Skocz do zawartości

Zdjęcie

Prison Break


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1005 odpowiedzi w tym temacie

#281 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 25.08.2006 - |17:10|

heh, faktycznie moze troche zbyt wczesnie cala operacje skrytykowalem ;) Po prostu, cala ta sytuacja i tekst T-Baga o tym, ze chce miec zabieg na "zywca" mnie mocno negatywnie nastroily :) Ale tak jak mowisz, poczekajmy co bedzie dalej. Moje uwagi odnosily sie do 1 odcinka i wcale nie jest wykluczone, ze po drugim bede juz pial z zachwytow, czego bym sobie bardzo zyczyl :D

W każdym razie jeśli ta operacja się powiedzie to byłby to jeden wielki LOL :). No ale miejmy nadzieję że jednak z tą operacją nie dadzą ciała.
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#282 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 26.08.2006 - |07:34|

Dla tego lekarza to dobrze, T-Bag zemdleje z bólu a on zadzwoni na policje i ucieknie :D
  • 0

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#283 borderline

borderline

    Starszy kapral

  • Email
  • 250 postów

Napisano 26.08.2006 - |14:21|

Dla tego lekarza to dobrze, T-Bag zemdleje z bólu a on zadzwoni na policje i ucieknie :D

heh, T-Bag nie moze zostac zlapany! :D to jedna z najciekawszych postaci tego serialu, poza tym oprocz jego charakterku, teraz napedza go chec zemsty i zadza pieniadza. A takie polaczenie to mieszanka wybuchowa, gwarantujaca, ze z T-Bagiem to my sie nudzic nie bedziemy :D
  • 0

#284 Gaj

Gaj

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 708 postów

Napisano 29.08.2006 - |04:46|

Początek 2 sezonu to totalna kompromitacja i zaprzeczenie logiki i genialności 1 sezonu. Oczywiście mówię o zerwaniu ciągłości: noc zmieniono nagle na dzień oraz nie wyjaśniono jakim cudem imknęli z lotniska. Z tego wynika, że zrobiono z nas idiotów na koniec 1 sezonu.
Śmierć Weroniki całkiem bez sensu. Gościu powinien był jej powiedzieć, że rozmowy są przekierowane, a ona coś powinna też podejrzewać. Mogła zresztą jeszcze zadzwonić w kilka miejsc. A tak dała się zabić całkiem bezsensownie.
Misiu z Invasion miło się wpasował do nowej roli. Dla mnie OK.
Mie pokazali za to świrusa co jest dość ciekawe. Ostatnio zdaje się, że jechał sobie rowerkiem i być może nadal jedzie, lol.
Co do ręki TBaga to musi mu się udać bo inaczej wszędzie i każdy go rozpozna. Poza tym to na pewno przeżyje czy z ręką czy bez i będzie atrakcją 2 sezonu - 100%.
Generalnie zaczęło się nieźle, ale z kilkoma ewidentnymi wpadkami, które są niewybaczalne. Jest jakaś nadzieja w retrospekcjach, ale wątpię w to. Skoro łamią elementarną logikę to tak samo dobrze mogli ich pokazać z powrotem w więzieniu bo to by było takie samo zerwanie ciągłości akcji...
Córka gubernatora jakoś szybko doszła do siebie i może to i słusznie. Lepsze to niż trzymanie jej z 3-5 odcinków w śpiączce.
A tym, że Bellick gania po całym stanie zamiast siedzieć i pilnować swojego więzienia to już nawet nie wspomnę przez wyrozumiałość.
  • 0

#285 iluvatar

iluvatar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 109 postów

Napisano 29.08.2006 - |10:27|

Czy ktos zauwazyl ze w Manhuncie scigajacy i scigani sa troche poobijani? Moze mi sie zdawalo ale chyba droga z lotniska na torowisko nie byla zbyt latwa....
  • 0

#286 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.08.2006 - |12:34|

Otis od windy. Epizod dobry. Tempo nie spadada. Bracia prawie złapani z akcentem na prawie.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#287 ZimoN

ZimoN

    Kapral

  • Email
  • 165 postów

Napisano 29.08.2006 - |14:10|

odcinek dobry ale jedynym minusem jest to ze nie pojawil sie moj ulubiony bohater Psychol :D dziwne pewnieciagle jedzie i jedzie i nikt go nie zauwazyl, a ten agent to troche lipa bo scenarzysci przypisali mu takie cechy ze jest madrzejszy od michaela ale przynajmniej jest akcja
  • 0
Nastepne odcinki Losta
» Click to show Spoiler - click again to hide... «

#288 KaruzeL

KaruzeL

    Szeregowy

  • Email
  • 49 postów

Napisano 29.08.2006 - |16:22|

Moim zdaniem 2 odcinek 2 serii jest najgorszy ze wszystkich odcinków PB. Strasznie nudny już nie wspomne o elementach fantasy. Coraz gorzej, coraz więcej głupich sytuacji, serial sie stacza. Mam nadzieje, że od 3 częsci pójdzie znowu w góre.
  • 0

#289 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 29.08.2006 - |18:04|

Odcinek drugi troszkę słabszy niż poprzedni. Ale i tak, wysoki poziom Prison Break jest zachowany: akcja trzyma w napięciu, muzyka świetna a losy bohaterów serialu nadal wciągające.

PLUSY:

+ cieszę się, ża wreszcie scenarzyści przypomnieli sobie o realizmie i odsunęli starżników więziennych od pościgu
+ podobała mi się scena przesłuchań przed komisje Bellicka, nagłe pojawienie się byłego oficera Geary'ego, a potem wyrzucenie z pracy Bellicka. Należało się dupkowi :bag:
+ fajnie, że wreszcie pokazali losy Tweenera :D Widać, ze chłopak stał się bardziej zaradny i sprtny niż wcześniej. Jego podróż z tą panienką może obfitować w ciekawe zwroty akcji.

MINUSY:

- totalna bzdura z tym przeniesieniem L.J. do więzienia w Arizonie. :/ Przecież władza sądownicza w USA ma charakter głównie stanowy, i w 90% przypadków sprawami zajmują się sądy stanowe a działa kodks arny daneo stanu (w tym wypadku Illinois). Wiec niby po jaką cholerę przewozić przez 4 stany niepołnoletniego chłopaka aż do Arizny, bo tam go osadzić w więzienu? Wiadomo dlaczego, by mieć materiał na kilka odcinków 2 sezonu, w których to Michael i Lincoln będą go próbowali wydostać, na początku zapewne z ciężarowki którą go będą przewozić, a potem z więzienia Kingman w Arizonie. Myslę, że nawet wokół tych zagadnień będzie wiecej odcinków niż kilka, moze nawet cały sezon. Będziemy widzieć cały proces zbierania informacji, planowania, przygotowywania się do odbicia L.J.-a a jednocześnie będziemy świadkiem ukrywania się braci przed FBI.
- Lincoln powinien się jednak słuchać mlodszego brata, gdy ten mówił o odbiciu Lincolna juniora. Jest dopiero 2 dień po ucieczce z więzienia, i zamist uciekać jak najdalej z Illinois, to Lincoln namawia brata na koszmarny i niezwykle ryzykowny manewr. Michael powinien być też bardziej stanowczy i powinein odwieźć brata od tego szaleńczego planu odzyskania L.J-a
  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#290 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.08.2006 - |18:13|

- totalna bzdura z tym przeniesieniem L.J. do więzienia w Arizonie. :/ Przecież władza sądownicza w USA ma charakter głównie stanowy, i w 90% przypadków sprawami zajmują się sądy stanowe a działa kodks arny daneo stanu (w tym wypadku Illinois). Wiec niby po jaką cholerę przewozić przez 4 stany niepołnoletniego chłopaka aż do Arizny, bo tam go osadzić w więzienu? Wiadomo dlaczego, by mieć materiał na kilka odcinków 2 sezonu, w których to Michael i Lincoln będą go próbowali wydostać, na początku zapewne z ciężarowki którą go będą przewozić.

Amerykański system jest bardzo skomplikowany. Jeśli więzień ścigany jest ze wzgledu przestępstwo federalne, podlega federalnemu systemowi penitencjarnemy. Dla czego zaś Arizona? Dokładnie z tego powodu o którym piszesz. To jednak nie bzdura, lecz wymóg dramaturgii.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#291 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 29.08.2006 - |18:43|

Amerykański system jest bardzo skomplikowany. Jeśli więzień ścigany jest ze wzgledu przestępstwo federalne, podlega federalnemu systemowi penitencjarnemy. Dla czego zaś Arizona? Dokładnie z tego powodu o którym piszesz. To jednak nie bzdura, lecz wymóg dramaturgii.

Jonasz rozumiem, co nieco wiem na temat Konstytucji i prawa obowiązującego w USA (trochę było o tym na studiach :P ) i wiem, że system prawny jest tam niezwykle skomplikowany, szczególnie dla mieszkańców europejskich państw unitarnych takich jak Polska.
A te przestępstwa nie podlegały ustawodowstwu federalnemu, bo tyczyły się przecież zabójstwa dwóch mieszkańców stanu Illinois. A sprawy objęte sądownictwem federalnym to tzw. ratione personae o których wspomina art. III sec. 2 i sa to wąskie, ściśle określone sytuacje prawne, np. spory między stanem a mieszkańcem innego stanu, spory między stanami, spory między Stanami Zjednoczonymi a danym stanem, spory między obywatelami różnych stanów itd. Te sprawy to tylko 10% spraw sądowych w USA.
Skoro L.J. niby zabił dwóch facetów z Chicago, są oni mieszkańcami stanu Illinois, to powinien byc oskarżony na podstawie stanowego kodeksu karnego, a więc i również siedzieć w więzieniu w swoim stanie. A wywożenie go aż do Arizony, to umyślne wrzucanie nowego watku de serialu o cym pisałem już wcześniej. A może tylko wszystkie więzienia w Illinois są przepełnione, a Fox River z wiadomych względów nie mozna brać pod uwagę ;) :P A moze się mylę po prostu? :huh:

Użytkownik Halavar edytował ten post 29.08.2006 - |18:50|

  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#292 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.08.2006 - |19:43|

:P A moze się mylę po prostu? :huh:

Sądzę, że się nie mylisz, a wygląda, że amerykański system znasz lepiej niz ja. Pozostaje wię kwestia dramaturgii. Wprowadza się nowy wątek. I to jaki. Organizowanie ucieczki z więzienia w arizonie. Tym razem sterowana z zewnątrz. To będzie coś.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#293 DanielP

DanielP

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 669 postów

Napisano 29.08.2006 - |19:43|

Moim zdaniem serial spada jakosciowo, choc oczywiscie oglada sie go bardzo fajnie.

Duzo "głupotek" w stylu :

- ucieczka z lotniska, potem pociagiem (pogoń ktora byl tuz tuz za uciekinierami, nagle gdzies zginela, aby uciekajacy mogli wskoczyc przed pociag)

- przyszywanie reki przez weta - zaloze sie ze bedzie w 100% udane. Operacje tego typu sa skomplikowane, potrezbna jest aparatura, caly sztab specjalistow - a tutaj pokazano to tak, jakby wystarczylo przykleic reke na super glue (serial Grey's Anatomy się "kłania", hehe)

- po 2 dniach od ucieczki, zdjeciach uciekinierow we wszystkich gazetach, komunikatach w TV - Lincoln jakby nic sie nie stalo spaceruje sobie ulicami niczym turysta - chociaz czapke by zalozyl :)

- ciekaw jestem, jak bracia wydostali sie z windy pierwsi, skoro musieli wjechac na ostatnie pietro, by wyjsc dachem - a policja od razu powinna wybiec przed budynek, otoczyc gmach i na nich czekac:)

- jak zwykle kiedy ktos ucieka samochodem, to policjanci nie strzelaja po oponach, tylko w "sufit" :D

- dziwne, ze za furgonetka nie ruszyl zaden poscig ! Policja dopiero odkryla porzucony samochod, gdy braci juz w nim nie bylo :) cos mi sie wierzyc nie chce, aby zadne samochody policyjne nie staly pod gmachem gdzie byl przetrzymywany LJ ! A jesli staly, to spoko powinny furgonetke dogodzic :) Oczywiscie pokazano 2 przygrubych i zezowatych policjantow, goniacych samochod na piechote

Jesli dalej tak bedzie wygladal Prison Break, to cos czuje ze trzeciego sezonu juz nie doczekamy.
Jestem zdania, ze cala sila tego serialu byly wlasnie "przygody wiezienne" i obmyslanie planu ucieczki. Obawiam sie, ze akcja poza wiezieniem bedzie tak samo slaba, jak perypetie Veroniki i goniacych ją agentow (czyli fantastyka na maxa).

Użytkownik DanielP edytował ten post 29.08.2006 - |19:58|

  • 0

#294 KaruzeL

KaruzeL

    Szeregowy

  • Email
  • 49 postów

Napisano 29.08.2006 - |21:21|

+ podobała mi się scena przesłuchań przed komisje Bellicka, nagłe pojawienie się byłego oficera Geary'ego, a potem wyrzucenie z pracy Bellicka. Należało się dupkowi :bag:
+ fajnie, że wreszcie pokazali losy Tweenera :D Widać, ze chłopak stał się bardziej zaradny i sprtny niż wcześniej. Jego podróż z tą panienką może obfitować w ciekawe zwroty akcji.



Ja bym powiedział że sytuacja troche Tweenera przerasta, zaczyna się bać.

Bellick teraz wyruszy na pościg za nimi za każdego 100k $$$, a za Lincolna nawet 300 $$$, no i nie wspomne jużo tym że bracia zawalili mu całe życie, ne ma nic do stracenia.

Mało tego że przyszył koleś ręke T-Bagowi, to jeszcze on to bez znieczulenia robił i nie padł podczas zabiegu, nie wspomne o tym, że był na tyle silny po takiej operacji i całonocnej utracie krwi jeszcze obezwładnić weta.
Za ten wątek jest ogromny minus dla scenarzystów jak i za próbe odbicia LJ - głupota.

Fajnie wygląda koleś w garniturku i basballówce - to się wogóle nie rzuca w oczy :)

Użytkownik KaruzeL edytował ten post 29.08.2006 - |21:22|

  • 0

#295 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 29.08.2006 - |22:28|

Mało tego że przyszył koleś ręke T-Bagowi, to jeszcze on to bez znieczulenia robił i nie padł podczas zabiegu, nie wspomne o tym, że był na tyle silny po takiej operacji i całonocnej utracie krwi jeszcze obezwładnić weta.
Za ten wątek jest ogromny minus dla scenarzystów jak i za próbe odbicia LJ - głupota.

masz racje. Faktycznie bylo to dosyć naciągane, i tą sytuację również zaliczam do minusów tego odcinka. Mnie najbardziej ciekawi w tej operacji jak sobie ów weterynarz poradził z połączeniem nerwów . Bo na moje oko, to w takich warunkach w jakich była przeprowadzona ta śmieszna operacja, to nie jest możliwe przyszecie dokładne tej ręki, a szczegolnie połączenie scięgien i żył. A nawet jeśli facetowi by się udało, to T-Bag powinien mieć rękę opuchnietą i niezdolną do ruszania przynajmniej przez dobę. A ten jeśli dobrze zauważyłem nawet sobie ruszał tą ręką kilka minut po operacji. :/
  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#296 mastered

mastered

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 112 postów
  • MiastoKsięzyc

Napisano 29.08.2006 - |22:50|

Od samego poczatku smieszyl mnie tez motyw lekarki i otwatych drzwi. Chlopcy wyrwali krate o okna winda a nie poradziwliby sobie z drzwiami. Poczatkowo bylo ok, tak aby cos sie dzialo, ale ciagniecie tej sprawy przez kolejne odcinki tylko osmiesza scenarzystow. Takie moje przemyslenia po drugim odcinku :)
  • 0

Jest pan ziobrem, panie zero.


#297 wojtek

wojtek

    Zagubiony

  • VIP
  • 359 postów
  • MiastoZielona Góra, Ośno Lub.

Napisano 29.08.2006 - |22:55|

powiem cos od siebie I raz w innym dziale niz LOST :)
jak dla mnie PB staje sie za barzdo przewidywalny :) ogladajac pierwszy odc 2 sez. bylo wiadomo ze Veronica zginie i tak samo odgadlem z Bellickiem ( nie wiem jak jego nazwisko sie pisze - kazdy wie chyba o kogo chodzi) jak tylko go zwolnili domyslalem sie ze bedzie chcial popelnic samobojstwo ale ktos go od tego odciagnie :) no i stalo sie mialem racej :P ta rzecza byla nagroda :D
  • 0

#298 matlas

matlas

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 402 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 29.08.2006 - |23:40|

Od samego poczatku smieszyl mnie tez motyw lekarki i otwatych drzwi. Chlopcy wyrwali krate o okna winda a nie poradziwliby sobie z drzwiami. Poczatkowo bylo ok, tak aby cos sie dzialo, ale ciagniecie tej sprawy przez kolejne odcinki tylko osmiesza scenarzystow. Takie moje przemyslenia po drugim odcinku :)


bo drzwi posiadaly system alarmowy kazda manipulacja przy nich zbudzila by cale wiezienie o to chodzilo :D


a co do 2x2 odcinek dobry ale nie bardzo dobry :D myslalem jednak ze odbija jednak LJ jednak sie nie udalo :( Co do T-Baga ja nie zauwazylem ze ruszal reka :D No i fajnie ze pokazali co sie dzieje z Tweenerem widac ze dobrze sobie radzi :D no i chyba wszyscy z now sie spotkaja niedlugo w Utah :D

ciekawi mnie jak rozwiaza koncowke odcinka jak znajda lekarza:D
  • 0
O serialach i nie tylko: matlas blog
--- > Mój ranking seriali < ---

#299 borderline

borderline

    Starszy kapral

  • Email
  • 250 postów

Napisano 30.08.2006 - |10:40|

a jednak. To juz nie ten sam PB. Slyszalem taka plotke, ze producenci wykonawczy odpowiedzialni za pierwszy sezon juz nad drugim nie pracuja. Nie wiem, byc moze w tym nalezy upatrywac tego, co sie teraz z serialem dzieje. A dzieje sie bardzo duzo, zlego niestety.

Drugi episod pokazuje, ze zerwanie z logika w pierwszym odcinku nie bylo jednorazowym wybrykiem. Obawy o motyw z reka okazaly sie jak najbardziej zasadne - to po nocnej ucieszce z lotniska juz druga gigantyczna glupota. Ale to jeszcze i tak nie jest najgorsze. Znacznie trudniej mi jest pogodzic sie z zupelnie innym podejsciem do calej akcji. Ja rozumiem, ze na zewnatrz nie ma tyle czasu na szczegolowe planowanie i dokladnie pokazywanie realizacji owych planow, ale juz kompletnie nie rozumiem, jak mozna tak wszystko upraszac idac zwyczajnie na latwize. Bracia o tak podchodza sobie do budynku sadu i zaraz sa juz nad winda jak by to byla jakas opuszczona rudera, po czym, jak by tego bylo malo, zaraz po wlaczeniu alarmu sa juz na dole przy furgonetce i udaje im sie takim rzepem uciec bez zadnego policyjnego, samochodowego poscigu.

Koncowa scena, gdy nasz nadpolicjant zaraz po przyjezdzie od razu dostrzega krew i juz milisekunde pozniej wyglasza swoja mowe, co trzeba zrobic. To jest jakis superman z odznaka, bo dziala szybciej niz czlek w ogole pomysli :o Tak samo akcja z weterynarzem - mamy normalny dzien pracy i zaden klient nie przyjezdza, nikt nie zainteresowal sie tez tym, ze lekarz nie wrocil na noc do domu, zadnego patrolu policji, no i oczywiscie, reka super przyszyta i T-Bag kozaczy, jak nowonarodzony. Mowiac juz sarkastycznie, jesli w USA weterynarze maja taka wiedze i mozliwosci, to specjalistyczni chirurdzy chyba zamknietymi oczami robia juz transplantacje glowy, co swoja droga chyba jednak przydaloby sie niektorym, odpowiedzialnym za scenariusz drugiego sezonu PB...
  • 0

#300 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 30.08.2006 - |11:07|

Drugi odcinek trochę gorszy i rzeczywiście czegoś brakuję z PB s1. Było kilka przeskoków akcji, typu coś tam zrobili i uciekli. Trochę zraziła mnie ta ucieczka z sądu... przecież byli na windzie, a wybiegali pierwsi z budynku?? Może coś tam się działo w środku, ale twórcy znowu zrobili przeskok.

Co do ścigającego, sądzę, że ma podobny odchył co Scolfield, z tym, że u niego jest to zmiana chorobowa raczej (stąd bierze tabletkę).

Co do ręki, jeżeli jej nigdy nie poruszy to mogę uwierzyć w tą operację. Jak na razie jej nie rusza, więc dla mnie jest OK.


+ Scena rozwalania Taj Mahal. Miałem dylemat, czy rozwali to, czy nie :) Uśmiechnął się, pomyślałem, że nie rozwali, a tu łap za lampę i ciach.
+ Scena z Bellicka w domu z mamusią, bardzo ciekawa, choć myślałem, że jednak pociągnie.
+ Wysoka nagroda za ich złapanie... będzie polowanie. Pewnie będą ich ścigać łowcy z całego kraju.

+/- zapowiada się na próbę odbicia LJ, albo z transportu, albo z więzienia?? Kolejny plan więzienia??
  • 0
VeeDee




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych