294 odpowiedzi w tym temacie

[Mdeem]

3x05

Narysował się schemacik na następne odcinki - przed zatwierdzeniem nowego dyra CIA przez Kongres Saul musi mieć big success w postaci dorwania Irańczyka, żeby być best of the best, of the best. Tylko co w tym czasie będzie robił Brody? uczył się hiszpańskiego?

Co do szczegółów - Irańczyk, czyli wyznawca islamu wcina hamburgera - kupił go w sieci sprzedającej mięcho z uboju rytualnego?

[DevilDrom]

3x06 Still Positive

W końcu niezły odcinek, sporo akcji, niewiele telenoweli. Mam nadzieje, że wraz z wyprowadzką Dany dane nam będzie o niej zapomnieć, to byłoby coś pięknego. Mało prawdopodobne, ale zawsze można się oszukiwać do następnego epizodu, gdy to znów się pojawi a człowiek wznowi wymyślanie nowych scenariuszów jej uśmiercenia. Chociaż mogli nam oszczędzić nowiny o zaciążeniu Carrie, bo i na co to komu, mało w tym serialu telenoweli? 

[Kiara]

3x06

Od rodziny Brody'ego nie uwolnimy się pewnie nigdy. Nawet gdyby go zabili, twórcy serialu pewnie chcieliby pokazać jak sobie radzi Jessica i dzieci. Niestety. Chociaż akurat motyw ze zmianą nazwiska był dobry. A młoda mogłaby się odezwać, że zadzwoni do matki czy coś... Najfajniejszy z tej paczki jest brat.

 

Ciąża Carrie   Nie, żeby to było niemożliwe, ale czemu ma służyć? Jak oni sobie wyobrażają kolejne sezony? Carrie przerywa tajną misję, bo dzieciak płacze z głodu? Albo będzie poronienie. Obie wersje niezbyt mi się widzą.

 

Zastanawiałam się kilka odcinków temu kogo obserwuje Javadi. Niezłe zaskoczenie. Kolejne - gdy Carrie się przyznała, że pracuje z Saulem.

 

Na plus - znowu nie było rudego.

[Mdeem]

3x06

Po kolekcji testów ciążowych wnioskuję, że dziecko - jeśli się urodzi - będzie rude

I tak gwoli ścisłości to o kim w końcu jest ten serial?

[SirGalahad]

Nie oglądam już tego serialu. Ale tak czytam wasze komentarze i widzę, że mamy godnego następcę "Mody na sukces"

[Me Myself and I]

może głupie to pytanie ale po co robić testy ciążowe codziennie? a nuż zniknie dzieciak? [a skoro ten temat jest najbardziej komentowany to raczej kiepsko świadczy o serialu...]

[DevilDrom]

Nie wiem. Może liczy na poronienie... Trzeba pamiętać, że nie zażywa leków, zapewne ze względu na ciąże, zatem ma prawo do irracjonalnych zachowań...

[rarehare]

Wiele wad ma ten serial, ale już nie popadajmy w czepianie się każdego szczegółu. Wiadomo, że codzienne testy ciążowe nie wynikają w najmniejszym stopniu z racjonalności jej działań. Poza tym to w sumie zgadzam się ze wszystkim. Oprócz wątku Dany, ogląda się dość dobrze. Nie każdy serial musi być na miarę legendy.

Ten na pewno nie będzie, ale jeszcze mnie nie nudzi, a to już coś.

Użytkownik rarehare edytował ten post 08.11.2013 - |14:27|

[Grzebul]

No przecież każdy  normalny człowiek a tym bardziej kobieta robi sobie codziennie test ciążowy. Co w tym dziwnego?

[DevilDrom]

3x07 Gerontion

Kolejny niezły odcinek, ponownie sporo akcji, niewiele telenoweli. Najlepszy moment to, gdy Saul zamknął senatora Lockharta w sali konferencyjnej, genialna scena, z tym, że zrobił sobie potężnego wroga, a za 10 dni ma przekazać kontrolę nad CIA właśnie senatorowi Lockhartowi. Ciekawie jak to będzie wyglądać. Chociaż nie trudno się domyślić, że nie dojdzie do tego, że Saul zachowa stołek, co nie zmienia, że zrobił sobie potężnego wroga w kongresie.  W każdym razie oby tak dalej, żeby utrzymali poziom do końca sezonu. 

[Mdeem]

3x07

Powiedzmy, że odcinek to coś w rodzaju "wojny szpiegów", czyli tym czym powinien być cały serial - chociaż czy wyjazd wicka wywiadu jednego państwa do drugiego w r o g i e g o państwa i jego szlajanie się niewiadomogdzie jest normą w działalności operacyjnej? - to chyba raczej jakaś nowość

[DevilDrom]

3x08 A Red Wheelbarrow

I znów niezły odcinek. Brak rodziny Brodiego = dobry odcinek! Akcja lekko zwolniła, ale jednocześnie uległa zagęszczeniu, zatem nadchodzące odcinki powinny być naprawdę dobre. Quinn był genialny, gdy strzelił do Carrie. To rozumiem! Nie ma cackania się! I Saul w odwiedzinach u Brodiego. I do tego motyw z kochasiem Miry, który okazuje się być szpiegiem. Nieźle wybrała [;

[Grzebul]

Jak dla mnie to każdy ewentualny kochanek podstarzałej żony szefa CIA na 100% MUSI być szpiegiem

 

Odcinek świetny.

[DevilDrom]

Jest to o tyle zabawne, że mowa jest o domu szefa CIA, który jak wiemy ma w zwyczaju pracować w domu, oraz poruszać kwestie tajnych misji przez telefon, ale kto by się tym przejmował, kto by regularnie sprawdzał jego dom. Chyba że miło nas zaskoczą i w przyszłym odcinku pluskwa zostanie odkryta. 

[Kraven]

3x08

 

Brody wraca do gry, a skoro Saul pofatygował się do niego osobiście może oznaczać tylko tyle, że ma dla niego jakąś misję. I właśnie na to czekałem.

Użytkownik Kraven edytował ten post 20.11.2013 - |14:47|

[Mdeem]

3x08

Jeszcze się okaże, że Saul zaplanował wszystko - od porwania Brody'ego do wystawienia lovelasa swojej lubej (alias "Końska Twarz"). Wszystko się "rozwadnia", byle ciągnąć serial. Zaczynam mieć tego dosyć

[Me Myself and I]

mnie ciekawi skąd wziął 10 milionów... bo chyba nie z budżetu CIA... a następny odcinek jest jeszcze gorszy, bo jest reunion i wraca Dana

[DevilDrom]

1x09 One Last Time

Nie jest źle, ale powrót Brodiego zwiastuje powrót dramatów rodzinnych, a miałem nadzieje, że skończyli z jego rodziną. Może zginie w Izraelu [; Miło też, że tak szybko znaleźli podsłuch u Saula, mimo że wolałbym, by został znaleziony podczas rutynowego sprawdzania domów trzonu dowodzącego CIA, a nie ze względu na podejrzenie obecności pluskwy. 

[Kraven]

3x09

Bardzo dobry odcinek głównie dzięki grze Damiana Lewisa.

Tak jak poprzednio przypuszczałem Brody wyrusza na misję, z której może nie wrócić.

Spotkanie Dany z ojcem bardzo fajne. Ta postać jest konsekwentnie budowana i pomijając nieudane wątki jej romansów ogląda się nią całkiem przyjemnie.

[Mdeem]

3x09

W dzisiejszych czasach akcję wstawienia zwerbowanego właśnie agenta na szczyt władzy w Iranie mógłby zaplanować tylko Antek Maciarewicz