Skocz do zawartości

Zdjęcie

11. Star Trek (2009)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
232 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena filmu (70 użytkowników oddało głos)

Ocena

  1. 10 (14 głosów [23.33%])

    Procent z głosów: 23.33%

  2. 9 (19 głosów [31.67%])

    Procent z głosów: 31.67%

  3. 8 (11 głosów [18.33%])

    Procent z głosów: 18.33%

  4. 7 (2 głosów [3.33%])

    Procent z głosów: 3.33%

  5. 6 (1 głosów [1.67%])

    Procent z głosów: 1.67%

  6. 5 (5 głosów [8.33%])

    Procent z głosów: 8.33%

  7. 4 (2 głosów [3.33%])

    Procent z głosów: 3.33%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (1 głosów [1.67%])

    Procent z głosów: 1.67%

  10. 1 (1 głosów [1.67%])

    Procent z głosów: 1.67%

  11. JJA - yyy, nie zobaczę ;) (2 głosów [3.33%])

    Procent z głosów: 3.33%

  12. po prostu - nie zobaczę :) (2 głosów [3.33%])

    Procent z głosów: 3.33%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#221 spex

spex

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 771 postów
  • MiastoKraków

Napisano 16.06.2009 - |23:19|

Ludzie ratujcie, nie wiem jak ale przespałem tego STa:/ I jak się okazuje w czwartek jest ostatnie seans w Krakowie (w multikinie). I nie wiem czy iść na niego, czy już sobie czekać na dvd?
  • 0

#222 girux

girux

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 17.06.2009 - |00:54|

Ludzie ratujcie, nie wiem jak ale przespałem tego STa:/ I jak się okazuje w czwartek jest ostatnie seans w Krakowie (w multikinie). I nie wiem czy iść na niego, czy już sobie czekać na dvd?


No jak masz oglądać to raczej zdecydowanie w kinie, w końcu film jest mocno efekciarski i lepiej go chyba na dużym ekranie kooknąć. ;]
  • 0

#223 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 18.07.2009 - |16:08|

film z kin zniknął, nastała jakaś cisza...

Ale ja musze JJA przyznać punkt racji - chodzi o osłony, w filmach z ekipą z TOSa, rzeczywiście ich nie widać.
Chodzi o ST6 Undiscovered Country, w finałowej walce między BoP a EntA i Excelsiorem. Jest o nich wyrażna mowa, są pokazane na schemacie, ale ich nie widać, nie widać również charakterystycznego przejcia torpedy przez osłonę - jak np w ST7...

#224 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 18.07.2009 - |16:17|

film z kin zniknął, nastała jakaś cisza...

Do 17 listopada bo wtedy jest premiera na dvd i blu-rayu. :D
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#225 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 23.09.2009 - |19:40|

Film jako scifi jest bardzo średni jako trek jest zły, ale najpierw co mi się podobało:

- Spock i jego rozdarcie miedzy światami i związek z Uhurą, bardzo dobrze wykorzystany pomysł w realiach pseudo alternatywnej linii czasu lub cokolwiek to jest, jak i sama gra aktorska postaci
- Sulu i jego szermierka oraz McCoy i jego teksty
- zauważenie że istnieje próżnia, szkoda że nie trzymano się tego bardziej ale rozumiem że widowiskowość ma swoją cenę
- fajną federacyjną stacje która przypomniała mi że to jednak trek a nie star wars
- nowe transportery

A nie podobało mi się o wiele więcej ale wymienie tylko najważniejsze:

- nowy Enterprise znaczy się przerośnięta suszarka począwszy od mostka a skończywszy na maszynowni to porażka, mógłbym przełknąć iMacowy wygląd mostka ale maszynownia jako sterta rur wywołuje u mnie wymioty, za dużo star wars i walenie w rurę jak dla mnie
- Kirk i jego zachowanie drugiego Hana Solo ja nie potrzebuje JJ
- Czekov i jego pseudo rosyjski akcent, oraz Scotty, Nero i Pike za kompletnie granie out of character
- najdurniejszy pomysł w historii scifi zaraz po midichlorianach czyli czerwona materia
- nudne starcia w kosmosie ograniczające się tylko do ciągle pokazywania torped Narady
- budowanie E na Ziemi
- zrobienie sobie z dziedzictwa treka placu zabaw
itd

Podsumowując JJ Adams to nie Jon Favreau który szanuje mitologie świata w którym się obraca on raczej nagina ją do swojego stylu którego zdrowo nie cierpię, zrobił z treka kolejny klon SW a ludzie to łyknęli. Może wyjdzie to dobrze dla treka ja jednak myślę że coś jednak trek ze swojej istoty stracił.
  • 0

#226 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 23.09.2009 - |19:51|

Chcesz powiedzieć, że dopiero teraz widziałeś XI ?
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#227 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 23.09.2009 - |20:02|

Nie puszczali filmu u mnie w mieście a nie moglem zostawić chorej siostry i jechać do Poznania czy Wrocławia i tak wyszło w sumie jednak nie żałuje, jutro idę na District9 i modle się żeby recenzje nie kłamały i był tak dobry jak nowy Tarantino.

Użytkownik Krusty edytował ten post 23.09.2009 - |20:34|

  • 0

#228 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 23.09.2009 - |20:29|

District 9 jest lepszy od ST XI (jako film science-fiction, fabułą), w kinie też powinien prezentować się lepiej niż ST, który z kolei powinien się obronić na telewizorze. Także MOIM zdaniem, nie masz czego żałować. Co do Tarantino - to przecież zupełnie inny rodzaj filmu, ciężko porównać dwie tak różne produkcje. :)

Użytkownik Magnes edytował ten post 23.09.2009 - |20:31|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#229 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 23.09.2009 - |20:58|

Miałem machnąć parę uwagę i poprzeć je screenami, ale jako że czas nie pozwala mi tych screenów przygotować, to na razie będą tylko uwagi :)

Jak już wszyscy wiedzą, do internetu znowu wyciekł rip prawie dwa miesiące przed premierą dvd :)
Więc najpierw plusy:
Nadal USS Kelvin na początku jest najbardziej trekowym fragmentem filmu :) choć jak oni 800 osób pomieścili na tych kilku transportowcach... I w ogóle tyle osób na statku, przecież Constitution-class miał ledwo 400 członków załogi i to bez rodzin... - no dobra, Constitution-class w ST11 ma (według wiki) niby 1100 członków załogi - pewno też rodziny :/
To przecież więcej niż Galaxy-class.

I drugi plus, wyłonienie się Entka z Tytana, naprawdę ładne ujęcie.
Dołączona grafika
Więcej patrz tu!

A teraz minusy:
Jezu maszynownia, jak się można jej było teraz przyjrzeć wygląda jeszcze gorzej. Kto to projektował? Te otwarte przestrzenie, kładki. Niby w ST są pola siłowe, ale jednak nigdy nie opierano na nich całej konstrukcji. Czy osoba która projektowała wnętrza, nie mogła udać się na jakiś okręt podwodny, by zobaczyć jak się projektuje grodzie, by można było odciąć jakiś fragment statku na wypadek utraty spójności kadłuba? Naprawdę te widoki przypominają platformy wiertnicze, huty.

Rdzeń warp - jaki rdzeń, Scotty odpalił chyba 5 rdzeni do czarnej dziury. I to każdy wyleciał z innej części statku.
Dołączona grafikaDołączona grafika
Że już nie będę mówił, że wystrzeliwują je między gondole - jak dobrze pamiętam, to Rdzeń zawsze był wystrzeliwany do dołu, ale mogę mylić.
Ciekawe jak im się udało uzyskać jedną eksplozję, z 6 części lecących w różnym czasie. :/

Kolejnym minusem, a raczej wpadką projektanta wnętrz jest transporter - przyjrzyjcie się podłodze, jak upada tam Kirk i Sulu, oraz jak Spock przenosi się na Wolkana. Mają jakieś dziwne wypukłe kule na tej podłodze, jak oni na tym w ogóle stają, przecież to niewygodne musi być. I jak Kirk grzmotnął, to dobrze że se kręgosłupa nie połamał.
Dołączona grafika

Dźwięk w próżni, w jednym ujęciu go słychać, w drugim nie i tak na przemian, przez cały film.

O ile Checov czasem jest zabawny (KURK) tak start Entka w wykonaniu Sulu był żałosny.

Ogólnie im więcej szczegółów można zobaczyć, tym gorzej to wygląda.
Pewno miałem jeszcze na coś narzekać, ale teraz mi nie przychodzi to do głowy :) ale jak sobie przypomnę, to dodam. ;)

A tak przypomniałem sobie, te przebłyski świateł na kamerze. Nie wiem jakich filtrów używali, ale powinni je wymienić na jakieś porządne, od innych ekip. Co prawda część była wpleciona specjalnie, po to by widz nie mógł zobaczyć szczegółów, np błysk zasłania konsole, gdy Kirk na nie leci, po to byśmy nie mogli zobaczyć, że JJA zrobił to na odpie... się. Motoda znana z niskobudżetowych produkcji, gdzie braki w kasie i chęci zasłania się nocą i deszczem - Tu ze względu na miejsce akcji, nie szło dać tych rzeczy, więc stawiono irytujące błyski światła...

No i nieszczęsny Enterprise budowany na Ziemi...
Dołączona grafika

Użytkownik Toudi edytował ten post 24.09.2009 - |21:51|


#230 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 23.09.2009 - |21:37|

i tak wyszło w sumie jednak nie żałuje, jutro idę na District9

Ja osobiście powiem żałuj bo to właśnie typowy film kinowy, i tam powinno się go pierwszy raz oglądać.
Natomiast D9 uważam, że spokojnie można sobie w domu zapodać szczególnie bez towarzystwa popcorniarzy i colowców, no ale to nie wątek o tym filmie.
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#231 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 24.09.2009 - |21:52|

Znalazłem sobie dziś chwilę i uzupełniłem te kilka obrazków.

#232 _Piotr_

_Piotr_

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 41 postów

Napisano 18.11.2009 - |13:40|

Gratka dla fanów Star Trek J.J. Abramsa - konkurs przygotowany przez Imperial-Cinepix i serwis Trek.pl. Do wygrania 5 zestawów DVD ST XI. Wystarczy odpowiedzieć na proste, jak dla trekera, pytanie. Szczegóły znajdziecie tutaj. Zapraszamy i życzymy powodzenia.
  • 0
Trek.pl - serwis sci-fi i pierwsze forum o Star Treku w Polsce.

#233 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 03.07.2012 - |11:49|

Odnośnie wydania DVD. Czy jest gdzieś na nim materiał wycięty dotyczący motywacji Nero?

Tak sobie poczytałem wątek - czasami z niedowierzaniem, że tak się tu czasem dyskutuje - i wrócę do szczegółów.

Nero rzeczywiście wydawał się fabularnie dość papierowy - choć aktorsko zdawało się, że próbuje odegrać coś więcej niż wynika z przedstawionych zdarzeń. Pewne podobieństwo do Rebelii jest uderzające - jednak takie niedopowiedziane, rozmyte.

O ile można dywagować, czy coś tam jest w jakimś komiksie, którego nie mam zamiaru nawet szukać, to tropy, chociaż tropy, o przeszłości Nero implikujące takie a nie inne zachowanie powinny być w filmie mocnej zarysowane. Wiadomo, że film totalnie przemontowano po pokazach wstępnych, skrócono - własnie kosztem postaci Nero.

Zatem czy na owym DVD jest gdzieś ów brakujący materiał i czy wnosi on coś sensownego - czy też żadna strata - bo koncept postaci był od początku z piętnem papierowego złego?

Wspomniano powyżej, chyba Toudi, o wadliwych obiektywach w kwestii charakterystycznych świetlnych skaz na obrazie. To jest jakieś zupełne nieporozumienie. Aby uzyskać efekt halo i tego blikowania to trzeba się napracować - bo każdy układ optyczny, nawet w kompaktówkach jest zaprojektowany, aby to wyeliminować poprzez konstrukcję i powłoki antyrefleksyjne. Zatem trzeba metodycznie ustawić kamerę i jeszcze dodatkowo skierować na nią boczne światło - aby te efekty uzyskać. Jak ktoś nie wierzy, to niech chwyci swoją cyfróweczkę i spróbuje zrobić fotkę z tym efektem. Szybko się przekona, że to nie takie proste - a przy niektórych typach oświetlenia sceny najnormalniej niemożliwe. A to nie są zawodowe obiektywy używane w kinematografii.

Nic mnie nie przekonana, że to jakiś błąd techniczny - to bardzo przemyślany zabieg. Owszem stosowany tu na potęgę. Czasem dany film wyróżnia się kolorystyką, kontrastem - ten wyróżnia się tymi refleksami. Już po krótkim fragmencie widokowym od razu widać, że to nowy trek. W scenach generowanych komputerowo - powtórzono te refleksy, co tylko dowodzi ich zamierzonej obecności.

Były tak częste, także we wnętrzach z rozproszonym światłem, że aż zastanawia na ile wszystkie dorysowano komputerowo, na ile przebudowano obiektywy (to bardzo mało prawdopodobne, koszty byłyby astronomiczne i mieliby tylko kilka kamer) lub jaką sztuczkę oświetleniową zastosowano tak skutecznie, że owe blikowanie mieli pod kontrolą.

Co do marudzenia na maszynownię - gdzieś mi w sieci mignęło, że to było prawdziwe przemysłowe wnętrze, tylko z kilkoma dodatkami. Zatem miało ono wyglądać fabrycznie a nie klasycznie - kolejny element renowacji serii.

Będę wdzięczny jak ktoś z posiadaczy rozbudowanych wydań dvd odpowie mi na pytanie o materiały wycięte z udziałem Nero pod kątem ich oceny dla pogłębienia wymiaru tej postaci.

Co do samego filmu - należę do tych na tyle nie nawiedzonych a przychylnych trekistów, że uważem ten obraz za bardzo dobre kino rozrywkowe i dobrą opcję na renowację.

Renowacja idzie w nim bardziej przez modyfikację kanonu niż przez jakiś jakościowy skok wizualny lub fabularny. Skok wizualny w kinie udaje się bardzo rzadko. Był nim TNG - który zaproponował takie wzornictwo, które do dziś jest jak najbardziej futurystyczne i eleganckie. Uniosło ono zresztą dwie kolejne serie.
Jak się ogląda stare filmy s-f, to czasem mimo pewnych ciekawych elementów fabuły - właśnie wizualna strona przeszkadza, przez swoje zestarzenie się, brak pewnej ponadczasowości. Świetnym przykładem jest Saturn 3. Ideowo to kinowy prekursor Terminatora, Robocopa - ale dziś wizualnie kuleje. Wrażenie robi projekt platformy pieszej w hangarze odlotów, komora dezynfekcyjna i Hector - reszta jest bardzo przebrzmiała.

Trek Abramsa pod kątem wzornictwa niestety nie jest owym skokiem wizualnym - jest dobry, ale nie wybitny.

Sam film jako nieco starobondowska (humor trekowy i nietrekowy jest w stosownej dawce) wariacja na temat treka jednak się broni i jest lepszy od niejednej trekowej kinówki.

Co do pomysłu na nowego Kirka i Spocka. To są inni aktorzy i mamy inne czasy. Kirk i Spock w TOSie to postaci młode ale jednak dorosłe w zachowaniu - czasem z nutką werwy. Tutaj mamy młodzież. To samo odnosi się całej reszty - głównego mechanika, naszego Rosjanina itd. Renowacja polega na tym, że mamy tylko poprzez dowcip, aluzję, wskazanie kto jest kim - ale to nie będą postacie tożsame charakterologicznie. Zatem młody Spock może sobie ukrywać romans - będzie w tym bardziej ludzki niż jego pierwowzór, zryw statku może być mniej z ikrą - bo do tego bohater musi jeszcze dojrzeć na ekranie. A sam nowy Kirk - jest bardzo udaną renowacją - bo za młodu ma większe jaja jak jego pierwowzór - więc jest nadzieja że jak dorośnie będzie jeszcze bardziej zaskakiwał.
Że szkoda, że ponownie, że znowu - d z i e c i a k i - cóż taki mamy rynek, zaczynam przyjmować to do wiadomości jako aksjomat obecnych produkcji s-f.

Tu też można zrobić dygresję, że takiego podstarzałego bohatera (rewelacyjnie zresztą zagranego) jak ten z Saturna 3 to współcześnie absolutnie się nie doczekamy. Ale to już w 1980 roku uznano za przegięcie i Kirk ale Douglas dostał za to Złotą Malinę jak jego towarzyszka i cały film. Od tego momentu rozpoczął się pochód odmładzania bohaterów w kinie. Patrząc na zapowiedzi nowego Spidermana zaczynamy już nawet od analiz traum dzieciństwa. Następny krok to pokazywanie w kinie jak przebiegała ciąża i czy miało to wpływ na dorosłego (czytaj młodzieżowego) bohatera.

W tym kontekście to już wolę ten cudowny, przyspieszony emocjami poród w Abramsowym Treku ;)

5/6

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 03.07.2012 - |12:59|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych