Ulubiona broń
#221
Napisano 10.12.2005 - |15:18|
Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu
#222
Napisano 07.02.2006 - |13:55|
#223
Napisano 09.02.2006 - |16:52|
A możesz rzucić link, skąd czerpiesz swoje źródła. Bo ja słyszałam coś odwrotnego i gdyby był zawodny to nie kupowałby by go jednostki AT. Jego minusem na pewno jest dłuższy czas wymiany magazynka.niestety w naszej szarej rzeczywistosci P-90 jest bronia zawodna,
#224
Napisano 09.02.2006 - |18:03|
moja uwaga byla skierowana jego zawodnosci przy dlugim strzelaniu ogniem ciaglym ze wzgledu na nietypowe rozwiazanie podajnika pociskow, dlatego gdyby zeslali Cie do walki w terenie gdzie bedziesz egzystowal pare tygodni czy miesiecy owa bron nie wytrzymala by, to jest wlasnie jej minus, trzeba ja wiecej pielegnowac to nie kalach ze mozna wrzucic do wody przejechac czolgiem a on dalej bedzie sprawny poszukam profesjonalnego opisy tej broni i zamieszcze linka, pozdrawiam
#225
Napisano 09.02.2006 - |18:40|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#226
Napisano 09.02.2006 - |19:45|
jest zawodny pod wzgledem dluzszego strzelania ogniem ciaglym, prawda jest ze jest bardzo popularny i z duza checia uzywaja jej specjalne jednostki, jego tworcy uznali ze karabiny sa nieporeczne, przez swoj rozmiar, co wyklucza ta bron z walki w pomieszczeniach, natomiast pistolety maszynowe mp5 i spolka nie zdaja examinu na duze odleglosci lecz idealnie sprawuja sie w walce na obrzarach zamknietych dlatego tworcy p90 chcieli polaczyc obie zalety i stwozyli p90 maly poreczny, wydajny pod wzgledem amunici
Kolego mylisz karabiny z pistoletami maszynowymi.
P90 to smg czyli to drugie. I P90 doskonale nadaje się do walk w pomieszczeniach, już to udowodniono.
Ale poszukaj tego linka z którego korzystasz, chętnie poczytam te rewelacje.
#227
Napisano 09.02.2006 - |20:27|
No to wrzuć do wody każdą inna broń niż AK-47 - każdy się zatnie . A co do przejechania czołgiem - to nie ma żadnej szansy aby jakakolwiek broń potem działała - nawet kałasz .to jest wlasnie jej minus, trzeba ja wiecej pielegnowac to nie kalach ze mozna wrzucic do wody przejechac czolgiem a on dalej bedzie sprawny
Wracając do FN P-90 - został on pomyślany jako broń dla rużnego rodzaju wojsk , nie będących na pierwszej lini - czyli naprzykład dla żołnierzy artylerji .
Miał zastępować cieżkie i drogie karabiny jakich używają żołnierze wojsk piechoty . A w przypatku jakiegokolwiek niepezpieczeństwa miał dysponować sporym zapasem amunicji bez potrzeby czestej wymiany magazynków .
#228
Napisano 09.02.2006 - |20:35|
Na Pallady biuście przy drzwiach, pośród dwóch kamiennych króż,
Krwawo lśni mu wzrok ponury, jak u diabła, spod rzęs chmury;
Światło lampy rzuca z góry jego cień na pokój wzdłuż,
A ma dusza z tego cienia, co komnatę zaległ wzdłuż,
Nie powstanie - nigdy już!
#229
Napisano 09.02.2006 - |20:49|
#230
Napisano 09.02.2006 - |21:26|
#231
Napisano 09.02.2006 - |22:13|
I przy strzelaniu z 100 metrów , z wiekszości takiej broni trafiasz we wrota od stodoły - w cale . No może troszeczkę przesadziłem . Ale zasadniczo chodzi o to , że w "prostrzych" broniach jest sporo więkrzy rozrzut przy strzale serją - nawet krótką (3-5 pocisków ) . W G11 , przy strzelaniu krutką serją , rożżut pocisków mieści się w okegu o średnicy 3 cm .Co wy sie klucicie. Powinni dostac ruska bron. Grozy i tyle by tego bylo. Moze i nie 'zajefajna' jak to sie ostatnio mawai, ale jak wiekszosc tego co ruskie - slon moze nadepnac a i tak bedzie strzelac. A to w broni90% sukcesu
JIN przeciez napisalem ze pistolety maszynowe sluza do walki w pomieszczeniach ale nie sprawuja sie na duze odleglosci nic nie myle, dlatego tez postanowiona polaczyc obie cechy i stwozona p90 do walki na duze odleglosci i do walki w pomieszczeniach;
Nie . Niewiem czy czytałęś moją wypowiedż , ale raz jeszcze powtuże - P-90 jest bronią dla jednostek pomocniczych i niejest , ani nie była przeznaczona do strzelania na duże odległości .JIN przeciez napisalem ze pistolety maszynowe sluza do walki w pomieszczeniach ale nie sprawuja sie na duze odleglosci nic nie myle, dlatego tez postanowiona polaczyc obie cechy i stwozona p90 do walki na duze odleglosci i do walki w pomieszczeniach,
#232
Napisano 10.02.2006 - |06:48|
z p90 jest tak samo jak z g-11 ten sam problem, cylindryczny obrotowy zamek poprzez nieustnna prace szybko sie zurzywa w przypadku wiekszosci innych broni palnych tego klopotu nie ma poniewaz za podajnik sluzy sprezyna,
Magazynek w P90 ma sprężynę, która dosyła naboje do podajnika. Cylindryczny zamek, o którym piszesz nie wystepuję w P90. Urządzenie, które obraca naboje o 90 stopni przed dosłaniem ich do komory nabojowej, umieszczone jest w magazynku, więc jeżeli się zużywa - wywalasz maga i ładujesz nowy. Broń pozostaje sprawna. Konserwacja broni na polu walki - czy wrzucisz ją do wody, czy pojeździsz sobie po niej Hummerem czy rowerem - czasami musisz ją czyścic i tyle. Bo tak robi wojsko. P90 ma mniej ruchomych części niż MP5, wymaga więc mniej obsługi. kałasz ma tych części prawie tyle co cegła więc wymaga niewiele obsługi. Poważnie mówiąc - kałasza zaprojektowano troszkę z zapasem , z założeniem, że większość jego użytkownikó to klasyczni poborowi Armii Czerwonej, niekoniecznie orły techniczne i wzorowi żołnierze.
Odpowiednia konserwacja broni pozwala przedłużyć jej żywotność niezależnie od warunków jej użytkowania.
P90 przeznaczony jest do walki na krótkie i średnie dystanse, tak właśnie wygląda teraz pole bitwy. Ponieważ broń jest niewielkich rozmiarów - lepiej nią manewrować w walce w pomieszczeniach itp, duża pojemność magazynka pozwala łatwiej nasycić ogniem strefę razenia i tyle, żadnych ustępstw. Broń powstała, bo mogła powstać, bo było na nią zapotrzebowanie. Zamiast porównywać kałasza z P90, poczytaj sobie najpierw porównania amunicji używanej w P90 i w np. MP5, dowiesz się dlaczego P90 jest dla wojska a MP5 dla żandarmerii, jednostek AT, policji itp.
#233
Napisano 13.02.2006 - |20:21|
Inna już jest sprawa z celnością i zasięgiem :/
A Tea'lcowi pasuje M-240 jak mniemam już kiedyś biegał w jednym czy dwóch odcinkach z tą bronią lub podobną. W kazdym bądz razie karabin maszynowy wsam raz dla mięśniaka jak Tea'lc z dużą liczbą naboi na taśmie
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#234
Napisano 14.02.2006 - |23:44|
#235
Napisano 15.02.2006 - |15:35|
Mogli użyć jakiejść innej broni jaka była ukazana w starszych odcinkach.
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#236
Napisano 15.02.2006 - |17:39|
a broń długa - HK G36 link: http://world.guns.ru...ault/as14-e.htm
Użytkownik radzior edytował ten post 15.02.2006 - |17:40|
#237
Napisano 15.02.2006 - |21:21|
#238
Napisano 16.02.2006 - |16:28|
#239
Napisano 16.02.2006 - |21:31|
Zastanawiam się, skąd u twórców serialu takie upodobanie do nieamerykańskiej broni - SG1 mogłaby równie dobrze używać M4 - nieduże a potrafi zrobić kuku.
#240
Napisano 17.02.2006 - |09:29|
z tależowym chyba pudelkowym.g36 skrocone wersje a do walk na otwartych przestrzeniach g36 co w 9x18 tyle ze z talezowym magazynkiem,
A. jankesi odchodzą od M4. Są już nowe projekty. np. XM8Zastanawiam się, skąd u twórców serialu takie upodobanie do nieamerykańskiej broni - SG1 mogłaby równie dobrze używać M4 - nieduże a potrafi zrobić kuku.
B. nie potrafią robić dobrej broni, ostatnio wykorzystują same europejskie wzory, ale produkowane w fabrykach amerykańskich bo taki mają wymóg.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych