Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 039 - S02E15 - Maternity Leave


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
427 odpowiedzi w tym temacie

#261 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 06.03.2006 - |18:31|

A kto powiedział, że ona wchodzi? Może ejst odwrotnie. Może ona wychodzi z ziemi.

Zgodnie z najgłupsza teoria, wyspa jest pływajaca. Może jest to jedna z lin holowniczych, albo lina kotwicowa.

Racja - głupia teoria - i ta lina wcale nie wchodzi tak odrazu w ziemię bo ciągnie się z dobry kilometr w głąb wyspy...
  • 0

Dołączona grafika


#262 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 06.03.2006 - |18:34|

Zgodnie z najgłupsza teoria, wyspa jest pływajaca. Może jest to jedna z lin holowniczych, albo lina kotwicowa.

taaa...

A tak logicznie myśląc to katastrofa została ukartowana przez Hanso Foundation i Oceanic Airlines. Wiele razy ktoś o tym mówił ale dotąd były to tylko przypuszczenia. Teraz mamy dowody - bunkier medyczny -> pokój dzieciecy ->kołyska -> samolociki -> logo OA.
  • 0

#263 The_Mighty_Partridge

The_Mighty_Partridge

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 06.03.2006 - |19:03|

Zresztą w Numbers Hurley nazywa ten kabel Wire - czyli drut, a Sayid go nie poprawia.


Wire ma różne znaczenia:

wire
n.
1. C/U drut; (także piece of ~) kawałek drutu; barbed ~ drut kolczasty; fuse ~ el. drut topikowy.
2. el. przewód; live ~ przewód pod napięciem; telephone ~ przewód telefoniczny.
3. gł. US depesza, telegram.
4. sidła, wnyki.
5. muz. struna metalowa.
6. US i Can. jeźdz. meta (na torze wyścigów konnych).
7. US pot. podsłuch, urządzenie podsłuchowe (ukryte w odzieży).

Znaczenie 1 i 2 wydają się najbardziej logiczne, ale co np. ze znaczeniem nr 4 ? :blink:
  • 0

#264 papa_Justify

papa_Justify

    Szeregowy

  • Email
  • 6 postów

Napisano 06.03.2006 - |19:07|

- lek ktory byl wstrzykiwany ma mala roznice ........... RX-1 i RX-1 GND ale moze chodzi o jakies stezenie czy cos w koncu nie poda sie dziecku takiej dawki jak doroslemu ............... ale nasunela mi sie mysl ....... na obu napisane jest CR-4-81516-23-42 [...]

Te liczby są nam już nane bardzo dobrze (trzeba je wpisywać do komputera, były na bynkrze, hurley wygral nimi w Totka itd. a terazsa na tym "lekarstwie" mnie znów nasuwa sie myśl na ich temat co oznaczają wkońcu towarzyszą od początku.

Apropo pozostalych rzeczy w odcinku, odcinek jak dlamnie kapitalny 9+/10, sam już nie wiem co myślec o obcych oraz o tych doktorkach to te same osoby (nasuwa mi sie odpowiedź projekt trwa, a katastrofa musiała byc do tego ukartowana, jezli tak to niezły spisek :)) kolejna sprawa Mr. Eko ty tajemniczy skurczybyku :) poco se brode obciął ?? i poco scina teraz te drzewa które zaznaczył skoro je libił :| i ostatnia rzecz ale henry wjechał na ambicje Lockowi :/ ahhhh nic tylko czekać na nastepny odcinek.
Pozdro
  • 0

#265 maslot

maslot

    Starszy kapral

  • VIP
  • 343 postów

Napisano 06.03.2006 - |19:33|

Kabel tej grubości chyba nie może służyć do komunikacji, a przynajmniej nie tylko. Za to jest zbyt cienki, żeby doprowadzać powietrze do ewentualnej podwodnej bazy. Z tego wynika, że kabel doprowadza energię elektryczną, albo służy do łączności na dalsze odległości (kabel wtedy musi być mocniejszy)
  • 0

#266 toki102

toki102

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 06.03.2006 - |19:35|

moja teoria:
1 rekin ze znakiem firmowym dharmy ????
2 inni (naukowcy ) mają motorówkę(gdzie cumują???)
3 kabel z wody (myślę że sterowniczy) coś uruchamia???
4 Ethan wyszedł z wody przed porwaniem (przypadek???)
jak myślicie nie za dużo tej wody?.
wniosek -podwodna baza, albo kapitan Nemo

jeśli baza była by tylko na wyspie ,to w takim razie rekin sam się
wytaułował??
  • 0

#267 Telekinetyk

Telekinetyk

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 15 postów

Napisano 06.03.2006 - |19:50|

lek ktory byl wstrzykiwany ma mala roznice ........... RX-1 i RX-1 GND ale moze chodzi o jakies stezenie czy cos


To RX nie oznacza lekarstwa. Na kleju są dokładnie te same oznaczenia. Ciekawi mnie po czym odróżniają różne leki od siebie i od.. kleju :)
Moim zdaniem to raczej oznacza jakąś lokalizację, przynalezność do konkretnego bunkra (jak piktogramy), cy cóś. GND od razu kojarzy się z "ziemią" lub też "parterem". Może bunkry są wielopoziomowe? A może oprócz "ziemi" są bunkry np w wodzie?

Aha, ampułki mają mają oznaczenie USP, co sugeruje, że są lekiem zarwierdzonym przez FDA.
  • 0

#268 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 06.03.2006 - |19:51|

4 Ethan wyszedł z wody przed porwaniem (przypadek???)


Ethan podszedł obóz od strony wody, gdyż rozbitkom nie przyszło do głowy, że moga być zatakwoanie z tej strony i umocnili i patrolowali dojście z dżungli. Etan prawdopodbnie wszedł do wody w jakijś odległosci od obozu, przepłunąl kawałek wzdłoż brzegu, a następnie wszedł na plażę. tą samą drogą wycofał się niezauważony. Iteligentny manewr.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#269 Telekinetyk

Telekinetyk

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 15 postów

Napisano 06.03.2006 - |20:25|

woda woda woda tam jest cały klucz
cały czas bunkry i bunkry a zobaczycie że one będą najmniej istotne
ta wyspa nie jest dharmy
ta wyspa jest CHUCKA NORRISA


Dałbym głowę, że widziałem tego avatara i to hasło z Chuckiem na jakimś anglojęzycznym forum. To byłeś ty? :P

A co do wody - też mnie do niej ciągnie. Woda jeszcze wystąpi w tym serialu.
  • 0

#270 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 06.03.2006 - |20:26|

To RX nie oznacza lekarstwa. Na kleju są dokładnie te same oznaczenia. Ciekawi mnie po czym odróżniają różne leki od siebie i od.. kleju :)

To akurat nie jest trudne - na opakowaniu kleju pisze: "theartical glue" - jak dla mnie to znaczy właśnie "klej do charakteryzacji"...
  • 0

Dołączona grafika


#271 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 06.03.2006 - |20:28|

To akurat nie jest trudne - na opakowaniu kleju pisze: "theartical glue" - jak dla mnie to znaczy właśnie "klej do charakteryzacji"...

Rx w normalny świecie z cała pewnością znaczy lek wydany na receptę. Nie wiadomo zas czemu te samo Rx pojawia się na kleju.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#272 Telekinetyk

Telekinetyk

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 15 postów

Napisano 06.03.2006 - |20:37|

To akurat nie jest trudne - na opakowaniu kleju pisze: "theartical glue" - jak dla mnie to znaczy właśnie "klej do charakteryzacji"...


Ok, masz rację :) ale czepiasz się :) ten klej dodałem tylko po to, żeby zaakcentować tezę, że RX-1 nie dotyczy wyłącznie lekarstw.
Oni (twórcy) starannie dbają o to, żeby rozmyć inne ampułki, żeby były nieczytelne. Nie ma się co dziwić, że tyle trzeba czekać na następny odcinek. Ale dzięki temu utrudniają nam zadanie, a sobie zmniejszają ryzyko jakiejś wpadki :)
  • 0

#273 Eko

Eko

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 06.03.2006 - |20:41|

Uparliście się z tym kablem. Albo wychodzi z wody, albo idzie do wody, 50:50. Ten wątek na pewno jeszcze się pojawi.

Uparliście się na ten podwodny bunkier (!). To musiałaby być chyba jakaś baza, wyposażona w śluzę (który raz już to piszę?).

Ostrzegam dotyczy to Henry'ego i pewnego zdjęcia, które wyciekło do neta:
» Click to show Spoiler - click again to hide... «


ODNOŚNIE OSTATECZNEJ TEORII:
Chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że ta katastrofa to nie wypadek, tylko że została spowodowana, prawdopodobnie przez Dharmę. I tutaj pojawia się pewna wątpliwość (albo i nie, w końcu to fantastyka). Pisałem kiedyś, i ktoś inny chyba też, że konkretne osoby zostały sprowadzone na wyspę - Claire, Locke itd. TYLKO SKĄD DHARMA, ROZBIJAJĄC SAMOLOT, MOGŁA WIEDZIEĆ KTO PRZEŻYJE, A KTO NIE? Jedna z teorii mówi, że bohaterowie zostali uśpieni, a szczątki samolotu ułożone na plaży. Bzdura! W Other 48 Days widzimy, jak tył samolotu spada do oceanu. To jednoznacznie pokazuje, że naprawdę samolot się rozbił.

Użytkownik Eko edytował ten post 06.03.2006 - |21:34|

  • 0

#274 The_Mighty_Partridge

The_Mighty_Partridge

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 06.03.2006 - |22:42|

Wie ktoś Stephen King,kiedy zaczął pisać, bo Henio go znał


Pierwsze znane powieści (Salem's Lot, Shining) w połowie lat 70-tych. A jakie ma to znaczenie ??
  • 0

#275 maslot

maslot

    Starszy kapral

  • VIP
  • 343 postów

Napisano 06.03.2006 - |23:04|

ODNOŚNIE OSTATECZNEJ TEORII:
Chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że ta katastrofa to nie wypadek, tylko że została spowodowana, prawdopodobnie przez Dharmę. I tutaj pojawia się pewna wątpliwość (albo i nie, w końcu to fantastyka). Pisałem kiedyś, i ktoś inny chyba też, że konkretne osoby zostały sprowadzone na wyspę - Claire, Locke itd. TYLKO SKĄD DHARMA, ROZBIJAJĄC SAMOLOT, MOGŁA WIEDZIEĆ KTO PRZEŻYJE, A KTO NIE? Jedna z teorii mówi, że bohaterowie zostali uśpieni, a szczątki samolotu ułożone na plaży. Bzdura! W Other 48 Days widzimy, jak tył samolotu spada do oceanu. To jednoznacznie pokazuje, że naprawdę samolot się rozbił.

Może został rozbity pusty samolot? Tylko że w pilocie widać jak odłamuje się ogon samolotu. Albo w filmie pokazali za dużo (dla zmylenia widza), albo dharma liczyła na cud. Może sobie robimy zbyt wielkie nadzieje, a oni (twórcy serialu) nas oszukują? W momencie kręcenia pilota nikt nie mógł przypuszczać, że ludzie będą oglądali każdą scenę klatka po klatce. Druga ewentualność, w której Dharma zaryzykowała, jest trochę bez sensu. Bo po co najpierw robić kłopotliwy "casting", a później zdać się na los - a może ktoś przeżyje. Istnieje oczywiście możliwość, że Dharma doprowadziła do kontrolowanej katastrofy, ale wtedy wchodzimy w strefe fantasy. W każdej możliwości trafiamy na słabości scenariusza - jedynym wyjściem jest nigdy nie pokazać jak doszło do katastrofy (ew. nakręcić jeszcze 6 sezonów - w 2012 ma być koniec świata :) )
  • 0

#276 kalif

kalif

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 23 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 06.03.2006 - |23:49|

myslicie ze to jest wszystko ukartowane? a to ze barbara wylosowal 'magiczny komplet liczb' na loterii tez ukartowali? raczej to im sie nie udało :)

daltego sklanial bym sie do teori zwiazanej z fatum- FATE /moj awatar/ z tym, ze 'nic nie dzieje sie bez przyczyny' ...

...co na samym paczatku serialu bylo juz powiedziane. moze to taki system postrzegania swiata przez loze rezysterska? Moze oni wychodza z zalozenia, ze nawet jesli zmienic polozenia liscia na ziemi, to to moze wplynac na dalszy bieg wydarzen i w blizej/dalszej przyszlosci wszcząć znaczace wydarzenia.

a bo nie? oczywiscie, ze tak, ze jest to mozliwe i prawdziwe.
  • 0

#277 Elep_Hant

Elep_Hant

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 30 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.03.2006 - |00:20|

Katastrofa tez jest chyba do "zmontowania". Uspienie wszystkich w samoocie, jakieś psychotropowe leki, hipnoza lub cos w tym stylu.
Organizacyjnie trudny jest natomiast moment włączenia ludzi w reality, ale skoro zobaczyliśmy juz pare fajnych "cudów", więc moze i to
  • 0
______________________________________

Elep Hant


Bóg stworzył kobietę, aby mężczyzna odchodził czasami od komputera.
______________________________________

#278 kostek

kostek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 07.03.2006 - |06:45|

Katastrofa tez jest chyba do "zmontowania". Uspienie wszystkich w samoocie, jakieś psychotropowe leki, hipnoza lub cos w tym stylu.
Organizacyjnie trudny jest natomiast moment włączenia ludzi w reality, ale skoro zobaczyliśmy juz pare fajnych "cudów", więc moze i to



nie udało by mi sie pogodzic twojej sugestii po obejrzeniu Lost 2x07 - The Other 48 Days
  • 0

#279 horus_se

horus_se

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 07.03.2006 - |08:05|

Witam wszystkich

To mój pierwszy post i chciałem coś powiedzieć na temat katastrofylotniczej.
Czy ktoś kiedykolwiek słyszał żeby samolot pasażerski latał bez ogona?
Czy ktoś kiedykolwiek słyszał zeby ktokolwiek przeżył upadek z takiej wysokości (nie pamietam na jakiej wysokości dzoszło do oderwania ogona ale samoloty lataja na wysokości 10 000m wiec nawet uciekając mogli obniżyć pułap do wysokości 5 000 m ale to jest i tak dużo)
Według mnie nikt nie przezyłby tej katastrofy gdyby była ona prawdziwa.
Uważam że wszyscy lostowicze zostali niezle wkreceni a projekt Drahmy polega na badaniu ludzkich zachowań w ekstremalnych warunkach.
  • 0

#280 Lizard

Lizard

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 07.03.2006 - |09:41|

Odnosnie kilku Waszych teorii nasunelo mi sie pare przemyslen po przeczytaniu calego watku:

1) Danielle - niektorzy zastanawiaja sie jak mogla byc 16lat na wyspie i nie natknac sie na zywych ludzi. A wyobrazcie sobie taki patent - naukowcy siedza w bunkrze/bunkrach z ktorych obserwuja przebieg eksperymentu i z ktorych nie wysciubiaja nosa zeby nie zaklocac przebiegu calego eksperymentu (jakikolwiek by on nie byl). Z bunkrow wychodza tylko w celu uzupelnienia lekow/jedzenia/mebli dzieciecych :P i tylko w przypadku na prawde koniecznym (np zeby co roku zmieniac obsade stacji badawczych, jak w stacjach orbitalnych). W takim przypadku, kiedy nadlatuja/przyplywaja dostawy (czyli cokolwiek ze swiata zewnetrznego) uaktywniaja nasz zajefajny system obronny ktory ryczy, powala drzewa i generalnie robi wszystko na pokaz tylko po to zeby nikomu nie przyszlo do glowy wysciubiac nosa ze swojej kryjowki. Zalozmy ze naukowcy obserwuja zachowanie ludzi ktorych poddali eksperymentowi (np bosonodzy) ktorych puscili sobie samopas po wyspie i patrza jak fajnie oni sobie zyja. Ow ryczacy systemik (vel potwor powalajacy drzewa) skutecznie by ich odstraszyl od miejsca wyspy gdzie akurat np przylecial helikopter. Przy okazji ma to taki sam skutek psychologiczny na Danielle i reszte lostowiczow - generalnie jesli maja choc troche zdrowego rozsadku nie beda sie pchali wprost pod upadajace drzewa i beda raczej z tamtad wiac :). I prosze nie czepiajcie sie ze "bosonodzy to naukowcy" czy inne rzeczy ktore tu napisalem bo to tylko PRZYKLAD zeby wyjasnic ogolne zalozenie mojej teorii - "ryczacy potwor" to tylko maly odwracacz uwagi w momencie kiedy na wyspe przylatuje/przyplywa dostawa.

2) drzwi do zbrojowni - nie musza byc pancerne wiec nie musza byc mega-grube - to nie sejf. Maja sluzyc jedynie jako drzwi do zbrojowni z zamkiem szyfrowym, wystarczy ze zrobic je z porzadnej stali na pare mm. i juz i tak nikt bezinwazyjnie nie wejdzie. Po co robic pancerny sejf w bunkrze w ktorym przewywac bedzie 2 ludzi (Des i jego zmiennik) z szyfrowym zamkiem od zewnatrz? Potwierdzeniem mojej tgeorii jest szpara pod drzwiami - to nie "schron" w schronie ale zwykle zabezpieczenie przed niepowolanym dostepem.

3) nie sugerujcie sie, prosze, tytulami odcinkow bo nie sadze zeby tworcy tak je nazywali zeby spalic na dziendobry caly odcinek. Wiele osob jest prawie pewnych ze Henry to "inny" bo "taki mial tytul odcinek i kropka". A jak 17 odcinek bedzie zwal sie "Lockdown" to juz wiadomo ze na nim Lock pojdzie w dol albo ze ktos zostanie zamkniety? :) :D A S.O.S to juz koniecznie ktos musi ten sygnal wyslac i najlepiej zeby to byli LOSTowicze z wykorzystaniem radiostacji z balonu? No ludzie ;] Tytuly odcinkow maja raczej zmuszac do myslenia a nie podsuwac rozwiazania.

4) teoria szeptow - IMHO zbiorowa halucynacja albo cos w tym guscie - nie wydaje mi sie fizycznie mozliwe tak "nagłośnić" dzungle - otwarta przestrzen pelna pdglosow natury - zeby dalo sie w niej uslyszec szept. Tam nie ma echa, nie ma poglosu, fale dzwiekowe sie rozpraszaja i malo prawdopodobne by nawet 2 osoby stojac 2 m od siebie mogly sobie swobodnie szeptac, a co dopiero TAKIE szepty. IMHO albo sztucznie wzmocnione glosy (choc teoria glosnikow mnie nie przekonuje) albo to wszystko dzieje sie w glowach lostowiczow (halucynacja, percepcja ponadnaturalna, telepatia - nie wiem, jak zwal tak zwal).

5) kabel - wedlug mnie po prostu kabel zasilajacy jakich wieeele ciagnie sie po dnie morskim. Wiekszosc wysp na kjtorych sa kurorty (jakies Fidżi, Haiti itp) korzystaja z kabli podwodnych w celu zasilenia hoteli i innych rzeczy - malo ktora wyspa ma wlasne generatory bo kabel na dnie jest o wiele tanszym sposobem korzystania z elektrycznosci. IMHO tych 6 stacji badawczych Dharmy musialy byc czyms zasilane - czemu nie tym kablem? Poza tym zobaczcie na stacje medyczna i sale operacyjna - wiecie ile takie lampy zzeraja mocy? jakby mieli wlasny generatorek to by chyba wlasne zloze ropy musieli miec zeby go zasilic. Ewentualnie faktycznie elektrownia wodna i z niej kabel zasilajacy, ale nie sadze zeby dalo sie zrobic elektrownie wodna w morzu w poblizu wyspy (nawet wykorzystujac prady wodne wydaje mi sie to niezbyt mozliwe bo wydajnosc takiej elektrowni bylaby chyba niewielka).

Tyle moich teorii, jesli są malo wiarygodne to nie bijcie, nie urągajcie, nie obrażajcie werbalnie bo tego nie zniesę, zamkne sie w sobie i zaczne czkać w kąciku :P :P
a na serio - co o tym myslicie?

Użytkownik Lizard edytował ten post 07.03.2006 - |09:45|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych