Napiszę to, choć to może za póżno. Specjalnie dla tych co się kłucili i kombinowali, co doszukiwali się sensacji itd:
JAE POPEŁNIŁ SAMOBÓJSTWO!
Zostało to oficjalnie potwierdzone przez twórców już jakiś czas temu.
Ale brawo dla was za wyobrażnię! Klap, klap, klap! Braawo! Hehe!
Odcinek 049 - S03E02 - The Glass Ballerina
Rozpoczęty przez
wojtek
, 27.08.2006 - |13:52|
242 odpowiedzi w tym temacie
#241
Napisano 10.11.2006 - |18:45|
mieć wszystko to za mało
DOBRY ZE MNIE CHŁOPAK
#242
Napisano 25.12.2006 - |00:42|
No proszę - Ben to "dziecko Wyspy"!!!
I jeszcze może stamtąd zwiać! Od razu mi się nie nasunęło, że nie wyjechał, bo jest w tej samej sytuacji co Rose - wyspa powstrzymuje chorobę (może nowotwór). Dlatego wyjazd to śmierć - może reszta Lostowiczów też tak ma?
Pewnie Jack'a potrzebuje ze względu na to, że jest świetnym chirurgiem i nie wszystko im wychodzi w kwestiach zdrowotnych...
A to znaczy, że Jack spadł im dostownie z nieba ;-)
To dlatego wykorzystują kontakty na zewnątrz i uzbierali jego dokladne akta.
Obóz pracy dla Kate+Sawyer'a mi sie osobiście strasznie nie podobał. Chyba tam tylko po to ich zabrali, że potrzebna była szybka grupa pościgowa do zabrania łodzi.
Ale ogólnie spodobało mi się zachowanie Sawyer'a - udawał spontanicznego kowboja, a tak naprade zdołał zmierzyć siły Innych.
Tak wo ogóle to wśród Othersów jest mnóstwo blondynek, które mogły rzucić Mołotowa na tratwę w Exodusie (1x24) - zauważyliście?
Darkwind - świetny joke z Polska reprezentajcą (post # 36) - nieźle się ubawiłem :-)
Jonasz - to powiedzenie to raczej "This is WHY Red Sox can't win World Series"
reminescencje - Akurat Łysy Koreańczyk trafił sobie w auto Jin - no to nieżle wycelował, ale to sobie scenarzysta wymyślił... Dziwie się ze się na to nie wkurzacie. Jakiś czas temu (jak poznawał Sun) to miał upatrzoną przyszłą żonę w USA, a tu skok z perłami...
Mam pytanie?
Czy Sun postrzeliła/ usmierciła Blond-others Lady przez przypadek - wystraszyła się odgłosu silnika?
I jeszcze może stamtąd zwiać! Od razu mi się nie nasunęło, że nie wyjechał, bo jest w tej samej sytuacji co Rose - wyspa powstrzymuje chorobę (może nowotwór). Dlatego wyjazd to śmierć - może reszta Lostowiczów też tak ma?
Pewnie Jack'a potrzebuje ze względu na to, że jest świetnym chirurgiem i nie wszystko im wychodzi w kwestiach zdrowotnych...
A to znaczy, że Jack spadł im dostownie z nieba ;-)
To dlatego wykorzystują kontakty na zewnątrz i uzbierali jego dokladne akta.
Obóz pracy dla Kate+Sawyer'a mi sie osobiście strasznie nie podobał. Chyba tam tylko po to ich zabrali, że potrzebna była szybka grupa pościgowa do zabrania łodzi.
Ale ogólnie spodobało mi się zachowanie Sawyer'a - udawał spontanicznego kowboja, a tak naprade zdołał zmierzyć siły Innych.
Tak wo ogóle to wśród Othersów jest mnóstwo blondynek, które mogły rzucić Mołotowa na tratwę w Exodusie (1x24) - zauważyliście?
Darkwind - świetny joke z Polska reprezentajcą (post # 36) - nieźle się ubawiłem :-)
Jonasz - to powiedzenie to raczej "This is WHY Red Sox can't win World Series"
reminescencje - Akurat Łysy Koreańczyk trafił sobie w auto Jin - no to nieżle wycelował, ale to sobie scenarzysta wymyślił... Dziwie się ze się na to nie wkurzacie. Jakiś czas temu (jak poznawał Sun) to miał upatrzoną przyszłą żonę w USA, a tu skok z perłami...
Mam pytanie?
Czy Sun postrzeliła/ usmierciła Blond-others Lady przez przypadek - wystraszyła się odgłosu silnika?
Użytkownik Emp edytował ten post 25.12.2006 - |01:22|
"It only ends once. Anything that happens before that is just progress."
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence
#243
Napisano 07.02.2007 - |10:57|
reminescencje - Akurat Łysy Koreańczyk trafił sobie w auto Jin - no to nieżle wycelował, ale to sobie scenarzysta wymyślił... Dziwie się ze się na to nie wkurzacie. Jakiś czas temu (jak poznawał Sun) to miał upatrzoną przyszłą żonę w USA, a tu skok z perłami...
z tą żona w USA to chyba mu coś nie wyszło. co do tego, że trafił na auto Jina to też się trochę zastanawiałem (że akurat przypadkiem spadł na jego samochód, no ale kto powiedział ze to był przypadek). od razu sobie przypomniałem Zabójcza Broń i tą narkomankę, która wyskoczyła przez okno. dokładnie chodzi mi o to, że tam wszczęto dokładne śledztwo czy to przypadkiem nie było zabójstwo. tutaj natomiast Jin nie ponosi żadnych konsekwencji za to, że pobił Łysego i że ma coś wspólnego z jego śmiercią (może nie znaleziono żadnych śladów). no ale to w końcu Seul i nie wiem jakie tam jest podejście do takich spraw. nie chcę żeby ktoś mi wytknął że za bardzo się czepiam. tylko tak się nad tym trochę zastanawiałem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych