Zauważyłem też jedną nie ścisłość, kiedy w odcinku s02e05 Jin i Eko czają się w krzakach i patrzą na nogi "Dzikusów", kiedy jest pokazany miś, jest on ciągnięty przez dziecko w długich spodniach, potem jest najazd na Jina i Eko i znów na misia. Widać wyraźnie że w drugim ujęciu jest on ciągnięty przez osobę dorosłą w krótkich spodenkach. Przypatrzcie się dokładnie, to jest czas: 0:29:55. Czyżby błąd scenarzystów, czy zamierzone działanie kwasny.gif
Jeśli już chcesz się wypowiadać na taki temat, to przynajmniej dowiedz się, kim jest scenarzysta. Wszelkie wpadki na planie, jak inne misie, przechodzące dwa razy te same osoby nie są winą scenarzysty. Scenarzysta pisze scenariusz, a nie zajmuje się rekwizytami i montażem.
Ja wciąż upieram się, że nie ma Innych. Są tylko Naukowcy, którzy Innych udają.
1) "dzicy" mieli od Goodwina listę osób do porwania; Ethan też miał taką listę zrobić
2) Zeke mówi do Ethana -
Miałeś zrobić listę i potem ją tu sprowadzić. Miał zrobić listę, przynieść ją swoim ludziom, i wtedy porwaliby konkretne osoby. Jak widać, Claire szczególnie sobie upatrzyli - dziecko.
3) Naukowcy nie mogą się bać Innych, skoro mieli oni listę od Goodwina - wniosek jest prosty - to przebrani naukowcy
4) W odcinku "Other 48 Days" ci, którzy przyszli porwać ludzi z grupy Any, byli boso i poruszali się bezszelestnie. No i mieli listę od Goodwina. I znowu wniosek jest prosty - przebrani Naukowcy
Możliwe że to wszystko znowu stanie na głowie, kiedy twórcy zaserwują nam jakiś nowy zwrot akcji, ale w chwili obecnej to dla mnie jedyne rozwiązanie. NIE MA ŻADNYCH INNYCH - są tylko Naukowcy.
Użytkownik Eko edytował ten post 06.03.2006 - |14:11|