tam go osadzić w więzienu? Wiadomo dlaczego, by mieć materiał na kilka odcinków 2 sezonu, w których to Michael i Lincoln będą go próbowali wydostać, na początku zapewne z ciężarowki którą go będą przewozić.
Genesis
#291
Napisano 29.08.2006 - |18:43|
Jonasz rozumiem, co nieco wiem na temat Konstytucji i prawa obowiązującego w USA (trochę było o tym na studiach ) i wiem, że system prawny jest tam niezwykle skomplikowany, szczególnie dla mieszkańców europejskich państw unitarnych takich jak Polska.Amerykański system jest bardzo skomplikowany. Jeśli więzień ścigany jest ze wzgledu przestępstwo federalne, podlega federalnemu systemowi penitencjarnemy. Dla czego zaś Arizona? Dokładnie z tego powodu o którym piszesz. To jednak nie bzdura, lecz wymóg dramaturgii.
A te przestępstwa nie podlegały ustawodowstwu federalnemu, bo tyczyły się przecież zabójstwa dwóch mieszkańców stanu Illinois. A sprawy objęte sądownictwem federalnym to tzw. ratione personae o których wspomina art. III sec. 2 i sa to wąskie, ściśle określone sytuacje prawne, np. spory między stanem a mieszkańcem innego stanu, spory między stanami, spory między Stanami Zjednoczonymi a danym stanem, spory między obywatelami różnych stanów itd. Te sprawy to tylko 10% spraw sądowych w USA.
Skoro L.J. niby zabił dwóch facetów z Chicago, są oni mieszkańcami stanu Illinois, to powinien byc oskarżony na podstawie stanowego kodeksu karnego, a więc i również siedzieć w więzieniu w swoim stanie. A wywożenie go aż do Arizony, to umyślne wrzucanie nowego watku de serialu o cym pisałem już wcześniej. A może tylko wszystkie więzienia w Illinois są przepełnione, a Fox River z wiadomych względów nie mozna brać pod uwagę A moze się mylę po prostu?
Użytkownik Halavar edytował ten post 29.08.2006 - |18:50|
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#292
Napisano 29.08.2006 - |19:43|
Sądzę, że się nie mylisz, a wygląda, że amerykański system znasz lepiej niz ja. Pozostaje wię kwestia dramaturgii. Wprowadza się nowy wątek. I to jaki. Organizowanie ucieczki z więzienia w arizonie. Tym razem sterowana z zewnątrz. To będzie coś.A moze się mylę po prostu?
Genesis
#293
Napisano 29.08.2006 - |19:43|
Duzo "głupotek" w stylu :
- ucieczka z lotniska, potem pociagiem (pogoń ktora byl tuz tuz za uciekinierami, nagle gdzies zginela, aby uciekajacy mogli wskoczyc przed pociag)
- przyszywanie reki przez weta - zaloze sie ze bedzie w 100% udane. Operacje tego typu sa skomplikowane, potrezbna jest aparatura, caly sztab specjalistow - a tutaj pokazano to tak, jakby wystarczylo przykleic reke na super glue (serial Grey's Anatomy się "kłania", hehe)
- po 2 dniach od ucieczki, zdjeciach uciekinierow we wszystkich gazetach, komunikatach w TV - Lincoln jakby nic sie nie stalo spaceruje sobie ulicami niczym turysta - chociaz czapke by zalozyl
- ciekaw jestem, jak bracia wydostali sie z windy pierwsi, skoro musieli wjechac na ostatnie pietro, by wyjsc dachem - a policja od razu powinna wybiec przed budynek, otoczyc gmach i na nich czekac:)
- jak zwykle kiedy ktos ucieka samochodem, to policjanci nie strzelaja po oponach, tylko w "sufit"
- dziwne, ze za furgonetka nie ruszyl zaden poscig ! Policja dopiero odkryla porzucony samochod, gdy braci juz w nim nie bylo cos mi sie wierzyc nie chce, aby zadne samochody policyjne nie staly pod gmachem gdzie byl przetrzymywany LJ ! A jesli staly, to spoko powinny furgonetke dogodzic Oczywiscie pokazano 2 przygrubych i zezowatych policjantow, goniacych samochod na piechote
Jesli dalej tak bedzie wygladal Prison Break, to cos czuje ze trzeciego sezonu juz nie doczekamy.
Jestem zdania, ze cala sila tego serialu byly wlasnie "przygody wiezienne" i obmyslanie planu ucieczki. Obawiam sie, ze akcja poza wiezieniem bedzie tak samo slaba, jak perypetie Veroniki i goniacych ją agentow (czyli fantastyka na maxa).
Użytkownik DanielP edytował ten post 29.08.2006 - |19:58|
#294
Napisano 29.08.2006 - |21:21|
+ podobała mi się scena przesłuchań przed komisje Bellicka, nagłe pojawienie się byłego oficera Geary'ego, a potem wyrzucenie z pracy Bellicka. Należało się dupkowi :bag:
+ fajnie, że wreszcie pokazali losy Tweenera Widać, ze chłopak stał się bardziej zaradny i sprtny niż wcześniej. Jego podróż z tą panienką może obfitować w ciekawe zwroty akcji.
Ja bym powiedział że sytuacja troche Tweenera przerasta, zaczyna się bać.
Bellick teraz wyruszy na pościg za nimi za każdego 100k $$$, a za Lincolna nawet 300 $$$, no i nie wspomne jużo tym że bracia zawalili mu całe życie, ne ma nic do stracenia.
Mało tego że przyszył koleś ręke T-Bagowi, to jeszcze on to bez znieczulenia robił i nie padł podczas zabiegu, nie wspomne o tym, że był na tyle silny po takiej operacji i całonocnej utracie krwi jeszcze obezwładnić weta.
Za ten wątek jest ogromny minus dla scenarzystów jak i za próbe odbicia LJ - głupota.
Fajnie wygląda koleś w garniturku i basballówce - to się wogóle nie rzuca w oczy
Użytkownik KaruzeL edytował ten post 29.08.2006 - |21:22|
#295
Napisano 29.08.2006 - |22:28|
masz racje. Faktycznie bylo to dosyć naciągane, i tą sytuację również zaliczam do minusów tego odcinka. Mnie najbardziej ciekawi w tej operacji jak sobie ów weterynarz poradził z połączeniem nerwów . Bo na moje oko, to w takich warunkach w jakich była przeprowadzona ta śmieszna operacja, to nie jest możliwe przyszecie dokładne tej ręki, a szczegolnie połączenie scięgien i żył. A nawet jeśli facetowi by się udało, to T-Bag powinien mieć rękę opuchnietą i niezdolną do ruszania przynajmniej przez dobę. A ten jeśli dobrze zauważyłem nawet sobie ruszał tą ręką kilka minut po operacji. :/Mało tego że przyszył koleś ręke T-Bagowi, to jeszcze on to bez znieczulenia robił i nie padł podczas zabiegu, nie wspomne o tym, że był na tyle silny po takiej operacji i całonocnej utracie krwi jeszcze obezwładnić weta.
Za ten wątek jest ogromny minus dla scenarzystów jak i za próbe odbicia LJ - głupota.
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#296
Napisano 29.08.2006 - |22:50|
Jest pan ziobrem, panie zero.
#297
Napisano 29.08.2006 - |22:55|
jak dla mnie PB staje sie za barzdo przewidywalny ogladajac pierwszy odc 2 sez. bylo wiadomo ze Veronica zginie i tak samo odgadlem z Bellickiem ( nie wiem jak jego nazwisko sie pisze - kazdy wie chyba o kogo chodzi) jak tylko go zwolnili domyslalem sie ze bedzie chcial popelnic samobojstwo ale ktos go od tego odciagnie no i stalo sie mialem racej ta rzecza byla nagroda
#298
Napisano 29.08.2006 - |23:40|
Od samego poczatku smieszyl mnie tez motyw lekarki i otwatych drzwi. Chlopcy wyrwali krate o okna winda a nie poradziwliby sobie z drzwiami. Poczatkowo bylo ok, tak aby cos sie dzialo, ale ciagniecie tej sprawy przez kolejne odcinki tylko osmiesza scenarzystow. Takie moje przemyslenia po drugim odcinku
bo drzwi posiadaly system alarmowy kazda manipulacja przy nich zbudzila by cale wiezienie o to chodzilo
a co do 2x2 odcinek dobry ale nie bardzo dobry myslalem jednak ze odbija jednak LJ jednak sie nie udalo Co do T-Baga ja nie zauwazylem ze ruszal reka No i fajnie ze pokazali co sie dzieje z Tweenerem widac ze dobrze sobie radzi no i chyba wszyscy z now sie spotkaja niedlugo w Utah
ciekawi mnie jak rozwiaza koncowke odcinka jak znajda lekarza:D
#299
Napisano 30.08.2006 - |10:40|
Drugi episod pokazuje, ze zerwanie z logika w pierwszym odcinku nie bylo jednorazowym wybrykiem. Obawy o motyw z reka okazaly sie jak najbardziej zasadne - to po nocnej ucieszce z lotniska juz druga gigantyczna glupota. Ale to jeszcze i tak nie jest najgorsze. Znacznie trudniej mi jest pogodzic sie z zupelnie innym podejsciem do calej akcji. Ja rozumiem, ze na zewnatrz nie ma tyle czasu na szczegolowe planowanie i dokladnie pokazywanie realizacji owych planow, ale juz kompletnie nie rozumiem, jak mozna tak wszystko upraszac idac zwyczajnie na latwize. Bracia o tak podchodza sobie do budynku sadu i zaraz sa juz nad winda jak by to byla jakas opuszczona rudera, po czym, jak by tego bylo malo, zaraz po wlaczeniu alarmu sa juz na dole przy furgonetce i udaje im sie takim rzepem uciec bez zadnego policyjnego, samochodowego poscigu.
Koncowa scena, gdy nasz nadpolicjant zaraz po przyjezdzie od razu dostrzega krew i juz milisekunde pozniej wyglasza swoja mowe, co trzeba zrobic. To jest jakis superman z odznaka, bo dziala szybciej niz czlek w ogole pomysli Tak samo akcja z weterynarzem - mamy normalny dzien pracy i zaden klient nie przyjezdza, nikt nie zainteresowal sie tez tym, ze lekarz nie wrocil na noc do domu, zadnego patrolu policji, no i oczywiscie, reka super przyszyta i T-Bag kozaczy, jak nowonarodzony. Mowiac juz sarkastycznie, jesli w USA weterynarze maja taka wiedze i mozliwosci, to specjalistyczni chirurdzy chyba zamknietymi oczami robia juz transplantacje glowy, co swoja droga chyba jednak przydaloby sie niektorym, odpowiedzialnym za scenariusz drugiego sezonu PB...
#300
Napisano 30.08.2006 - |11:07|
Co do ścigającego, sądzę, że ma podobny odchył co Scolfield, z tym, że u niego jest to zmiana chorobowa raczej (stąd bierze tabletkę).
Co do ręki, jeżeli jej nigdy nie poruszy to mogę uwierzyć w tą operację. Jak na razie jej nie rusza, więc dla mnie jest OK.
+ Scena rozwalania Taj Mahal. Miałem dylemat, czy rozwali to, czy nie Uśmiechnął się, pomyślałem, że nie rozwali, a tu łap za lampę i ciach.
+ Scena z Bellicka w domu z mamusią, bardzo ciekawa, choć myślałem, że jednak pociągnie.
+ Wysoka nagroda za ich złapanie... będzie polowanie. Pewnie będą ich ścigać łowcy z całego kraju.
+/- zapowiada się na próbę odbicia LJ, albo z transportu, albo z więzienia?? Kolejny plan więzienia??
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych