Skocz do zawartości

Zdjęcie

Homeland


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
294 odpowiedzi w tym temacie

#221 Kraven

Kraven

    Kapral

  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 19.12.2012 - |15:24|

Zachowanie Saula w końcówce sezonu jest dla mnie bardzo dziwne. Zauważcie, że najpierw był stanowczo przeciw zabójstwa Brody'ego i sam wspominał, że nie można zabijać kongresmena USA. Po czym, gdy już doszedł do swoich racji, nazwał Carrie najinteligentniejszą i najgłupszą osobą i radził jej by nie szła do łóżka z terrorystą. Zupełnie tak, jakby Brody był mu do czegoś (?) potrzebny.


Ale Saulowi chodziło o to, że jeśli Carrie zwiąże się na stałe z Brodym (tam chyba była mowa że jego wybierze) to przekreśli swoje szanse na karierę w CIA i wypnie się :) na swoje dotychczasowe życie.


Całość nie trzymała się kupy pod tym względem, że CIA nie powinno się zajmować operacjami na terenie kraju. Od tego jest FBI i nomen-omen Homeland Security :)


Taka jest rzeczywistość, ale pamiętajmy, że filmy/seriale rządzą się swoimi prawami i ta kwestia została w pewien sposób wyjaśniona w ostatnim odcinku.
Na pogrzebie Waldena Estes mówi:
"To on wyprowadził Agencję z jej najczarniejszych chwil i przekształcił ją tak,żebyśmy bronili się sami w ojczyźnie."

Może to nadinterpretacja, ale ja to odbieram właśnie w taki sposób, że kompetencje CIA w Homeland są znacznie szersze niż te w rzeczywistości i obejmują również działania na terenie USA.
  • 0

#222 Kiara

Kiara

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 531 postów

Napisano 19.12.2012 - |21:03|

2x12
Jaka piękna katastrofa. Może i wybuch nie miał za wiele sensu, ale przynajmniej na koniec zrobiło się klimatycznie i trochę uratowali ten sezon, który jak dla mnie był słabszy niż pierwszy.
Punkt wyjścia na s03 mają niezły. Brody jest odcięty od rodziny, a jak tylko ktoś go zauważy będzie miał przekichane. Przez nagranie nawet ewentualne oczyszczenie imienia nic mu nie pomoże. Saul dowodzi, co jest bardzo wygodne dla niego i bardzo niewygodne dla Carrie. Zakładam, że jest czysty. Przestrzeganie zasad i kompas moralny kontra uczucia i determinacja Carrie.
Zobaczymy za rok co z tym zrobią. Na razie nie czekam z utęsknieniem ;)
  • 0

#223 kris.m

kris.m

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 112 postów

Napisano 20.12.2012 - |06:57|

Wygląda na to, że 3 sezon Homeland mogą zrobić na zasadzie 2 sezonu Prison Break - ucieczka, ukrywanie się, próby oczyszczenia itp:)
  • 0

#224 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 20.12.2012 - |13:00|

2x09
Akcja ruszyła z kopyta i po dwóch nudniejszych odcinkach coś się w końcu zaczęło dziać.
Liczę, że Abu Nazir zakończy swój żywot w tym sezonie, bo inaczej serial zacznie nużyć. Ciekawe tylko jaki pomysł znajdą na Brody'ego?
Quinn świetnie się wkomponował w serial, jedna z lepszych postaci tego sezonu. Zastanawia mnie tylko, że coś zbyt szybko doszedł do siebie po tym postrzale (wygląda jakby nic się nie stało). Jakiś przeskok czasowy był? Coś mi umknęło?

  • 0

#225 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 27.12.2012 - |20:33|

2x10-12
Skończyłem oglądanie i mam mieszane uczucia, jakoś mi ten sezon mniej przypasował od poprzedniego. Sporo było nudy, jakiegoś trucia o niczym, za dużo tego romansu, wątek-zapychacz córki. Porzucili też to prywatne śledztwo kolegi z oddziału przeciwko Brody'emu w sprawie zabicie Walkera. Coś nie do końca w tym sezonie zagrało imo.
Finał całkiem niezły, spodziewałem się, że po zabiciu Abu Nazira w przedostatnim odcinku, ten pozostawił coś po sobie, ale że to będzie coś tak spektakularnego to się nie spodziewałem. Mocno to wszystko naciągane, ale i tak jestem pod dużym wrażeniem.
Wątek kreta w szeregach CIA wspomniany zaledwie raz i zupełnie pominięty. Szkoda, oby w kolejnym sezonie coś z tym drgnęło.
Zastanawiam się nad tym pogrzebem Nazira, to każdemu terroryście urządzają taki? Trochę to dziwne jak dla mnie.
3 sezon może nie być wcale taki głupi jakby się mogło wydawać, oby tylko oszczędzili nam tych romansowych wątków Brody-Carrie i jakichś kolejnych zapychaczy z córunią.
Generalnie, sezon dobry, ale bez rewelacji.
  • 0

#226 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 28.12.2012 - |10:43|

A czy tak czasem Bin Laden nie został pochowany? Nie wiem, coś tam obiło mi się kiedyś o uszy.

Mam podobne zdanie do twojego delta, ale jeśli chodzi o tego kreta to ja mam wrażenie, że nigdy nie dowiemy się kto nim jest. Tak wysnułem po wywiadach z twórcami serialu.
  • 0

#227 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 28.12.2012 - |11:10|

Co do kreta w CIA, to po tej czystce, którą nam zaserwowali w finale, to zbyt dużego wyboru już tam nie ma. Ze stałej obsady został chyba tylko Saul i Carrie. Zawsze mogą stwierdzić, że to był ktoś z tych, co zginęli, ewentualnie wrzucić kogoś nowego. Podobnie jak dorzucili do obsady Quinna. Moim zdaniem, bardzo dobry ruch, wniósł sporo świeżości do serialu.
  • 0

#228 SirGalahad

SirGalahad

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów

Napisano 18.03.2013 - |23:03|

Ludzie, przecież ten serial jest koszmarnie naiwny. Zachęcony waszymi superlatywami pod adresem tego „dzieła” obejrzałem drugi sezon. I nie jest nic lepiej niż w pierwszym sezonie.

 

Ilość dziwnych sytuacji, zbiegów okoliczności i kretyńskich zachowań bohaterów jest podobna do tego co zaserwowali nam twórcy w pierwszym sezonie. Szkoda to nawet wszystko wymieniać. Zresztą dużą część sami już wymieniliście.

 

Osobiście wolałbym aby przywrócili 24 godziny. Byłoby dużo przyjemniej :) Tam też była kupa bzdur i naiwności ale taka była konwencja serialu. Był Jack Bauer, który miał siedem żyć i oglądało się to dobrze (przynajmniej przez parę pierwszych sezonów). Nie było zadęcia. Moje rozczarowanie wynika najprawdopodobniej z oczekiwań. Oczekiwałem poważnie potraktowanego tematu. A tego nie dostałem.

 

Ten serial ma swoje momenty. I były sytuacje, które mnie wciągały. Ale niestety te ciekawe momenty były przesłonięte przez słabsze. Do tego wszystko było często nieporadnie i nielogicznie ze sobą połączone.

 

Na plus zdecydowanie gra aktorska. Damien Lewis i Mandy Patinkin super! Claire Danse również znakomicie (chociaż tak mnie wkurzała jej postać, że nie potrafiłem czerpać przyjemności z jej gry).

 

A co do wątku córki. To mi akurat się podobał. Zapychacz, ale całkiem przyzwoicie poprowadzony.


Nie chce nikogo przekonywać do swoich racji i rozpoczynać nowej dyskusji. Jeśli ktoś, podobnie jak ja, po pierwszym sezonie był rozczarowany to niech się nie zabiera za drugi. Szkoda czasu. Poprawy jakości nie ma.


Użytkownik SirGalahad edytował ten post 18.03.2013 - |23:17|

  • 0

#229 Kiara

Kiara

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 531 postów

Napisano 01.10.2013 - |11:31|

3x01

Dość spokojny początek - dużo polityki i trochę akcji w terenie. Kret nadal aktywny. Saul chyba nie za bardzo wie co robić, a jego najbliższy współpracownik wygląda podejrzanie. Zresztą nawet jeśli jest czysty, to ma wyraźnie inne podejście do działań CIA. Carrie z trudem się trzyma, ale nagonka komisji jest ostra, a Saul też jej pod koniec dokopał i kwestią czasu jest kiedy zawieszona (?) agentka znowu zacznie świrować. Póki co nie było Brody'ego i jeśli o mnie chodzi może tak zostać, bo wcale go nie brakuje. Jego rodzina na razie nie nudzi, co w kolejnych odcinkach pewnie się zmieni. Dobrze, że zostawili w serialu Quinna.

Oby ten sezon był lepszy niż poprzedni.


  • 0

#230 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 01.10.2013 - |22:03|

3x01

Saul jako dyrektor jakoś mi nie leży, Carrie jak pacynka - jej zachowanie zależy od tego czy bierze lit czy nie, denerwujące, chyba powinni ją wymienić na agenta, który dałby jakiegoś kopa temu sezonowi. Po "Breaking Bad" wszystko będzie wyglądać biednie ^_^

Na plus dorastająca córka Brody'ego ;)


  • 0

#231 rarehare

rarehare

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 501 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 03.10.2013 - |11:19|

W miarę dobry początek, choć bez szału. Fajnie, że zostawili rodzinę Brody'ego, ale ta jego żona jest tak beznadziejna, że opisać tego nie sposób. 

Ciekawe, na czym oprą ten sezon i kiedy pojawi się Brody. ;)


  • 0

#232 DevilDrom

DevilDrom

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 936 postów

Napisano 03.10.2013 - |21:54|

3x01 Tin Man Is Down

Odcinek niezły. Brak Brody'ego i niewielka ilość Carrie wyszła odcinkowi na dobre. Niestety Carrie jest równie irytująca, jak w poprzednim sezonie. Mogłaby zostać odstrzelona, wielka szkoda, że nie zginęła w ataku na Langley. Rodzinka Brody'ego tradycyjnie zapełnia czas antenowy nikogo nie interesującymi problemami. Ciekawe kiedy nowy kochaś Dany opublikuje jej roznegliżowane fotki a ta znów targnie się na swoje życie, bo to nie kwestia tego, czy do tego dojdzie, a kiedy do tego dojdzie. To nieuniknione. 

 

BTW: Nie bardzo rozumiem dlaczego w ogóle rozważali przerwanie misji eliminacji celów, bo Queen i tak zrobiłby spore zamieszanie próbując dostać się do Bankiera, które niewątpliwie spowodowałoby jego zaszycie. Zatem odkładanie misji nie miało uzasadnienia. Powinni raczej wysłać mu wsparcie, i w razie konieczności przeprowadzić szturm rezydencji w celu eliminacji celu. Ale mniejsza.


  • 0

#233 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 07.10.2013 - |19:35|

3x02 - przenieście ten serial do kategorii Obyczajowe bo z sensacji to już praktycznie nic nie zostało, mamy za to dwa ciekawie zapowiadające się przypadki psychatryczne...


  • 0

#234 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 11.10.2013 - |18:45|

3x01, 3x02.
Ale rudy się nagrał w tych odcinkach...
Poziom b. dobry, tylko, że serial tak trochę o niczym. Czekałem dwie godzinki aż cokolwiek drgnie do przodu.
Ciągle nie lubię wątku córki i jej skomplikowanych romansów.
  • 0

#235 Kraven

Kraven

    Kapral

  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 12.10.2013 - |16:32|

Homeland  nie jest serialem akcji i należy o tym pamiętać.

Pierwsze dwa odcinki nowego sezonu wypadły bardzo dobrze.

Pokazano nam jak się zmieniło życie dwóch różnych bohaterek (Carrie/Dana) po zamachu i jak sobie z tym radzą/nie radzą.

Odcinki naładowane emocjami, tworzące podwaliny pod to co ma nastąpić w dalszej części sezonu.

I najlepsze co otrzymaliśmy czyli zmiana Saula. Carrie mogła na niego zawsze liczyć, a ten pokazuje jaką potrafi być mendą. Tłumaczy to tym, że to dla jej dobra, po czym wydaje ciche przyzwolenie na jej załatwienie - dosłowne czy też tylko poprzez wsadzenie jej do psychiatryka to się jeszcze okaże.

 


  • 0

#236 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 12.10.2013 - |22:06|

3x02

Nie jest tak zupełnie źle ale na Carrie to nie mogę już patrzeć, dobrze by było gdyby od 3 epizodu (zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami) wrócił Brody.


  • 0

#237 DevilDrom

DevilDrom

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 936 postów

Napisano 13.10.2013 - |23:21|

3x02 Uh... Oh... Ah...

Carrie jest żałosna. Saul ratował całą agencje, i mimo że obarczył ją odpowiedzialnością nie daje to jej prawa do wyjawiania tajnych informacji. Nie dziwię się, że Saul zrobił to, co zrobił, szczególnie że nie pozostawiła mu wielkiego wyboru. Poza tym nie wiadomo kto za tym stał, czy był to Dar Adal, czy inicjatywa Saula, by chronić ją przed tym pierwszym, w końcu wiemy, że gustuje on w bardziej definitywnych rozwiązaniach. Nie rozumiem też oburzenia Quinna. W końcu potraktowali ją stosunkowo łagodnie, spędzi trochę czasu w klinice, który notabene dobrze jej zrobi, bo nie ma sensu się oszukiwać, że przestawienie się z leków na alkohol nie jest najlepszym pomysłem.


  • 0

#238 Kraven

Kraven

    Kapral

  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 14.10.2013 - |07:25|

3x02 Uh... Oh... Ah...

Nie rozumiem też oburzenia Quinna. W końcu potraktowali ją stosunkowo łagodnie, spędzi trochę czasu w klinice, który notabene dobrze jej zrobi, bo nie ma sensu się oszukiwać, że przestawienie się z leków na alkohol nie jest najlepszym pomysłem.

 

Quinn ma świadomość, że równie dobrze mogą i jego tak u[beeep]ć, co zresztą Saul dał mu do zrozumienia.

Ponadto dobrze zna tego Dar Adala i doskonale wie, że psychiatryk to tylko półśrodek i ostatecznie Carrie może skończyć o wiele gorzej (o czym Quinn ją ostrzegł).


  • 0

#239 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 14.10.2013 - |16:44|

W końcu potraktowali ją stosunkowo łagodnie, spędzi trochę czasu w klinice, który notabene dobrze jej zrobi, bo nie ma sensu się oszukiwać, że przestawienie się z leków na alkohol nie jest najlepszym pomysłem.

A co z bieganiem, medytacją i śpiewem? :D

Użytkownik Grzebul edytował ten post 14.10.2013 - |16:44|

  • 0

#240 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 14.10.2013 - |18:12|

Brody wrócił... powiedzmy że wrócił i zamienił się z córką jako naczelny przypadek odcinka. Łysy wygląda znacznie lepiej, momentami jak Bruce Willis. Fabuła w tym sezonie ani drgnęła, nie żebym oczekiwał drugich 24 ale trochę to nudnawe się robi


Użytkownik Me Myself and I edytował ten post 14.10.2013 - |18:12|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych