Do tego czasu wszyscy o tym serialu zapomną.
Po czym wnosisz? Wydaje m isie ze "wszyscy" uwazaja ostatnie odcinki za super wiec dlaczego mieliby zapomniec ?
Napisano 05.05.2007 - |14:43|
Do tego czasu wszyscy o tym serialu zapomną.
Napisano 05.05.2007 - |15:26|
Na nastepne odcinki poczekamy do stycznia 2008. Do tego czasu wszyscy o tym serialu zapomną.
Napisano 05.05.2007 - |15:40|
Napisano 05.05.2007 - |15:50|
Użytkownik elektrownik edytował ten post 05.05.2007 - |15:51|
Napisano 05.05.2007 - |16:24|
Napisano 05.05.2007 - |16:47|
To akurat bez sensu, czyściec może być ostatecznym testem, może w nim wszystko. Przy okazji też uważam, że wyspa nie jest czyśćcem.Po drugie jest tysiące rzeczy, które były po prostu kuriozalne, gdyby okazało się, że wszyscy są w czyścu:
narodziny dziecka, mordowanie ludzi, wydostawanie się z wyspy, wracanie na nią, albo choćby sex w czyścu..hmmm ciekawe...
Użytkownik ris edytował ten post 05.05.2007 - |16:55|
Napisano 05.05.2007 - |16:52|
Użytkownik Kamuii edytował ten post 05.05.2007 - |16:53|
Napisano 05.05.2007 - |18:41|
Napisano 05.05.2007 - |18:44|
Na początku odcinka Locke siedzi w ciemnym pomieszczeniu i mówi do kogoś kto najwyraźniej jest uwiązany ,,Nie wysilaj się. I tak nikt cię nie usłyszy.", a odcinek kończy sie jak niesie zmarłego ojca. Wiec ciekawe co zdarzy sie miedzy tymi dwoma scenami.
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
Napisano 05.05.2007 - |19:18|
YYY napewno oglądałeś ten odcinek??Odcinek świetny. Zastanawia mnie tylko jedno na co chyba nikt tu nie zwrócił uwagi a jak zwrócił to przepraszam bo przeczytałem tylko 2 pierwsze strony wypowiedzi i tego nie znalazłem. Na początku odcinka Locke siedzi w ciemnym pomieszczeniu i mówi do kogoś kto najwyraźniej jest uwiązany ,,Nie wysilaj się. I tak nikt cię nie usłyszy.", a odcinek kończy sie jak niesie zmarłego ojca. Wiec ciekawe co zdarzy sie miedzy tymi dwoma scenami.
Napisano 05.05.2007 - |19:27|
Odcinek świetny. Zastanawia mnie tylko jedno na co chyba nikt tu nie zwrócił uwagi a jak zwrócił to przepraszam bo przeczytałem tylko 2 pierwsze strony wypowiedzi i tego nie znalazłem. Na początku odcinka Locke siedzi w ciemnym pomieszczeniu i mówi do kogoś kto najwyraźniej jest uwiązany ,,Nie wysilaj się. I tak nikt cię nie usłyszy.", a odcinek kończy sie jak niesie zmarłego ojca. Wiec ciekawe co zdarzy sie miedzy tymi dwoma scenami.
Napisano 05.05.2007 - |20:10|
Napisano 05.05.2007 - |21:24|
Nie bedziesz miał nigdy takiego dowodu. Nawet firma Boeing nie jest w stanie określić z prawdopodobieństwiem wynoszącym 1, jak dany typ odrzutowca pasażerskiego zachowa się w trakcie wodowania. Teoria chaosu. Można mówić tylko o prawdopodobieństwie.Jeżeli rzeczywiście ktoś znalazł cały samolot w jednym kawałku to będzie to największy błąd tego serialu. Myślę że za parę dni będę miał już odpowiednie dowody, które przekonają każdego myślącego człowieka. (o ile badania przeprowadzone przez taką malutką firemkę o nazwie Boeing niektórych nie prezkonują, ale co tam. Oni tylko zbudowali ten samolot, skąd mogą wiedzieć co wytrzyma a co nie. Przecież brak takiej wiedzy wcale nie prezszkadza w zdobyciu jakiegokolwiek certyfikatu) A resztą nie mam zamiaru się przejmować.
Wnioskując po tym, ze Inni mają kuter i mieli motorówkę, w przeszłości na Wyspę mozna było dopłynąc także statkiem nawodnym. Potem coś się wydarzyło (wg mnie kłopoty z Cerberusem) i Inni musieli zacząc używac łodzi podwodnej. W przekonaniu Innych jest to sytuacja tymczasowa, świadczy o tym kabel sonaru, pociagniety zwyczajnie po ziemi przez dzunglę, podczas gdy reszta instalacji Dharmy takich jak kable elektryczne i telekomunikacyjne jest ukryta pod ziemią.Zresztą ktoś zauważył że ma wyspę trzeba było płynąć czymś większym niż łódź podwodna aby przewieźć pralki itp. Otóż zauważyłem jeszcze coś. Trzeba było przywieźć nie tylko pralki, czy Dharmabusa, ale też beton, ciężki sprzęt w stylu koparki, ciężarówki czy betoniarki aby wybudować podziemne schrony. Zresztą widzieliśmy gdziekolwiek na wyspie koparkę? Lub spychacz? Jakoś nie zauważyłem. Albo jest gdzieś gdzie jeszcze nie byliśmy, albo ktoś po prostu wywiózł sprzęt z wyspy.
Napisano 05.05.2007 - |21:38|
ja, ja byłem !bo podejrzewam że nikt tam nie był z piszących :]
Napisano 05.05.2007 - |22:30|
zreszta Jack coś knuje "Powinniśmy jej powiedzieć." "Nie." Hmmm...
Napisano 06.05.2007 - |04:27|
4 sezon.Jak to do stycznia?
Napisano 06.05.2007 - |06:07|
Napisano 06.05.2007 - |08:38|
Napisano 06.05.2007 - |09:53|
Napisano 06.05.2007 - |10:02|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych