Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 068 - S03E21 - Greatest Hits


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
302 odpowiedzi w tym temacie

#241 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |16:37|

Doskonale o tym wiem, ale gdybam o tym że gdyby nie znał tej wizji to co by sprawiło że by zanurkował do tego miejsca ? Prawdopodobnie czekał by że zrobi to ktoś o lepszych uwarunkowaniach fizycznych, przecież Charlie nie należy do lostowych bossów.


On nie poplynal tam ot tak. On poplynal, eby uratoac Claire i Aarona. Sam Desi powiedzial, ze jak Charlie zanurkuje, to przyleci helikopter.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#242 ZUHH

ZUHH

    Szeregowy

  • Email
  • 60 postów

Napisano 20.05.2007 - |16:57|

On nie poplynal tam ot tak. On poplynal, eby uratoac Claire i Aarona. Sam Desi powiedzial, ze jak Charlie zanurkuje, to przyleci helikopter.


Ludzie nie róbcie ze mnie kretyna, który oglądał ten odcinek w przepasce na oczach i z zatyczkami na uszach.
Gdyby nie znał wizji to nie zrobił by tego bo by sądził że jak zrobi to ktoś inny to Claire i Aaron też zostaną uratowani. A wizja wyraźnie miała go zachęcić do tego. To właśnie chciałem wyrazić. Można spekulować o "następstwach wynikających z wizji" (nie koniecznie mających się sprawdzić), że gdyby Charlie zginął przyczyniając się do odnalezienia wyspy przez ekipę ratunkową to Claire jako "wdowa" po nim, poleciała by z dzieckiem już helikopterem jako zasługa za "męża" bohatera. Cała reszta musiała by czekać na transport drugiej klasy. Tak rozumiem to że tylko Claire miała by się ratować z dzieckiem jako pierwsza.
  • 0

#243 Przemek Z.

Przemek Z.

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 20.05.2007 - |17:06|

ZUHH - to chyba trochę tak jak przepowiednie w greckich tragediach. Jeśli bohater poznał przepowiednię, robił wszystko, by się nie sprawdziła i w efekcie sam doprowadzał do jej spełnienia. To samo tutaj: wizja Desmonda z ostatniego odcinka spełnia się, bo powiedział o niej Charliemu. Gdyby tego nie zrobił, Charlie nigdzie by nie popłynął i zapewne wkrótce Desmond miałby kolejną wizję jego śmierci.
  • 0

#244 mars28

mars28

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 20.05.2007 - |17:30|

A czy Des powiedzial, ze to helikopter ratunkowy? Jakos nie zauwazylem. Rownie dobrze moze to byc helikopter Others'ow, kto wie co oni jeszcze maja na tej wyspie :D
  • 0

#245 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |17:36|

A czy Des powiedzial, ze to helikopter ratunkowy? Jakos nie zauwazylem. Rownie dobrze moze to byc helikopter Others'ow, kto wie co oni jeszcze maja na tej wyspie :D


Powiedzial. W rozmowie z Charlie'm, gdy mowil mu o swojej wizji. Charlie sie go spytal: "Helikopter ratunkowy? Tu? Na tej plazy?", na co Desi odpowiedzial swoje "AJ" :)
  • 0
Living is easy with eyes closed

#246 Jellyeater

Jellyeater

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 452 postów
  • Miastoz Odległych Rubierzy

Napisano 20.05.2007 - |17:39|

Ogólnie z tymi wizjami to lipa. Wszechświat nic w LOST nie koryguje. Korekta polegał by na tym, że Charli zamiast zostać rażony piorunem dostał by za chwilę kokosem w głowę. A teraz jak on tyle już pożył, i w sumie może mieć takie znaczenia dla całej historii (sprowadzenie pomocy to chyba najważniejsza rzecz w tym serialu) to co to za korekta? Jeden wielki bullshit. Przeznaczenie można zmieniać co pokazuje Desmond. Niby w końcu Charli ma umrzeć, ale tak na dob rą sprawę to każdy z nas ma umrzeć więc nic odkrywczego. Zwłaszcza na tak niebezpiecznej wyspie.
  • 0
Wszsytko tłumaczy paradoks bliźniąt.

Thank you and Nestle!

#247 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |17:47|

Ogólnie z tymi wizjami to lipa. Wszechświat nic w LOST nie koryguje. Korekta polegał by na tym, że Charli zamiast zostać rażony piorunem dostał by za chwilę kokosem w głowę. A teraz jak on tyle już pożył, i w sumie może mieć takie znaczenia dla całej historii (sprowadzenie pomocy to chyba najważniejsza rzecz w tym serialu) to co to za korekta? Jeden wielki bullshit. Przeznaczenie można zmieniać co pokazuje Desmond. Niby w końcu Charli ma umrzeć, ale tak na dob rą sprawę to każdy z nas ma umrzeć więc nic odkrywczego. Zwłaszcza na tak niebezpiecznej wyspie.

Umrzec a zginac to dwie rozne rzeczy.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#248 mars28

mars28

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 20.05.2007 - |17:55|

Powiedzial. W rozmowie z Charlie'm, gdy mowil mu o swojej wizji. Charlie sie go spytal: "Helikopter ratunkowy? Tu? Na tej plazy?", na co Desi odpowiedzial swoje "AJ" :)


Des odpowiedzial swoje "Aj" troche wczesniej. To o helikopterze ratunkowym Charlie mowi własnie po tej kwestii, a Des nie potwierdza ani ni zaprzecza.
  • 0

#249 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |17:58|

Des odpowiedzial swoje "Aj" troche wczesniej. To o helikopterze ratunkowym Charlie mowi własnie po tej kwestii, a Des nie potwierdza ani ni zaprzecza.

Hmmm.... teraz nie pamietam dokladnie, jak to bylo. Musialabym jeszcze raz przewertowac odcinek...
  • 0
Living is easy with eyes closed

#250 Grzechu

Grzechu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 53 postów
  • MiastoPyskowice

Napisano 20.05.2007 - |18:58|

Powiedzial. W rozmowie z Charlie'm, gdy mowil mu o swojej wizji. Charlie sie go spytal: "Helikopter ratunkowy? Tu? Na tej plazy?", na co Desi odpowiedzial swoje "AJ" :)


To zadne AJ, tylko aye, ktore brzmi tak, jak piszesz ;P Jest to szkocka/polnocnoangielska wersja "yes".

Użytkownik Grzechu edytował ten post 20.05.2007 - |18:59|

  • 0
Legends may sleep, but they never die.

It's better to die upon your feet, than to live upon your knees.

#251 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |19:00|

To zadne AJ, tylko aye, ktore brzmi tak, jak piszesz ;P Jest to szkocka/polnocnoangielska wersja "yes".

Domyslam sie, ze naczy to Yes. Jednak nie lubie angielskiego z Wysp :P Charlie'go tez nie lubie, gdy mowi :)
  • 0
Living is easy with eyes closed

#252 Mr.UnFriendly

Mr.UnFriendly

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 122 postów

Napisano 20.05.2007 - |20:37|

Des odpowiedzial swoje "Aj" troche wczesniej. To o helikopterze ratunkowym Charlie mowi własnie po tej kwestii, a Des nie potwierdza ani ni zaprzecza.


Ciekawe czy helikopter ratunkowy będzie pochodził z wyprawy ratowniczej, która znajduje się aktualnie koło wyspy... Wg mnie musi to być duży statek skoro na jego pokładzie były przynajmniej dwa helikoptery. Dziwne to dla mnie, aby prywatna wyprawa była tak wyposażona. W sprawę zaangażowane jest zapewne wojsko.

P.S. Mnie się szkocki dialekt bardzo podoba. Jakbym był native speakerem to chciałbym być Szkotem. :P Aye stosuje się też podczas głosowania w ONZ :P
  • 0

#253 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |20:41|

Ciekawe czy helikopter ratunkowy będzie pochodził z wyprawy ratowniczej, która znajduje się aktualnie koło wyspy... Wg mnie musi to być duży statek skoro na jego pokładzie były przynajmniej dwa helikoptery. Dziwne to dla mnie, aby prywatna wyprawa była tak wyposażona. W sprawę zaangażowane jest zapewne wojsko.

Hmmm... nie zapominajmy, ze Penny ma duzo kasy. Moe sobie pozwolic na jakies wieksze poszukiwania Desa.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#254 marlicek

marlicek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoMałyszyn

Napisano 20.05.2007 - |20:43|

Ciekawe czy helikopter ratunkowy będzie pochodził z wyprawy ratowniczej, która znajduje się aktualnie koło wyspy... Wg mnie musi to być duży statek skoro na jego pokładzie były przynajmniej dwa helikoptery. Dziwne to dla mnie, aby prywatna wyprawa była tak wyposażona. W sprawę zaangażowane jest zapewne wojsko.


nie zapominajmy ze zona czy tam dziewczyna Desmonda jest baaardzo bogata, wiec chyba dla milosci i ukochanego posiweceli by ten swoj majatek.

no to zgralismy sie z Dominika :) post w tym samym czasie :)
  • 0

#255 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |20:46|

Dobre, Marlicek, ciesze sie, ze sie rozumiemy :)
  • 0
Living is easy with eyes closed

#256 Azur

Azur

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 61 postów

Napisano 20.05.2007 - |21:03|

P.S. Mnie się szkocki dialekt bardzo podoba. Jakbym był native speakerem to chciałbym być Szkotem. :P Aye stosuje się też podczas głosowania w ONZ :P

Ja też lubię, że w Lost można posłuchać różnych dialektów. Połowa uroku Charliego czy Desmonda to ich akcenty. Tego się naprawdę miło słucha.
Ale Danielle ma akcent najdziwniejszy ze wszystkich :-D

A wracając do głównego wątku - wszystko zostało pokazane tak jakby Desmond coś ukrywał. Ale to tez specjalność Lostów. Pamiętacie jak się wszyscy zastanawiali co znaczą przeciągłe spojrzenia pomiędzy Kate i Jackiem pod koniec poprzedniego sezonu?
  • 0

#257 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |21:06|

Ja też lubię, że w Lost można posłuchać różnych dialektów. Połowa uroku Charliego czy Desmonda to ich akcenty. Tego się naprawdę miło słucha.
Ale Danielle ma akcent najdziwniejszy ze wszystkich :-D

A wracając do głównego wątku - wszystko zostało pokazane tak jakby Desmond coś ukrywał. Ale to tez specjalność Lostów. Pamiętacie jak się wszyscy zastanawiali co znaczą przeciągłe spojrzenia pomiędzy Kate i Jackiem pod koniec poprzedniego sezonu?


Ja lubie akcent Sawyera :) i Locke'a.

Wracajac do tematu. Fakt, Des na pewno cos ukrywa, inaczej zobaczylibysmy pewnie jego wizje czy cos... A jesli chodzi o przeciagle spojrenia miedzy Kate i Jackiem, to oni na siebie przeciagle patrza od 1 odcinka pierwszej serii, wiec to nie nowosc :D
  • 0
Living is easy with eyes closed

#258 Przemek Z.

Przemek Z.

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 20.05.2007 - |21:15|

Ja uwielbiam akcent Ruth i Desmonda. Szkoci na start! :)

Dominiko, chodzi o takie przeciągłe spojrzenie, które Jack i Kate rzucili sobie tuż przed tym, jak założono im worki na głowy w drugim sezonie. Wszyscy myśleli wtedy, że oni na pewno mają jakiś tajny plan, że są Tamtymi, że wiedzą o czymś, o czym nie wie Sawyer... A okazało się, że to spojrzenie znaczyło tylko "Żegnaj!".

Tutaj będzie tak samo.

I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że skoro nie pokazali nam wizji Desmonda, to musiał kłamać. Do tej pory widzieliśmy JEDNĄ wizję, a Desmondo miał ich mnóstwo. Jakoś wierzyliśmy mu, kiedy prorokował Charliemu porażenie prądem czy złamanie karku o przybrzeżne skały, dlaczego nie wierzyć mu teraz?

Użytkownik Przemek Z. edytował ten post 20.05.2007 - |21:16|

  • 0

#259 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 20.05.2007 - |21:22|

Wiem, juz wczesniej mowilam, ze na dobra sprawe, to wizje Desiego widzielismy tylko jedna.
Ale tez wiem, ze cos nie pasuje i Desmont cos przed Charlie'm zatail.

Hmmm.... Sawyer nie rozumie wielu rzeczy rozgrywajacych sie miedzy Jackiem a Kate. Ja tez tego nie rozumiem... moze i dlatego, ze Jack po prostu i najzwyczajniej w swiecie mnie wkurza. Aczkolwiek jego gadka na polanie, kiedy Danielle pokazala rozbitkom, jak skutecznie posluzyc sie dynamitem, nawet mi sie podobala.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#260 Azur

Azur

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 61 postów

Napisano 21.05.2007 - |07:30|

A wyobrażacie sobie co się stanie jeśli wizja Desmonda się sprawdzi - i pod koniec sezonu rozbitkowie (albo część z nich) zostaną uratowani? :P

Użytkownik Azur edytował ten post 21.05.2007 - |07:30|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych