416 odpowiedzi w tym temacie

[piotrekoonpl]

Bardzo denerwuje mnie to jego skłócanie Jacka z Lockiem, a także jego zachowanie. Nawet jeśli okaże sie że nie jest innym i tak nie będę go lubił. I dobrze że mu Sayid przywalił.

on specjalnie mowi co by zrobil gdyby byl obcy zeby uspic czujnosc jacka i locka przez niego tworza sie grupki jack locke
said ana lucia charlie(ten to widac ze nie przepada za lockiem)i a henry sie wślizgnie do grupy jakoo bezkonfliktowy

[naros1988]

Ja myśle że Henry jest jednym z "the others", na wyspie faktycznie rozbił się balon a the others ich zabili albo ci co lecieli balonem nie przeżyli lądowania Henry teraz opowiada taką historyjke bo chce żeby mu uwieżyli i wtedy byłby szpiegiem mam nadzieje że Sayid mu przeszkodzi

[Picy]

Jesli chodzi o Henrego to z cała pewnoscia uwazam go za Othersa...ale
zawsze musi istniec to ale.
skubaniec dobrze sie maskuje i na 1005 nie mozna mu przypiac metki szpiega.
Pisałem juz w innej czesci forum o Henrym , jednak musze zauwazyc po 2x16 ze henry troche jakby dawał za duzo powodów Lockowi i Jackowi do tego zeby ich uswiadomic ze jest Othersem..
Te jego kombinacje , po co mu je!!
Czy on che zginąc ??
A moze on ma sprawdzic do czego sa zdolni,
??

[PaWs]

Jesli chodzi o Henrego to z cała pewnoscia uwazam go za Othersa...ale
zawsze musi istniec to ale.
skubaniec dobrze sie maskuje i na 1005 nie mozna mu przypiac metki szpiega.
Pisałem juz w innej czesci forum o Henrym , jednak musze zauwazyc po 2x16 ze henry troche jakby dawał za duzo powodów Lockowi i Jackowi do tego zeby ich uswiadomic ze jest Othersem..
Te jego kombinacje , po co mu je!!
Czy on che zginąc ??
A moze on ma sprawdzic do czego sa zdolni,
??

On jest bardziej cwany niz sie nam wszystkim wydaje :> Ja uwazam ze on jest Othersem i doskonale potrafi odgrywac swoja role. Nawet tortury Sayida go nie powstrzymuja i nadal udaje kogos innego. Jednak w jaki sposob dal sie tak latwo zlapac Rosseu to jest wielkie pytanie :hyhy: Powinnismy szybko uzyskac odpowiedz nastepny odcinek juz za niecale 2 dni

[Jonasz]

On jest bardziej cwany niz sie nam wszystkim wydaje :> Ja uwazam ze on jest Othersem i doskonale potrafi odgrywac swoja role. Nawet tortury Sayida go nie powstrzymuja i nadal udaje kogos innego. Jednak w jaki sposob dal sie tak latwo zlapac Rosseu to jest wielkie pytanie :hyhy: Powinnismy szybko uzyskac odpowiedz nastepny odcinek juz za niecale 2 dni

Tortury Sayida niczego nie dowodzą. Moga tak samo powierdzać jego prawdomówność jak i kłamliwość. Na wszystkie pytania Sayida odpowiedział. Fakt, że jest inteligentny, co niektóryz tutaj mylą z cwaniactwem, także nie swiadczy przeciw niemu. jak dotychczas nie ma żadnej przesłanki, która wskazywałaby na prawdziwiosc lub fłszywośc którejkolwiek tezy. Są tylko nasze osobiste odczucia w stosunku do jego osoby.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 29.03.2006 - |22:01|

[paula19]

hmmm ... Henry mówi prawdę moim zdaniem, ale nie do końca !!! po tym jak pochował żonę złapali go inni i wzięli na swoja stronę ^^ potem wypuścili i byli na tyle przemyślni że wiedzieli co się stanie :> pozostaje nam czekać na następny odcinek 2x17

[szymcio]

henry jest Innym i mam nadzieje ze pozwola Sayidowi dokoczyc robote

[olorin669]

ja takze uwazam ze Henry jest Innym, mnie przekonuje mimika Henrego podczas rozmowy z chłopakami dla mnie wygląda bardzo nieufnie i ewidentnie wprowadza nerwowość w kontaktach James v Lock. Ciekawi mnie bardzo ten następny odcinek kiedy przekonamy się o tym czy balon jest tam gdzie go opisał na mapie Henry czy go nie ma.

[Vol 7]

ja takze uwazam ze Henry jest Innym, mnie przekonuje mimika Henrego podczas rozmowy z chłopakami dla mnie wygląda bardzo nieufnie i ewidentnie wprowadza nerwowość w kontaktach James v Lock. Ciekawi mnie bardzo ten następny odcinek kiedy przekonamy się o tym czy balon jest tam gdzie go opisał na mapie Henry czy go nie ma.

James vs. Lock ??? :/ - chyba raczej Jack vs. Lock, bo Lock się z Saywer'em nie kłóci - chyba, że coś źle zrozumiłem - jeśli tak, to przepraszam... Myślę że ten balon i grób żony Henry'ego to jednym słowem : LIPA i pułapka...

[olorin669]

James vs. Lock ??? :/ - chyba raczej Jack vs. Lock, bo Lock się z Saywer'em nie kłóci - chyba, że coś źle zrozumiłem - jeśli tak, to przepraszam... Myślę że ten balon i grób żony Henry'ego to jednym słowem : LIPA i pułapka...

racja przepraszam źle mi sie napisało oczywiście Jack vs Lock.
"To moze być pułapka" - to bardzo prawcopodobne.

[baku_tarnow]

Też tak myśle że ten balon i grób to pułapka.Ale jutro o tej porze juz wszystko sie wyjaśni, mam nadzieje

Użytkownik baku_tarnow edytował ten post 29.03.2006 - |21:44|

[Vol 7]

Też tak myśle że ten balon i grób to pułapka.Ale jutro o tej porze juz wszystko sie wyjaśni, mam nadzieje

eeeeeeeeee tam.... znamy już co nie co twórców naszego kochanego serialu więc doskonale wiemy, że pewnie nic się nie wyjaśni.... i odcinek skończy się w najważniejszym momencie...

[Vol 7]

teraz trzeba sobie zadać pytanie, czy rozmawiamy o Henry'm Gale'u tym z raną czy tym czarnoskórym trupem... Sorry, ale nie wiem jak się robi spoilery więc tego nie zakryje...

[matlas]

no to po ostanim 2x17 wszystko sie wyjasnilo ze Henry nie Henry KLAMAL i jest OTHERS ale tego mozna sie bylo spodziewac:d

OFFTOP

spoilery robisz tak:

[SPOILER]tekst[/SPOILER]

Użytkownik matlas edytował ten post 30.03.2006 - |14:32|

[baku_tarnow]

Tak Henry Gale jest Others.Tylko czy teraz coś od niego wyciagna, Sayid sie o to postara.I co z nogami Locke'a czy bedzie mogł się normalnie poruszać.Jeszcze jedno przecież "zrzut" mogł spaść wczesniej aniżeli podczas (wpisania lub nie wpisania) kodu przez Henrego, a może prowiant cyklicznie zrzucają co kilka miesięcy?

Użytkownik baku_tarnow edytował ten post 31.03.2006 - |07:50|

[szymcio]

Zapominasz, ze zbliżamy się do końca sezonu więc odcinki będą coraz lepsze.

znowu sie zgadzam z kobieta :>
w kazdym serialu tak jest ze koniec i poczatek sezonu posiada najlepsze odcinki
mam nadzieje ze koniec sezonu drugiego bedzie rewelacyjny oraz ze specjalnie dla mnie zabija henry'ego

[paula19]

Czego mieliby zabić Henrego ? w sumie nie wiadomo ale chyba nie stanowi więkrzego zagrożenia gdy siedzi w bunkrze . . . pozatym nie uciekł chociash miał szanse, jest pod opieką Looka - pewnie sie polubili nie wierze w dobre zamiary Henrego bo zabił prawdziwego Henrego i jest szpiegiem
ale to nie znaczy że trzeba go od razu zabijać . . . w końcu lostowicze są cywilizowanymi ludźmi a Sayid tylko chce sie zemścić . . .

czekajmy na "Dave"

[nilhir]

w końcu lostowicze są cywilizowanymi ludźmi

W szczególności po tym jak Ethan zamordował jednego człowieka z ich grupy, uprowadził Clarie a w drugiej grupie inni porwali troche osób i kilka zabili.

[Smartek]

ja tam postac Henry'ego-nie-Henry'ego bardzo lubie, bo..

jesli udaje, ze nie jest others'em - bardzo fajnie mu to wychodzi
jesli nim nie jest (a skoro wymyslil historyjke z zona - ukrywa cos waznego) - wspolczuje mu i nadal go lubie..


przyjemna postac, fajny, tajemniczy aktor

pozdro

[szymcio]

chcialbym byc teraz sayidem
wszystko z niego bym wyciagnal
nawet te platki ktore zjadl
nie lubie tego typa bo mnie wkur... wkurza
jeszcze wyjdzie na to ze scenarzysci wymysla ze fake henry stracil pamiec, poznal real henry'ego i przejal jego osobowosc czy cos takiego i dlatego tak wkrecal